Skocz do zawartości

Witajcie | Forum o ciąży


dorcia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam,

a ja zaliczyłam dzisiaj fryzjera, bo po wczorajszym przestraszyłam się że na porodówkę pojadę jak szara myszka 😁 Podcięłam, zmieniłam kolor, z góry troszkę rozjaśniłam. Teraz mogę rodzić 😁

Aniu ja też czasem mam wrażenie że to już niedługo. Dostaję dziwnych skurczy, ale po 3 godzinach jak odpocznę to przechodzi. Dzisiaj wieczorem mam wizytę, zobaczymy jak to bedzie....
Ty nie masz jeszcze łóżeczka a u mnie walizka nadal leży pusta, a obiecałam sobie że zrobię to w miniony weekend 😮
A za pranię się lepiej weź, potem zawsze coś innego wypadnie. Zresztą z moim zapędem pranie jest moment zrobione, ale potem prasowanie i układanie trwa 2 tygodnie 🤪

Kasiu mam własnie takie pudełko nivea (za darmo z promocji 😁) zajmuje dużo miejsca w torbie więc i tak leży tylko w pokoju.

I nie zamulać dziewczynki, dobrego powera dają zakupy, teraz to już tylko internetowe 😁 Mam zamiar wyszperać sobie nową torebkę. Napaliłam się na taką z filcu 😉 Jasne buty i ramoneskę na wiosnę. Może pogoda w końcu się wykręci.
Także do miłego, udaję się teraz do galerii tyle że z tyłkiem na kanapie 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wróciłam od pediatry z małym, wczoraj miał tylko chrypkę dziś już kaszle a na domiar złego biegunka. Wirus małego złapał wiec w domu szpital a ja na dodatek zawalona 😞 I coś szuję że moje czarownice mają racje bo brzuch mi opada i twardnieje a na domiar złego łapią mnie coraz częstsze skurcze....

Gunia
wstawiłam właśnie ostatnią partię prania zostały mi tylko tetrówki....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Miłe Panie 😉...
i kolejny tydzień rozpoczęty... jeszcze tydzień musimy wytrzymać przed rozpakowaniem ... dla spokojności swojej 😉 dziś słyszałam w radiu jak koleś mówił, żeby wszystkie babki na porodówkach zaciskały mocno nogi... 😉 więc i my tez musimy.
ja dzisiaj zaliczyłam ostry spacer. miałam się wybrać samochodem do fryzjera ale jak zobaczyłam warunki na drodze to zrezygnowałam. pojechałam taksówką - a co se będę żałować 😉ale juz w drogę powrotną przyszłam pieszo.zlazłam się. czuje jakbym pole przeorała ;/ teraz też siedzę na dupie i ruszyć się nie mogę. a Mały tak się wypina... aż brzuch i skóra boli... czasami czuję się jak kurde jakaś, przepraszam, niepełnosprawna. nie dźwigać, nie schylać się, dużo nie chodzić, nie stać i za dużo nie leżeć.a tu jeszcze miesiąc....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia napisał(a):
Wróciłam od pediatry z małym, wczoraj miał tylko chrypkę dziś już kaszle a na domiar złego biegunka. Wirus małego złapał wiec w domu szpital a ja na dodatek zawalona 😞 I coś szuję że moje czarownice mają racje bo brzuch mi opada i twardnieje a na domiar złego łapią mnie coraz częstsze skurcze....

Gunia
wstawiłam właśnie ostatnią partię prania zostały mi tylko tetrówki....

odpoczywaj w takim razie ile możesz... chyba nie ma innego wyjścia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też zastanawiam się nad pójściem do fryzjera ale nie wiem co zrobić z ta swoją głową jaki kolor... Myślałam coś o blond pasemkach i nawet na google znalazłam coś co mi się podoba ale czy Ja bym była w tym piękna? He. Mama moja mówi, żebym zrobiłam sobie czarne bo najlepiej mi w nich było ale zdecydowanie nie bo już nie chce przez to gowno przechodzić 🙂 zastanawiam się nad doczepieniem rzes bo później to nawet nie będę miała czasu spojrzeć na tusz he 🙂 pudełka na all. Do chusteczek moim zdaniem mają dość wygórowane ceny więc na chwilę obecna podziekuje i poczekam na jakieś promo 🙂 moje plecy... Śniegu napadalo ja w żadna kurtkę Się nie mieszcze i chodzę jak wsiur w starej ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wlasnie zima wrocila...a ja ostatnio jak bylam u rodzicow zostawilam u nich swoje zimowe kozaki i wskoczylam w trampki.A tu sniegu napadalo ze hoho, na szczescie znalazlam w piwnicy jakies buty.w kurtke na szczescie dalej sie mieszcze i dopinam.
Widze ze dziewczyny szykuja sie na porodowke 😁 Ja ostatnio standardowo nalozylam sobie blond farbe na odrost i podcielam koncowki.Choc nie powiem, od jakiegos czasu chodzi za mna chec na zmiane koloru na ciemniejszy ale ja cykor jestem 😜
Ania wspolczuje choroby malego.Maja zaczyna drugi tydzien choroby.troche zmeczona jestem juz tym, ale mysle sobie ze to juz ostatni czas ktory moge poswiecic tylko jej.
Wizyta u gina ok.Powiedzial ze skierowanie na CC najchetniej wystawil by mi za dwa tygodnie, czyli w tygodniu kiedy wypadaja swieta WLK.Za tydzien kontrola i KTG.Mam juz 16kg na plusie ☺️
No wlasnie ciekawe co z dziewczynami,moze sie posypala ktoras juz cichaczem 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Adriana mam kilka pytan do Cb 🙂 Po pierwsze to czy z Maja tez mialas cesarke ? Jak ja przeszlas i czego ja sie mam spodziewac ? Bo w czwartek bylam u gin.. i maly jeszcze sie nie obkrecil i chyba bede miec cesarskie... jestem boi dupa i troche chisteryzuje... nie wiem czego moge sie spodziewac. A Ty dlaczego bedziesz miec cesarke ? Wizyte kolejna mam dopiero 4 kwietnia. Na plusie 14 kg.
Z gory dzieki WIELKIE za odp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mada2409 napisał(a):
Hej. Adriana mam kilka pytan do Cb 🙂 Po pierwsze to czy z Maja tez mialas cesarke ? Jak ja przeszlas i czego ja sie mam spodziewac ? Bo w czwartek bylam u gin.. i maly jeszcze sie nie obkrecil i chyba bede miec cesarskie... jestem boi dupa i troche chisteryzuje... nie wiem czego moge sie spodziewac. A Ty dlaczego bedziesz miec cesarke ? Wizyte kolejna mam dopiero 4 kwietnia. Na plusie 14 kg.
Z gory dzieki WIELKIE za odp.


Magda glowa do gory, maly ma jeszcze troche czasu, wiec moze przekreci sie jeszcze.
Z Maja tez mialam CC ale to wyszlo nagle, bo przy 8 cm i skurczach partych okazalo sie ze jest zle ulozona (wieszcholkowo) wiec to bylo dostalownie 5 min jak trafilam na stol.Bylam juz tak wykonczona tym porodem, ze cieszylam sie ze tak to sie skonczy.
Samo wklucie w kregoslup nic nie bolalo. CC tez no bo znieczulenie dzialolo.W trakcie poczulam kilka szarpniec w brzuchu, ale psokojnie bo bez bolesnych i malutka byla juz na tym swiecie.Zabrali ja do kacika noworodka, na oczyszczenie etc.pozniej przyniesili mi ja pokazac i przylozyli zebym mogla ja ucalowac a mnie w tym czasie juz zaszywali. Pozniej spedzilam 6 godz na sali pooperacyjnej, byla moja sis i maz, przywiezli malutka.troche ja pokarmilam na pol lezaco.i dochodzilam do siebie.jak znieczulenie odpuscilo, to polozna wyciagnela mi cewnik co tez nie bolao.Spokojnie poszlam sobie zrobic siusiu i o wlasnych silach przeszlam na zwykla sale.Oczywiscie jesli chcialam to moglam poprosic o przewiezienie na wozku ale wolam sama co bym mogla zaczac zaznajamiac sie z bolem rany.na zwyklej sali poszlam sobie spokojnie pod prysznic, obmyc sie etc.A pozniej spac bo to juz bylo ok 23.i rano przywiezli juz malutka.Mialam mozliwosc zabrania jej do siebie juz pierwszej nocy ale polozna poradziala mi zeby lepiej sie polozyla spac odpoczac po porodzie.I miala absolutna racje.
Madzia wyszstko zalezy od twojego nastawienia i od progu bolu ktory jestes w stanie zniesc.Jezeli nastawisz sie ze chcesz wszystko sama od poczatku to na pewno dasz rade, powolutko, malymi kroczkami.Sa osooby ktore boja sie wstac, ruszyc bo moze zabolec- bez sensu.
Po pierwszej CC mam prawo wyboru co do nastepnego porodu.
Powiem Ci ze ja teraz jakos na luzie jeszcze podchodze, ale tez jestem strasznym cykorem jesli chodzi o takie sprawy wiec nie jestes sama na pewnoi.I im blizej tym bardziej sie boje 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczynki.

Ada a masz prawo wyboru jakiejś innej daty niż święta wielkanocne? może trochę wcześniej?


Musze załatwić jeszcze sprawy z promotorem przed porodem, ostatnio się u niego nie pokazywałam przez zakaz lekarski podróżowania. Pewnie sobie pomyślał że ładnie sobie olewam 🙂.


Wiecie co, moja teściowa dała na msze w intencji mojego porodu 😁.

Chce już ładną pogodę ze słoneczkiem.
A teraz mam 100 pytań do:
Przed porodem robią jeszcze USG?
Bierzecie dowód ubezpieczenia do szpitala czy zdajecie się na ewuś?
W jakim terminie muszę poinformować pracodawce o porodzie i ewentualnym rozpoczęciu urlopu macierzyńskiego?

Ja tam się ciesze iż mam skróconą szyjkę, bo przynajmniej nie czeka mnie masaż szyjki macicy, który podobno strasznie boli :P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
atomota napisał(a):
A teraz mam 100 pytań do:
Przed porodem robią jeszcze USG?
Bierzecie dowód ubezpieczenia do szpitala czy zdajecie się na ewuś?
......
Ja tam się ciesze iż mam skróconą szyjkę, bo przynajmniej nie czeka mnie masaż szyjki macicy, który podobno strasznie boli :P.

co do ewuś'a to też się właśnie zastanawiałam jak pakowałam dokumenty do szpitala. może tam zadzwonie po prostu i się zapytam.
co do masażu szyjki macicy to ja w odpowiednim momencie w tej kwestii liczę na męża 😜 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I po wizycie...
Brzuszek już obniżony, szyjka skrócona, obwód łożyska w dolnej granicy normy.
Gina najpierw powiedziała że na pewno nie da mi przenosić bo nie ma na co czekać, po czym wyjęła skierowanie do szpitala na porodówkę 🤪 Chciała wypisać mi na święta ale pod obietnicą że nie będę się nigdzie ruszać i siedzieć z tyłkiem na miejscu skończyło się na dacie 3.04.
Także dziewczyny jeśli samoistnie prędzej mnie nie chwyci, we środę - 3.04. o 8.30 poród zostanie wywołany 😎
I mała będzie drobniejsza niż Helenka, max.3500.

Ilona pytałam własnie o dowód ubezpieczenia - otóż teraz nie trzeba. Z dok. potrzebna jest tylko karta ciąży, grupa krwi i dowód osobisty.
A pracodawcę z tego co się orientuję należy poinformować o przejściu na macierzyński najdalej 2 dni po porodzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia Ty wariatko 😜 lecz coś w tym jest dobry sex przed porodem nie jest zły ☺️ ja się biedna już teraz męczę bo się chce lecz niestety boje się że to przyśpieszy już teraz akcję więc wolę poczekać.....

Ja liczę na ewuś i ubezpieczenia nie biorę, karta ciąży, ostatnie wyniki i usg oraz grupę krwi tylko mam spakowaną z dokumentów.
No i łóżeczko dalej nie złożone, lecz odpuszczę mu dzisiaj bo wygląda po lesie jak siedem nieszczęść...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi Kuba mówi ciagle, że 17 i 17 😁 ale tylko mówi 🙂 Ja nie wiem nie dość, że rzadko bo raz w tyg. to jeszcze ta przerwa połogowa bóg wie ile trwająca 😮 ... Cała waliza chyba spakowana tylko podkładów nie ma i ciagle się zastanawiam i tak się zastanawiam, że pojadę do szpitala z gównem i będę sobie moczyla papier toaletowy i wkładała w gacie jak kiedyś kobiety na wioskach zamiast podpasek 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry.

Dziś pierwsza.
Jakoś ostatnio spać nie mogę dłużej. Może to i dobrze, przyzwyczaję organizm do rannego wstawania.

Kurcze też bym chciała tak jak Wy, skierowanie konkretną datę i do widzenia, a nie czekanie aż bomba wybuchnie.

Mała coraz mniej śpi, a coraz więcej się kręci i wierci.

Kasiu obawiam się że mąż Ci tego nie zrobi bo to nic przyjemnego :P. Lekarz wykonuje taki zabieg i jest on podobno bolesny, ale dla pocieszenia podobno zalecane są masaże krocza w domu 😁.

Chyba kupie sobie jakąś torebkę dla poprawy humoru, bo to jedyny bezpieczny zakup który wiem że będę używać po porodzie 😁.
Dziewczyny tak się szykujecie na tą porodówkę (fryzjer etc.), że aż wstyd bo ja chyba pójdę tam jako szara myszka, a nie gwiazda wieczoru 😁.
Może przynajmniej sobie zrobię henne na włosy aby sie ładnie błyszczały. Ścięcie planuje po porodzie przed chrzcinami, ale nic radykalnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem beton od rana.Nie spie od 4 bo mnie reka zaczela bolec,dlon dretwieje i ciagnie sie do samego barku bol okropny.Chodzilam po mieszkaniu i krecilam kolka reka a maz myslal ze mnie porabalo 😮
Kurcze nie wiem co z tym moim terminem.Jak sobie przemyslalam temat to lipa troche w tym swiatecznym tygodniu.Zobaczymy co teraz lekarz mi powie w pn na wizycie.

Ilonka Ty szara myszka???z ta bujna czupryna furore zrobisz na oddziale i jeszcze do tego fakt ze prawie nic nie przytylas.Zobaczysz jak beda spogladac z zazdroscia.

Gunia to Ty mozesz juz lada dzien sie rozpakowac???Poczekaj lepiej jeszcze kilka dni 😉

Nie pamietam co jeszcze mialam napisac 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia napisał(a):
Kasia Ty wariatko 😜 lecz coś w tym jest dobry sex przed porodem nie jest zły ☺️ ja się biedna już teraz męczę bo się chce lecz niestety boje się że to przyśpieszy już teraz akcję więc wolę poczekać.....

a co! niech się na coś przyda chłopak 😉 teraz to już nawet się boje spać obok niego żeby niczego nie wywołać 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pidi napisał(a):
Hancia napisał(a):
Kasia Ty wariatko 😜 lecz coś w tym jest dobry sex przed porodem nie jest zły ☺️ ja się biedna już teraz męczę bo się chce lecz niestety boje się że to przyśpieszy już teraz akcję więc wolę poczekać.....

a co! niech się na coś przyda chłopak 😉 teraz to już nawet się boje spać obok niego żeby niczego nie wywołać 😜

Kasiu to tak jak jak dzisiaj w nocy przedzieliłam łóżko na pół poduszką bo jak się przytulałam do mężowskich chociażby pleców miałam nieodpartą ochotę go zgwałcić...... ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia napisał(a):
pidi napisał(a):
Hancia napisał(a):
Kasia Ty wariatko 😜 lecz coś w tym jest dobry sex przed porodem nie jest zły ☺️ ja się biedna już teraz męczę bo się chce lecz niestety boje się że to przyśpieszy już teraz akcję więc wolę poczekać.....

a co! niech się na coś przyda chłopak 😉 teraz to już nawet się boje spać obok niego żeby niczego nie wywołać 😜

Kasiu to tak jak jak dzisiaj w nocy przedzieliłam łóżko na pół poduszką bo jak się przytulałam do mężowskich chociażby pleców miałam nieodpartą ochotę go zgwałcić...... ☺️

dałaś rade się przytulić? 😜 ja przez brzuch nie mogę tak ładnie się przykleić jakbym chciała... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...