Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

nawet pediatra twierdzi że ma bardzo cieżkie zbakowanie, ale trzeba to przetrwać

Poza tym powidxiZa nam że jest pobudliwa 😞,przynajmniej na razie

hejka
my tez wstałyśmy i już po sniadanku. Teraz jakieś zabawy i pewnie spanko za raz będzie .Na spacer po obiedzie

hej Mamusie 🙂 ale się rozpisałyście 😉 fajnie - było co czytać 🙂 my wczoraj tez cały dzień na dworze...dziś też świeci słonko, więc zaraz się wybieramy 🙂 Także uciekam do mojego smyka 🙂 Miłego dnia życzę 🙂

dzięki Aniu.za120min sie odwdziecze 🙂
moj tez ma straszne dziaselka 😞

hej laseczki.... bylismy wczoraj na tym festynie....ale długo nie zostalismy bo Kamil był juz zmęczony... no ale fajnie sie bawił 🙂 były koniki....malowanie twarzy.... jedzonko,przedstawienie które Kamil olał bo wazniejsze było namalowanie motylka ....wiec nie spiewal z dziecmi.byl dmuchany zamek calkiem calkiem. a tak poza tym to w nocy bylo nie ciekawie.Kamilek mial dusznosci...wiec nie poszedl do przedeszkola.idziemy popoludniu do lekarza.papa dziewczynki

Cześć dziewczyny 🙂 u nas też dziś cieplutko więc zaraz zmykamy do łazienek pewnie nas znów caly dzień nie będzie. życzymy miłego dnia papa 🙂

aha przypomnialam sobie ze mam zdjecia dac.... dam i lece robic pierogi

Kamilek na koniku

no i moje potworki

Zuzka padła więc jak wstanie to zjemy i na spacer. teraz mam chwilke dla siebie. Piję kausię pierwsza 🙂

Moja usneła o 12.10 od 7 nei spała jak nigdy wiec dizś jeden raz bedzie spać:d tak jak wstaje po 8. Jak wstanie zje, to pójdzimey też na dworek a potem do mojej mamusi bo dizs ma urodzinki i kończy 60 latek 🙂. A teraz mam chwilke dla siebie, bo obiadku nie musze robić 🙂

Ziołka chyba sie zmówiłyśmy z tą chwilą dla siebie 🙂

Aniunia nie ma za co. Powiem tak, moja pediatra powiedziała mi, że im rzadziej tym lepiej, ale jak ma pomóc to spróbuj zastosować kilka dni ale tylko na noc. I mam jeszcze jedną radę dla Ciebie. Moja Lala miała niesamowicie napuchnięte dziąsełka i 3 mają ciężko się wybić. Poradziła mi lekarka, żebym jej popsikała hascoseptem do buzi. Działa ochronne na gardełko a do tego przeciwbólowo i znieczula te dziąsełka. Liliance pomogło. A co do nadpobudliwości, my znalazłyśmy sposób - tańczymy 🙂 Włączamy muzyczkę, mama szaleje na parkiecie Lilianka za mamą 🙂 Czuje sie jakbym na dyskotece była:P I późnie obie jesteśmy padnięte 🙂 To nasz lek na nadpobudliwość mojej lali. Od razu później się wycisza, bo miała gdzie dać upust swojej energii 🙂 Anusia mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie. Tak jak mówiłam, miałam ten sam problem. Okazało się, że nie potrafię dobrze rozpoznać momentu kiedy mojemu dziecku chce się spać. Kładłam ją jak już naprawdę była zmęczona, a wtedy było już za późno spanie przetrzymane. Więc ją bacznie obserwowałam przez kilka dni i ustaliłam "sztywny" grafik spania 🙂 Od tej pory jest ok 🙂 Zaczełam reagować na pierwsze oznaki zmęczenia. Nie czekałam aż będzie wykończona...
Agnieszka no pogratulować, zdolna dziewuszka 🙂 Kamil też się śmieje, bo mówi do Lilianki włącz TV, wyrzuć do kosza, podaj szklankę, a ona ucieszona biegnie i robi o co się ją poprosi 🙂 😁
Milcia współczucia dla Kamilka 😞 Bidulek pewnie się męczył 😞 Najgorsza jest bezsilność. Jak te nasze Szkraby coś męczy a nie można pomóc w danym momencie 😞

Ja teraz zabieram się do pracy. Myję okna dzisiaj. Lala śpi więc czas wykorzystać trzeba 🙂
Ziolka no widzę że robisz postępy z kawą 🙂

moja ma kryzys tak miedzy 21-21.30 i tak też chodzi spać

Się nacieszyłam. Pół godziny i po spaniu nie mam pojęcia dlaczego? No to sobie miałam chwilkę dla siebie dosłownie chwilkę hehehe
Z kawusią staram się robić postępy. Na razie mi się udaje wypić jedną na dzień 🙂

a nam ze spacerku nic nie wyszło... 🥴 mały zasnął.. ale to dobrze 🙂 później na zakup chcę go zabrać i do teściów, bo włosy muszę pofarbować.. ale za to Julek pomógł mi posprzątać 😉 ostatnio tak mi pomagał w łazience,że wrzucił ręcznik do wc 🤪 na polecenia tez reaguje 🙂 przynosi, odnosi, podaje.. 🙂 najgorzej mu przyswoić jest chyba "odejdź od telewizora" 🤨 ale dzielnie z Tym walczę 😉 byłam ostatnio u koleżanki, która ma synka z maja 2009. Myślałam,że padnę z wrażenia! Dziecko mówi Tatuś, Mamusia, Koń...I to z takim naciskiem na "ś" i "ń".. Mówię Wam! W szoku byłam, tym bardziej,że mój Julek ostatnio coś nie chce za bardzo mówić...owszem po swojemu gada jak najęty...ale np mama czy tata już rzadziej... 🥴 No a dodatkowo, ten synek mojej koleżanki miał z miesiąc temu straszną biegunkę i gorączkę - na ząbki rzecz jasna i wiecie ile ząbków mu wyszło? 8 na raz !!!! w tym większość trzonowych ! Nawet nie potrafię wyobrazić obie tego bólu 😞

No Ziolka, faktycznie chwilka 😉 ja skorzystam i pójdę na papieroska 😉

Żanka to w takim razie podam jej przez pare dni i zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Zapisałam małą na poniedziałek do pediatry z nadzieją że uda się ją zaszczepić, bo ten ostatni wirus pokrzyżował nam plany. A to ostatnia dawka pneumo wiec dobrze było by dać. Przy okazji jeszcze raz pogadam z nią o tych nockach. Choć ona nie jest jakaś skora do dawania leków, zobaczymy co powie n atemat tego syropku.
A Żanka te pare dni przerwy to ile było pamietasz? I ile razy powtarzałaś taki myk?

Wiecie co ja przez ostatnie dni mam też poza tymi nockami inny problem: mianowicie totalnie nie chce być w wóżku na spacerze, z chodzeniem samemu bywa różnie w zależności jak mi humor, ale najchętniej chodziła by na moich rękach, a mnie coraz bardziej boli kręgosłup, a ona wyje aż sie zanosi i co ja mam zrobić 😞. Kurna jak tak ostatnio czytam to najwiecej problemów mam ja 😞

Nie podawałam napewno więcej niż 5 dni pod rząd po pół łyżeczki, później mniej więcej tyle samo przerwy, o ile oczywiście była potrzeba.

oki
to lekarka kazała ci dawać pół łyżeczki??? mOja niby dostała całą ale pół wypluła

Aniunia po prostu tak kochasz swojego Bobaska, że chyba aż za bardzo rozpieściłaś:P A to co nazywasz teraz problemami, kiedyś będzie Ci się wydawać śmieszne 🙂

Tak, powiedziała, że im mniej tym lepiej, tylko, że to było więcej niż pół roku temu, więc wiesz, teraz pewnie dawka byłaby większa 🙂