czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

dziewczynki spadam na zakupy, zagladne do biedronki i zobacze po ile sa pieluchy, tam czesto maja dobre firmy w dobrej cenie. Pozniej napisze bo przypuszczam ze ceny sa na cala polske. 🙂

Anulka na poczatku nie stosuje sie wogole poduszki, pomysl z kocykiem czy pieluszka jest bardzo dobry (a mozesz je wlasnie powlec poszewka) 🙂
spiworek tak ale dopiero jak bedzie chlodno.
ja materaca podnosic nie bede.
🙂 🙂

Wrrr ale się zagrzałam... pisałam miesiąc temu pismo do banku o obniżenie oprocentowania na podstawie podpunktów zawartych w umowie, a oni odpowiadają na całkiem inne i oczywiście negatywnie 😠 i atk już trzeci raz... 🤔 😠

U nas na SR znowu odradzano rożki z twardą wyściółką, a miękki można zastąpić kocykiem zawiązanym w specjalny sposób. Narazie my się wstrzymujemy od kupienia rożka i zobaczymy rzeczywiście jak zda egzamin to wiązanie.

My też komplet pościeli (ze 2) będziemy kupować na zaś, na początek nie będziemy używać ani poduszki ani kołderki (ze względu na ryzyko uduszenia się Małego). Czyli na początek tylko prześcieradło i podkład pod nie, żeby nie zniszczyć za szybko materacyka. Myślimy o śpiworku, ale jeszcze nie mamy zdania, jaki kupimy (są letnie, zimowe i uniwersalne). W lecie pewnie rożek (skoro już wiadomo, że ma być) pewnie będzie wystarczająco ogrzewać, a jak nie, raczej myślę o cieplejszym ubraniu malucha do snu niż o przykrywaniu czymś.
Co do podnoszenia materacyka, to słyszałam, że jest potrzebne przy kłopotach typu refluks, więc wstrzymamy się z tym aż będzie wiadomo, czy nas to dotyczy.

Ja będę kupować też tylko 1 rożek. Zabiorę go na wszelkie W do szpitala (nie wiem czy przyda się) i może będę zawiajać Olcie przez pierwsze dni po powrocie do domu - zobaczymy czy będzie wiercipietką oraz jak będzie ciepło - nie chcę, żeby mała zapociła się.

Witam mamuśki.
MY mamy zakupiony jeden rożek i myśle że wystarczy, tym bardziej że maluszek i tak długo w nim nie bedzie. Komplet kołderki mamy antyalergiczny z poduszeczką ale maluszek nie powinien spac odrazu na podusi.
Spiworki pewnie dobra rzecz ale my nie bedziemy tego kupowac, wystarcza nam kocyki i w pozniejszym czasie kolderka. Co do podkladania czegos aby materac byl przy głowce wyzej no to stosuje się to w przypadku nadmiernego ulewania przez dzieciątko.
Pozdrawiam i uciekam na sniadanie 🙂

Ale teraz tak myślę, że może zamiast rożka zainwestować w 2 cienkie kocyki? Przypominam sobie, że u mnie w SR położna też mówiła, że możemy zawijać w rożek (oczywiście BEZ USZTYWNIENIA) lub w kocyk. Trzeba nad tym zastanowić, mój mąż całyczas wspomina, że musimy kupić rożek - pomyślimy.

hej 🙂

widzę że rożki na tapecie .... ja mam jeden , i myślę że wystarczy ... poprzednio też miałam tylko jeden , żeby się nie zapaćkał ,jak któraś z Was pisała , podkładałam w okolicach główki pieluszkę tetrową i było ok .... z resztą , rodzinka wyposażyła mnie przypadkiem w nadmiar kocyków, więc zawsze będzie w co owinąć 🙂 😉

Chyba mi się zapalenie pęcherza w końcu przypętało , bo mnie piec zaczyna ... brrrrr ... wiedziałam że mnie to nie oominie ...
zaniosłam dzisiaj siury do analizy i zobaczymy co mi tam pływa za cholerstwo ...

w ogóle śnięta jakas jestem dzisiaj ... idę dalej spać , tym bardziej że młoda dziś zostaje u mojej mamy , a małżuś do Warszawki pojechał ... jednym słowem chata wolna !!!!!

A dziewczyny, mówili Wam może, dlaczego nie może być usztywniany ten rożek? Widzę, że w większości kompletów pościelowych są właśnie usztywniane, więc z rozpędu pewnie by się właśnie taki kupiło.

Ann, nie wszystkie komplety pościelowe mają rożek, więc bez problemu możesz dokupić go osobno. A z rożkami usztywnianymi chodziło o to, że są dla dziecka niewygodne i ogólnie niepraktyczne. Dokładniejszego uzasadnienia nie słyszałam.

O, widzę że na tapecie rożki, pościele i kocyki 🙂

My będziemy kupować chyba tylko jeden rożek. Z mojego doświadczenia wynika, że bardzo się przydaje podczas karmienia flaszką, a na taką ewentualność też trzeba się przygotować. Co do usztywnień, to myślę, że nie zaszkodzą dziecku. Z tego co się orientowałam, to w większości usztywnianych modeli jest możliwość wyjęcia wkładki usztywniającej - i wtedy mamy zwykły, miękki rożek.

Kocyki póki co mamy dwa. Jeden typowo dziecięcy (80x80 cm), a drugi to gigant, ale mięciutki i milutki, więc może służyć jako plac zabaw dla szkraba 😉

hej dziewczyny 🙂

Z doswiadczenia wam powiem, ze jak tylko musze zawinac dziecko w rozek, a rodzice maja taki z pleckami usztywnianymi(to jest jakis wklad kokosowy)to prosze, zeby wyciagneli.Bo dziecko po porodzie musi byc owiniete szczelnie i musi miec mieciutko, a ten wklad naprawde nie zapowiada sie wygodnie i moze w pozniejszym okresie zycia malucha jest przydatny, ale na pewno nie w pierszych dniach zycia.
Laaf ma racje noworodek bardzo lubi jak jest mu ciasno bo czuje sie bezpiecznie, podobnie jak w naszych brzuchach.I dlatego zawija sie go w" nalesnika"oczywiscie wszystko trzeba dostosowac do temp. Po okolo 2 tyg buntuja sie przeciw wszelkiemu skrepowaniui wtedy chca wolnosci dla swoich raczek 🙂

Hej brzucholki 😉 już wróciłam i mam nadzieje że wiecej do szpitala nie trafie wczesniej niz na poród...pozniej poczytam zaległe posty ide odpocząć 😉




[URL=http://www.naobcasach.pl]

no i Angela wrocila 🙂 🙂 🙂 🙂
No kobitko jak odpoczniesz nie ma zmiluj, musisz wszystko opowiedziec 🙂

a wiecie co? bylam na takim placyku osiedlowym zobaczyc za koszula do karmienia, babka nie miala a jak sie jej zapytalam za ile wogole ma to powiedziala ze 40-50 zl!!!! posralo ja chyba!!!!!

Hej Dwupaki, Angela witaj!!
Temat rozek, zakupilam bedac w wawce w smyku nieusztywniany bo tu nie moglam znalezc, naturalnie teraz widzialam juz w sklepach i na ebay tez..wrrr, no ale bedzie mial Niunius z Polandu a co 😉

Zadzwonilam dzis do kliniki w ktorej chce rodzic, termin na zameldowanie sie zrobila mi na piatek na 10.30 😉 a dzis na 18.00 pojedziemy z Danielosem obejrzec pokoje porodowe i mozliwosci porodu, moze wezme sie z nudow zapisze do tej calej szkoly rodzenia, zastanowie sie.

A no i moje Kochane Babeczki posadzilam dzis kwiaty na balkonie wczoraj bylam kupic, dzis posadzilam;D Zmachalam sie przy tym jak mlody...ufff odpoczne teraz troszke a potem ogarne ten piach i w ogole wszystko z balkonu co pomagalo mi sadzic i zrobic balagan;D
Do tego w domu tez pelno piachu bo szanowny wczoraj palme duza przesadzal, odpoczne to ogarne;D

a mi sie w nocy jeszcze tak na marginesie przed zasnieciem tak z prawego cycka polalo ze przez chwile myslam ze mi wody cyckiem odeszly....

Komsi napisał(a):

a mi sie w nocy jeszcze tak na marginesie przed zasnieciem tak z prawego cycka polalo ze przez chwile myslam ze mi wody cyckiem odeszly....

😁 😁 😁 😁 😁

A mi ktos moc zabral 😞 macie tez tak, ze ciagle szukacie miejsca do siedzenia albo do oparcia sie?Bo mi sie wlaczyly jakies radary krzeslowe i gdzie widze krzeslo to musze usiasc bo w przeciwnym razie czuje , ze padne 🙂
Laaf faktycznie jakas niepoważna ta babka z placu.
dzisiaj mam ochote tylko lezec 🙂

Komsi zameldowanie? a w jakim celu? TO sie juz zapisy robi? czy jak to tam u Waa?
Ale balkonik to bedziesz miala odpierdzielony 🙂 ja sie do kwiatkow nie nadaje ,za to moja mamuska jak najbardziej (35 lat wypracowane na fizjologii roslin) 🙂

Ja wlasnie pierdyknelam zapiekanke z boczkiem cebulka i kielbasa 😉
wroci zaraz ta moja zaraza pyszczaca i glodna pewnie bedzie 😜
wczoraj znow mnie wytracila z rownowagi bo gadalysmy na temat liceum. Oczywiscie wybrala takie do ktorego ja nie chce zeby szla bo wiem ze stac ja na lepszy poziom...mowie o 11 (dziewczyny z wrocka moze bedziecie kojarzyly). Wiem ze stac ja na wiecej ale byla w 2 a tam kojarzy ludzi z gimnazjum i jej nie pasuja. Kuzwa znow patrzy na towarzystwo....no ale temat jeszcze nie zamkniety, staruszka jeszcze nie powiedziala ostatniego slowa 😉

taaaaaaaaa, Komsi tekscior nieziemski z tymi wodami 😁

Wajeczka w 100% tak mam, albo usiasc albo sie chociaz oprzec.
A i jak dziisaj stalam w kolejce w biedronce to znow mi rece opadly. Dwie kasy czynne przyszla babka do trzeciej i jak sie stare raszply rzucily zadna nie zaproponowala mi pierwszenstwa, co za ludzie!!!!!!!!!!
A i patrzylam byly huggies 76 szt. za 40 zł ale rozmiar 5-9kg tak wiec mysle ze dla noworodkow beda jeszcze tansze.

a z tym zaledowaniem, to chyba jest tak, ze wszystkie moje dane sobie spisza, zeby potem dupsona nie zawracac pytaniami skad pani kiedy urodzona i jak przebiegala ciaza. nie wim, gina powidziala ze mam sie zameldowac to sie zamelduje, kit wie w piatek bede wiedziec wiecej o co kaman.
zapiekanka z boczkiem, kurna jak ze jaka ze na bagietce czy jak ziemniaki ej wez bo boczysko rozmrazam i mysle co z nim zrobic.

A ja dzisiaj do ziemniaczków i surówki robię kiełbachę na patelni grillowej, ten grill całyczas za mną chodzi, a w tym roku nie wiem czy uda mi się na jakiś załapać to dogadzam sobie, bo potem na czas karmienia smażeniznę i ciężkostrawne potrawy odstawię - przynajmniej na początku, potem od czasu do czasu przemycę i będę sprawdzać reakcję małej.

Komsi, mój mąż w niedziele zafundował jajka sadzone na boczku, przyznam się że pierwszy raz tak jadłam, co prawda jedliśmy na śniadanko, ale jest to jakiś pomysł,żeby wykorzystać jak już rozmrażasz boczek 🙂

Anulka to tez jest mysl 😉 na razie leze. odpoczywam po tym sadzeniu, zaraz sie wezme za sprzatnie, potem za obiados 😉

Komsi, koniecznie odpoczywaj.

Ja już dzisiaj pospałam sobie, a teraz znowu położę się poczytam gazetkę 🙂 Sweet leniuchowanie 🙂

JA robie tak:

Naczynie zaroodporne smaruje tluszczem, wykladam warstwami: ziemniaki w plasterkach, cebule, kieblasa, znow ziemniaki, cebula boczek i tak w sumie ze 3 wwarstwy, zalewam sosidlem od gory ser tarty. NA poczatek pieczenia folia aluminiowa na koniec ja sciagam i po filozofii 🙂

Anulka jajca na boczku robi moj szanowny 😜