Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

A ja proponuję wziąć przykład z Zuziaczka i podjeść słodkiego - zawsze poprawia nastrój , choć odrobinkę ...

Kochane przytulam Was mocno i przesyłam dużo uśmiechu 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Już nie dużo się zostało , damy radę , bo kto jak nie my??? Drugich takich dzielnych Mamusiek Październikowych na tym świecie nie ma!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej Brzusie!

KOYOTKO 3mam kciuki dzisiaj!

Gosia – u mnie też dzisiaj sałatka jarzynowa, siedzę i kroję, właśnie sobie przerwę zrobiłam bo kręgosłup boli 🙂

Aga - pakuj torbę, pakuj - bo tak się wydaje ale to też ciężka praca, hehe, ja się upociłam przy pakowaniu mojej nieźle, na weekendzie dokupiłam resztę (soczki jabłkowe, wodę i różne ciastka, landrynki i ...czekoladę) i dopakowałam - wyszło mi: mała podręczna walizka na kółkach plus plecak (ale to już mąż ma założyć żeby siary nie było - bo wygląda to jakbym miała jechać na wakacje, hehe) - no ale te podkłady, pampersy, kocyk dla dzidzi, ręczniki duuużo miejsca zajmuje na maksa...

W ogóle coś mi się ostatnio dzieje...chodzę poddenerwowana i ... straciłam apetyt i piję, o zgrozo (!) coca colę i kawę - całą ciążę nie piłam a teraz nie potrafię bez tego żyć (od jakiegoś tygodnia). Dzidziuś coś mało się rusza, pewnie mało miejsca ma już, ciekawe kiedy urodzę...powiem szczerze że już bym chciała-spać- prawie nie śpię...nie da się 😞 ciężko na maksa....

Miłego dnia Kochane!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahhaha u mnie sałatka od wczoraj jarzynowa 🙂 tez siedziałam i kroiłam 🙂 😁 😁 😁 😁 `

mduondki ja tez piję pepsi twist! zakupiłam sobie całą taką tacę puiszek chyba 24 sztuki i trzymam w lodówce.. kawkę rozpuszalną riccore- 4 dziennie 😮 odkąd piszę mgr!!!

AGA IRIS ja tez mam doła.. tez nie scieram kurzy od sOBOTY!
PRASOWANIE CZEKA!
nie chce mi sie nic!
jestem zmeczona i chce 😮 mi się wyć, bo nie wiem jak ja to mam napisać, i przeżyć!!!

🤨

ale zaraz zjem rosołek.. zjem słodkiego.. i zabieram sie do pisania...
bo pielęgnowałam swoją pracę 9a to spis tego, spis tamtego.. i mi sie zeszło od 9 rano 😮 😮 😮


a do porodu został mi 1 miesiąc, 1 tydzien i 1 dzień 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek napisał(a):
A ja zamiast red bulla wpierniczam TWIX-y, bo nie mam siły na nic :/
I liczę, ze mnie one na nogi postawią... 🤢


ja po dzisiejszym ważeniu powiedziałam sobie, że wstrzymuję się ze słodyczami, ale znając mój słomiany zapał pewnie coś wszamam..

Tak jak Iris mam jakiś kryzys a o leniu nie wspomnę, chociaż przemagam się i coś w domu robię..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co za dzień... 😞 Mam nadzieję, że jakoś sie pozbieramy, że to może ten cholerny biometr albo już sama nie wiem co... Jeśli taka ma być cała końcówka to masakra... Totalny spadek formy. Aguś ja tez się czuję fatalnie z tym narzekaniem !!!!!!!!!!

Nie jem żadnych twixów... mam wyrzuty sumienia po jedzeniu 😞

Torba nie spakowana, ciuszki nie poprane, nie poprasowane, mnóstwo rzeczy do dokupienia... sił i motywacji brak 😞 Idę pod kołdrę 😞

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koyotko POWODZENIA!!!!

A mi się chyba syndrom wicia gniazda włączył, bo mimo, że prasowanie to moja najbardziej nielubiana czynność, to dziś mam ochotę.
Dziś zajrzałam do mojej karty ciąży, patrzę a tam lek. naskrobała na ostatniej wizycie taki skrót "1 palec" 🤪 nic mi nie mówiła że już rozwarcie mi idzie ale doczytałam, że tak się dzieje na kilka tygodni przed porodem uffffffff
A z tymi ząbkami to chyba się sypiemy 🙂) żartuję 😉



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agusia weź Tyt spakuj tą walizkę najpierw tzn tym się zajmij to zawsze całą reszte potem Ci Mąż może pomóc jak Ty będziesz już z Maleństwami w szpitalu!!
Chyba nie muszę dodawać że w moim śnie urodziłaś już w miniony weekend, więc... musisz się zmusić jeszcze do tego tylko piernicz te kurze i inne bzdety!!! Priorytetem niech będą walizy do szpitala!!! no i Wiktorek...

Iris Skarbie ja też mam ten kryzys wkurza mnie to że wydaje mi się że jeszcze bym coś mogła zrobić a cholera fizycznie nie jestem w stanie... i ten wszechogarniający ból wszystkiego 😞 ale nie będę się mazać tylko oleję obowiązki domowe i pójdę do wanny (też sie nie mogę podnieść)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz mi się udzieliło. Mieli przywieźć łóżko między 12 a 14 a tu ani widu ani słychu , poczekam jeszcze trochę i zadzwonię , ale lepiej dla nich , żeby do tego czasu przyjechali...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem...powycierałam kurze,pomyłam lustra,nawet odkurzyłam(tzn poprawiłam po mężu bo on w sobotę odkurzał jak byłam z Wiktorem na spacerze)i troche mi lepiej.Uspałam Wiktora przed chwilka i sama chwilkę musiałam odpocząć bo myślałam,że ze zmęczenia nie złapię oddechu...a teraz zaleje sobie kawkę(2 rozpuszczalne z dwóch łyżeczek codziennie wypijam)i wszamam coś słodkiego...a co tam,trochę spaliłam na tych porządkach 🙂

Gosiu jak ja Ci zazdroszczę postawy!!czy Ty wogóle miewasz kryzysy kochana?brawo na wytrwałość 🙂
hihi dobre z tą sałatką jarzynową 🙂ja zrobię jutro,bo muszę się najpierw w składniki zaopatrzyć..to dla mnie zawsze super uczta 🙂już sie doczekać nie mogę 🙂

Mdoundi:super,że masz juz pakowanie za soba...no ja właśnie pamiętam,że to nie takie hop siup i dlatego zabrać sie za to nie mam melodii,ale wiem wiem i rozsądek mi podpowiada,że już pora 😉
Co do coli to też pijam...a właściwie pepsi max bo nie ma kalorii i tak się oszukuję,że może i nie zdrowa ale za to nie tuczy 🙂no 2,a nawet 3 szklaneczki dziennie wypijam...pewnie po tym między innymi mam potforna zgagę i jem reni nałogowo,ale trudno...znoszę tą niedogodność,bo to pokuta za grzechy 😉

Carpioo:3maj się dzielnie i wytrwaj w tym pisaniu...jak ja Cie podziwiam,że mimo wszystko potrafiłaś sie spiąć i piszesz...mniej...więcej ale jednak 🙂zuch kobita 🙂tylko wytrwaj!!!

Kokosanko:jak ja miałabym 97 cm w pasie to może bym też sobie słodyczy odmawiała,ale mam prawie 120 wiec już mam to w nosie...i dlatego właśnie chrupię prince polo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aguś pewnie , że mam kryzysy 🙂 Np . przedwczoraj wstałam rano i pierwsze co powiedziałam to " Kur*a !!! Nie dam już rady , chcę już urodzić" , ale jakoś zaraz mi minęło , bo wiem , że dam radę , muszę . Przetrwałam już 8 miesięcy to i końcówę przetrwam , a Igor niech siedzi tam ile wlezie byleby zdrowy się urodził.
Poza tym na tyle na ile mogę chcę Was trochę pocieszyć , bo jakoś tak nie lubię jak forumowe Mamusie miewają złe dni , ale to niestety to nieuniknione. ALE JUŻ NIEDŁUGO 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny zgrzeszyłam!!!!!
Przechodziłam koło cukierni i nie mogłam się oprzeć pokusie, musiałam wejść, te wszystkie ciasta, ciasteczka, torciki , no tak ślicznie sie do mnie usmiechałay , że nie dałam rady i kupiłam 2 kostki takie 10x7cm i jedna już zjadłam bez mrugnięcia okiem, na druga juz tez spoglądam i walcze , żeby jej nie wciągnąć!!!Ratunkuu niech ktoś zabierze ode mnie te cudo! A najgorsze jest to, że Oliwce chyba bardzo smakowało bo zaraz mi roznieśie brzuch i nózki wystawi na zewnątrz 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natka:no ja Cię kochana nie będę powstrzymywać...wrecz przeciwnie 😉masz ochotę to zjedz i niech Ci będzie na zdrowie i na dobry nastrój 🙂Ja właśnie wciągnęłam ogromnego wafelka XXL i rozważam zaprzyjaźnienie się z tym który jest mojego męża wszak Piotr w pracy,a wafelek na wyciągnięcie ręki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiaczku:to mi już trochę lepiej po tym ruchu i słodyczach i teraz Tobie i reszcie(Iris,Basieńko,Carpioo,Kokosanko,Mdoundi i wszystkim z gorszym poniedziałkiem)posyłam moc dobrej energii,pozytywnego myślenia i uśmiechu 🙂i Zyczę,żeby w tym gorszym dniu każdej z Was przydarzyło się coś dobrego 🙂o choćby jak Natce ciach,ale takie po którym nie ma się wyrzutów 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalia gdyby była możliwośc przetransferowania tego ciacha do mnie przez neta to uwierz ze nawet bym o kaloriach nie pomyslała

ja zeżarłam mich,e sałatki, michę rosołku, i wypiułam puszkę pepsi, i do tego to
nie musze chyba pisac że to o wiele więcej kalorii 🤨
ważę 76 kg- schudłam 3 kg.. bo z miesiąc temu było 79 😲 albo ze stresu tą mgr-ką i nieposłusznym MOIM i porodem..
albo po prostu Jagoda teraz ze mnie ciąąągnie
początkowo miałam 58-60 kg (no nie wiem super dokładnie ile ważyłam) więc jakby nie patrzec jestem 16-18 kg do przodu!

wiec naprawde te wasze 12 czy 13 kg to pikuś 🙂

a w pasie 115 cm- w najszerszym miejscu 😉

czytałam super artykuł na mamazone.pl ze ok. 7-9 kg na porodówce nam zejdzie.. wiec kochane szczupaki- nawet te 5 kg do zrzucenia przy moich 10 kg to także PAN PIKUŚ!

nie mogę doczekac się zdjęć.. myśle o tym.. a wczorajsza awantura i dzisijsza wymiana SMS z Moim nie daje mi pisac pracy 🤨
jestem za-ła-ma-na..

ten dzisiejszy dołek mnie przykrył na maaaxa.. gdybym sie miała z niego wygrzebać musiałabym mieć 20 metrową drabinę..


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Carpioszku:przesyłam 30 metrowa drabinkę:0jeszcze chwilka a Jagódka Was pogodzi...coś tak czuję,że ten Twój książę ogłupieje z radości jak tylko malutką zobaczy 🙂poza tym teraz ona będzie najważniejsza i to ona będzie dyktowała warunki!!Lekko nie bedzie ale zobaczysz,że Wasze problemy,te dzisiejsz naprawdę stopnieja 🙂

Co do wagi ty super,że Twoja spada...podobno niektóre szczęściary tak mają 🙂Pewnie faktycznie Jagódka teraz korzysta z Twoich nagromadzonych już zapasów.U mnie niestey waga rośnie,na pocieszenie wolniej,ale jednak do przodku...Czasem też spadek wagi może być związany z sączeniem się wód płodowych,ale jesli niczego takiego nie zauważasz to z pewnościa poprostu Twój organizm stanął na wysokości zadania i teraz oddaje małej troszkę.Co do stresów i nerwów to wiem że łatwo się mówi,ale naprawde nie warto...sama nerwus jestem ale karcę się za każą słabość prowadzącą do mojej histerii.Dzieciom to w niczym nie pomaga a i ja czuję się po tym fatalnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze ja czytałam rano że której z was pląba wypadła z jedynki a za chwile mi poleciała z starości bo sumnie ją miałam 7 lat już i co masakra musze jechac z tym bo mi się ząbek ułamie aż sie boje rodziłam sn to sie tak niebałam jak dentysty pociesza mnie myśl ze mam go martwego i bolec niebedzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AGA.. na razie nie zauważyłam sądzenia wód płodowych 🙂 poza tym 3 litry (bo 3kg) 😮 to trochę za dużo 😁

nie wiem czemu waga spada. jem tak samo, ruszam sie tam samo.. jak nie mniej - bo od miesiąca w domu przecież siedzę.. 🤔

wydaje mi się że to przez stres.. tylko ze ja przez stres to zawsze tyłam.. nie wiem.. a moze waga i sie spierniczyła?
mam obiecaną nowa wagę, taka ful wypas.. 🙂 po porodzie aby fajniej mi sie chudło 🙂
zobaczymy co z tego będzie.

ASIA- mi to taki odłamek sie oderwał. ja wiem, moze z 0,5 milimetra.. ząb sie trzyma, ubytku nie widać 🙂 chyba ze pod lupą..
ale zrobić trzeba.. ale jeszcze nie teraz 😜

oh Mamuśki.. nie wiem co mam zrobić dzisiaj sama ze sobą, plączę się i motam..

i pierwszą część pieluszek zdjęłam już z prania bo wyschły 🤪
flanelowe dłużej niestety.. ale dzisiaj też przeschną

ręczniki dla mojej Księżniczki pewnie jutro dojdą, a jak nie to je pospieszę żelazkiem 😜
pościel na zmianę z Kubusiem Puchatkiem i moim ulubionym rozbrykanym kompanem Tygryskiem juz sucha 🙂 jutro prasowanie jak nic 🤢
piżamki dla karmiącej chodzącej mleczarni także czekają na prasowanie, mój szlafroczek także.. więc niebawem jak sie zaprę to spakuję "półkę" szpitalną, bo to walizki nie chowam oooo nieeee 😲
bo zacznie się poród jak nic 😁
dopiero po obronie spakuję bo zmierzam skończyć pisać!!! ooo taaaak 😆
i zamierzam obronić się dzień przed urodzinami mojego tatusia 🙂 czyli 23 września - chyba ze będa poprawki i inne sugestie Promotor Mojego Złotego ! to się z lekka opóźni mój plan - ale póki co jestem dobrej mysli..
czemu ja wcześniej tego nie pisałam?? 🤔 głupia baba ze mnie.. 🥴 miałabym już tą kulę u nogi dawno odczepioną, a z brzuchalcem i kulą u nogi i z dodatkowymi kilogramami to mi ciężko się chodzi 😜
trzeba jeden - ten mniej przyjemny ciężar - zrzucić 😜

dobra.. starałam sie pozytywnie.. dosyć z marudzeniem!!

Mamuśki czy któraś z was umie robić spis treści w wordzie??
ja zrobiłam spis ilustracji, spis tabel i rysunków, a TREŚCI ni cholery.
robie wg instrukcji w necie, wg pomocy w wordzie i ni hu hu! 😠 więc sama już probówałam się z tym uporać ale ni cholery dalej nie idzie!!

a dodam ze mam spis taki kilkupoziomowy ze rozdział, ma podrozdział, a ten podrozdział także ma swój podrozdział.. aż tak do poziomu czwartego..
niby moge zrobić w tabelce sama i ręcznie nr stron wpisywać (zrobiłam juz tabele- nie leniłam się) - ale jak się coś przesunie to wszystko do poprawki! 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na poprawe humoru kupiłam dzis majtoszki dwie pary "babcinych" z froty by poporodzie jak sie pobrudzą nie było mi żal i dwie ekstra miłych mężolińskiemu na osłode połogu 😁
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/dsc0000030g.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/1129/dsc0000030g.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, z tym spisem treści też nie mogłam się połapać ale mój mi pomógł. Może jakaś inna brzuchatka jest w tym lotna 🙂
Kasiuszka-majteczki 1 klasa 😁
Nagotowałam dziś cały garnek leczo, objadłam się i zaraz będę leżeć jak bąk. Na slodycze to nawet nie mam ochoty ale winogrona ostatnio to kilogramami bym mogła pochłaniać, a niestety są baaardzo tuczące 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja jak dzisiaj przeglądałam naszą tabelkę to też o niej pomyślałam..

czy mi sie wydaje czy MADZIAK też nie było?

mam nadzieje ze są tak pochłonięte przygotowaniami, że nie mają czasu na brzuszka..
innej myśli nie dopuszczam do mojej głowy.


KASIUCZKA fajne majtochy, najbardziej rozbawiły mnie te frot e.. do tego zapuść bobra a na pewno nie zmarzniesz 😜 😉
no i te dla mężolińskiego tez fajne 🙂

ja zaopatrzyłam sie także w majtki pełne.. i powiem Wam- oj ciężko mi będzie sie przerzucić.. ja stringowa fanka.. ale teraz nie tylko ze względu na połóg ale i na zebrę na pupce będę musiała się na takie przerzucić..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rzeczywiscie Madzi też nie było dawno... też tak myślę że szykują i czasu nie mają i też nie będę dopuszczać innych myśli

Majtasy niezłe i Carpioo dobrze mówi bober do tych frote niezbędny no i święty spokój w trakcie połogu zapewniony 🤪 a te czarno-białe super 😁

Carpioszku zapomniałąm napisać ze ja nie wiem jak spis zrobić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Mamuśki zaraz bede nadrabiać zaległości napiszę tylko że wszystko ok w sobote podglądaliśmy dzidzie i było robione ktg już małej puls nie skakał i wszystko w porządku dalej jest dziewucha nic jej nie urosłao 🙂 i 2800 waży
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...