Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

ja mam wrażenie że mały aż się ociera tak mocno od środka i wtedy też takie pieczenie się pojawia,boli to ale już przyzwyczaiłam się do tego uczucia w ogóle to czasem jak by mnie ktoś przecinał zaraz pod piersiami eh ale już nie długo koniec 🙂

http://www.lachane.pl/Jajka-wielkanocne,4851f.html

nie długo będziemy wstawiały zdjęcia naszych bąbelków 😁

same jajka dziś oglądamy 😁dobre łajsoka 😉

Jakie niebiskie pisanki 🤪

Hahaha mocne jesteście :P

Moja Mała ma codziennie czkawke, czy Wasze dzieciaczki też tak mają?

mój mały też codziennie ma czkawkę, podskakuje mi tam w brzuszku 😉

Moja Malutka też ma dosyć często czkawkę 🙂

A ja właśnie wstawiłam drugie pranie i zabieram się za prasowanie tego wczorajszego 🙂
Wczoraj dwie godziny machałam żelazkiem i prasowałam ciuchy Męża, a dziś będę prasować maleńkie kaftaniki 🤪

Moja Oliwia jest strasznie ruchliwa i cięzko mi odroznic czkawke od kopniaków i przewracania sie w brzuszku

też bym chętnie poprasowała to co już się wysuszyło i wstawiła znów kolejne prania, ale męża nie ma a mnie nie wolno 🤢. Ale i tak się cieszę że szykowania pełną parą jutro chyba maż odbierze zamówienie w aptece i dołączę do Kasi i spakuję Torbę 🤪 dziś czekam na ten wózek sprzedawca pisał że napewno dziś będzie, jeszcze wcześnie więc kurier pewnie przyjedzie chociaż już się niecierpliwie 😉

Ale fajnie 🙂 Już prawie wszystko wszystkie mamy 😜

Kurierzy zazwyczaj są między 15 a 17 - przynajmniej w tych godzinach zawsze do mnie dochodzą paczki.. Więc myślę że jeszcze na spokojnie 🙂 nie ma co się denerwować 🙂 ja się z kolei też niecierpliwię, bo czekam na polecony którym Mama mi wysłała ze Szczecina to moje cofnięte z zusu zwolnienie.. pocztylion zazwyczaj jest koło 10-11.. a tu już po 12. A ja dziś mam wizytę u lekarza i chciałabym to załatwić jeszcze przed Świętami...

Pszczoła waga Małej też będzie sprawdzana? 🙂

Łajsoka, wstaw zdjęcie wózeczka jak rozpakujecie.
Moja Mała też ma często czkawkę. Wczoraj mąż przyłożył ucho do brzucha i aż się zdziwił jak mu główa podskakiwała 🙂
Zazdroszczę Wam dziewczyny tego prania i prasowania, pogoda rewelacyjna, można suszyć na powietrzu. Ja też mam te ciuszki zatęchłe z piwnicy. Pszczólka jak radzisz? Najpierw wyprać w zwykłym proszku a później w dziecięcym? Nie chciałabym żeby mi wszystko inne przeszło tym zapachem.
Dziś mi sie śniło że miałam już Małą przy sobie i o 17 sobie przypomniałam że od rana jej nie przewinełam ani nie nakarmiłam, a ona cały czas spała. To już drugi raz taki sam sen. Pewnie jest to odzwierciedlenie jakiś obaw. Jak mi się to śni to jestem przerażona w tym śnie tym, że zapomniałam.
Tak wiosennie się zrobiło na forum, może i ja popatrzę za jakimś wiosennym zdjęciem 🙂

Madziocha to w rzeczywistości będzie odwrotnie 🙂 Mała będzie zawsze najedzona, sucha 🙂

Odbiło mi sie metalem 🥴 Czyżby po tym żelazie 🥴

Ciekawe, czy po tym żelazie 😁 hehe
Zastanawiam się czy prać pokrowiec na materac? I tak będę go zdejmować, bo chcę porządnie wywietrzyć ten lateks. Ale z drugiej strony i tak Mała będzie miała prześcieradełko.
Dziś ostatnia szkoła rodzenia. Mój mąż się najbardziej cieszy bo w sumie zajmowało to 2 wieczory w tygodniu.

Izullka natchnęła mnie do zrobienia kratek :P Bosze jakie to tłuste.

Emilko wybacz mi ☺️

a ja znów jestem śpiąca 🤢 za oknem szar0-buro nawet mój szkrabek spokojny w brzuszku rusza się tak baaardzo delikatnie

Madziocha mysle ze nie ma sensu prać pokrowca, bo i tak mała będzie na prześcieradle. A pewnie dasz jeszcze między prześcieradło, a materac jakąś ceratkę.

Cześc Majóweczki!!!!
Ja odbebniłam dzisiaj kawałek dnia w pracy, bo musiałam jechac podszkolić dziewczyne która przyszła za mnie... Na szkoleniowca to ja sie nie nadaję niestety, nie umiem przekazywac wiedzy...
Oddałam też siuski i krew do badania a jutro odbierzemy wyniki i do lekarza, ciekawa jak tam moja hemoglobina...
Wszystkie wszystko mają tylko nie Radzia :o) Wózek PODOBNO ma być w Polsce w piatek a łóżeczko już dzisiaj zamówiłam i zapłaciłam, w końcu uradziliśmy że kupujemy zielone i teraz tylko czekać az przyjdzie... po tamtych przejściach az sie boję jakie to będzie :o)

Ja poprasowałam połowę i musiałam sobie zrobić przerwę 🙂 ale zawsze bliżej już niż dalej 🙂

Radzia - z łóżeczkiem mam nadzieję Ci się tym razem uda 🙂 wiadomo, obawy są jak już jedna wtopa była, ale nie sądzę zeby zdarzyło się tak dwa razy z rzędu 🙂

Kasiaa - co do mojego usg mam nadzieję że mi powie ile Mała waży 🙂 czuję, że z niej klocek już jest ale fajnie by było wiedzieć dokładnie jak duży 😜 heheh

Madziocha - ja prałam pokrowiec od tej poduszki ortopedycznej, ale od materacyka chyba prać nie będę już, bo tak jak Kasia zauważyła będzie i prześcieradełko i jakaś ceratka..
Właśnie - muszę jeszcze kupić materac, ceratkę i przewijak!! 😮
A co do zatęchłych ciuszków, to te co prałam teraz to na moje nieszczęście wrzuciłam te śmierdzące razem z dobrymi i mi wszytsko trochę śmierdziało. Więc prałam to jeszcze w normalnym proszku z płynem, a potem od razu w Lovelli. Potem się wietrzyło na balkonie kilka godzin i już jest dobrze 🙂
Ale mam jeszcze dwie reklamówki takich zatęchłych, to już ich nie mieszam z tymi moimi, tylko będę je prać osobno. Te dobre od razu w proszku dla dzidzi, a śmierdzące chcę wrzucić do miski z płynem do płukania i namoczyć je przez kilka godzin. Potem odwiruję i zobaczę jak zapach - jak dalej będzie coś czuć to wypiorę w normalnym i dopiero w Lovelli, a jak po odleżeniu swojego w płynie będzie ok, to wypiorę w Loveli i do wietrzenia na balkon 🙂 mam nadzieję że to starczy 😉
A jak się trafią jakieś uparte okazy, to po prostu odłożę i nie będę zakładać Ali.

Radzia ja też nie mam wszystkiego,czekam na łóżeczko, zakupy w aptece:szczoteczka do główki,maście gruszka,podkłady no i pieluchy ,głowa do góry ja też jeszcze muszę poczekać a po świętach ruszam najprawdopodobniej do szpitala więc muszę się uwijać a forsy ciągle brak 😞 bo to malowanie zrobilismy i opłaty -sama wiesz jak to jest.Nie panikuję bo to już nie dużo tego zostało a nasze majóweczki które są już spakowane urodzą ostatnie 😁 a to dla tego że tak się szybko zebrały cha cha 🙃 zdążymy ze wszystkim zobaczycie 🙂

Radzia nie mamy jeszcze wszystkiego 🙂 A lożeczko napewno będzie dobre, skoro jeszcze dopytywałaś o wymiar.

Dziewczyny, mi jeszce brakuje takich rzeczy:
poduszka rogal
przewijak usztywniony
coś do pępuszka
ręcznik rożek
biustonosze do karmienia
koszule do karmienia

Ale nie chce mi sie już zamawiać tego. W Rzeszowie są 2 dobrze zaopatrzone hurtownie i maja dobre ceny. Spróbuje tam to kupić.

Będziecie robic jeszcze usg przed porodem? Ja dostałam skierowanie na usg w 37 tc, dzień przed wizytą u lekarza. To właśnie wtedy zapadnie decyzja czy mogę już wstać. 20 kwietnia to długo wyczekiwana przeze mnie data 🙂

Idę pichcić zupkę, też mi się dziś nic nie chce. Czekam na te Świeta 🙂

Radzia miejmy nadzieję że z łóżeczkiem wszystko będzie ok 🙂 właśnie mój mąż dzwonił że kurier zawiózł wózek na adres teścia, gdzie kiedyś mieszkaliśmy mimo że mąż podawał na allegro sprzedawcy nowy adres:unsure ale mówił kurierowi przez telefon żeby tu przywiózł i że ja mogę odebrać a kurier na to że mógłby ale on nie wnosi paczki do góry, tylko pod dom przywozi i tyle 🤢 więc w sumie nawet dobrze że zawiózł tam. I tak bym z rozpakowaniem czekała na mężula do 19 więc jak skończy dyżur to podjedzie po wózio i jutro jak mi się uda to wam pokaże 😉

zapomniałam - wiecie jak sie wkurzyłam bo zaczeło mnie kłuć tak w boku jak w styczniu {kolka nerkowa} nie mogłam powietrza złapać ani się wyprostować,wziełam nospę i troszke przeszło,ale jeszcze tego mi brak żeby mnie kroili z powodu kamieni , a tak naprawdę już wszystko blisko. Może to chwilowe? aż strach cokolwiek jeść żeby mnie nie wzieło na dobre, denerwuje się już.