Luty 2010 | Forum o ciąży

Andzia ja tez nie latam po labach zadnych. szpital pobiera probki albo moj lekarz wysylaja je do badania i pozniej sa wyniki i przy wizycie oni te wyniki wklejaja w moja karte ciazy wiec ja mam wglad caly czas.
No a poza tym skoro mam bialko w moczu to oczywiscie ze lekarz mi powiem bo zaleci mi duzo picia itd.
co do badan krwi to skoro jest zle i kaze brac zelazo to tez powie co jest nie tak i wyjasni. A w PL to wiekosc wynikow trzeba sobie samemu odbierac przed wizyta i pozniej czekac w niewiedzy na wizyte i to mi sie rowniez nie podoba. Powinno laboratorium wysylac wyniki do lekarza i lekarz na wizycie powinien je konsultowac z pacjentem. tak jest wlasnie tutaj.

Hej mamusie,

a ja już po obiadku, M. pojechał do pracy więc mogę się z Wami "poobijać":P
Moja mama była dziś na wizycie kontrolnej, dostała też wyniki i wszystko jest w porządku "nie wykryto zmian nowotworowych" hura!!!

Mona dzięki za oklaska, bardzo mi miło 🙂 odwdzięczę się 🙂

Anitek to normalne, że tętno dziecka tak skacze, jak leżałam w szpitalu też się bardzo dziwiłam ale każda jedna pielęgniarka mówiła, że to jest ok.
A co do pomiaru skurczy, to również jak Andzia miałam je mierzone w 25tc i później, ich wysokość u mnie kształtowała się wtedy od 19-35, a te porodowe mają podobno 100. Jest to wykonywane na tym samym sprzęcie co KTG 🙂 Synusia pierwszy raz usłyszałam w 26tc, ale trudno Go było uchwycić do pomiaru tętna 🙂

Nikos no przy drugiej ciazy tutaj juz sprawdzaja szyjke nawet w szpitalu. Bo wiadomo ze jest inaczej. A moze jak da rade to zapisz sie do ginka jak najszybciej i tyle. nie czytaj na forach o szyjkach bo co lekarz to inna opinia. Dodi ma szyjke 2,6cm i nie ma jakiegos rygoru oczywiscie nie moze sobie latac musi odpoczywac ale nie zeby lezec non stop...a co ma Nasza Martus powiedziec??? szyjka 2-4mm

Martus wiedzialam ze bedzie dobrze 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 super ze wyniki sa ok to najwazniejsze!!!!!!!!!!!!!!!

Nikos sprawdz ta szyjke bo Twoja byla mierzona juz 7tyg temu wiec minelo troszke czasu a i brzuchol ciezszy wiec wiadomo ze nacisk jest wiekszy.
Ja wlasnie sobie przynioslam czeko z orzechami z racji tego ze czuje sie do d...y dzisiaj ot tak sobie na pocieszenie :P
Nikos Twoj dzis wraca 😁 no to ladnie 🙂 tylko tam spokojnie...

Aaaa sorki Dodi skrocilam Ci szyjke o 2mm :P

Anitek, Nikoś nie smutajcie nam się! Ja też siedzę sama, M. będzie dopiero o 23-ciej 😞 i tak cały tydzień wychodzi z domku o 12:25 a wraca o 23-ciej.

Nikoś z tą szyjką nie jest powiedziane, że przy drugiej ciąży jest ona słabsza. Taki przykład - troszkę czytałam o szewkach, i np niektóre kobiety w pierwszej ciąży miały słabe szyjki i leżały na podtrzymaniu a w drugiej prowadziły aktywny tryb życia bez żadnych pomocy typu szewek.

No i na pocieszenie Nikoś przypomnij sobie ile ma moja szyjka:laugh:

Martus juz wlasnie to napisalam ile ma Twoja szyjka 😁 jejkus My tu ubaw z tego mamy a to powazne sprawy sa. Martus Ty Nam sie mozesz rozpakowac juz za tydzien 😁

A tak poza tym czy WY zdajecie sobie sprawe ze dzis mamy 15stycznia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja nie wierze 🤪

Co do wygladu to ja juz wogole opadlam z sil...mam wrazenie ze cokolwiek bym z soba nie zrobila i tak bede wygladac jak slon 😞 😞 😞 😞 😞 dopadl mnie ostatnio jakis dol 😞 i normalnie patrze na siebie to mi sie plakac chce 😞 Wy tez tak macie? czy tylko u mnie taki kryzys na sam koniec?

Wiem Anitku, że już za tydzień mogę być mamą 🤪
teraz się śmieję z tej mojej szyjki, bo i tak nie ma szansy żeby się wydłużyła, no i mam za sobą 35 tc więc jak dla mnie to sukces, że z moją wrażliwą macicą i szyjką do tego momentu dotrwałam 🙂 ale jeszcze chce wytrzymać te 7 dni! oby skończyć 36 tc, wtedy obejdzie się bez inkubatora, bo płucka w pełni będą już wtedy rozwinięte.

Dziś po śniadanku porównywałam sobie moje paluchy u rąk z paluchami Marcina, i wiecie że mamy jednakowej grubości! i nie myślcie sobie, że On ma takie drobniutkie, to ja tak puchnę!

Anitek może to te hormony ciążowe znowu szaleją, że czujesz się tak a nie inaczej.. Ja już ze wszystkiego się śmieje, nawet ze swojego słoniowatego wyglądu:P

Martus z tego co mi lekarz mowil sterydow juz nie podaja w od 34tyg 🙂 wiec juz jestesmy bezpieczne i dziecinkami Naszymi 🙂
a inkubator to Ci powiem ze zalezy byla jedna Mama co urodzila w 37+4 i tak jej Dzidzia byl w inkubatorze bo byla mala. I tak jak widzisz nie ma reguly.
No wlasnie ja tez mam ksiazke o ciazy z obrazkami i pamietam jak pokazywalam Mojemu kazdego tygodnia jak Nasza Dzidzia mniej wiecej wyglada i co ma rozwiniete i tak patrzylam rozmarzonym wzrokiem na koncowe tygodnie i sobie myslalam ech jak fajnie a gdzie tu moja ciaza jeszcze ty tygodni. A wlasnie Nikos u Ciebie tez jest opisany 40sty tydzien???bo Wam powiem ze zgupialam :P wiem ze ja np. dzis mam 2gi dzien 35tygodnia suwaczek pokazuje 34+2 bo pokazuje skonczone tygodnie i zakonczy odliczanie na 39+6 wskakujac na drugi dzien w 40sty tydzien. i to wszystko a u mnie w ksiazce jest opisany 40sty tydzien rowniez jak caly tydzien ciazy. No ale patrzac na opis 37tygodnia jest napisane ze dziecko juz jest w pelni gotowe na przyjscie na swiat. czyli jakbym mialam patrzec wg mojej ksiazki to moge rodzic juz wtedy kiedy na forum na suwaczku zobacze 36tydzien. Wlasnie tego nie czaje 🤨 bo tu na suwaczku dopiero w 37tyg wskakuje ze ciaza jest juz donoszona...Tak sie zastanawiam wlasnie :P

Andzia i tak powinno byc...Moj ginek w PL taki jest...Moja siora wiedziala tylko to co musiala i tyle...i ginek zawsze jej mowil ze nie musi wiedziec tego co jest nieistotne. I wczoraj na pogotowiu ten lekarz do mnie mowi ze nie powinno sie mowic kobiecie w ciazy wielu rzeczy bo pozniej sie zamartwiaja niepotrzebnie i powiem Wam ze to racja, a nie jak moj ginek tutaj rzuca na pozegnanie : a moze to lekka niewydolnosc lozyska i takim akcentem sie zegna 😠 a pozniej czlowiek siedzi w tym domu i sie zastanawia co ze soba zrobic 😠
co do opuchlizny to moje dlonie tez sa mega wielkie i nawet jak zaciskam piastke to az na kosciach mam biale i tak bola dlonie jakbym za duzo krwi w nich miala...dziwne uczucie...
co do buzi to juz sama nie wiem jakkolwiek bym sie nie pomalowala nie podoba mi sie...jakies since mam pod oczyma i wogole jak taki glupek wygladam 😞

Nikoś racja, już od wtorku odliczam 🙂

Andzia widzę, że Twój lekarz ma takie samo podejście do pacjentki jak mój. Pamiętam jak do połowy ciąży było u mnie wszystko dobrze i Nasze rozmowy wyglądały podobnie jak Wasze. I przypomniało mi się jak pytałam o przezierność karkową, dlaczego nic na ten temat mi nie powiedział, a On że po co jak jest ok 🙂
A co do badań, również chodzę prywatnie do gina, i badania robię prywatnie, z tym że jak już miałam wyniki to mój lekarz prosił o tel do siebie i telefonicznie podawałam co i jak 🙂

Boże jaki mój net jest woooolnyyyyy.. nie nadążam przez niego za Wami..

Hej Kelly Ty juz chyba kiedys do Nas zagladalas :P ale nie jestem pewna :P
Martus tak powinno byc...ale wiecie co? ja to mam taki charakter ze doszukam sie wszystkiego :> nie wiem po kim tak mam ale np. jak tylko zaszlam w ciaze przerylam ksiazki neta wzdluz i wszerz zeby sie dowiedziec co i kiedy nalezy wykonac itd. i wlasnie przez to taka znerwicowana czasem...ale to silniejsze ode mnie i ten strach o to dziecko. Bo ja juz tak bardzo sie doczekac nie moge!!!