WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

AsiulkaZG83
nas rozlicza moj tesc. on kupuje plyte z gazety wyborczej i mowi, ze to jest banal. sami te znigdy tego nie robilismy. za to moich rodzicow rozlicza sasiadka.

AsiulkaZG83 napisał(a):

mph napisał(a):

AsiulkaZG83
nas rozlicza moj tesc. on kupuje plyte z gazety wyborczej i mowi, ze to jest banal. sami te znigdy tego nie robilismy. za to moich rodzicow rozlicza sasiadka.

Hahaha no wlasnie ciezko sie zmobilizowac,jakos nie mam glowy tez do tych cyferek i formułek 🥴

ja absolutnie tez 😁

AsiulkaZG83 napisał(a):

Prosze o porade ....W zwiazku z tym,ze mam sporo wolnego czasu i prawde mowiac ,wiekszosc z niego to blogie lenistwo,moze sie zmobilizuje i przysiade do rozliczenia Pitow ,nawet sciagnelam jakis program -Dr.Tax light c2010...ale pojecia nie mam co tam dalej zrobic,jestem noga w komputerowych spr,a wiem ,ze wstyd tego nie umiec,bo kazdy mi mowi-to taki proste ,aTy nie umiesz????(spoglądając spod byka:blush 🙂Chcialabym sie wkoncu nauczyc i miec spokoj swiety ja
Moze ktos mi poradzi jak sie zabrac do tego swistka papieru.....HELP ME 🥴
please.....

ja ściągnelam e-deklaracje i tam trzeba tylko przepisac jest najprostrzy chyba ze wszystkich programow, trzeba tylko przepisac z pit 11 co dostalas z pracy

Dziewczyny wy juz ruchy odczuwacie ?Mój lekarz powiedział mi we wtorek że jeszcze za wcześnie na ruchy .Hm...

Według mnie najprostszym do rozliczenia PIT jest program PIT ips. Jak wpiszesz w google to pojawi się do ściągnięcia. Cała rzecz polega na przepisaniu informacji któr otrzymujesz od pracodawcy w formie Pit 11 do pit 37. Najpierw swoje dane osobowe a później przychód składki na ubezp. zdrowotne itd. Program sam wyliczy resztę. Jeżeli chodzi o ulgę rodzinną to tzreba dołączyć Pit/0 i wpisać odpowiednią liczbę dzieci a on sam przeniesie kwotę 1112,04 w odpowiednia rubrykę. Gdybyś czegoś nie wiedziała zaglądam co chwila na forum

jastin203 napisał(a):

Dziewczyny wy juz ruchy odczuwacie ?Mój lekarz powiedział mi we wtorek że jeszcze za wcześnie na ruchy .Hm...

ja czuje,ale jelita 😜 hehehe na powaznie- nie czuej nic.
w 1 ciazy czulam w 20tc takie delikatne bulgotki

jastin203 napisał(a):

Dziewczyny wy juz ruchy odczuwacie ?Mój lekarz powiedział mi we wtorek że jeszcze za wcześnie na ruchy .Hm...

niektore kobiety juz czuja ruchy ale to raczej te wychudzone, ale ogolnie jest troche wczesnie ale powoli powinnysmy czuc ruchy naszych malenst ja tez na nie czekam jak na zbawienie, podobno trzeba zapamietac kiedy pierwszy raz je poczulysmy i mozna od tego liczyc jakos termin porodu

AsiulkaZG83 napisał(a):

A mam pytanie ,czy przed ciaza palilyscie fajki?Ja niestety chwalic sie czym nie ma ale tak..jaralam jak smok paczka dziennie ,a niekiedy wiecej ,np imprezie jakiejs..Czasami sie zastanawialam jak tu rzucic to swinstwo,no i prosze mobilizacja pierwsza klasa 🙂Odwyk przymusowy(na szczescie odrzuca mnie kompletnie od fajek,kawy,pifffka 🙂heh
Niekiedy moj mezulek wypije sobie piwo to juz mi cuchnie,a fajki przy mnie mowy nie ma ,by zapalil na dwor gonie ,a jak wroci zeby myje)hi hi alez sie zrobilam upierdliwa 😁
Jak bylam w ciazy z moja corcia tez nie palilam caly okres ciazy i karmienia piersią,az pozniej mi odwaliloi zrobilam najglupsza rzecz w moim zyciu -towarzysko popalalam,a bo co tam jeden mi poszkodzi..no i sie zaczelo...Ale teraz nie dam sie normalnie zadnym "pokusom"ani slaboscią
NIE BEDE PALIC JUZ NIGDY Ow!
A jak to jest z Wami dziewuszki,pewnie zadna nie pali ,nigdy nie palila i w zyciu nie tknie???? -bo tu sa dobre dziewczynki hi hi 😜

Ja miałam mega stresującą pracę i do tego w mojej branży 90% ludzi pali więc nie dało się uniknąć. Poza pracą jestem spokojna i grzeczna, niestety w pracy klęłam i jarałam jak smok 😞 ale jak tylko zaszłam w pierwszą ciążę - od razu rzuciłam (jak poroniłam to trochę paliłam, ale że planowaliśmy mocno to stwierdziłam, że zdrowiej będzie nie palić) no i teraz nie palę. Boję się strasznie o maleństwo. Teraz jestem na zwolnieniu ale jak wpadam do pracy w odwiedziny to wychodzę z ludźmi na fajkę ( tzn. ja stoję w miejscu gdzie nie leci dym a oni palą 🙂 ) bo brakuje mi tego troszkę. wstyd 😞

30 marca mam wizyte i normalnie odliczam dni
niech ten czas szybciej leci

Ja też ruchów nie czuję, ale mnie czesto boli podbrzusze albo mam skurcze. Mówię wtedy że maleństwo szaleje i M kładzie rękę na brzuszku i pomasuje, pogada z maleństwem i szybko przechodzi 🙂 Papierosów nie paliłam a teraz jestem wyjątkowo przeczulona na ich zapach, strasznie mnie mdli jak ktos w pobliżu zapali nawet idąc ulicą zaraz musze zakryć twarz szalikiem;/

wczoraj weszłam na wpisy forumowiczek z marca ona juz urodziły albo właśnie za chwile urodzą, jest też gdzieś na forum temat o wrażeniach z porodu. Strasznie się wzruszam jak czytam relacje z porodu, łzy mi same lecą. Już widzę siebie na porodówce, chyba mi łez zbraknie jak zacznę ryczeć z nerów, emocji i radości jak już się urodzi maluszek. Chociaż o dziwo jak zobaczyłam pierwszy raz na USG jak maluszkowi serduszko bije wcale sie nie wzruszyłam aż się zmartwiłam, że taki widok powinien mnie wzruszyć a tu nic 😞

ja z mezem wzruszamy sie na kazdym usg 🙂 a najbardziej jak wlaczy na glos bicie serduszka to normalnie lzy leca mimowolnie 😉

mph napisał(a):

anula1983 napisał(a):

Cześć Mamusie 🙂 Właśnie dziś rano, jak leżałam jeszcze w łóżeczku i czytałam "Perfekcyjną Panią Domu" ( prezent od mamy i siostry 🙂 ) poczułam taki hmmm motylki w brzuszku 🙂 Mam nadzieję, że to Dzidzia 🙂 I widzę, że nie tylko ja to poczułam 🙂

o matko 🙂 Ty tez?
Kasia to my zostalysmy z ruchem ale jelit:P
ale wiesz, przy przodujacym lozysku jest podobno trudniej oczuwac ruchy dziecka, ja takie mialam i mam i to pewnie dlatego:Ppocieszam sie hehe

no ja jestem dopiero w 12 tc i 5 dniu, więc na bank nie moge odczuwac ruchów. W poprzednije ciązy poczułam póxno, bo w 21 tc, ponoc przy 2 dziecku mają sie pojawić szybciej.
Ale nie wiem czy dziewczyny nie mylą tych ruchów malucha z ruchami jelit, bo sa bardzo podobne 😉
A z tym łożyskiem to masakra, często mysle czy mi się przemieści i czy będe miała normalny poród. Bo jak widziałam CC na youtube to mi się słabo robiło.. ;/

Co do ruchów to muszę Wam powiedzieć że jak ostatnio byłam na usg to lekarz mi dokładnie pokazał gdzie - w któym miejscu konkretnie - przesiaduje sobie moja mróweczka mała i pokazał mi, że jak przyłoży się w to miejsce dłoń i lekko przyciśnie- tak z wyczuciem- to wtedy można poczuć jak sie tam maluszek kręci 🙂 To jest super uczucie!!!
Niekiedy czuje jakby było do mojej dłoni pleckami odwrócone bo czuje taki jeden konkretny obiekt ruszający się 😉 a nieraz czuje takie nieskoordynowane leciutkie, bardzo delikatne ruchy i wtedy chyba jest sierowane przodem do dłoni i rusza kończynai- może skacze? kto wie...
Nie przykładam tej ręki zbyt często bo mój mąż krzyczy że spłaszczam przestrzeń życiową maleństwu co wywołuje u mnie napady śmiechu- On jest tym taki przejęty a ja wiem, że przyciskam leciutko i na pewno nic maluszkowi nie zrobię w ten sposób- lekarz podczas badania naciska sto razy mocniej- ale skoro On tego nie chce to nie sprawdzam tego codziennie- w końcu dziecko jest wspólne więc muszę Go trochę słuchać 😉

asia2011 napisał(a):

wczoraj weszłam na wpisy forumowiczek z marca ona juz urodziły albo właśnie za chwile urodzą, jest też gdzieś na forum temat o wrażeniach z porodu. Strasznie się wzruszam jak czytam relacje z porodu, łzy mi same lecą. Już widzę siebie na porodówce, chyba mi łez zbraknie jak zacznę ryczeć z nerów, emocji i radości jak już się urodzi maluszek. Chociaż o dziwo jak zobaczyłam pierwszy raz na USG jak maluszkowi serduszko bije wcale sie nie wzruszyłam aż się zmartwiłam, że taki widok powinien mnie wzruszyć a tu nic 😞

Ja też to czytałam i upłakałam się jak głupia... też bym tak już chciała...

jade dzis do mamy i wroce dopiero w czwartek, nie bede miala dostepu to internetu ale moze uda mi sie u kolezanki cos przeczytac

trzymajcie sie

witam jestem Asia mieszkam na podkarpaciu mam 25 lat mam termin na 29 wrzesnia jestem w 11 tyg to jest juz moje drugie dziecko , 17 miesiecy temu byłam w wrzesniówkach 2009 też miałam termin na 28 wrzesnia ale urodziłam tydzień po terminie więc może tym razem urodze we wrzesniu mam nadzieję

asia85a napisał(a):

witam jestem Asia mieszkam na podkarpaciu mam 25 lat mam termin na 29 wrzesnia jestem w 11 tyg to jest juz moje drugie dziecko , 17 miesiecy temu byłam w wrzesniówkach 2009 też miałam termin na 28 wrzesnia ale urodziłam tydzień po terminie więc może tym razem urodze we wrzesniu mam nadzieję

Asia, a Ty nie miałas terminu na październik? czyżby się Tobie przesunęło? jelsi tak to witamy w naszych skromnych progach 🙂

A ile kobietki przytyłyście do tej pory bo ja 1,5 kg jak na 16 tydz.to mysle że trochę mało ,w pierwszej ciąży z synem przytyłam 25 kg. w całej ciązy także szło jak burza może teraz bedzie lepiej z moją wagą i faktycznie dziwczynka 😆 😆