Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Pesteczko wszystko się ułoży,zobaczysz będziesz musiała tylko inaczej sobie dzień ustawić.
Nie będę ściemniać i powiem że zdarzy się nam wszystkim na pewno ryczeć razem z dziećmi z bezsilności,zmęczenia czy nie rozumienia o co chodzi tej małej istotce ale to będą tylko momenty i wszystko minie i zostanie zatarte przez pierwszy uśmiech,pierwsze mama 🙂
Ja nie miałam nikogo do pomocy i dałam radę,teraz jestem przerażona jak to będzie z dwójką ,ale wszystko się na pewno ułoży!!!!
Ach i przestań się tak przemęczać M na pewno znajdzie czas na poodkurzanie.I jak jest dziecko i obowiązki to bałagan przestaje być zauważalny 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😁Pestka, dasz rade. Nie ma innej opcji.. Choc latwo momentami tez nie bedzie. Moj Darek po porodzie nie byl ani jednego dnia ze mna w domu. bo pracowal na godzinowke i kazda jego nieobecnosc to byla strta kasy..wiec chodzi do pracy po 10h na dobe.. a ja w domku, z rozwrzeszczana Nadia i bolacymi cyckami. Co chwle mi wymiotowala ;/ i ciagle przebierania.. ale coz grzeba bylo przeklnac pod nosem czasem i walczyc dalej 🙂)

A co do balaganu to mimo, ze nienawidze sprzatac to go niestety zauwazam 🙂) Szczegolnie mlodej zabawki 🙂) no ale sprzatne i za 5 minut jest to samo i gdzie tu sens 🙂)

Pestka z nadmiaru kurzu jeszcze nikt nie umarl 🙂) czego my jestesmy dobrym przykladem , wiec ze spokojem 🙂 jak maz nie bedzie mial w czym piwa wypic, to od razu wpadnie na pomysl,ze moze warto pozmywac 🙂) albo zrozumie, choc ze Tobie to wcale tak latwo nie przychodzi, bo utrzymanie czystosci to tez ciezka praca!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja swojego zaganiam do roboty, co prawda jak siedze teraz w domu to chce mi sie sprzatac, ale pozniej zle sie czuje, no wiec jak tylko jest okazja to M. mi pomaga i nie marudzi 🙂
Zjadlam obiad jakies 2 godz temu , a teraz naszla mnie ochota na ryz na mleku z truskawkami, juz wszystko zakupilam i na kolacje sobie zrobie, a co! 🙂 a póki co, skoro wyniki glukozy dobre, to wcinam sobie czekolade z orzechami 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja dziś postanowiłam zaskoczyć mojego M i zrobiłam taki oto deser 😎

[IMG]http://img708.imageshack.us/img708/4898/img0162ei.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/pati1984]pati1984[/URL] at 2012-06-11 [IMG]http://img651.imageshack.us/img651/2797/img0160fv.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/pati1984]pati1984[/URL] at 2012-06-11

mam nadzieję, że będzie mu smakowało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam się wieczorkiem. Albo jak kto woli późnym popołudniem 🙂
Tak się zastanawiam czy do mojego M coś dotarło po wczorajszej pyskówce, bo byliśmy na zakupach (musiałam w końcu tą kieckę kupić) i bez skrzywienia się pilnował Małego i czekał cierpliwie aż zmierzę wszystko. Na szczęście się udało i mam kieckę :] ale zdjęcie zobaczycie jak będę się szykowała na wesele czyli we czwartek następny :P Żeby było ciekawiej M sam zwalniał kroku żebym nie musiała się męczyć za bardzo i nie pisnął słowa, że się wlokę jak staruszka....
Przy okazji zapłaciliśmy rachunki i zrobiliśmy zakupy spożywcze do domu... i 700zł poszło w pissssssssdu... 🤢 🤢 🤢 ale jakieś zapasy są przynajmniej.
Teraz leżę i odpoczywam bo umęczyłam się okrutnie. Po 20 minutach spaceru po sklepie czułam takie kłucie w dole brzucha, że co jakiś czas musiałam przystanąć i odpocząć, a każdy ruch Małej to był dodatkowy ból i ciągnięcie w dół. Tak jakby specjalnie głową na szyjkę skakała żeby wyleźć 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti może Twój M coś zrozumiał... jeśli tak to dobrze... i oby tak zostało!
współczuje Ci takich bóli brzucha... ale jeszcze troszkę i wszystkie będziemy tęsknić za naszymi bobasami w brzuszkach 😉 za tymi kopniaczkami... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Isa ja już od dawna planuję trójkę :P Tylko to trzecie to dopiero jak się wybudujemy i pójdziemy na swoje. Prawdopodobnie będzie tak, że jak Maleńka będzie miała roczek, to teściowa pójdzie na emeryturę a ja do pracy. A wtedy zaczynamy działania w kierunku uzyskania pozwolenia na budowę i kredytu hipotecznego. Mam nadzieję, że na 2-3 urodzinki Małej wprowadzimy się do swojego domku i że wtedy będę już w ciąży 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...