Skocz do zawartości

majowki2009 !!?? gdzie jest watek | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
czesc kochane 🙂


u mnie tez -15 , rany a mnie tak rozlozylo , z nosa cieknie gardlo boli i dreszcze mi chodza

poza tym poklucilam sie z mezem jest u nas jego corka i wziol ja i poszedl z naszymi znajomymi na sanki a ja zostalam sama z tosia w domu , chora i z tosia 😞 bylo mi tak przykro to nie pierwszy i ostatni snieg ,zamiast zajac sie tosia to on sobie poszedl az sie poplakalam bo ja ledwo dysze 😞

odzia juz pojechala rano do taty 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny wspolczuje. Mi nic nie jest na szczescie , bo maz od jutra zaczyna prace spowrotem.
oli a ta corka meza czesto wpada? Bo moze wyszedl dlatego , ze zadko sa razem ... nie wiem , Ty wiesz najlepej , ale skoro jestes zla to wnioskuje , ze raczej maja mozliwosc czesciej wyjsc. Kurcze zal mi Cie. Wiadomo Tosia nie rozumi , ze mama sie zle czuje i wymaga , a Ty bidulko musisz jakos dac rade. Maz bedzie chory to tez sobie wyjdz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oli - współczuje. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A mąż może chciał wyjść z córką, bo może myśli, że już niedługo śniegu nie będzie? Jak wróci to na pewno Tobie pomoże.

A Julka nauczyła podawać się rączkę na powitanie. Jak wyciągniemy do niej rękę i mówiny "dzień dobry" to ona podaje rękę :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oli
biedna wspolczuje ci mi tez bylo by smutno jakby mezus tak zrobil bo tak jak napisalas to nie pierwszy i nie ostatni snieg i jak widzial ze zle sie czujesz to mogl zostac i pomoc ci przy Tosi bo jest ciezko w takich sytuacjach jak sie jest chorym 😞
oklaski dla ciebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co mam dosyc.Tutaj w LONDYNIE TE SWIETA JAKIES DO DUPY!!!W tamtym roku to jakos jeszcze wygladalo,mimo ze pracowalam bylam w ciazy sama zrobilam cala wigilie i to spora a teraz nie moge sie wogole zorganizowac,uwieziona z Mala w domu,bez mozliwosci zrobienia zakupow bo musze czekac do poniedzialku,nawet posprzatac jakos nie ma sensu bo i tak nikt tego nie szanuje,u nas swiat nie czuc wogole,jest cicho i bez sensu,a ja wogole juz tydzien z domu prawie nie wyszlam,wiecie co mam dosyc!!!
Mam dola 😞 😞 😞
Zazdroszcze wam swiat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Patrysiu - możesz jesteś przemęczona i dlatego nie czujesz świąt. Ja też lubię tą całą atmosferę związaną ze świętami, ale ważniejesza jest dla mnie atmosfera domowa. Wychowałam się w domu, gdzie kolędy były często śpiewane, wszystko było udekorowane. I ja staram się robić tak samo. Dzisiaj ubraliśmy choinkę i jak Lulka ją zobaczyła to zaczęła piszczeć a ja się wzruszyłam.
Według mnie musisz odpocząć a święta i cała ta atmosfera pojawi się wkrótce.
Dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Patrysiu do tego sie kiedys przyzwyczaisz. Znajdziesz sposob na dobra samoorganizacje. Widzisz ja zeby wyjsc na zakupy musze ubrac siebie i dopiero pozniej Klaudie i Kevinka , zebym to ja sie grzala a nie oni. Zanim ich ubiore i wyjde jestem juz cala spocona i w efekcie zimno mi na dworze. W sklepie znowu nie mozna spokojnie pochodzic , bo Klaudia wszystko by chciala , ciagle cos wrzuca do wozka i placze jak jej nie pozwole. Obrala sobie taki chwyt na moja mama i tam dziala to mysli , ze ze mna tez podziala. Nie raz puszczaja mi nerwy w sklepie i mowie do niej wychodzimy. Wracam do domu bez niczego. Jednak kiedy uda mi sie zrobic te zakupy oczywiscie w pospiechu , bo Kevin ma taki jakis zalacznik , ze jak tylko wejde do sklepu to zaczyna plakac w nieboglosy jakby go do jakiegos niesamowicie zlego miejsca wpuszczono. Tak wiec robie zakupy z nim na rekach. On wazy z 10kg z calym ubraniem. Tez musze szybko , bo dzieciaki sie zagrzeja. Kolejka jak cholera , ja z placzacym dzieckiem i Klaudia ciagle skacze biega i miauczy ze cos chce. Powtarzam nie mam tyle pieniedzy , mozesz wziasc tylko jedna rzecz , wybierz co chcesz , nie rozumie , ona chce wiecej. Kevin mi sie wyrywa , bo mu cieplo.... eh totalna katastrofa. Nigdy tez nie zrobie kompletnych zakupow , bo nie doniose do domu , a ten cholerny wozek tak jakis duren zaprojektowal , ze jak sie zalozy wersje spacerowa to juz nie ma dostepu praktycznie do koszyka , wie zawieszam reklamowki na rekach i ide. Nie moge narzekac , bo sama chcialam miec dzieci i powinnam sobie radzic. Przyzwyczailam sie juz , ze tak wygladaja u mnie zakupy , ale tez mam czasem marzenie zeby pochodzic sobie po sklepie porzadnie na spokojnie. Jak chcemy z mezem jechac na wieksze zakupy poza miasto , to jedziemy kiedy Klaudia jest w przedszkolu , bo nie ma szans patrzec po polkach z nia , ona sie nie slucha i lata po calym sklepie , kilka razy sie zgubila. Takze jak widzisz ona tylko wyglada slodko , a tak na serio to istny diabelek.

Krociu dziekuje za oklaska 🙂 Ty juz dzisiaj ode mnie dostalas.

Patrysiu nastepny oklask dla Ciebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aha choinki my w tym roku chyba nie ubierzemy ... Kevin wszedzie wlazi i wszystko rusza , wiec pewnie choinke tez by lapal i ciagnal , gorzej jakby zlapal sie za nia i chcial wstac to chyba polecialaby na niego , takze zastanawiamy sie czy ja wogule ubierac. Nie mam za bardzo takiego nie dostepnego miejsca dla niego w salonie. Wogule swieta w tytm roku u mnie nie beda takie jak zawsze , bo slabiutka wyplata byla takze trzeba sie ograniczyc do minimum. No i to tez juz bardzo onbniza moj entuzjazm do swiat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Patrysiu - wcale się nie dziwię Twoim odczuciom. Mnie takie coś też któregoś roku tak dopadło. Teraz jest inaczej, ale nie mówię że lepiej :-) Jusmarkl dobrze to napisała - wszędzie mamy jakieś kłopociki, mniejsze, większe, ale to prawda że z dwójką dzieci to inaczej bo człowiek już ma jakieś doświadczenie i bardziej lub mniej może się zorganizować.

U mnie kiepsko - przyszłam w piątek z pracy z gorączką, miałam jeszcze jazdę i instrukor mówił że jakoś bez humoru jestem... widać już mnie brała choroba. Wczoraj miałam jechać do Radomia na 3godz. jazdy, ale nie dałam rady, odwołałam, poszłam do lekarza, dostałam 3 dni zwolnienia, antybiotyk. Kurdę zauważyłam że często choruję normalnie a ten antybiotyk to jeszcze pogarsza sprawę. Powiedziałam że to ostatni antybiotyk w moim życiu ... Najgorsze to że nie mogę dać cysia Frankowi .... Kurczę aż mi się chce wyć jak on tak się do mnie przytula bo chciałby cysia, a ja nie mogę mu dać !!! Mąż wstawał do niego 2 noce po kolei, bo ja nie byłam w stanie się nim zająć. Dzisiaj jest troszkę lepiej, ale nie jest dobrze !!! A tu święta za pasem ... egzamin we wtorek... niania nie przyjdzie bo znowu jej nastawiali palce i ma twardy gips ... Wszystko się sypie normalnie !!!

Ale jestem dobrej myśli że co dzień będzie troszkę lepiej....

Spadam do łóżka dziewczynki bo ledwo siedzę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny 🙂

kochana patrysiu nie martw sie ja tez nie czuje tych swiat 😞 zawsze jest do kitu 😞 juz od kilku lat

jusmarki jest bardzo czesto co drugi weekend od piatku do poniedzialku i nie raz cale wakacje albo pol i ferie zimowe i nie raz jest caly mc jak chodzila do przedszkola takze wiesz jusmarki bardzo czesto

asiulek biedulko kuruj sie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kochane 🙂

patrysiu nie zalamuj sie ja tez czasami mam dola bo nie jest juz tak jak kiedys no i ciezko cos zrobic jak sie ma male dziecko i sie jest z nim samemu 😞
ja mam dorze ze czasem zostawie mala z mama i jedziemy z mezem na zakupy szybciutko, ale jak jedziemy z Hania to mezus spaceruje z nia a ja szybko robie zakupy albo na odwrot ale z dwojka dzieci to napewno jest juz ciezej 🙂

jusmarkl
musisz miec choinke bo bez choinki to dopiero smutno bedzie 😞 to przynajmniej taka malutka 🙂

wczoraj jak bylam w kosciele to ksiadz takie piekne kazanie powiedzial ze normalnie sie wzruszylam, lubie tak sobie posiedziec w kosciele tak sobie czasem odpoczne :P

asiula
biedna sie meczysz z tym chorobskiem 😞 ja rano tez katar mialam ale od razu wzielam moje ziolowe tabletki no i mam nadzieje ze przejdzie..
musisz szybko wyzdrowiec bo ten egzamin musisz zdac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my dopiero po choineczke jedziemy 22 grudnia, musze jechac do urzedu pracy sie podpisac no i od razu skoczymy po choinke mala ale zywa bo sztucznej niechce 🙂

jusmarkl
a jak tam u was jest w hiszpanii, jest światecznie wszystko postrojone ???

ooo jeszcze dzisiaj zrobie grzane winko mmmmmm takie dobre jest ale za duzo nie moge bo Hania jak troche alkoholu wypije to w ogole niechce spac 🤨


na dworze tak zimno ze posiedzimy dzisiaj w domku

ciekawe jak tam tusienka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny witajcie 🙂

Ech, u nas tez do dupy swieta- tesciowie narzekają ze to nie polskie swieta a ja im mowie ze jakie do cholery jak bedziemy miec polską wigilie i polskie jedzonko?? Jak im tak zalezy to niech zjeżdżają do Polandii 🥴

Ja tam tez nie czuje magii swiąt bo w ogóle wszystko mnie wkurza od jakiegos czasu- remik był na 3 imprezach- takich christmas party. Ja nie poszłam bo zero czasu spędzam z Bianką wiec wolałam z nia zostac i myslałam ze chociaz na jedną dżampreze Remik nie pójdzie bo taki z niego bywalec domowy a tu proszę... Moze on tez czuje ze cos jest nie tak miedzy nami...Nie wiem juz sama...
Wiem ze to pierwsze swieta Bianki ale jakies takie durnowate- wolałabym zebysmy byli sami a tak to same wiecie...

Jusmarkl- az mi sie włosy na głowie zjezyły jak napisałas jak wyglądają Twoje zakupy 😁 Normalnie szok ale Ty przynajmniej jakos dyscyplinujesz Klaudię bo ja widze że tutaj Irlandczycy pozwalają dzieciom na wszystko a Murzyni to juz w ogóle nie zwracają uwagi na wrzeszczące dzieci które biegają, rzucają sie na ziemie w formie protestu albo zrzucają wszystko z półek 😮
Ja wczoraj poszłam SAMA z Bianką na zakupy- musiałam koleżance kupic prezent na swieta. Jezu jak dawno nikt mi wózka nie wyrywał- spokojnie sobie pochodziłam, Bianeczka spała słodko. Tyle tylko że mnostwo ludzi było na miescie- wiecie, szał zakupów.

Bianka nauczyła sie robic "cacy-cacy"- to znaczy tak uderza rączką a nie głaszcze. No i babcia ja uczy robic "kosi-kosi" i czasami jej wychodzi i tak smiesznie to wygląda jak ona sama klaszcze 😁

Asiula zyczę Ci zdanego egzaminu zeby wszystko poszło szybko i sprawnie 🙂 Nie martw sie, jakos sie wszystko ułoży z opiekunką.

U nas dzis minus 1 na dworze wiec spoko- nie tak jak u Was- brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny tusienka przekazuje buziaczki dla was i maluszkow 🙂 😘 dojechali cali i zdrowi ale droga byla fatalna przez ten mroz 😞 i dzis zajrzy na brzuszek 🙂

rybko kochana wspolczuje ale nie martw sie jak widzisz u nas wszystkich te swieta jakies dziwne 😞

jusmarki wspolczuje takich zakupow moze zastosuj klaudi jakies kary za takie zachowanie , moze juz probowalas ja odzi czasem dawalam kare tydzien bez slodyczy albo 2 dni bez bajek itd i na nia to dziala 🙂

patrysiu stworz sobie sama atmosfere swiat polskich

mi nic nie jest latwo teraz zrobic toska spi po 20 minut 2 dzrzemki przez caly dzien z zegarkiem w reku reszta dnia to albo marudzi albo trzeba sie z nia bawic i najlepiej by stala caly czas na nogach nie mam juz sil nic kompletnie nie moge zrobic jak ja posadze w lozeczku i dam zabawki to od razu jest ryk tylko na rekach i chce stac i koniec nie wiem co sie z nia porobilo juz tak ponad tydzien jest i taki cwaniak maly czego sie zlapie to na nogi staje a my musimy byc przy niej bo za chwile sie przewraca i krzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny.
No Klaudia dostaje kary , wogule jak sie tak zachowuje to mowie , ze jesli nie bedzie grzeczna to jej nic nie kupie. Kare na komputer dostaje , bo uwielbia grac na stronie CN. Kara na bajki , albo musi siedziec caly dzien w swoim pokoju. To wszystko dziala na chwilke , robi sie grzeczna ale nie na dlugo , zaraz zapomina i spowrotem to samo. Przypominam , ze dostanie kare , a ona wogule to mnie straszy babcia , ze poskarzy i mowi do mnie , ze sie spakuje i wyprowadzi do babci bo ma nas dosc i ze ja wkurzamy wrr . Mysle , ze moja mama ja za bardzo rozpieszcza i na zbyt wiele pozwala i ona w efekcie woli byc u niej niz w domu , bo tam nie ma dyscypliny. Juz jej do mojej mamy za bardzo nie posylam. Raz w miesiacu na weekend idzie , a kiedys byla w kazdy.

Ruda Rybko tesciowie to jednak chyba tesknia za PL , w sumie mozna sobie zrobic swieta po naszemu , ale to i tak nie to samo.

asiula i ja trzymam kciuki za zdany egzamin. Wazne tylko , zeby byc spokojnym i nie spanikowac 🙂 Wierze , ze dasz rade 🙂

oli to dobrze , ze Tusienka dojechala szczesliwie , jestem ciekawa jak malutka podczas podrozy... kurcze oni sobie jada do PL w 7 godzinek , to ja bym byla 4 razy do roku gdybym miala tak. Nam dojazd do PL zajmuje minimum 22 godziny.

beti u nas wogule swiat nie widac. Zadne sklepy nie sa przystrojone ani nic. Tutaj jacys malo religijni ci ludzie sa. Nawet jak papiez umarl to caly swiat mial zalobe tylko nie Hiszpania. Oni mieli dyskoteki i swietnie sie bawili. Zreszta dla nich wlasnie rozrywka jest najwazniejsza , niektorzy ich za to podziwiaja ale ja nie. Dla mnie to lekka przesada. W wiekszych miastach owszem jest dekoracyjnie , choinki , balwany mikolaje , swiatelka , ale w mniejszych juz nie. Dlatego co roku jezdzimy do Zaragosy do centrum handlowych po prezenty , bo tam czuc swieta ,,, w tym nie pojedziemy, bo sie trzeba ograniczyc. Jedyne co tutaj jest to to , ze na alejce poszczaja wieczorami koledy przez glosniki i to wszystko.

U mnie sniegu juz nie ma , dzisiaj 8 stopni na plusie i swieci slonce ... pojde na spacer jak Kevin wstanie. Dzisiaj kolacji mezowi nie przygotuje , bo wczoraj podpadl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej moje kochane 🙂

Nie mam zbytnio czasu, zeby czytac Wsze posty, bo przyjechalismy do Meza rodzinmi na obiad wiec nie bede dlugo siedziala na kompie.

My dojechalismy szczesliwie do domku, mimo ze droga byla straszna, bo na jezdni bylo lodowisko i rzucalao nam samochodem na wszystkie strony. Co kawalek byl wypadek wiec autostrady zablokowane i musielismy jechac objazdami i byly kawalki ze jechalismy 40 na godz. Dotarlismy do domu 4 godz pozniej niz zawsze, ale waznie ze szczesliwie. 🙂

Podejrzewam, ze do swiat tu jeszcze zajrze, ale jakby mi sie nie udalo, to zycze Wam kochane wesolych swiat i szalowego sylwestra. 🙂
Ucalujcie Malenstwa. 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tusienka
ciesze sie ze dojechaliscie cali i zdrowi bo ta pogoda jest straszna 😞

jusmarkl
to rzeczywiscie Klaudia to maly diabelek :laugh: ale wiesz co ja sie tez boje ze babcie tak rozpieszcza mi Hanie i tak bedzie jak u ciebie. Moja znajoma ma synka i mu zabrania duzo rzeczy a jak z dziadkiem jedzie on mu wlasnie to co nie moze kupi i mu mowi zeby mamie nie mowil a on i tak wygada. Wydaje mi sie ze to bez sensu bo jesli wie ten dziadek ze mama nie pozwala na to to po co mu kupuje 🤨

oli
a Hania niechce ostatnio byc w ogole u taty a on zadowolony i mi ja zawsze przynosi bo mowi ze chce do mamy, niewiem dlaczego taka sie zrobila 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beti faceci maja swoje sposoby na to , zeby pozbyc sie dziecka 🙂 Klaudia byla mala to tez bylam zdziwiona co ona tak nagle nie chce byc u nego , tylko do mnie raczki wyciaga i mialczy ... no i okazalo sie , ze on ja straszyl jak ja nie widzialam , robil jej straszne miny to ona sie bala i plakala , wiecej do niego nie chciala tylko ciagle do mnie. A wiecie jak Klaudia dlugo nie jest u babci to jest grzeczna i posluszna , ona jest taka okropna wlasnie jak wroci od babci to kilka dni jest nie do zniesienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dziewczyny troszkę lepiej u mnie :-) Pospałam w dzień 2 godzinki i jakoś polepszyło się..

jusmarkl - u mnie to samo było, jak Miśka jeździła do babci to nie mogłam jej do pionu ustawić, więc teraz jeździ bardzo rzadko, Ale nic na to nie poradzimy, babcie są od tego żeby nam dzieci rozpieszczać. Nic nie da to że wiedzą że mama i tata zabraniają tego czy owego, oni i tak zrobią po swojemu .... W Zaragosie jest taki piękny zamek ? Nie jestem pewna ale chyba tak, jak przejeżdżałam tam wieczorkiem to jest pięknie oświetlony że z daleka widać :-)


Tusieńko
super że szczęśliwie dojechaliście, dłużej, ale dobrze że w ogóle, jak mówisz że tyle wypadków po drodze ....

Oli
na moją Miśkę już kary raczej nie działają ... robi się sprytna jak lisek. Z resztą mało dla niej kar mam, bo bajki ogląda tylko na dobranoc, słodycze je tylko w niedzielę, na komputerze nie gra, więc repertuar mam ograniczony. Ale najgorsze że zaczyna dyskutować jak dorosła :-)

beti
zakupy z dziećmi to dla mnie koszmar, więc raczej jeździ mąż, zrobi zakupy, a ja siedzę w domku z dziećmi :-) U nas też czasami mała robiła takie szopki, ale tak jak jusmarkl wychodziliśmy ze sklepu żeby nie robić zamieszania, a zakupy nie zając... najważniejsze zdyscyplinować dziecko, bo potem będzie za późno :-)


Ruda Rybko
kochana nasza!!!! Teściowie wiesz są pewnie pierwszy raz na święta poza domem więc dlatego są tacy ... troszkę zrozumienia :-) wiem że to trudne, ale Ty jesteś tak jakby na swoim gruncie, a oni .... Mam nadzieję że jaoś przeżyjesz te Święta, a Remik ... no cóż pewnie też ma dość, tylko jemu łatwiej z domu zwiać, a Tobie ... nie. Musicie się porozumieć!!! Może idźcie na wspólnego Sylwestra i będziecie mieli okazję szczerze pogadać bez świadków ?? Pomyśl o tym bo sytuacja troszkę się komplikuje:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...