PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Hej tak sobie Was podczytuje i dzisiaj jedziecie ostro z koksem chwila opuszczenia Brzuszka i kilka stron do nadrobienia 😉 mam dzisiaj dzień lenia spałam do 15 oczywiście z przerwami na jedzonko, nie zrobilam obiadu a niedługo maz wraca z pracy, nie bylam w skepie no normalnie nic nie zrobilam , nie wiem czy to jakaś depresja czy coś?! Co do seksu to co to jest? 🥴Od kilku miesięcy nic, mój mąż ma jakąś blokadę , że zrobi coś małej. Mi też sie jakoś szczególnie nie chciało ale od kilku dni mam coraz większą ochotę i teraz nie wiem co zrobić bo moja gin powiedziała , żeby miesiąc przed się wsztrzymać i do porodu nie bzyczyć!! i co ja mam począć?a później jeszcze kilka tyg po porodzie też nie można, eh życie. Po wczorajszych wiadomościach, że zostałysmy ciociami też wyszukuję u siebie objawów porodu, chyba zwariuje do 12 października!
meegotko super , że wszystko ok, waga małej sie nie przejmuj, ważne, że jest z nia wszystko ok, moja gin powiedziała, że moja Oliwcia jak sie urodzi będzie miała troche więcej niż 3 kg i ważne , że jest zdrowa, nie każde dziecko musi mieć ponad 4 kg jak się rodzi a z drugiej strony dla nas rodzących to chyba lepiej , że nie bedziemy sie mocno męczyły( mam taka nadzieję)

pierwsze slysze ze przed porodem nie mozna 😮 ja slyszlam,ze to pomaga i tego sie chyba bede trzymac 😉

dla mnie to tez było zdziwieniem


na Polsat Cafe leci teraz program Witaj na świecie o rozwoju maluchów itd

Brzuszki u mnie został już tylko tydzień 😲 Aż mam dreszcze jak sobie pomyślę 😮

Jacie fakt megootko u ciebie 7 dni 😁 wow!! A fakt pisałaś o tym wosku bo mnie rozbawiłaś z tym dzyndzelkiem prawie oberwanym 🙂

No co lekarz to opinia co do sexu. Ale jak juz się jest w 37tyg. to dziecko jest rozwinięte (tak wszędzie piszą) to chyba można. Ja tam słucham swego doktorka 😁

Nam położna na szkole rodzenia powiedziała,że jeżeli nie ma indywidualnych przeciwwskazań to jak najbardziej można się bzykać i to nie sam stosunek wywołuje poród(tak jak myśli większość) tylko prostaglandyny zawarte w nasieniu działają rozkurczowo na szyjkę macicy ale dopiero od 37-38 tygodnia mają taki wpływ wcześniej nie także bzykajcie się do woli 😁
BachaP spokojna Twoja rozczochrana ja tam wolę chłopców zdecydowanie 😁
Troszkę jestem rozczarowana tą wizytą bo nie dostałam ani fotki ani filmu w 3D a zawsze dostawałam ehhhhh. Pocieszam się,że nie długo ją zobaczę na własne oczy co tam film 🤪

meegotka napisał(a):

Dziewczynki ja już po wizycie więc relacjonuję :
Szyjka długość 1 cm i 1,5 cm rozwarcie - lekarz twierdzi,że super,że samo się wszystko ładnie zaczyna 😮 tak mnie zbadał,że mocno krwawiłam taką brązową "wydzieliną" ale stwierdził,jak zadzwoniłam ,że może tak być więc nie wiem może to był czop 🤢
Mała jest malutka do tej pory cały czas była dokładnie w 50 centylu teraz waży tylko 3118 g ale mieści się pomiędzy 50 a 90 centylem więc spoko tak powiedział lekarz 🙂 w sumie mogłam spytać czemu tak mało utyła przez 5 tyg. ale jakoś mi do głowy nie przyszło 🙂
Poza tym zrobił te wszystkie pomiary przepływu krwi bicie serca policzył rączki i nóżki spojrzał na wyniki badań.,którymi się przejęłam i powiedział,że są w porządku i cała reszta też więc tylko czekać 🤪 No to czekamy 🤪
Koyotko z tym goleniem woskiem to bzdura jest pisałam ze 4 dni temu ,że sobie mychę woskiem ogoliłam tak okrutnie,że mało sobie dzyndzelka nie wyrwała bo nic nie widziałam( po 8 miesiącach przerwy i goleniu żyletką włos robi się z powrotem gruby) i jakoś nie urodziłam od tego więc wybrechać te kosmetyczki 🤪

Wowww!!!!Rozwarcie 🙂 🙂 🙂 To brzmi konkretnie 🙂 Megotko może faktycznie to był czop! Juhuuuuu 🙂 Trzymam kciuki Kochana za Was 🙂

Kurcze musimy z malutką wytrzymać do soboty bo mój P ma teraz nocki daleko poza miastem no chyba, że się zacznie w dzień 🙂

Meegotko już niedługo! I już masz rozwarcie - małe ale zawsze to te 1,5 cm do przodu, hehe 🙂 A dzidzia nie jest taka mała - w normie się mieści - a jak dziewczyny zauważyły - im mniejsza tym może lepiej "wyjdze" 🙂

Mam taką nadzieję,że skoro taka malutka to mniej mamusia się namęczy 🤪

Ciekawe ja Aga po wizycie i jej bąbelki 😁

http://www.bebilon.pl/konkursy/zmiana_w_zyciu_mamy

Fajna ta stronka Mdoundi obliczyłam sobie kiedy mam wrócić do pracy 😉 W ogóle to skorzystałam z wszystkich kalkulatorów 🙂

Hej dziewczyny 🙂
byłam dziś na "małych" zakupach i kurcze zaczynam sie przerażać.
Kupiłam parę rzeczy potrzebnych do szpitala i pościel jeszcze jedną dla Adasia nio i wydałam ponad 200 zł. Każde zakupy to nie schodzą poniżej setki. Ja wiem, że to dla Adasia mojego, ale powoli zaczyna brakować mi kasy, a to dopiero początek wydatków, boje się że po prostu nie dam rady finansowo 😞

Meggotka trzymam kciuki żeby poszło gładko i wtedy kiedy tylko zechcesz 🙂

A mnie ten link z bebilona nie działa 😞

Atagusiu Kochana my już wydaliśmy jakieś 2500 zł a jeszcze nam została pościel, komoda, przewijak, szpitalne drobiazgi... masakra !!! 🤪 A to nasze drugie dziecko. Wydawało się że wszystko będzie a tu bzik trzeba od nowa zakupy robć... Parę ciuszków dostałam od teściowej, a tak to wszystko sami...

Kochane ja spadam na M jak Mydło i do spania. Trzymajcie kciuki żebym nie przekiblowała znów pół nocy na necie 😉
Jutro spędzam dzień u mojej ciężarnej koleżnki z terminem na listopad więc będę dopiero popołudniu.
Słodkich snów Kochane!!!!!!!!!!!!!!

Mmmm a tu co taka cisza?? Wszystkie rodzic poszły czy jak? 🙂 🙂 🙂

atagusia napisał(a):

Hej dziewczyny 🙂
byłam dziś na "małych" zakupach i kurcze zaczynam sie przerażać.
Kupiłam parę rzeczy potrzebnych do szpitala i pościel jeszcze jedną dla Adasia nio i wydałam ponad 200 zł. Każde zakupy to nie schodzą poniżej setki. Ja wiem, że to dla Adasia mojego, ale powoli zaczyna brakować mi kasy, a to dopiero początek wydatków, boje się że po prostu nie dam rady finansowo 😞

Kochana, niby dziecko nie kosztuje samo w sobie, ale przygotowanie do pojawienia się nowej rodziny już tak 🙂 dlatego ja zanim zaszłam w ciążę zaczęłam odkładac na ten cel kasę. Śmiali się ze mnie, bo ja mam kasę po tzw "kopertach" pochowaną i jak dla mnie wychodzi mi to na dobre i jak do tej pory wszystko poszły z koperty "dziecko" i zostało jeszcze na wydanie jakies 1600zł, tak więc za te pieniążki zaszczepię Nadię tą jedną szczepionką i kupię jakąś kanapę do spania. Będzie też później na pampersy i inne pierdoły. Czekam też później na becikowe i ubezpieczenie z pracy mojej i męża..

Kolega męża został ojcem i mówi, że przesrane..Jego żona po porodze w ogóle była nie do życia, chodziła apatyczna i wszystko w nosie miała..Do tego zaczął nawijac, że może będzie przy porodzie, bo w Koninie na kobiety, które rodzą same to pielęgniarki i lekarze krzyczą i są bardzo niemili..Ale nie dałam się przekonac..co szpital to inne podejście a w tym, co mam rodzic to nie słyszałam, by położne lub lekarz byli niemili do pacjenta a jak coś powiedzą to się im chyba odszczekam w tych nerwach!

Meegotka ja pierniczę, tylko 1tydzień Ci został..Ale adrenalina, no nie? 🙂

meegotka napisał(a):

Fajna ta stronka Mdoundi obliczyłam sobie kiedy mam wrócić do pracy 😉 W ogóle to skorzystałam z wszystkich kalkulatorów 🙂

tylko, że od 2012 urlop dodatkowy to będą 4tyg a nie 2tyg, więc dodaj jeszcze 2 dodatkowe tyg 🙂 No chyba, że coś popierniczyłam 🙂

Basia ma rację o tym też mówili na szkole rodzenia,że przez to może się łożysko odkleić ,że to bez sensu tak się forsować na koniec lepiej się wybrać na bardzo długi spacer albo pokręcić tyłkiem na piłce i tyle a grawitacja sama zadziała 🙂
Kokosanka masz rację taka adrenalina ,że sr....m w galoty 😲 Ale wyjścia nie ma 🙂

koyotka napisał(a):

Mam odebrane GBS- super wynik nic nie ma..jupi!!Mogę spokojnie rodzić 😉

Mi jakoś na terminie porodu nie zależy. jedynie nie chciałabym przenosić. A ty Zuziaczku umawiasz sie tak na termin z lekarzem bo będzie wywoływał poród czy masz CC?? czy po prostu lekarz chce ciebie an oddziale umieścić? tak się ciekawie, bo przecież nie da się dokładnie daty wybrać porodu?

Ja dziś robiłam paciorkowca i wyniki będą dopiero za 2 tyg., WY też tak długo na nie czekałyście ?
Nie mogę zatem urodzić w ciągu 2 tyg., bo nie mam wyników GBS-a... 😮

Mój lekarz ... no podobno ma jakieś swoje czary-mary, że urodzę na jego dyżurze, tak jak moja siostra.
Ciekawe, co to znaczy i jak to będzie... 🤢
Pewnie wywoływanie, ale nie wiem, czym, nic mi jeszcze nie chciał powiedzieć, pewnie nie chce mnie straszyć :/

2 tygodnie to bardzo długo na wyniki. Ja robiLam wczoraj a jutro mam już wynik do odebrania

No na mocz czy morfologię to jeden dzień czekam, a czemu na paciorkowca 2 tyg to ja nie wiem, ale nie wnikałam, czemu tak długo :/
Muszę się kurde zmobilizować do snu,bo jutro o 8 muszę być w przychodni z siuśkami i na czczo ... :/