Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Wszystko czytam, ale narazie nie mam za bardzo czasu zeby pisac dlugie posty. Doris25. ja podaje swojemu infacol, polecam w razie gdyby espumisan sie nie sprawdzil.

Dziewczyny a co do tej chusty. Nie obawiacie sie ze maluszek sie tak przyzwyczai ze pozniej nie bedzie chcial sam lezec tylko bedzie chcial ciagle byc przy mamie? Ja staram sie zeby on jak najwiecej sam lezal. Wiadomo jak wyje albo ma kolke to czasem spi ze mna, bo trzeba potulac, ale ogolnie w dzien i w nocy to sam lezy.

Dobranoc Mamusie i dzidziusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej dziewczyny,
ja dzis postanowilam ze karmie piersia do konca tygodnia i pozniej stopniowo pozbywam sie pokarmu i przechodze calkowicie na butelke. Mam dosyc tego tradziku, kolek, problemow z kupa i faktu ze chodze glodna bo boje sie zbyt obficie jesc zeby malemu nie zaszkodzilo. Delikatny jest Adrianek i to nie ma sensu zebysmy obydwoje sie meczyli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti ja też chcę kupić tę poduszkę do karmienia. Żałuję, że nie kupiłam jej już w ciąży ...
Niewiem którą wybrać - na allegro jest mnostwo, z różnymi wypelnieniami, miększe, twardsze, dłuższe i krotsze. Czy któraś orientuje się jaka jest najlepsza ?
Ja jeszcze poczytam o nich jak znajdę chwilę - może być cięzko ale podoba mi się taka:

http://allegro.pl/mamo-tato-poduszka-do-karmienia-rogal-atestowana-i1739916385.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beti82 napisał(a):
MONIA a jak to sie stało ze sa jakies podejrzenia? przeciez na zwykłej wizycie nie mozna nerek wypatrzec przez skóre??? nie kapuje. skoro siku w pieluszce to jak sie sprawdza dzidziom nerki skoro przeciez nie robi sie kazdemu profilaktycznie usg??? miej nadzieje Monia.tak jak Doris powiedziała mi powiedziano ze dziekco nie słyszy a dziecko słyszy i to dobrze. co potwierdziło powtórne badanie.
ja sie cały czas boje co wizyta u lekarza ze cos wyczai przez tą cukrzycę w ciąży.
Małgorzata kurna naród złodziei. jak pamietam to Ciebie juz okradli raz, tak jak Czerwcówkę i jescze kogos z forum.masakra jakas.współczuje takich przezyc.


Beti mojemu małemu robili po urodzeniu usg i tam wykazało każdego noworodka badali no i mi wyszło ze ma powiększona i kazali za 4 tyg skontrolowac a ze nie było miejsc miał skontrolowane dopiero w 6 tyg 😞

Dziewczyny walczę z ciemieniucha dziś ja odkryłam na główce dużo tego nie jest ale jest 😞
Czy u waszych maleństw tez sie pojawiła?Jak tak co robicie by ja zwalczyc?
ja na razie smaruje oliwka czekam 15 minut i wyczesuje potem myje główke woda i nawilzam kremem nawilżajacym z nivea. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
heja maminki 🙂
my dziś u położnej byliśmy 🙂 mały waży 4950g 🙂 i ma 58cm... kurna a urodził się 50.5cm 🙂 rośnie jak n drożdżach 🙂 Położna poleciła mi karmi na lepszą laktację, więc zakupiłam i sobie popijam 🙂 A co!

Co do chusty pytałam dziś lekarza i położnej... polecają jak najbardziej 🙂 ja już nawet zamówiłam 🤪

Marlena z tego co ja wiem to są jakieś specyfiki w aptece na zaniknięcie pokarmu.

U nas jak na razie nie było problemu z ciemieniuchą, położna dzisiaj go dokładnie obejrzała i wszystko ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szaleństwo 🙂 Marysia ma wzdęcia 😞 ale mam nadzieję, że będzie lepiej bo odstawię espumisan (zaczęłam profilaktycznie podawać dwa dni temu) i jeszcze przestanę popijać herbatkę na laktację... zobaczymy czy przejdzie.... Kurde chciałam dobrze a wyszło źle... no ale skąd mogłam wiedzieć...
Byłam u fryzjera wczoraj i normalnie od razu mi lepiej jak ściełam te kudły... rosły sobie od sierpnia swobodnie, a miałam 3mm... urosły za ramiona aż 🤪 szok, że tak szybko... a teraz mam praktycznie "zapałkę" hihi uwielbiam siebie w krótkich włosach 😁

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oj nie pisalam tu juz dawno bo teraz tez jestem na lipcowkach spieram "mlodsze mamusie"

Agata ja tez karmi pije ale wylacznie wieczorme przed pojsciem spac w dzien mi wiecje mlkea nie potrzeba bo nadazam jeszcze bo maly narazie starczy mu na jedne raz z jednej piersi

Nequita ja uzywalam espumiasan i do dupy on jest nic nie pomaga tylko niepotrzebne 23 zl wydalam a maly meczyl sie mimo tego a teraz podaje mu Infacol tj polski odpowiednik Simplexu i widze poprawe jeszcze sie prezy i ma problemy z kupka a dzisiaj jak nasadzil "kupsko" az zielone czyli kolka murowana to norma wystraszylam sie ale mama przyszla i mnie oswiecila ze przy kolkach to normalne ale juz nie ma takiego ryku jakos te 2 miesiace jeszcze przezyjemy

Nadrabiac nie mam zbytnio sily wiec tyle co 2 strony przeczytalam by byc w miare na bierzaco ale teraz juz bede czesciej sie odzywac

Szlak auto sie zepsulo chyba pompka paliwowa poszla a ja mam we wtorek umowiona wizyte na bioderka 30km w jedna storne musze jechac wiec autobus odpada napewno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata ja też mam ten ręczny laktator TT i był świetny przez ok. 2 tyg. Potemnagle coś się stało, jakby coś z gumką i teraz trochę ciężko się ściąga. Może dlatego, że chciałam to zdezynfekować gorącą wodą??

Mnie też położna mówiła, żeby prasowac przez miesiac, a ja nienawidze tego robić, więc może powoli powoli będe sie przestawiać.. Choć jakoś tak żal, jak się pomyśli, że nie chce się zrobić czegoś dla swojego dziecka... 😞

Gosia- wykastrować złodziei!
U Pawełka też się pojawiło coś na kształt ciemieniuchy, ale tylko troszeczkę i m.in. też na brwiach!! I między nimi. I przy włoskach, na górze czółka. Ale schodzi- non stop to myję i oliwię dwa razy dziennie.

Wiecie co.. moje dziecko ostatnio ma wilczy apetyt. Nie wiem, co się dzieje! Doslownie dzisiaj wciągnął mojego mleka z butelki 160ml!! To niemożliwe dosłownie. I jak je w ciągu dnia z piersi to potrafi wyczyścić dwa cycki i jeszcze rączkę pcha do buzi! Co prawda po podaniu smoczka zasypia, ale to jest jakiś kosmos! Możliwe, żeby nagle mój pokarm był mniej tłusty/odżywczy/kaloryczny??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dalej mniej pokarmu niż wcześnie, mam takiego doła że szok, piję dalej bawarki, wodę, herbatkę z herbapolu, wczoraj nawet karmi wypiłam a dziś rano nic więcej mleka z obu piersi po nocy ściągnęłam 40 ml, czytałam że jeszcze sa granulki homeopatyczne na laktcję RICINUS COMMUNIS 5CH w aptece, spróbuję ratuję i walczę o pokarm ale nic juz na to nie poradze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej... wczoraj mój R stwierdził, że chyba wysiądzie psychicznie mieszkając w jednym domu ze swoją matką... mi też to na psychikę siada pomału... i zaczął się zastanawiać czy by się nie przenieść do mojego rodzinnego miasta 😮 szok poprostu... a ja dzisiaj siedzę i rozmyślam czy jest sens... kurde... mówiłam mu w ciąży żebyśmy wyjechali to nie... a teraz? wszystko od nowa zaczynać... znaleźć pracę, zacząć magistra robić od nowa... znaleźć mieszkanie... Z jednej strony chcę bardzo wyjechać... bo tam mam rodzinę, znajomych a z drugiej... nie wiem czy damy radę... ja pitolę ale mam rozkminę... i jak się przeprowadzać tyle kilometrów z takim małym Brzdącem... 🤢 ale mam armagedon w głowie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Wam!
Gosia, nie on pierwszy to ma- specjaliści zajmą się operacją, więc teraz ciesz się, że rozpoznanie szybko wyskoczyło, bo póki mniejszy, to mniej się wycierpi, ponoć im większe dziecko, tym gorzej
z tymi wszystkimi operacjami 'korygującymi' niedoskonałości natury. Trzymaj się!
Nequitia, oj z chęcią bym się wyniosła na Twoim miejscu- i swoim! taką decyzję musicie sami jednak podjąć, nikt Wam dobrze nie doradzi. Ja jakoś się zaczęłam ze swoją potworą dogadywać chwilowo, ale za to rodzinka pozostała daje czadu...
Nie jestem na bieżąco, bo mam masę zajęć. W czwartek na dodatek byliśmy u lekarza z synkiem, bo zaczął kasłać paskudnie, a ja i mąż chorowaliśmy i panika momentalnie... a okazało się, ze synek zdrowy, tylko zalega mu wydzielina w nosku i spływa aż do gardła, powiedział, że to on pogody dużo zależy- jest sucho, gorąco, pyły w powietrzu, a w nosku nie ma włosków jeszcze i ta wydzielina to reakcja obronna organizmu. Mam zakraplać do noska pół ampułki, ściągać wydzielinkę, zakraplać tak, że aż może się jakby podtapiać (mam się nie martwić, bo się nie utopi taką ilością), wymiotować, itd.... a jak mu o sprayu powiedziałam, to 'sama sobie może sobie pani psiknąć, jaki by nie był sprej, może uszkodzić słuch nawet'- lekarz bardzo fajny naprawdę, wytłumaczył po ludzku fizjologię maleńkiego, że ma szczelinkę w nosku jak szpileczka, włożył mu szpatułkę tak, że wciągnął z noska wszystko i połknął, ale my tak mamy nie robić, bo krzywdę można wielką zrobić jak się nie umie.
Mam nadzieję, że sobie radzicie, ja już chyba załapałam bakcyla wreszcie... Pzdr 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka! 😉

Gosia to Ci się udało z tą wizytą 🙂 my dopiero 23.08 mamy usg bioderek, no ale nie wiem czy mi się uda namówić na sprawdzenie innych narządów... kurna ale próbować można 🙂

Nequita ja mam podobne zdanie do Gosi, warto ryzykować jeśli może to polepszyć sytuacje. Mieszkanie z teściową czy matką na dłuższą metę się nie sprawdza, a zwłaszcza jak już jest dzidzia. Tym bardziej myślicie o przeprowadzce do Twojego rodzinnego miasta, masz tam swoich znajomych i rodzinę, więc nie byłoby aż tak źle. tak mi się wydaje.

Butterfly kurna troszkę mnie wystraszyłaś, póki co działa bez zarzutu. Ja zawsze po każdym użyciu myję laktator w gorącej wodzie, dodatkowo sterylizuję go w mikrofali... mam nadzieję, że nic się nie stanie z tą gumą... bo nie wyobrażam sobie przemywć letnią wodą 🤢

co do prasowania, ja cały czas prasuję ubranka, nie wyobrażam sobie tego nie robić 🙃

Agulinka
najlepiej by było przystawiać dzidzię do cycka, bo to najbardziej pobudza laktację, ale wiem, że to nie łatwe jak maleństwo przyzwyczaiło się do butelki.... wiem bo mój smyk też czasami robi cyrki przy piersi, dwa razy go dokarmiam także on także poczuł łatwość jedzenie z butelki... no ale czasami ładnie ssie pierś. Jak już tak bardzo krzyczy przy cycku, wtedy mu ściągam. Choć zauwżyłam, że nie mam za wiele pokarmu. Z obu piersi ściągam ok 120-150ml.
A jak u Was? ile macie pokarmu?????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...