Lipiec 2010 | Forum dla mam

Cześć dziewczynki 😉 ja już znacznie lepiej się czuję. Najdłużej 3mał mnie ból w stopach palcach ale i to teraz odpuściło mam nadzieje że już tak też pozostanie jak już i skończę branie zastrzyków na razie mam pól metek. Kinga ostatnio marudna chyba dalej zęby próbują jej wyjść ale nie daje sobie zbytnio sprawdzić. Trochę minęło odkąd ostatnio pisałam i piąte przez dziesiąte przeczytałam bo już i śpiąca jestem. Widzę że sytuacja w domu rodzinnym Irci uległa znacznemu pogorszeniu 🤨.. niedobrze ale miejmy nadzieje że wszystko się i z tym ułoży a czas zrobi swoje!! Emocje opadną... ale z tego co mniej więcej przeczytałam to najbardziej mnie zasmuciła reakcja babci do wnuka że tak go odtrąciła. Bo takie dziecko w ogóle nie powinno być tak mieszane w konflikty dorosłych i bardzo Cie rozumiem Irciu że podejmujecie decyzję wyprowadzenia się z domu.. tymbardziej że macie taką możliwość.

hej! Pomozcie! Macie jakies sposoby na zasypianie dzieciakow w upalne noce?U nas juz chodzi wiatrak u malej ale, ze wieje w inna strone zeby nie na nia to nic jej nie daje.wietrzenie tez nie bo na dworzu cieplej niz w domu a ona nam sie juz od 2 god drze:/ Teraz jej polozylam chlodny reczniczek na czole to chwila spokoju ale czy zasnie to nie wiem:/

u nas Kini przy ząbkowaniu lubi temperatura skoczyć w wzwyż i taki płacz w nocy czy nad ranem dziś też tak mieliśmy tylko że Kinga obudziła nas o 4 i też już później nie usnęła 🥴 a ślina można by powiedzieć że tonami jej ścieka...
Co do prowadzenia samochodu mój jest całkiem dzielny i jakoś w miarę wytrzymuje ze mną jazdę tak od czasu do czasu zwraca uwagę jak już ma się do czego przyczepić i dosyć spokojnie także większych scen z tym nie było. Też właśnie lubię być ostrożna i nie jeżdżę zbyt szybko co czasem sprawia że się też podśmiewa ale ja to puszczam bokiem bo po tym co sama przeszłam przez innych nie chciałabym by ktoś teraz przez moją głupotę cierpiał. Chce mieć czyste sumienie z tym w szczególności. Ale znów moja siostra cioteczna to ma taki problem lecz nie z mężem ale swoim tatą tak się dziewczyna zraziła że nie chętnie wsiada do samochodu i małe ruchliwe miejsca tylko przejeżdza a ma prawko już od ponad roku 🥴 Także Olusia nie daj się ponieść gadką męża tylko walcz o swoje a nikt od razu mistrzem nie jest.

My właśnie którejś upalnej nocy gdy Kinga nie mogła usnąć położyliśmy ją na podłodze na pompowanym materacu którego używa nad jeziorem. A że jest nie wiele większy od niej to mogłam nim swobodnie trochę poruszać z jednej strony w drugą nie całe 5 min. i padła przełożyłam do łóżeczka i spała dalej.

ehh, w koncu zasnela z tym recznikiem na glowie 😉

A dzisiaj jezdzilam juz sama bez meza i zupelnie inaczej!Ani razu mi nie zgasl ani nic. A jutro juz sie wypuszczam do wiekszego miasta 😉 W sumie l-ka tez mi siezle szlo czy w miescie czy poza ale z tym moim ciolkiem tak jakos gorzej osrana jade niz na egzaminie 😉 No ale teraz juz sama wiec wszystko wraca do normy 😉

Hej mamusie 🙂
Justi moja matka jest tak falszywa,ze ona potrafi jak sie do mnie nie oddzywa to i do siory sie nie oddzywac bo takie wyrodne corki jestesmy niemoze zniesc u niej tego ze jej lepiej w zyciu i jest na swoim,a to ze maja 2 auta i jeden dostawczy to boli ja najbardziej nawet mi z tego powodu jazde zrobila zreszta siora wlasnymi rekoma na to zapracowala,ale ona tego nie rozumie tylko narzeka ze ona miala takie okrutne zycie z nami i przez nas nic niema,a codo tego zeby jej siostra cos powiedziala to niema sensu bo nie raz stanela w mojej obronie i robila jej taka sama jazde jak i mi....A ojciec boi sie jej i robi wszystko zeby tylko bylo dobrze,zabronila mu na roczek przyjscale tak przyszedl bo jakby to wygladalo a pozniej jej sie nie przyznal,a najlepsze jest to ze jak jej niema to normalnie gada z nami a jak jest to juz sie nie oddzywa bo z kolei jemu by sie oberwalo,takie to zakrecone troche...
Bylismy w niedz u tesciowej i da nam 2 swoje pokoje takie sa bez drzwi miejsca tyle bedzie mial kacper ze hoho,a ona przejdzie do mniejszego pokoju chyba ze szafa sie jej nie zmiesci wiec bedzie hciala sie z drugim synem zamienic ale czy on sie zgodzi to tez znak zapytania bo on ma tez swoje za uszami taki typowy stary kawaler....Wiec mysle ze niedlugo sie tam przeniesiemy 🙂

A co do jazdy z moim M. to podobnie jak u was wole jezdzic sama i sie nie stresowac bo jemu zawsze cos nie pasuje i jak to on twierdzi ze chce zebym jezdzila perfekcyjnie,w nosie mam jego perfekcje,i nie raz tez juz wysiadlam...Tak wiec te chlopy wszystkie sa takie same echh....

Hej 🙂
Irka, współczuję sytuacji, w tym wszystkim dobrze że teściowie są życzliwie nastawieni, będzie dobrze 🙂
Ja mam teraz mało czasu bo mi się nieco pokomplikowało ze zdrowiem i latam po lekarzach. Na razie wygląda na to że po cesarce mi się zrobiła w powłokach brzusznych endometrioza ale ostatecznie będzie wiadomo w przyszłym tygodniu jak zrobię biopsję tego paskudztwa. Tak czy tak prawdopodobnie niedługo mnie czeka wycięcie tego, więc przygotowujemy w domu front tak żebym potem przez jakieś 3 miesiące mogła nie dźwigać.

Irka, nie rozumiem Twojej mamy, moze ona chce wywolac w was jakierz wyrzuty sumienia za to, ze jej tak zle i najlepiej zeby kazda oddwala polowe swoich dochodw za te jej urodzenie was bo przeciez to takie poswiecenie 😉 Nie dziwie sie, ze masz juz jej dosyc.
Ja jak jestem w Pl to ostatnio wole siedziec u tesciow bo moja matka teraz ciagle jeczy, ze na chleb nie ma itd, niby pracy szuka ale nigdzie nie byla ale na fajki czy inne pierdoly to ma:/ A jak im dalismy ostatnio 2tys zl bo musieli za cos tam oddac to tysiac poszedl nie wiadomo na co a reszta to tez do konca nie wiem, a specjalnie dalismy im tyle ile mieli oddac zeby juz nie musieli odkladac a oni i tak to znowu na raty oddawali bo kasa od nas sie rozeszla. ehh Juz powiedzialam, ze zadnych pieniedzy nie damy,tym bardziej ze ja nie zarabiam.

Ann to wspolczuje ja tez mam najprawdopodobniej endo... zrobila mi sie na ranie po nacieciu krocza bol byl nie z tej ziemi bo przy tym cholerstwie boli najbardziej podczas okresu niewazne czy na zewnatrz czy wewnatrz,ale dostalam mascie i teraz jest ok nawet przez jakis czas bralam tabletki hormonalne ale po nich mi sie wzrok pogorszyl wiec je musialam odrzucic a narazie jest ok boli,ale juz mniej 😉
A zapomnialam wam napisac wczoraj mialam wymrazana nadzerke caly zabieg trwal moze z 10 min ale na znieczuleniu bylo wiec nic nie czulam tylko takie glupie uczucie jakby ktos powietrze wpuszczal,i kosztowalo mnie to 50 zl bo placilam tylko za znieczulenie bo jakbym chodzila do mojego starego gina co w ciazy bylam to bym zaplacila 500 stow bo prywatnie nie liczac wizyt... 😠 😮 No i przez 2 tyg bedzie mi sie saczyc woda uciazliwe to jak cholera,no i 6 tyg postu(maz sie bardzo ucieszyl hehe 😜 😉:blink 🙂

Olusiu wlasnie jest tak jak piszesz ona by chciala zeby jej tylko kase dawac jak bylismy w Uk to co tydz siora jej dawala 100 to masz 400-500 stow miesiecznie a ona zawsze miala malo tym bardziej ze pracuje a ojciec ma rente ktorej na oczy nie widzi,a pozniej jak ja wrocilam to ja jej caly czas dawalam i byla zadowolona jak niewiem bo przeznaczala na swoje nalogi oni 600 zl przepala nie liczac innego matki nalogu 😞Ale jak przestalam pracowac to kasa sie skonczyla przeciez jakby moj M wiedzial wtedy ile jej sie nadawalam to chyba zawalu by dostal,no i we wrzesniu zeszlego roku przeszlismy z jedzeniem na swoje tylko sie na rachunki skladamy,a jej dac kase to jutro juz jej niema bo nakupi pierdol niepotrzebnych,zreszta jestem ciekawa jak sobie daja rade z rachunkami jak sie wyprowadzimy pewnie bedzie zerowac na siostrze....
Za co mam byc jej wdzieczna za to ze mialam wszystko po starszej siorze bo nigdy sie nie przelewalo,od 17 roku juz sie sama utrzymywalam bo pracowalam dorywczo w weeekendy wiec mi juz na ciuchy i inne rzeczy nie dawala bo nigdy nie miala i jeszcze brala odemnie i nieraz jej kupowalam jakis ciuch nie wspominajac teraz...

Irka u mnie w domu bylo podobnie, starzy na fajki zawsze mieli, jakies iprezki czy cos a ja mialam ciuchy po starszym kuzynie. Zeby kupic spodnie to musialam prosic przez 3 miesiace. Jak chcielismy na loda to nie bo nie bede miala na fajki. Nie bylo jakiejs biedy ale luksusow tez nie ale zawsze na pierwszym miejscu stawiali swoje potrzeby. Potem tez zaczelam zarabiac i mialam ich gleboko w tylku. A teraz sama sie lapie na tym, ze jej sie daje. Bo jak do mnie przyjezdza czy jak my jedziemy do Pl to jak turasy obladowani torbami. Ciuchy, chemia itd. Teraz pierdole, mi nigdy nie kupowala to teraz tez jej nic nie dam.
Najgorsze jest to, ze nawet jak wypomnisz to uwazaja, ze wszystko jest ok i nie widza problemu.

Wlasnie za 2 godz sie wyprowadzam na kilka dni do siory przyj po nas bo znowu zrobila jazde a mi juz naprawde psycha siada w ciagu tyg schudlam 5 kg niedlugo juz ze mnie nic nie zostanie waze teraz 56 kg i najlepsze jest to ze chciala mnie z siora sklocic,no i najprawdopodobniej do konca tyg sie calkiem wyprowadzimy do tesciow a tam netu niema wiec nie wiem kiedy zajrze....

Witam
Ircia współczuje takie sytuacji z mamą.
Ja teraz mam troche latania z załatwianiem kilku spraw związanych z moim powrotem do pracy.

u mnie tez kiepsko z czasem na pisanie, cały dzień jesteśmy poza mieszkaniem a wczoraj przyjechali do nas znajomi wiec nawet wieczorkiem nie miałam kiedy usiąsc do kompa.Dzisiaj piekna pogoda, spedzilismy caly dzien na plazy, mała padła jak dętka..

Irciu, współczuje ci ale na szczescie macie sie gdzie podziac wiec niedługo bedziesz miala spokój.Trzymam kciuki by bylo dobrze.

Amelko dziekuje z Wojtusiem juz ciut ;lepiej tzn nie ma od niedzieli goraczki, aod wczoraj przyjmuje antybiotyk . . . na szczedscie jest z nim moja mama wiec nie musialam brac L4
oby mu szybko przeszlo bo najgorzej jest w nocy kieyd co chwile budzi sie przez ten cholerny kaszel


Irciu ehh co za kobieta nei wiem czy mozna ja w ogole "matka" nazwac wiesz to za mile slowo jak dla niej wrrrr


Padam dzis wiec znow uciekam . .. . .

Ircia 3mamy kciuki by teraz lepiej wam się mieszkało u teściowej!!! i obyś po tym wszystkim jak najszybciej wróciła do dawnej równowagi! to smutne co wyprawia Twoja mama. My ze swoją mama odpukać ale nie mamy problemów za to z kolei ani rodzicom ani mi czy drugiej siostry nie podoba się postępowanie naszej najstarszej siostry jak i jej męża... długo by mówić. Nie chcemy się kłócić ani my ani rodzice i próbujemy jakoś inaczej na nich wpłynąć ale ciężko idzie... są momentami jak małe dzieci i potrafią się obrazić o byle co a jakie sceny przy tym wyprawiać i "wiecznie poszkodowani"... rodzicom już nie raz z tego powodu jest bardzo przykro bo naprawdę dużo ich już wcześniej nie raz wsparli itp. i dalej pomagają a oni jakby tego w ogóle nie widzieli i najlepiej z wszystkimi by toczyli wojnę, każdego obgadywali a siebie kompletnie nie widzieli... 🥴

Ann życzymy zdrowia!!! obyś się szczęśliwie jak najszybciej pozbyła tego świństwa i wszystko wróciło do normy!
A tak jeśli chodzi o nas to Kinga dziś poznała swojego nowego sąsiada z naszych bąbli rocznika tyle że styczniowy. równo pół roku różnicy jest miedzy nimi ale jak już pięknie wymawia wiele słów a Kinga bez problemu za pierwszym razem powtórzył. Bardzo energiczny chłopak ciągle w biegu a siniaków, guzów, strupów pełno już dookoła! Jego mama mówiła że od początku bardzo szybko się rozwijał a pierwszy ząbek już w 5 miesiącu 🤪

a i ma dość oryginalne imię Natan pierwszy raz takie słyszę 🙃

Eva, pierwszy zabek w 5 miesiacu to nie az taki szok:P A Natan lub Nathan akurat juz slyszalam, czasem sie dziwie jak ci w niemczech moga nadawac takie dziwne imiona jak np Moritz(Moric), Haike(dla dziewczynki) itp. Ostatnio slyszalam Analena nawet ladne 😉

Ehh u nas takie upaly, ze masakra, maz wyglada jak murzyn bo bez koszulki caly dzien,mala spac nie moze przez te upaly. Dzisiaj juz ok 10 bylo 30 stopni a o 12-36 w cieniu. Nawet sie opalac nie idzie bo tak grzeje.Szkoda bo myslalam, ze w tym roku sie opale bo szybciej lapie a nie trzeba dlugo lezec ale nawet te 10min to dla mnei za dlugo na slonku, chyba, ze bym wziela tabletki na sen:P

Witam kochane 🙂
Dawno mnie nie było, bo miałam niesprawnego kompa.

Irciu współczuję nieciekawej sytuacji w domu 😞 Rozumiem, że dorośli mają czasem konflikt, ale odtrącanie własnego wnuka było jak dla mnie okrutne... 😠 😲 Wogóle jak twoja matka może być zazdrosna i zła o to, że jej dzieciom się powodzi 😮 🤢 😲 W tym wypadku wyprowadzka jest chyba najlepszym wyjściem...Życzę wam wytrwałości i przede wszystkim dużo spokoju!!!!!

Amelko jak tam Hania? Gorączka minęła???

Justi biedny Wojtuś 😞 Takie straszne choróbsko go złapało 😞 Mam nadzieję, że szybciutko wyzdrowieje 😘 😘 😘

Olusiu stresujesz się przy mężu bo szczególnie przed nim chcesz dobrze wypaść coby nie miał się do czego przyczepić 😉 A im więcej się człowiek stara tym gorzej wychodzi 😉 Nie bierz sobie jego słów do serca, faceci poprostu tak mają hehehe 😉 Nabierzesz troszkę wprawy i mu przejdzie 😉

Aniu kurcze współczuję choroby...mam nadzieję, że szybciutko dojdziesz do siebie...ehhh zawsze jakieś paskudztwo musi się przyplątać...Duuuuużo zdrówka 😘 😘 😘 😘

moje dziecie od 3 dni non stop jeczy, nie wiem o co jej chodzi, nic jej nie pasuje. Moze przez te upaly... Dzisiaj juz jestem taka zirytowana, ze zostawilam ja sama w pokoju i o dziwo sie uspokoila i zajela sie zabawkami, po dluzszej chwili ciszy wchodze do pokoju a ona weszla do lozeczka, wziela kubeczek i poszla spac 😉

Olusia to raczej na pewno upały tak męczą małą skoro tak wysoka temperatura. A może dać jej częściej pochlapać się w pontoniku czy misce wody by może bardziej się zajęła i przy okazji schłodziła....

Witam
U nas nocka była dość ciężka bo Lenka obudziła się z płaczem i nie mogła się uspokoić dopiero jak jej zapodałam czopik przeciwbólowy to po jakieś chwili się trochę uspokoiła. Jak spała w południe to zajrzałam jej do buzi i widać ze te czwórki górne się przebijają na dwie raty bo część jest na wierzchu a część jeszcze nie widać i dlatego taki krzyk był w nocy. W dzień jest pogodna i zadowolona to innej przyczyny się nawet nie dopatruje.

u nas ostatnio w nocy jest podobnie ale nowych przebijających zębów jeszcze nie widać... 🥴

Cześć mamusie!
EDYTKO-Hania miała tylko 2 gorączki. Albo przyczyną były ząbki albo po szczepieniu. Tak w ogóle to Hania miała tzw. ospe poronną (po szczepionce), a teraz ma wysypkę różyczkopodobną (też po szczepionce). Ajjj....

Dzisiaj Hania zrobiła mi niezły numer. Nastawiła w telefonie stacjonarnym (mamy bezprzewodową słuchawkę,którą mała lubi się bawić 😮 ) budzik na północ 🤪 Nawet nie wiedziałam,że mamy taką opcję i nieźle się zdziwiłam jak obudził mnie dziwny dzwonek 🤪 He,he!

ANN- mam nadzieję,że szybko uporasz się z choróbskiem! i jakoś wszystko sobie ładnie zorganizujecie.