Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
amelia -przedewszystkim sie nie denerwuj, podejrzewam ze każda z nas ma problemy... My też mieszkanie wynajmujemy choć można powiedzieć ze mamy mieszkanie mojego dziadka brata ale do czasu aż on żyje się tam nie przeniesięmy a niech żyje 100 lat, szkoda jest płacić 1000zł za wynajem gdy można było tam mieszkać ale chcemy być sami bo już wiemy jak to jest jak się z kimś mieszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hello
Slonce swieci i mi chyba lepiej. ALe zobaczymy, dzien sie dopiero zaczal. Nie doczytalam was, ale musze wam powiedziec, jaka ja madra jestem..hehe. Wzielam cisnieniomierz, usiadlam na fotelu i czuje...mokro. Matko , ale sie przestraszylam, mysle -albo wody, albo sie zsikalam 🥴 Panika, a cisnienie sie mierzy. .. Oczywiscie usiadlam na Elli butelce ( a bo czemu nie zostawic jej na fotelu) i sie rozlala woda wszedzie...A cisnienie skoczylo mi do ponad 140...no ale tu akurat zachowalam spokoj i zmierzylam za chwile i oczywiscie ledwo ponad 100. Ide was poczytac 😉 przy porannej kawce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka- no właśnie... przynajmniej nie macie problemów z babcią.. 😉 bo my mamy i to jest naprawde bardzo,bardzo męczące.. i na dłuższą metę nie da się wytrzymać..
Magdaluke- całe szczęście, że to tylko butelka;p oby nie było takich niespodzianek przy innych okolicznościach;p np. przy kichnięciu;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia każda z nas coś przeżywa - u mnie takie hocki klocki w rodzinie, że żeby się nie załamać sama muszę się dystansować do wszystkiego na siłę i też jest to związane z babcią, a nawet dwiema. Nie wiem, jak to będzie, jak dziecko się pojawi, ale nie wygląda to różowo, być może nie będę mogła liczyć na żadną pomoc, a same wiecie, że przez długie okresy jestem sama bez męża 😞 No ale staram się nie martwić na zapas, będzie, co ma być, mówię dzieciątku, że sobie poradzimy razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oddałam promotorowi, a całość chcę złożyć za tydzień. No a obrona na koniec czerwca, też się tym już stresuję, bo bardzo mi zależy, żeby dać radę w terminie, a to daleka podróż, no i jednak wysiłek psychiczny i fizyczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rozumiem Cię doskonale.. bo sama jeszcze jeżdzę na zjazdy.. co dwa tygodnie do warszawy.. i jeszcze sama;/ mój mąż dopiero będzie mógł jechać ze mną pod koniec maja.. i w czerwcu.i też się zabrałam już za pisanie pracy, choć obrona za rok.. ale boje się, że przy dziecku nie dam rady wszystkiego, więc teraz chce zrobić jak najwięcej.. w dodatku jeszcze sesja przede mną w czerwcu..;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Suuperbaba nie stresuj się tak, bo sama wiesz, że to Helence też szkodzi... Dobrze, że jedziesz do gina, dowiesz się co i jak, i pewnie uspokoisz 🙂

Kurier dzwonił i będzie za moment z rzeczami od Justinex 🙂 jeszcze zdążę przejrzeć przed ginem 😁

Dziewczyny nie zazdroszczę teraz z tymi studiami, sesja, stres... Ale na pewno dacie radę 🙂 Ja z kolei z nudów szukałam jakiegoś kursu, który w zawodzie mógłby mi się przydać... Ale nic nie znalazłam w okolicy, z resztą kursy w moim zawodzie często są drogie a ja chciałam coś jak najtańszego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to może nie jest łatwe..ale ja dzięki studiowaniu czuję się lepiej.. to mnie podnosi tak psychicznie.. poza tym daje dużo zajęć i mi się nie nudzi 😉 w tym czasie bym pewnie siedziała.. bo za dużo nie można.. a tu trzeba pisać, czytać i dobrze mi to robi bo odrywam się od codzienności 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
amelia to fakt, zazdroszczę tego, że macie coś do roboty... Tylko nie tak dawno się broniłam i jak sobie przypomnę ile miałam nauki i stresu to nie wiem jak dałabym radę 😉 Ale pracę pisać bym mogła, czas szybciej by leciał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
strzauka stres jest 😉 ale cóz poradzić.. trzeba to przezyć 😉 mam wilelką nadzieję, że mnie mi się uda 😉

Właśnie oglądałam Wasze brzuchy sprzed kilku tygodniu.. jeju.. czas leci, brzuchole coraz większe.. nim się obejrzymy to już będzie kolejny miesiąc do przodu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zjadlo mi wczesniej posta i pupa...
Dodi, polecany i sprawdzony na kleszcze K9 Adventix II no i ten Frontline. A i pewno to co Ty masz dziala. Uwazajcie na kleszcze,. moja mama po kleszczu miala rumien i bolerioze. WIec, jakby co Tfu tfu, to obserwujcie .
My swego czasu tez miszkalismy z tesciami...wiec rozumiem, jak to z kims a nie na swoim. ALe w sumie nie powinnam narzekac, bo cala gore mielismy dla siebie ale kuchnia wspolnie. A poza tym tescie super, a mimo wszystko....Ale plus byl taki, ze mialam pomoc jak sie Ella urodzila.
U mojej tesciowej w przedszkolu sa dwie laski w ciazy, jedna to juz prawie 38 tydzien , druga lipcowka. Obie wciaz pracuja mimo, ze tesciowa sie o nie martwi. No i wczoraj, ta co ma na lipic wyladowala na ostrym z rozpoczeta akcja porodowa. Udalo sie zatrzymac i Bogu dzieki. Ale co? W piatek wraca do pracy...bo tu na zwolnieniach nie placa, chyba , ze si ema wykupione dodatkowe, specjalne ubezpieczenia. No lipa. A chodzi mi o to, ze jak dziewczynki macie mozliwosc isc na zwolnienie, to sie nie przemeczajcie, szkoda zdrowia, szczegolnie jak juz trzeci trymestr, wiec Czarnyloczku, trzymaj sie swojej decyzji. A swoja droga, gdzie pracujesz, ze tak rzadzisz ludkami ? 😜
SUperbaba, coz CI napisac, trzymaj sie cieplo, glowka w gore, brzusio w przod, juz zdecydowanie mniej przed nami. Dasz rade, Helenka wynagrodzi i wszystko bedzie tylko niemilym wspomnieniem.
Dobrze, ze idziesz do ginki, to Cie moze uspokoi na pare dni.
U nas ogolnei troche lepiej, ale wczoraj pod koneic dnia mialam siln ebole po spacerze i w ogole nie moglam sie schylic. W srode wizyta wiec wypytam. I morfologie i gluzkoe zrobia, wiec miejmy nadzieje, ze ok wszystko wyjdzie.
Amelia, a co studiujesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia to szybko się zabierasz za pisanie pracy 🙂 No ale dojazdy są straszne, przyznaję. Ja mam zjazd i sesję za tydzień, pojadę jeszcze z mężem autem, a potem 2 czerwca i na obronę chyba z mamą, bo sama nie dam rady 😞
Byliśmy na spacerku, duszno okropnie, chyba będzie burza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Trochę was nadrobiłam 🙂 u ginekologa spoczko 🙂 niuni serce bije jak dzwon 😜 ciśnienie wysokie stękał, że mam 🤢 skierowanie oczywiście na glukozę ble .. ale pielęgniarka pozwoliła na cytrynkę więc może tym razem dam rade 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co? Moja lekarka jest super..a w ogole to dobrze, ze poszlam i sama mowila ze lepiej i po nic przyjac niz zbagatelizowac! Faktycznie macica bardzoej cos napieta..zwiekszyla mi nospe forte do 4x dzien i ten scopolan + lezenie jak najwiecej! Zrobila usg wewn. i zewn..Helenka kopala, noge na noge zakladala 🙂 Szyjka ok, lozysko nadal 5mm od ujscia wiec przoduje..ale ostatecznie dowiem sie na usg u tego specjalisty. Ale troszczy sie mocno, bo po tym usg dzwonie do niej i jesli faktycznie przoduje to wezmie mnie w czerwcu na 3dni do szpitala i tfu tfu na w razie czego poda sterydy, by dziecko sie rozwijalo..Ogolnie byc dobrej mysli, ale woli chichac, jesli by sie pchala wczesniej to juz zabezpieczona. Ona ogolnie zajmuje sie patologiami ciazy..dobrze ze mam taka lekarke! A i okazuje sie, ze tez robi cesarki 🙂 Tylko pytanie jak w razie co trafic do niej 😜
No wiec leze dalej, ale ciutke spokojniej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to super Suuperbabo!!! dobrze, że wybrałaś się do lekarki! A ja dziś kiepsko się czuję 😞 Źle znoszę taką duchotę 😲, poszłam z córką na zakupy i do Mc Donalda i ledwo co wróciłam, było mi strasznie słabo i niedobrze. I tak leże od 3 godzin ale młodej już się trochę nudzi, muszę wstać i zacząć funkcjonować. Nie wyobrażam sobie teraz codziennie źle się czuć jak np. Ty Suuperbabo lub inne mamuśki na naszym forum bo moja córka to by się zanudziła na śmierć 😉 a mi by chyba serce pękło jak ona musiałaby wiecznie sama być i wymyślać sobie zajęcia. Także ja Wam wszystkie Kochane współczuje złego samopoczucia i życzę dużej poprawy , bez bóli, nerwów i złych humorków!!! I Suuperbaba zawsze możesz pisać jak Ci coś jest!!! Po to tu jesteśmy zeby sobie pomagać, wysłuchać, doradzić i poprawiać humor. Buziaki!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny,
Amelia jasne, że będziemy trzymać kciuki 😉
Suuperbaba to faktycznie dobrze, że pojechałaś do lekarki 🙂

Ja wróciłam z wizyty. Mały ma 1240g, rośnie idealnie (termin ciągle się powtarza na 29.07), ułożony nadal dupką, więc tak czy siak cesarkę bym miała...
Powiedziałam babce o tym, że chcę rodzić w innym szpitalu, kurcze, powiedziała, że gdybym rodziła tu u nas to ONA przeprowadzała by CC... wiec trochę zbiła mnie z tropu, bo jednak mnie już zna i przede wszystkim zna cały przebieg ciąży... No ale w samym szpitalu warunki są gorsze niż tam gdzie chcę rodzić i mam teraz zagwozdkę...

W każdym razie powiedziała, że możemy się przejść na oddział i obejrzeć pokoje itp i powiedziała też, że w tym szpitalu jest darmowa szkoła rodzenia w każdy czwartek, więc stwierdziliśmy, że się przejdziemy, może czegoś się dowiemy o pielęgnacji maluszka, a jak za free to co nam szkodzi, daleko nie mamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi szybko się zabieram, bo przy dziecku nie ma na nic czasu i nie wyobrażam sobie przy takim mluszku myślec o badaniach sesji i pisaniu.. wiec wole teraz jak najwuecej naoisac, zrobić badania a zostawić sobie tylko sesje.. i ewentualne poprawki..
Pampinka- super że wszystko w porządku się okazało u lekarza
Superbabo- to dobrze że w koncu poszłaś.. uspokoiłas się troszkę.. no i zwiększyła Ci tą dawkę.. może to bardziej rozluźni tą macice..miejmy nadzieje, że ten szpital w czerwcu nie bedzie potrzebny; kiedy masz kolejną wizytę?
Monia- no rzeczywiście Ty sobie nie bardzo możesz pozwolic na złe samopoczucie.. bo córa korzysta jeszcze ze 100% Twojej uwagi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka- to mały już nie taki mały! trochę już waży! 😉 super 😉 maluchy rosną jak na drożdzach, teraz to się dopiero zacznie szybkie przybieranie na wadze 😉 a z tym szpitalem, to może faktycznie trzeba się zastanowić.. bo jeśli ufasz tej lekarce..to może lepiej gdyby ona przeprowadziła cc.. z resztą..nie każdy lekarz to proponuje.. miło z jej strony. A poza tym, to nigdy też nie wiadomo, n jakiego lekarza trafi się w tym drugim szpitalu..nie ma pewności..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka - rozumiem ze glowna opcja za tym bys rodzila gdzis indziej to opieka nad noworodkiem?Bo to jednak wazne..aczkolwiek hak dziecko urodzone w terminie to tez mniej nerwow. A nie bedziesz miala cesarki ciu wczesniej? A Damianek wielki chlop! 🙂
Jak wiem, ze moja robi cc to bede normalnie warowac, by ona robila:P Ale to niestety zalezy od dyzurow...

Ja leze u rodzicow chwilke, bo przeczekujemy korasy! Cmi nadal..oby minelo - placuch normalnie jutro! A zakupy u Justinex znow zrobie, bo widzialam ze ma wszystko dla mam w pologu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...