Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja dzisiaj spie sama 😞 i jakos tak mi dziwnie i smutno chociaz wiem ze tak musi byc bo moj mezulek biedaczysko chory ma goraczke 38 stopni i nie chcemy zebym ja z dzidziuniem w brzuszku sie zarazila wiec on przeniosl sie do innego pokoju i juz spi.

W sumie ja uwazam ze jak mial mnie zarazic to juz i tak to zrobil no ale moze jak ma goraczke to faktycznie niech spi tam.

Dzisiaj mala tak mi sie wiercila ze az sie wystarszylam ale bylo jej nie wygodnie poprostu bo tylko jak zmienilam pozycje to sie uspokoila i teraz juz bryka troszke.

W sylwestra raczej siedzimy w domy tym bardziej ze luby chory no i pewnie nawet w poniedzialek nie pojdzie do pracy(mam nadzieje) A Wy jakie plany na sylwestra??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Kobitki 🙂 Jak wasze samopoczucie?U nas okey,dzidzia dokazuje czasem bardzo mocno...ale nadal ja czuje pupcia w dole 😞mam tylko nadzieje,ze ulozy sie do porodu glowkowo,chcialabym jednak rodzic naturalnie, jak dotychczas tak bylo.Noca dalej lydki bola i dzidzia napiera silnie na lewa strone brzusia glowka i bol staje sie nie do wytrzymania...licze tygodnie dzien po dniu i dla mnie w tej chwili moglabym juz rodzic..tak boli....1 stycznia wracam do domku i nastepnego dnia mam wizyte u ginksa,zobaczymy czy dalej dostane te L4....Pozdrawiam Was cieplutko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuska, oby Ci się Malutka odwróciła, bo skoro wszystko inne jest w porządku, to szkoda robić cesarkę.

Mój mąż też się rozchorował i też dzisiaj spaliśmy osobno i jakoś tak dziwnie mi z tym. No ale jak mus to mus. Lepiej dmuchać na zimne i uważać.

Sylwestra spędzamy w domu, bo ja nie mam ochoty nigdzie się ruszać. Niestety jak coś zjem, to wzdęcia strasznie męczą, a w towarzystwie to już w ogóle jestem jak balon :P więc podziękowaliśmy za jakiekolwiek propozycje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuśka bądź dzielna ... jeszcze tylko odrobineczkę 🙂 troszkę swojej mocy telepatycznie już do Ciebie wysłałam 🙂 będzie dobrze 🙂

a my Sylwka w zakopanem 😉 = pod kołderkę 😉
mieli przyjść znajomi, ale ich plany uległy zmianom, więc zostajemy sami 🙂 jakoś nas nie ciągnie na 'sukienkowe' imprezy i wolimy przesiedzieć w domku 🙂 Scrabble i Carcassonne do pogrania i jakiś dobry film do obejrzenia 🙂 oby do północy wytrwać a potem nura pod kołderkę i kimanko 🙂

wiecie jak do tej pory jakoś się nie przejmowałam porodem i tym jak to będzie ... tak teraz zaczynam mieć pietra 🥴
co prawda widziałam oddział i jestem spokojna o opiekę medyczną tam, ale bardziej o siebie się obawiam, że nie poradzę sobie z bólem no i potem z Maluszkiem. co więcej ostatnio śniło mi się, że rodziłam a mój mąż w tym samym czasie na porodówce układał słówka jak w Scrabble i liczył za nie punkty ... wymyślił słowo CIĘŻARNĄ i cieszył się, że tyle pkt zgarnie za polskie znaki 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To witaj w klubie Basiu 🙂 To wkońcu już finish 🤪 Już niedługo Wiktorek trafi w Twoje ramiona 🙂
dla większości z nas to pierwsze dziecko będzie więc tak naprawdę nie mamy pojęcia co nas czeka 🙃 ale damy radę Basiu :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
im nas więcej tym lepiej ... na całe szczęście, że nie jestem w tych obawach sama 😉 jakby nie patrzył raźniej z wami 🙂 wielkie dzięki laseczki :*
wczoraj już spakowałam torbę do szpitala, zamówiłam butle za pkt Payback 🙂 a jutro jeszcze tylko laktator muszę dokupić 🙂 i ten fartuszek do porodu dla męża ... i wychodzi na to, że zostanie tylko oczekiwanie na skurcze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej zestresowane 🙂 mimo, że to mój kolejny Bąbel to ja też uwierzcie stresuję się bardzo, ale kto jak nie my ma dać radę 🙂 jeszcze troszkę i będziemy wklejać tu fotki naszych Skarbów 🙂
Basia sen powala hahaha
ja torbę jutro pakuję, żeby już w nowym roku być na spokojnie gotową 🙂
za pięć minut łykam antybiotyk i idę spać, bo ziewam jak nigdy 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! aleście się rozpisały! długo mnie tu nie było i chyba nie dam rady wszystkich zaległości nadrobić! Widzę że już do szpitala spakowane, ja na razie spakowałam tylko torbę dla dziecka, muszę jeszcze spakować torbę dla siebie i chciałabym nagrać sobie moją ulubioną muzykę do szpitala. Rodzę w Holandii i jeden plus tutaj, że rodząc w szpitalu muszę ze sobą zabrać tylko ubrania na wyjście dla mnie i dziecka, dla siebie kosmetyki pod prysznic i tyle. Ale za to ze szpitala (jeśli nie ma powikłań) wyganiają już po 2 godzinach po porodzie nie ważne czy to noc czy dzień, a do tego jeszcze muszę płacić jeśli chcę rodzić w szpitalu... i to nie miało...tutaj kobiety rodzą w domach tylko z położną. Dużego mam z tym stresa jak to wszystko wyjdzie i jak sobie poradzę z takim maleństwem zaraz po przyjściu na świat. mam już sporo ciuszków posegregowałam je rozmiarami, ale dopiero za tydzień Tatuś pojedzie do pl po wszystkie artykuły, wózek, łóżeczko itd. Praktycznie wszystko mamy od rodziny także mamy wózek taki troche starej daty, ale nie będziemy wybrzydzać. najgorsze mi będzie przetrzymać tydzień bez mojej podpory we wszystkim- jak tatkuś pojedzie to kto mi będzie pomagać wstawać??? dobrze, że znajomi obiecali się mną zająć, bo jestem już taka wielka okropnie dokucza mi ból w pachwinach przy niemal każdym ruchu... tragedia:P Zuzia musi nieźle mnie tam z główki lać 🙂 ok, życzę wszystkim udanego sylwka (my zostajemy w domu- upiekę rogaliki z jabłkami i cynamonem i wpadną do nas znajomi) powodzenia w nowym cudnym roku - ah co to będzie za rok pełen wrażeń!!! 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nom brzusio Smarkatej pięknie wygląda 🙂 widać Kruszynce tam całkiem wygodnie 🙂 fajnie poczytać, że nic wam nie dolega 🙂

ja butle tak jak wy AVENT - wykorzystałam pozbierane punkty i wzięłam ten zestaw

http://www.payback.pl/pb/id/27528/index.html

a laktatora jeszcze na allegro szukam też tej samej firmy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basia kupilam dokladnie ten sam zestaw i czekam tylko na kuriera. No i laktator avent natural comfort.
Mam nadzieje ze bede zadowolona 🙂

Coś mi sie dzisiaj strasznie chce spać chyba zjem zaraz obiadek i sie położę na chwilkę żeby później pobalować hehe 😁
Zauwazylam ze moj pepek jest juz tak rozciagniety ze az taki ma siny kolor na czubeczku...a Kluska moja w nocy buszowala w brzuchu to teraz odpoczywa, mam nadzieje ze po urodzeniu w dzien bedzie buszowac a w nocy spac:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tak właśnie myślałam, że o takim pisałaś 🙂 to teraz jeszcze lektatorek muszę znaleźć i będzie komplet 🙂

my z mężem od kilku dni ok 1 chodzimy spać - nałóg grania w gierki planszowe - a potem tak do 9 słodkie legactwo 🙂 tylko, że pogoda mnie dobija maksymalnie - w Szczecinie jest jak w październiku albo piękne słonko albo pada deszcz, grad ... pochmurno i buro - nienawidzę takich skosków 😠 wczoraj było ładnie więc poszliśmy sobie na spacerek i ja chyba ciut za bardzo sobie pofolgowałam 🤔 coś mi się wydaje, że lekkie skurcze przepowiadające się mnie dopadły 🥴 Wiktorek kręci się czasem bardziej czasem mniej, ale daje o sobie znać i na całe szczęście jeszcze my nie wariujemy a polegiwanie na kanapie w ciągu dnia też już uskuteczniam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja zauważyłam, że jak za dużo pochodzę to później odczuwam takie dziwne kłucie gdzieś w okolicach szyjki... Mam nadzieję, że to nic poważnego, bo wizyta dopiero za 10 dni.... ;///

A tymczasem dużo szczęścia w Nowym Roku dla wszystkich lutowych brzuchatków!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Takie kłucie tam na dole jak się chodzi to znaczy,że dzidzia główką na nerw naciska. Ja też tak mam i początkowo się przestraszyłam. Ja dziś miałam wizytę i mam stopniowo odstawiać leki... żeby za 2 tyg już nic nie brać wcale 🤪ale się boję,że jak przestanę brać to się od razu otworzę i mała wyskoczy 🤨 jak myślę o tym,że za 2 tyg to właściwie już bedzie termin to tak się zastanawiam gdzie ten czas mi przeleciał? To chyba dzięki Wam kochane dziewczynki :*
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :*

P.S.
Haha wszystkie mamy te same zestawy 🙂 nie porównamy sobie za bardzo, który lepszy a który gorszy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja wybrałam Laktator ręczny AVENT ISIS Naturally udało mi się na aukcji na Allegro wychaczyć za 30 zł używany ale w bdb stanie do tego z butelkami i gratisami, wyparzę i będzie ok! A właśnie apropo jak będziecie karmić?? Chcecie piersią? Bo ja jak najbardziej tak. Moja siostra np odstawiła pierś bardzo szybko przy 2 dziecku mówiąc, że jej się nie chciało piersią karmić, a ja to sobie wyobrażam wręcz odwrotnie szkoda by mi było tego czasu i zachodu na wyparzanie butelek robienie mleczka, stygnięcie itd no i pieniędzy na sztuczne mleko kiedy mam to najlepsze swoje, wyciągnąć i jest i to za darmo:P a dla dziecka to przecież najlepsze mleczko.

co do mojego brzuszka to prawda jest duuuży i ja też. Moje siory to samo miały i urodziły dzieci po 4,5 kg. mnie pewnie czeka to samo, ale dobrze, niech Zuzia ładnie rośnie!

No to szczęśliwego Nowego Roku dziewczyny, ach co to będzie za rok!! 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczynki:***Ja juz od 16-ej w domku jestem 🙂Szczesliwie wrocilismy z Władka.Spac mi sie chce jak nie wiem a do mojego mezulka goscie sie zwalili...Jutro wizyta u gina i sie okaze co dalej...Ja laktatora nie kupuje jak bedzie potzrebny to wtedy zrobie zakup.Jak narazie sama piers wystarczy 🙂Lece sie kapac i klasc spac padam z nog..jutro cos wiecej popisze z Wami 🙂Buzka kochane;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie moje kochane brzuchy w Nowym Roku - magiczny to rok dla nas wszystkich będzie, co 🙂 fajnie, że wszystkie nadal jesteśmy w dwupaku i oby tak dalej!
Bulek, a jakie to leki dokładnie będziesz odstawiać?
Basiu dzięki za poprawki w tabelce, zakrecona jestem co 😉
Smarkata ale masz brzucholek fajny 🙂 na innym forum też jest dziewczyna mieszkająca w Holandii i opisywała nam tamtejsze porody w podobny sposób - jestem przerażona. Podsumowała to tak, najmniejsza ilość cesarek w europie, największa ilość zgonów okołoporodowych noworodków.. ale napisała, że obcokrajowcy mogą bez problemu i bez opłat korzystać z pomocy szpitala przy porodzie, że ten nacisk na "naturę" tyczy się tylko holendrów z dziada pradziada. ona będzie rodzić tam po raz drugi i na pewno od razu w szpitalu, pierwsze dziecko rodziła w domu tyle, że wystąpiły komplikacje i skończyła rodzić w szpitalu. Może podowiaduj się jak to jest w Twoim wypadku ze szpitalem i nawet lepiej zapłać, ale upieraj się przy szpitalu.

My sylwestra spedziliśmy bez gości, Tymek spał w swoim pokoiku, Zuza balowała u znajomych, a my wylegiwaliśmy się na kanapie, choć ja miałam ochotę iść już spać o 22.00, ale dzielnie rozziewana wytrzymałam do 00.00, łyknęłam noworoczny antybiotyk i padłam jak dziecko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej ja będę rodzić w szpitalu, ale będę musiała zapłacić, sam poród kosztuje ok 500 euro, ale całe szczęście część dopłaca ubezpieczyciel i tak zapłacę 200, no chyba że będą wskazania do porodu w szpitalu- wtedy za free. Tak samo ze znieczuleniem, przynajmniej z tego co wyszukałam na necie, jeśli nie ma wskazania do znieczulenia to nie dają chyba że na życzenie ale to płatne gratis. Kolejne szczęście, że wyczytałam też, że przeważnie wystarczy powiedzieć, że już się nie może bólu wytrzymać. po 2 godzinach do domu, ale tutaj powinno się wziąć takie coś jak kramzorg to jest taka pomoc pielęgniarko położnej która i pomoże i nauczy jak opiekować się dzieckiem przez kilka do kilkunastu dni po porodzie, no i ogarnie w domu, zrobi zakupy i ugotuje obiad np. w zależności ile godzin się chce albo na ile cie stać;p ja za każdą godzinę tej przyjemności będę musiała z 4,5 euro zapłacić więc wybiorę na pewno minimalny pakiet. puki co tego nie załatwiłam bo musiałam zmienić pakiet w ubezpieczalni, żeby w ogóle mi do tego dopłacili i żeby nie płacić tak dużo za poród, ale będę to załatwiać na dniach. ah dużo mam z tym systemem nerwów żeby dowiedzieć się co i jak tu działa i załatwić wszystko... czasem to opornie tu idzie :/
ale położne mam fajne tylko raz trafiłam na jakąś babę która chyba polaków nie lubiła obskoczyła mnie w 3 minuty, przerywała w pół zdania i nawet na nas nie patrzyła, mam nadzieję że nie będzie miała dyżuru jak będę rodzić 😜

Moja perełka właśnie ma playtime i ładnie sobie skacze w brzuchu ja natomiast obudziłam się i nie mogę coś spać, no to sobie zaglądnęłam do was;p Pozdrawiam panienki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas choroba.... Obudziłam się dzisiaj ze strasznym bólem pęcherza - myślałam, że może Mała skopała mnie w nocy, ale niestety to zapalenie, boli przy sikaniu jak cholera. Do tego czerwone gardło i 38 stopni gorączki. Na szczęście na 13 udało mi się umówić do lekarza.... Ehhh ;//// A tak człowiek o siebie dba, a mimo to choroba nie omija ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...