Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam się i ja 🙂
ja na glukozę idę po weekendzie... i nawet się tym za bardzo nie stresuje 😉

Emi też bym wyszła gdzieś do ludzi 😁 ale jak wychodzę na taras to sie cofam... upał nie daje mi spokoju...
Mój M powiedział że zrobiłam sie jakaś dziwna 😮 bo przestałam sie malować itd... 😁 w sumie to ma rację... ale nie chce mi się stać godzinami przed lustrem i się upiększać 😉 wyglądam jakbym z buszu uciekła 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Kochane,słoneczko świeci,cieplutko a ja się wczoraj przepracowałam i chyba przechodziłam bo ręce i nogi to tak mnie bolą że ledwie mogę ja podnosić 😮
Tussia narobiłaś mi wczoraj smaka i dziś pędzę po rabarbar i robię ciacho 😁 może na ciepło z jakimiś lodami zjem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malgosia1986 napisał(a):
Hej dziewczątka, co myślicie o imieniu Natan? Chciałam na początku Tymka- ale jakoś sporo się wokół mnie ich narobiło.


Nie wiem czy to zdrobnienie ale ja rozważałam Nataniela gdyby był chłopiec 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja dzisiaj się nie ogarniam :P bo M w terenie do 18 i jak wróci to kolacja, tv i spanko... no i nigdzie się też nie wybieram bo każdy zajęty a samej mi się chodzić po sklepach nie chce...
ale za to jutro już muszę się ogarnąć... wkońcu weekend to i może gdzieś się wyskoczy 😉

dalej moje ciśnienie świruje... muszę wypić kawkę, bo ledwo mi serducho bije 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień doberek 🙂

ja zaraz się nieco ogarnę i lecę na zieleniak, też po rabarbar, postanowiłam zrobić jakieś ciasto... choć nie wiem czy mi wyjdzie, po akurat wypieków to prawie w ogóle nie robię, no ale zaryzykuję 😉

Isa ja tam staram się dbać o siebie, oczywiście bez szaleństwa, ale bez tuszu na rzęsach nie wyjdę z domu 😉 lepiej się czuję jak wiem, że jestem zadbana, zresztą mojemu M się to podoba i komplementuje to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pati ja jak wychodzę z domu to również muszę być pomalowana itd... :P

ale chodziło mi, że jak siedzę w domu, nigdzie nie wychodzę to przestałam się malować, niech sobie skóra oddycha 🙂... bo kiedyś jak wstawałam to rano jadłam śniadanie i później stałam przed lutrem żeby się pomalować itd...... a nigdzie nie wychodziłam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc mamusie 🙂 ja wlasnie wrocilam z wizyty u lekarza 🙂 dzis bylam tam z moim M 😉 i zacieszal jak szalony jak zobaczyl dzidzie, ktora sobie beztrosko lezala z reka zarzucona za glowe i kopala mnie z calych sil 😁 Ula zostaje nadal Ulą, waży 500 g 🙂
Dostalam skierowanie na krzywą cukrową, toxo musze zrobic we wlasnym zakresie, ale z 20% znizką 😠 cisnienie mam fatalnie wysokie, dostalam tabsy na zbicie. Dobrze, ze kupilam cisnieniomierz, bo mam je sprawdzać rano i wieczorem, jak bedzie powyzej 140/90 to mam jechac do szpitala... aa i zwolnienie bez problemu wypisala, powiedziala, ze raczej juz mam nie planowac powrotu do pracy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
A ja z natury raczej sie nie maluje 🙂 i tez mi z tym bardzo dobrze 🙂)


też bym się nie malowała, ale mam straszne podkowy pod oczami i muszę je troszkę ukrywać pod podkładem,
ale cieni na powiekach nie lubię i szminek na ustach również :P
teraz preferuje taki leciutki make-up 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to mozemy kindrzyc 😉)

A jakie mialas to ciesnienie?? 😞 No to nieciekawie, ze juz tak wczesnie i wysokie..;// A nie zdecnerwowalas sie czasem?
No ja wlasnie nie mam cisnieniomierza... a tez by sie czasem przydal ;/

Mam ten zwykly, ale dziecko sobie wzielo moj stetoskop i sobie nie zmierze,bo pewnie juz nie dziala 🙂 Choc sprobowac mozna 🙂

Oki doki uciekam, bede niedlugo...

Ocywicie juz dzwonili z salonu, ze nie zdaza z szafkami na poniedzialek, grrrrrr......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szczesliwamama napisał(a):
buffy85 ja jeszcze przed badaniem z glukoza, możesz mi powiedzieć czy faktycznie, aż tak mdłe jet to co bede musiała wypić? czy mam to sama kupić w aptece i rozcieńczyć w laboratorium? Czy jak? Słyszałam,że warto dodac sok z cytryny, ale podobno zaburza wynik? 😞
Pozdrawiam

tak jak już dziewczyny napisały -sok z cytryny nie wpływa na wynik, ale mi Pani w laboratorium nie za bardzo pozwoliła go wcisnąć - kazała mi spróbować bez... spróbowałam i jakoś się udało 🙂
co do glukozy to zadzwoniłam do laboratrium wcześniej sie zapytać czy mam mieć swoją i mogłam albo swoją przynieść, albo u nich zapłacić za nią 4zł...więc nie chciało mi się już po aptekach biegać i zapłaciłam tam 🙂
także naprawdę da radę to przeżyć (nawet bez cytryny) 😉 dodam jeszcze, ze ja prawie nic nie słodzę, nie piję napojów gazowanych itp, także było to dla mnie podwójne wyzwanie 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
pati ja jak wychodzę z domu to również muszę być pomalowana itd... :P

ale chodziło mi, że jak siedzę w domu, nigdzie nie wychodzę to przestałam się malować, niech sobie skóra oddycha 🙂... bo kiedyś jak wstawałam to rano jadłam śniadanie i później stałam przed lutrem żeby się pomalować itd...... a nigdzie nie wychodziłam 😁


aaa no to tak, to rozumiem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Tak, bardzo dobry pomysl, moze uda mi sie sprzedac Nadie, zeby isc sama 🙂 Wtedy moga sobie poplywac bez stresu,i bez przymusu chodzenia na zjezdzalnie 😉)

To my z Karolcią się nią zajmiemy żebyś mogła zrobić te 12długości basenu 😁 chyba, że nie będzie chciała zostać z ciotkami 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaaa jeśli chodzi o ciśnienie to zawsze u lekarza mam to wpisane w karcie ciążowej na każdej wizycie ciśnienie mam około 140/65 i też kazał mi kontrolować codziennie ciśnienie... więc zakupiłam ciśnieniomierz 😉
no i raz mam 145/65 a np. dzisiaj 80/50 😮 nie wiem od czego to zależy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja się chyba zawsze stresuję u lekarza, przynajmniej na początku póki się nie dowiem, ze wszystko oki - bo już dwa razy jak mi mierzyli to miałam naprawdę wysokie powyżej tego 140/90, ale potem na koniec wizyty było już mniejsze. w domu mierze 3 razy dziennie teraz i nie przekroczyłam nigdy 110/60 - zawsze takie niskie miałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć kobietki!
Ja właśnie jestem po tej glukozie, zaraz jadę z moim do laboratorium na drugie pobranie. Jak dla mnie ochydztwo 🤢 I nie pozwoliły mi wcisnąć soku z cytrytny, wredne baby 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...