MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

DZIEN DOBEREK!!!dZIS DZIEN PRACOWITY KURZE ODKURZANIE I PODLOGI ALE MAM MEZUSIA TO MI POMOZE POGODA KIEPSKA ALE NIE NARZEKAM PADA I PADA I DOBRZE LEPIEJ SIE ODDYCHA

ja dzis sie jakos niezbyt czuję
chyba cos zjadłam na sniadanie niezbyt, glowa mnie boli,
i mi coś siadło na żoładku
noc tez juz miala kapiastą.... chce zeby juz bylo po tym zabiegu Karli bo sie nei potrafie wyluzowac..muszę trochę poleżeć. kari na szczescie z moim tatą coś działają u babci na dole

A tu cisza jak makiem zasial.Pracowita sobota chyba?!Ja dalam po sprzataniu i nawet z mezulem umylismy okna.Caly czas mam wrazenie ze gdzies hest brudno i latam ze szmatka-to chyba ten syndrom sprzatania przed narodzinami dzidziusia.To ja do listopada pozdzieram lakier z mebli i podlog 🙂

edithd napisał(a):

ja dzis sie jakos niezbyt czuję
chyba cos zjadłam na sniadanie niezbyt, glowa mnie boli,
i mi coś siadło na żoładku
noc tez juz miala kapiastą.... chce zeby juz bylo po tym zabiegu Karli bo sie nei potrafie wyluzowac..muszę trochę poleżeć. kari na szczescie z moim tatą coś działają u babci na dole

To odpoczywaj moze sie polepszy.I glowa do gory bedzie ok najgorsze jest czekanie i stres sie udziela a nam nie wolno wiec staraj sie minimalizowac stres

Anula to tak jak u mnie, dziś pracowita sobota ! Myślałam, że mąż coś pomoże to jeszcze rano zasuwaliśmy do lekarza, bo gorączka 38,5 :/ omijam go z daleka, bo ma niestety wirusa i nie chce żebym i ja miała... Juz posprzątane, obiadek zjedzony, teraz będę leżeć 😁 bo sił już brak

Megan101 napisał(a):

Anula zapraszam do mnie umyć okna 😁 😁
Basier uważaj na siebie. Ty nie możesz złapać wirusa.
Ja od rana się troszkę, a nawet bardzo obijałam. Poczytałam, poleżałam.
Wieczorkiem mam zamiar z mężem obejrzeć filmik Dziewczyna z tatuażem.

Bardzo dobry film - wciąga mocno mimo że dość długi to ogląda sie jednym tchem 🙂 W kinie nawet nie zauwazyłam że mineły ponad 2 h.

hej mamuśki 🙂 wracam op przerwie...od poniedziałku siedziałam w szpitalu, pojechałam do mojej gin na wizyte a ona wysłał mnie do szpitala bo zbyt ciężko mi sie oddychało i tętno i ciśnienie nie takie :/ porobili mi mase badań, podali leki, poprawiło sie i wczoraj wypuścili, ale wczoraj jeszcze nie miałam siły sie zameldować a dzś czekałam aż i mąż ładowarke odda i Wiki da chwilke spokoju 🙂
najważniejsze że już w domu 🙂 Córcia waży 1049, drowa i ułóżona miednicowa, wszystkie KTG super 🙂 tylko mamuśka narzeka na serducho i mam białko w moczu ale poki co jakoś jest 🙂
gosiaczek leżałam na Starynkiewicza bo na Karowej nie mieli kardiologó i sprzetu...rety jaki socjalizm tam 🙂 a jedzenie masakra 😁 no i ilość łazienek też poraża...ale lekarze spoko 🙂
ciesze się że juz w domu i teraz odpoczywam bo tam pospać nie dali 🙂

ale naskrobałyście przez ten tydzień 🙂 kiedy ja to nadrobie 🙂

Ja mam też okna nie pomyte i strasznie brudne w nowym domku ale mam zakaz podnoszenia rak do góry i pracy fizycznej wiec wymigałam sie od tego. Kurcze w sumie nieźle sie czuje ostatnio i korci mnie zeby troche popracowac czy w ogródku czy własnie okna, gruntowne sprzatanie ale... zaraz na mnie maz krzyczy i mama ze mam nie robic, nie dzwigac, nie schylac sie... i tak mnie ostatnio energia rozpiera a ja na dupie siedze nic nie robie 🙂

aallicee napisał(a):

hej mamuśki 🙂 wracam op przerwie...od poniedziałku siedziałam w szpitalu, pojechałam do mojej gin na wizyte a ona wysłał mnie do szpitala bo zbyt ciężko mi sie oddychało i tętno i ciśnienie nie takie :/ porobili mi mase badań, podali leki, poprawiło sie i wczoraj wypuścili, ale wczoraj jeszcze nie miałam siły sie zameldować a dzś czekałam aż i mąż ładowarke odda i Wiki da chwilke spokoju 🙂
najważniejsze że już w domu 🙂 Córcia waży 1049, drowa i ułóżona miednicowa, wszystkie KTG super 🙂 tylko mamuśka narzeka na serducho i mam białko w moczu ale poki co jakoś jest 🙂
gosiaczek leżałam na Starynkiewicza bo na Karowej nie mieli kardiologó i sprzetu...rety jaki socjalizm tam 🙂 a jedzenie masakra 😁 no i ilość łazienek też poraża...ale lekarze spoko 🙂
ciesze się że juz w domu i teraz odpoczywam bo tam pospać nie dali 🙂

O to super że już jestes z nami spowrotem 🙂 troche sie martwiłyśmy 🙂 I dobrze że wszystko z Wami dobrze 🙂
No no ostrzegałam że warunki lokalowe masakra i jedzenie straszne w tym szpitalu - ja po kilku dniach tam schudłam 🙂 Ale lekarze naprawde super 🙂 a to podstawa. W kazdym razie jak dla mnie opieka lekarska i połoznych była tam bardzo w porzadku. A z tym spaniem tam to fakt nie da sie 🙂 ja miałam ten sam problem. Budzenie w nocy i o 6 rano na słuchanie serducha 🙂 po kolei kazdej pacjentce 🙂 albo chrapanie wpóllokatorek 🙂

ALICE, JAK WSPANIALE ZE JESTEŚCIE !!!! POWIEM CI, ZE STRASZNIE SIE MARTWIŁAM CZY Z WAMI ALL OK...... dobrze ze ci porobili komplet badań i ze jest w miarę

ja dzis miałam średni dzien, jak juz sie poczułam lepiej, to mnie moja babcia (z która mieszkamy) zgrzała strasznie, ale nie chce mi sie nawet rozpisywac

alice, macie juz jakies imię dla Małej?

edithd napisał(a):

ALICE, JAK WSPANIALE ZE JESTEŚCIE !!!! POWIEM CI, ZE STRASZNIE SIE MARTWIŁAM CZY Z WAMI ALL OK...... dobrze ze ci porobili komplet badań i ze jest w miarę

ja dzis miałam średni dzien, jak juz sie poczułam lepiej, to mnie moja babcia (z która mieszkamy) zgrzała strasznie, ale nie chce mi sie nawet rozpisywac

alice, macie juz jakies imię dla Małej?

u nas chyba będzie Martyna 🙂

aallicee napisał(a):

edithd napisał(a):

ALICE, JAK WSPANIALE ZE JESTEŚCIE !!!! POWIEM CI, ZE STRASZNIE SIE MARTWIŁAM CZY Z WAMI ALL OK...... dobrze ze ci porobili komplet badań i ze jest w miarę

ja dzis miałam średni dzien, jak juz sie poczułam lepiej, to mnie moja babcia (z która mieszkamy) zgrzała strasznie, ale nie chce mi sie nawet rozpisywac

alice, macie juz jakies imię dla Małej?

u nas chyba będzie Martyna 🙂

ładnie 🙂

u nas wojna imoionowa: grzes chce paweł, ja chce wojtek, karla chce maciek. zaczeła juz nawet gadać do brzucha Macius. Maciuś...dzis mi nawet mazakiem napisała na brzuchu wielkie koślawe MACIUS...mi sie nawet podoba, ale grzes strasznie na nie...

Aallicee-nareszcie jestes.My to od zmysłow odchodzilysmy gdzie ty sie podzeiwasz ale grunt ze wszystko ok z toba i malenstwem nadrobisz zaleglosci az tak duzo to chyba nie pisalysmy.Dziewczyny mnie dzis tak energia rozwalala ze normalnie wszystko blyszczy a jak duma mnie rozwala 😉 czasami tak mam ze jednego dnia lepiej drugiego gorzej i jak dobrze sie czuje to wykorzystam to jutro pewnie caly dzien lenia 😉 ja nie lubie jak mi mama stoi nad glowa a tego nie rob tego nie kurcze chora nie jestes a lekarz mi nie kazal lezec jak kloda tylko wszystko z rozwaga wiec powolutku sie turlam i robie mialam cisnienie zdjac firanki mam typu makarony i w sypialni woal tylko a reszta same rolety wiec tego duzo nie ma i chcialam odsiezyc ale doszlam do wniosku ze w pazdzieniku maz zdejmie i beda swiezsze.A tymcasem ide juz do lozeczka juz wykapana nasmarowana-a tak swoja droga jak mnie dzis skora na brzuchu swedziala az 3 razy w ciagu dnia sie smarowalam bo myslalam ze mi peknie-rozciaga sie maksymalnie.Ide juz mamuski bo jeszze tatus z cora musi stk puk jest tam kto porobic przed snem-znalazl sobie chlopina zabawe a cieszy sie jak male dziecko.Acha Baiser-uwazaj pij herbatke z miodkiem i cytryna jak ci przechodzi przez gardlo a meza faszeruj tabletami zebys ty sie nam nie rozchorowala.Aallicee jeszcze raz jak super ze juz wrocilas i ze wszystko ok dobranoc mamuski.

Ohh Alicee wspaniale że jesteś !!! Strasznie się martwiłyśmy ! Kamień z serca !

Anula zaraz przyrządzam miksturę, bo musze się chronić ! Taka gorączka wysoka mogłaby być bardzo niebezpieczna.
Ja ostatnio też czuję się lepiej, i choć mam leżeć nie mogę tak w tym łożku cały czas wytrzymać, ale znowu jak coś zrobie to od razu wszystko boli 😞

Lecę spać 🙂
btw. Anula mnie tez dzis strasznie skóra na brzuszku swędziała

Dziendoberek dziewczyny 🙂 musialam zalozyc drugie konto, zeby moc sie logowac ze swojego laptopa a nie tylko z kompa meza-cos mi sie z haslem podzialo..no ale juz jest ok. troche was poczytalam w weekand, bo zadko tu bywam przez ostatnie 2miesiace....ale mam nadzieje ze ostatnie tygodnie polmetek ciazy bede z wami-zreszta to bedzie najbardziej emocjonujace! jestem ciekawa ktora z nas urodzi pierwsza ? i wogole....
ja bylam w czwartek u lekarza i mala jest malenka ma tylko 700gram pomimo ze ja jem za trzy... ale stwierdzila tez ze jest grupa noworodkow poprostu malych i nic sie na to nie poradzi...troche mnie to zmartwilo .....
poza tym za tydzien przeprowadzka na swoje nareszcieeee-tyle to trwalo 🤔
pokoj Adriany juz prawie gotowy- tylko meble poskrecac 🙂 ale ja i tak w porownaniu z wami jestem jeszcze daleko w tyle z zakupami....

hej hej
fajnie KARINKA ze sie odezwałaś, pisz częściej!!! gdzie teraz będziecie mieszkać? daleko od starego mieszkania/domu? jesteś juz na L4? (moze pisałaś ale mi gdzieś umkło...). co do wagi to ja jem niewiele, wydaje mi się ze przed ciązą jadłam więcej, a Mały jest konkretny klocek i brzuch mam wielgachny.... waga idzie mi ciągle w góre choc wiem ze to nie z tego co jem, bo słodyczy unikam ( 2 x w tyg lody to max), jem na serio niewielkie porcje...taki urok... ale wierzę ze uda mi się to zgubić jak sie Mały urodzi, z Kari mnie wyssło w 5 tyg, ale z nią strasznei duzo spacerowałam bo było pięne lato...zobaczymy. na razie mi to nie przeszkadza

ale u nas brzydko. G sie boi ze nam sie basen zrobi w tych naszych fundamentach jeszcze nie zasypanych....

my dzis dzien w domu, tylko wyskoczymy na godzinkę do tesciow domu, bo ich nie ma i musimy kwiaty podlac i zrobić kontrole 🙂

wiecz musimy sie do tego szpitala naszykowac

Hey Edithd 😉 odkad jestem w Niemczech mieszkamy z przerwami z tesciami tzn oni kursuja pomiedzy germany a grecja- pol roku tam pol roku tu, wzielismy kredyt i kupilismy u dewelopera domek- w ciagu roku go wybudowali, a teraz moja polska ekipa go wykancza. Zostalo jeszcze troche ale w porownaniu z tym co bylo to juz drobnostki 🙂
Niestety do L4 jeszcze troche tzn ja musze czekac na moj nalezny mi urlop macierzynstki czyli 6tyg przed terminem, ale poniewaz mam jeszcze troche urlopu - pracowac bede krocej do 5 pazdziernika i w tym jeszcze mam 2 tyg wolnego we wrzesniu. W sumie okolo 3 tyg mi zostalo w pracy- zapodalam duzy thirt od kolegi z pracy- bo dziwnie mi tak z brzuszkiem chodzic do pacjentow....a pracownicy szpitala raczej wiedza- takie wiesci szybko sie rozchodza, pomimo ze szpital wcale taki maly nie jest...

no i nareszcie sie ochlodzilo bo myslalam ze juz nie dam rady w te upaly 🙂 takze dla mnie 22 stopnie sa optymalne 🙂 ja przytylam 8 kg od poczatku ciazy, ale wogole nie wiem gdzie one sa??? dziwna sprawa... 🙃

Dzien dobry mamusue!Obudzil mnie glodek 🙂 teraz nawet jakbym chciala pospac dluzej to nie dam rady bo staram sie ostatni posilek jesc o 19 max 19.30 i do rana nic wiec dlatego budze sie taka glodna.Edith-ja tez mam wrazenie ze teraz jem mniej niz przed ciaza i skad moja Lenka taka kluseczka?Zdziwiona bylam jej waga ciekawe ile teraz(3.09) bedzie wazyla.Karina-700g to tak malo?mi lekarz powiedzial ze na koniec to dzieciaczki w oczach rosna i nabieraja na siebie wiec jeszcze nabierze wagi.Ja tymczasem spadam wcinac swieza rybke bo tato zlapal wczoraj-mniam mniam

Karusia83 napisał(a):

no i nareszcie sie ochlodzilo bo myslalam ze juz nie dam rady w te upaly 🙂 takze dla mnie 22 stopnie sa optymalne 🙂 ja przytylam 8 kg od poczatku ciazy, ale wogole nie wiem gdzie one sa??? dziwna sprawa... 🙃

Ja mam 6,5 na plus od ostatniej wizyty a gdzie nasze kg sa?w naszych bobaskach,wodach,lozysku,cycusiach 🙂 i wcale sie nie obraze jak cycuchy zostana albo sie powieksza jeszcze

u mnie bylo 8kg na ost wizycie, tj 4.08, teraz ide 3.09 to pewnie bedzie z 10kg

no lekarka stwierdzila ze 700gram to malo, z tabelek na roznych forach tez wynika ze powinno byc wiecej....mam za dwa tyg nastepna kontrolna wizyte- wlasnie po to zeby ocenic wage - ile przybierze mala -zobaczymy..inna kwestia jest ze ja jestem ciagle w ruchu- 4 h w pracy tylko chodze , w domu prawie do wieczora tez bo ciagle mam cos do zalatwiania odnosnie domku- plus spacery z psem- ale nie sadze by to mialo zl wplyw na wage dziecka.....?