Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Dobry 🙂 a ja wstalam jakos bez humoru chcialambym zobaczyc M ale nic poradzic nie moge...
noc calkiem ok zasnac dlugo nie moglam i czulam jak mnie ciagnie od dolu brzucha 😮 i w sumie pobolewa do teraz 😮

Hej dziewczyny ja na nogach od 7 .
Od wczoraj mam skurcze o 18 zaczęły się na działce ,zjadłam no spe i przeszło , w nocy troszeczkę je czułam i dziś znowu . 😮
W poniedziałek mam wizytę u gin więc jeżeli się nie pogorszy to będę czekała cierpliwie 🙂
Mała też jakaś spokojna ,ale to może i dobrze bo ostatnio szalała jak nie wiem co 😁
Widzę ,że u Pauleczki już po mału się zaczyna 🤪
Powiedz kochana czy oni ci podtrzymują ciąże ,czy obserwują i w razie potrzeby to na porodówkę zawiozą ?
Ja dzisiaj cały dzień w domku nie ryzykuję wyjścia gdziekolwiek 🙂
Zaraz wrzucę swój brzuszek na forum 🙂
Miłego dnia .

Hej Brzusie 🙂
Mój M wrócił wczoraj taki umęczony z pracy, że nie dało się go wykorzystać 😞 Spał o 11, gdzie normalnie się kładzie 12-12.30 😮 Ale cały tydz, bez środy jest w pracy 8-19, więc nic dziwnego 😞
Ja niedawno wstałam i lecę na zakupy 🙂 Może jakiegoś placka upiekę na weekend 🙃

Zazdroszczę Wam, że coś się u Was rusza, jest nadzieja, że niedługo będziecie miały maleństwa w ramionach 😜

Hej dziewczyny 🙂 witam sie i zaraz uciekam, bo musimy w droge wyruszyc do tesciow...

udanego weekendu bez porodow poki co 😉 Buziale 😘

Kochane pozwoliłam sobie założyć prywatne forum dla nas: http://www.wrzesniowe-mamusie.wxv.pl/
Myślę że teraz póki mamy czas możemy spróbować ogarnąć trochę nowy portal i jeśli Wam się spodoba to tam się przeniesiemy po porodach 🙂

Hej Kuleczki 🙂
u nas tez pogoda sie zapowiada niezla juz burgery wyjelam i bedziemy grilowac 🙂
Jutro moj M urodzinki ma wiec jeszcze serniczek na zimno mnie dzis czeka i moze by sie dzidzia w prezencie dla taty wyklula 😉
Malgosia wspulczuje nerwow niektozy to chyba nie mysla co robia 🤢
Karola baw sie dobrze u tesciow 😜

dzien dobry laseczki 🙂 a u nas słonecznie,dzis mamy rodzinke a jutro na rybki 🙂 miłego dzionka Wam życzę ide na to nowe forum się obejrzec 🙂

Hej, wy nie możecie spać a ja śpię jak dziecko i nie mogę się obudzić. 🙂 Wstałam jak codzień o 10 i to z wielkim bólem 😜 ale korzystam póki mogę.
Miłego dzionka.

Mixi mnie podtrzymują bo mówią że mam za małe dziecko jeszcze... stwierdzili że jak 40 tydzien sie konczy 9 września to do 20 mogą mnie spokojnie potrzymać 🥴 😠 chyba żarty sobie robią...

a teraz ordynator na obchodzie kazał liczyc ile razy brzuch mi sie napina... tylko że jak ja chce to liczyć to sie nie napina..a jak sie rozluźnie i staram sie zapomniec to zaczyna .. 😠

Wczoraj jak byla mama z 30 minut to napinał się co chwile a teraz od godziny raz. Sama juz nie wiem... w sumie tych skurczy co na ktg wyszly to nie czulam wiec może cos tam sie dzieje ale lekko ... jak przyjdzie pielegniarka to powiem żeby mnie podłączyła jeszcze raz żeby sprawdzic... bo zaraz bedzie zmiana 😆 narescie 😁

Witam się w sobotnie przedpołudnie 🙂
U nas też zapowiada się ładna pogoda. Na razie od rana to bardziej dochodzę do siebie, bo poszłam spać przed 3, ale do południa powinnam już kontaktować i zobaczymy, jakie plany na dziś 😁
Marylu, dzięki za info. Dobrze się składa, bo ja w poniedziałek będę w Oliwie w szpitalu a do MamaiJa stamtąd jest rzut beretem, więc pewnie podjadę 🙂
Sandra, ślicznie te aplikacje na ścianie wyszły 🙂 Choć ja do dziś się zastanawiam, co dzieci widzą w tych świnkach 🤢 Kubuś Puchatek jest ładniejszy 😁
Inirtam, mnie w krzyżu też łupało ostatnio, ale pozbyłam się wszystkich poduszek do spania i zostawiłam sobie jedynie rogala i jakoś od tamtego czasu jest ok. Może też tak spróbuj.
Karolka, miłego weekendu u teściów 🙂
Paula, współczuję Ci tych porannych stresów 😞 Nie dość, że i tak sam pobyt w szpitalu jest stresujący, to jeszcze takie atrakcje Ci serwują. Trzymaj się dzielnie 🙂

Miłego weekendu, kochane. Ja idę teraz zjeść późne śniadanie a potem pomyślę, co dalej 🙂
Do przeczytania później 🙂

Z tego co słyszę Pauleczko to często z wywołaniem porodu czekają do 2 tygodni po terminie..ale jeśli Milenka sama się pcha na świat to czemu ją blokują? Myślę że za tydzień to już mogłabyś rodzić 😁

Dziewuszki jeszcze Was nie nadrobiłam z wczoraj i dzisiaj i na razie śmigamy na powietrze, więc będę nadrabiać wieczorkiem...
wpadłam tylko napisać, ze u nas po badaniu w sumie bez zmian-rozwarcie się nie powiększyło, innych oznak porodu na razie na wizycie nie stwierdzono. "Maluszek" waży już 3,5kg 🙂
w przyszłym tyg idę do szpitala na ktg i zobaczymy co dalej.

Miłego dnia!

Doti też tak myślę... a oni ją na wszystkie sposoby zatrzymują. Ciekawe czy mi usg zrobią bo te napinanie może byc związane z małowodziem chyba...

Super i zostalam sama na sali...jedna wypisana do domu a druga powędrowała na porodówkę...

Dziś nad ranem położne tak wrzeszczały na jakaś babke że ma tak nie krzyczeć i że jak samo weszło to samo wyjdzie że słyszałam na drugim koncu korytarza... 🤢 biedaczka się męczyła strasznie... aż mi jej żal było... a teraz jak przechodzilam i akurat przyszla nowa położna to ta stara do niej mowi `darła sie strasznie ale dała rade. jak dobrze `podsłuchałam to urodził się chłopczyk 60 cm i ważył 4770 😲 ...

buffy85 napisał(a):

Dziewuszki jeszcze Was nie nadrobiłam z wczoraj i dzisiaj i na razie śmigamy na powietrze, więc będę nadrabiać wieczorkiem...
wpadłam tylko napisać, ze u nas po badaniu w sumie bez zmian-rozwarcie się nie powiększyło, innych oznak porodu na razie na wizycie nie stwierdzono. "Maluszek" waży już 3,5kg 🙂
w przyszłym tyg idę do szpitala na ktg i zobaczymy co dalej.

Miłego dnia!

Ten Twój "Maluszek" to wcale nie taki malutki 🙂
Jestem ciekawa ile mój waży ale w poniedziałek wreszcie mam wizytę- po 5 tygodniach 😮 - to się dowiem 😁

O jeeeezu takiego kloca SN wypchała??? Nie zazdroszczę... Choć podejrzewam że stopień bólu zależy od naszej wytrzymałości a nie od wielkości dziecka.

A mnie się przypomniał dzisiejszy sen... Mianowicie śniło mi się że byłam na USG i wyszło że moja dzidzia ma złamaną nóżkę i nie było wiadomo dlaczego... Obawy człowieka we śnie się ujawniają ....

Pauleczka20 napisał(a):

Doti też tak myślę... a oni ją na wszystkie sposoby zatrzymują. Ciekawe czy mi usg zrobią bo te napinanie może byc związane z małowodziem chyba...

Super i zostalam sama na sali...jedna wypisana do domu a druga powędrowała na porodówkę...

Dziś nad ranem położne tak wrzeszczały na jakaś babke że ma tak nie krzyczeć i że jak samo weszło to samo wyjdzie że słyszałam na drugim koncu korytarza... 🤢 biedaczka się męczyła strasznie... aż mi jej żal było... a teraz jak przechodzilam i akurat przyszla nowa położna to ta stara do niej mowi `darła sie strasznie ale dała rade. jak dobrze `podsłuchałam to urodził się chłopczyk 60 cm i ważył 4770 😲 ...

O matko ale kolos 😮 ale nam to chyba nie grozi bo przy pierwszej ciąży jak dziecko ma ponad 4 kg to robią cesarkę z tego co gdzieś mi sie obiło o uszy.

Mnie to mówienie że samo weszło to i wyjść musi czasem trochę drażni, bo jak wchodziło to miało średnicę koło 2,5-3cm.... poza tym wchodzenie było przyjemniejsze...
Ja sobie nie wyobrażam krzyczeć z bólu...ale niektórym to pomaga i niech się drą ile chcą 🙂

dokłądnie..każdy ma inny sposób radzenia sobie z bólem ...
mnie dosłownie rozwalało jak Reni Jussis opowiadała w dzien dobry tvn a swoim porodzie... jak to w domu w zgodzie z naturą, nic nie bolało 😮 🥴

Albo jak kobiety przezywają orgazm w czasie porodu 😜

Dziewczyny szpitalny internet jest wolny, jak pisalam wczoraj przez 4 dni mialam zatrucie pokarmowe wczoraj o godznie 10 zaczelam miec dziwne skurcze wystraszylam sie i zaciagnelam mojego S do szpitala tu okazalo sie ze z mojim Maksiem jest ok, a skurcze powiny przejsc , ale po jakims czasie przyszla pani doktor i wsadzila paluszki, i oznamia mi ze moj koles chce wyjsc i rozwarcia mam 6 cm, dzis o godzinie 00:05 urodzil sie maksymilian , wazy 2900 niewiem ile mierzy bo tu nie mierza , ale musze kupic troche ubranek na rozmiar 50 przez tydzien bedziemy w szpitalu , bo o miesiac zawczesnie sie urodzil, i wyszlam sierpniowka

Alexia29 napisał(a):

Dziewczyny szpitalny internet jest wolny, jak pisalam wczoraj przez 4 dni mialam zatrucie pokarmowe wczoraj o godznie 10 zaczelam miec dziwne skurcze wystraszylam sie i zaciagnelam mojego S do szpitala tu okazalo sie ze z mojim Maksiem jest ok, a skurcze powiny przejsc , ale po jakims czasie przyszla pani doktor i wsadzila paluszki, i oznamia mi ze moj koles chce wyjsc i rozwarcia mam 6 cm, dzis o godzinie 00:05 urodzil sie maksymilian , wazy 2900 niewiem ile mierzy bo tu nie mierza , ale musze kupic troche ubranek na rozmiar 50 przez tydzien bedziemy w szpitalu , bo o miesiac zawczesnie sie urodzil, i wyszlam sierpniowka

Gratulacje 😁 No i pierwsza się rozpakowała. Dużo drówka dla Was obojga. 🙂

Alexia
GRATULACJE!!!!!!! 🤪 🤪

no i mamy pierwszą rozpakowaną wrześnóweczkę 😉
Dużo zdrówka dla Ciebie i małego!! no i szybkiego powrotu do domu...
Pozdrawiam!

W nocy ani godziny nie spałam ;/ ja nie wiem co się ze mną dzieje... jakąś nerwice złapałam i dopiero koło 5 zasnęłam jak już się wyryczałam... jakieś hormony buzują 😁 spalam tylko 3h, oczy mam napuchnięte jakbym tydzień ryczała i do tego straszne podkowy pod oczami ;/
jak mnie dzisiaj mąż zobaczy to się przestraszy 😁

Karolka udanego wypoczynku 😉
Pauleczka współczuje przeżyć... ;/

...jakoś nie dociera do mnie że już jedna z nas jest rozpakowana 🤪 chyba zaczynam się denerwować, od poniedziałku zabieram się za pakowanie torby i kompletowanie wyprawki... bo to już nie są jaja 😁 😁

za kilka dni jak wroce z Maksem do domu wstawie wam zdjecia jego, boteraz kozystam z szpzitalnego komputera, a on jest wolny i niema nawet zadnego wejscia usb,

ALEXIA Gratuluje zdrowka dla Ciebie i Maksymiliana 😘
ale jestem podjarana wooooow daj znac nam jak juz bedziesz mogla jak porod przebiegl 🤪

No i co ja mowilam 🙂 że nie spodziewanie ta ktora jest za nami (te na poczatek wrzesnia) to urodzi wcześniej niż my 🙂

ALEXIA GRATULUJEMY 🙂