Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

madzia1988 napisał(a):

Witam po weekendzie.
U nas jakoś dziwnie, bo całą niedzielę w domku przesiedzieliśmy...
Kuba dzisiaj w nocy znowu zrobił koncert, poszedł spać o 20, pobudka o 21 na 30 minut, później o 23 do 24 i cały czas płacz, no i do 5 jakieś 5 pobudek było i wszystkie z płaczem.
Nie wiem od czego się tak robi?! Może przez ten antybiotyk, wczoraj była ostatnia dawka. No i cały dzień też płacz i marudzenie, niczym go nie można zainteresować, proszę doradźcie mi co robić, bo już tracę siły :/

Sandra, śliczna Titka 🙂 I jaka dzielna! Gratuluję ząbków.
buffy, dużo zdrówka dla Marcinka!
Iza, co się dzieje? co za zła minka?

Miłego dzionka! :*

Madzia a moze ząbki???????? Tak miala znajomej coreczka i maja pierwszego ząbka 🙂 od sobotty 🙂) 🙂:

Thx 🙂

Ja nie wiem Madziu o co chodzi, bo czytam po lebkach ☺️
Byc moze brzusio, byc moze zebole ;//

Karolka, objawem nie moze byc..;// Przy wyzynajacych sie zebach spada odpornosc , wiec latwiej o infekcje.. albo moze pierwszy kontakt lobkowy wychodzi. tfu tfu..
Zakraplaj jak robisz plus masc majerankowa,

ale juz nasivinu nie moge wiecej stosowac chyba, bo go jakos do 3 dni tylko mozna wkrapiac...zostaje mi tylko woda morska + ta masc pod nosek...

madzia skoro tak marudny to moze rzeczywiscie to zębole?

Dzien dobry 🙂
Sandra mialam do Ciebie wczoraj dzwonic,ale gdy weszlam na kompa widzialam ze napisalas...to spoko 🙂 🙂
My od 6:30 nie śpimy 🙂 🙂
I wczoraj zamista mleczka miedzy 16:30 a 21:00 byl deserek 🙂 🙂 🙂
tzn
o 16:30 Maja piła mleczko,bo już byla taka marudna i śpiąca,no w końcu od 10 nie spała czy jakoś tak....ale mleczko jest teraz u nas 4 razy a nie na kazde zawolanie i bite co 3 godziny 😁 😁 😁
Moje dziecko chyba jest jakims alergigiem,bo katar ma juz 1,5 miesiaca:-/ a osluchowo wszystko czyste

Dziewczyny, chyba jednak nie ząbki, bo nic na dziąsłach nie widać :/ no nie ważne, jakoś musimy to przetrzymać...
Teraz stoi trzymając mnie za stopy na wysokości i zadowolony 🙂

Karolka, ja nasivin dawałam dłużej niż 3 dni, pediatra mówiła,że można.

Zaczeły się katarki ,my na razie nie mamy 🙂
Ale mój M jest alergikiem i to na pokarm i pyłki wiec obserwujemy mała 🙂
Starszej poki co nic sie nie ujawniło ,ale z wiekiem moze cos wylezc 🙂
Moj M to z roku na rok ma coraz gorsze objawy , doszły juz nawet skorne ,tylko ,że on nigdy nie ma czasu na lekarzy 😠

Dzień Dobry 🙂
Najlepszego dla Titi i Uli 😁

Mały pół nocy u nas spał, bo coś mu nie pasowało i marudził przez sen, a ja poszłam na łatwiznę 😉 Teraz czekam aż przyjdzie pani do opieki. Denerwuję się 😞

Sandra Titi śliczna, zdjęcie z grzechotką wymiata 😎 I kolczyki już widać - pannica jak się patrzy 😉

Buffy powodzenia w pracy i zdrówka dla Marcinka 🙂

Madziu nie wiem jak rozweselić Kubę 😞 Może przechodzi skok i stąd marudzenie, a może coś mu dolega... U nas na marudzenie zawsze działa spacer. Po świeżym powietrzu jest spokojniejszy i śpi lepiej. Wy chyba dawno nie byliście na spacerku? Może już możesz małego choć troszkę przewietrzyć? Dużo cierpliwości życzę.

Co do pokarmu - u mnie też cienko 😞 Mały jadł nad ranem 3 razy, oba cycki ściągnął, ostatniego o 7, a o 8.30 już był głodny i kaszkę wcinał, że aż furczało... Nie najada się moim mleczkiem już, chyba, ze to tylko tak dziś wyjątkowo 😞 Pewnie teraz mleczko będzie jako picie, nie jako posiłek...

Karolka zielony katarek to bakteryjny. Wirusowy i alergiczny jest przezroczysty. Widać coś tam Ulę męczy, pewnie niedługo minie samo 😉 Jeszcze maść majerankową możesz smarować pod nosek i w zasadzie to tyle :/ A Nasivin do 5 dni można 🙂 I po samym Nasivinie też może być katar 😉 Jak odstawisz to minie - taki to śmieszny lek 🙂

KAROLA, no my przy zębach zlapalismy katar, ale to tak jak Sandra pisze pewnie przez obniżoną odporność....



Buziaki dla Uli i modelki Titi 😉

Zdrówka dla chorowitkow małych!! :*
Madzia, my mieliśmy identyczna noc... Też płacz i krzyk i to nawet w podobnych porach... Druga taka noc z rzędu.... A ani zęby ani nic innego mu raczej nie dolega... W dzień jest ok, ale noce tragiczne :/ zaczynam się na niego mocno złościć w nocy 😞 😞 😞

hej mamuski!
u nas nocka taka sobie, nie wiem co wstapilo w Naishe, spi jak susel i nagle o 2/2:30 zaczyna sie wiercic i plakac, nie wiem naprawde o co jej chodzi, pobieglam i wciagnela butle mleka, nigdy tak nie miala, czyzby teraz glodna byla w srodku nocy ? 🤢
no i przez to znow spi z nami bo nie mam sily juz wstawac co chwile bo co wstane i ja uspokoje to nie zdaze dojsc do lozka a ona juz beczy 🤢

wlasnie zjadlam sniadanko i wypilam herbatke, probowalam Naishy dac kaszke malinowa zamiast mleka- ale popila troszke i wyplula, wiec zjadla biszkopty i troche soczku 🤪, cos jej nie podchodza kaszki zbytnio 🤔 hmm bede probowala to dopiero 2 smak 😁 moze jakis inny jej zasmakuje 😁 pozatym wczoraj probowalam dac kaszke z lyzki i wypluwala, z butli jej lepiej idzie ale i tak niezbyt lubi

Inirtam, to witaj w klubie... Mam nadzieję,że to przejdzie naszym chłopakom 🙂
efek, dzisiaj wyjdziemy na spacer, może będzie lepiej, ale wątpię. dzięki za rady 🙂
Dzo, Kuba też nie lubi kaszy, więc mu jej nie daję, zamiast tego je rano mleko, później owoce albo jogurt, później obiadek i ok.16/17, budyń albo jogurt, w zależności co jadł rano i przed snem mleczko.

Dobry,

Wszystkiego najlepszego dla Uli i Tatianki !! 😘

wczoraj wróciliśmy od teściowej o 19, byłam mega zła, zdenerwowana i myślałam że wybuchnę... ;/ (oczywiście wiadomo jak to teściowe - moja wczoraj układała nam życie, mówiła co mamy robić i jak a na domiar złego męczyła Szymona że aż było mi go szkoda i na koniec w drodze powrotnej pożarłam się z M i ryczałam całą drogę...)
A mały po powrocie zjadł kaszkę i bawił się jeszcze do 21:30, i zasnął po kąpieli o 22 (godziny mu się poprzestawiały, wcześniej zasypiał o 20 - ale jestem zadowolona bo idzie lato, dłuższe dni, grille, wypady itd.. więc mi to na rękę) i spał do 8 rano z pobudkami o 00:30 (kaszka na mm 150ml), o 2 (50 ml wody) i o 5:30 (kaszka na mm 100ml). także synuś dał mi pospać i odreagować wczorajszy stres.

Sandra słodka Titi i jakie ma ładne kolczyki 🙂 gratki ząbków, i samodzielnego wstawania... i napewno jesteś padnięta, praca, dzieci... trzymaj się! i zaglądaj częściej 😁
Karolka współczuje problemów z piersiami... ;/
a spróbuj dać jej butlę mm na śpiocha, oczywiście jak nie ruszy samego mm to drugim razem spróbuj dać do mm troszkę kaszki żeby ciut ją zagęścić (mój Szymek samego mleka nie ruszy musi mieć troszkę posmaku kaszki) z tego co jeszcze pamiętam też miałam cyrki z butlą i Szymkiem bo nie chciał załapać i wypluwał. ale robiłam kilka/kilkanaście podejść na śpiocha i w końcu się udało... powodzenia! a jak Ula się nie przekona to nie masz co się przejmować, nie każde dziecko lubi mleko.
co do katarku to mój ma podobnie do Uli, męczy go na noc i w nocy i rano ma mega wyciek 😮 a przez cały dzień nic... no i zębów brak 😁 jesteśmy na samej maści bo odstawiłam nasivin.
Gosia biedny Tymek... oby już żadne choróbsko się go nie czepiło!! wy to macie pecha...
buffy zdrówka dla Marcinka!!
madzia powodzenia na kontroli, oby wszystko wyszło ok, a zachowanie Kubusia może faktycznie przez antybiotyk ?? albo zęby? sama nie wiem, Szymon czasami też ma takie noce...

czas na kawe...
i uciekamy zaraz na polko, byłam obczaić pogodę - słonko świeci od rana, tylko mega zimny wiatr ;/ i chyba troszkę grubiej się ubierzemy.

Dzień dobry
Mam pytanie, Kryzysowi wychodzą takie szorstkie plamy na ciele. Bez koloru, tylko jak sie dotknie to wiadomo gdzie są. Przestalam mu podawać gluten, i po 3dniavh jest poprawa.
Czy powinnam przestać dawać gluten czy wlasnie dawać dalej zeby się przyzwyczaił? Daje już od ok 1-1,5msc.

Buziaki dla Ulci i Titi
Madzia u nas takie zachowanie dość często się zdaza, i ja sama nie wiem od czego 😞 coś go męczy. Może jak skończcie antybiotyki to po paru dniach będzie lepiej.
Buffy buzki dla Marcinka.
Karolka ciężko z tymi maluchami które nie chcą pić z butli. Ja coraz chętniej skończyła bym karmienie piersią ale jak? Skoro on nic innego nie tknie.

Madziu, widze ze Twoj Kubus bez mleka wytrzyma o wiele dluzej niz Naisha, ona je mleko rano, potem jakis deserek, biszkopty, soczek/herbatka i znow mleko, potem obiadek i czasem po godzinie juz wyje o mleko 🤔 i potem mleko przed snem wiec znow nam wrocilo mleko w duzych ilosciach, dlatego probuje przekonac ja do kaszek , poki co nie smakuja jej, ale nie poddajemy sie moze jakis smak polubi 🙂

kurcze jest u nas "baby event" i te krzeselko do kapieli na przecenie wszystko na necie jest a w sklepie nic a chcialam kupic! 🤔
wczoraj trafilam na przeceny , naprawde super przeceny ale niestety wszystko wykupione na 6-9mc , tylko jeden komplet i bluzeczka 😁 rosnie mi koza 😁

jutro idziemy ja wazyc, jak bylismy w Polsce, to moj tato zwazyl siebie z Naisha i powiedzial ze wazy mniej wiecej 8,5kg 🤪 jutro ja zwaze wiec zobaczymy 😁 polskie obiadki jej smakuja i przybrala na wadze 😁 😁

za 2 tyg wracam do pracy! na sama mysl mnie skreca! 😠

no a Naisha wlasnie wciagnela butle mleka i spi, a ja odpoczywam..pogoda jak na deszcz i burze.

Maja też spi 🙂 potem idziemy na spaceros 🙂

Cześć dziewczyny 🙂
Znowu miałam kilkudniową przerwę w zaglądaniu na forum 😉 Niestety to moje ostatnie dni przed pójściem do pracy a pogoda jest taka, że aż nie chce mi się kompa nawet odpalać 🙂 Od kilku dni nawet tv nie włączałam, więc jakby wybuchła jakaś wojna to o niej nie wiem 😉

W środę dentystka zrobiła mi w końcu tego mojego zęba. Niestety połowicznie, bo nie mogła go odbudować tak jak poprzednio na śrubie, więc jest krótszy od pozostałych. Korzeń i pół zęba udało się uratować. Teraz muszę podjąć decyzję, czy odbudować resztę na koronie. Ale żeby wstawić koronę, to muszę uzupełnić jednego zęba przeciwstawnego na dole, bo kilka lat temu musiałam go usunąć. A to się wiąże z implantem. A to dość kosztowna impreza. Dziś jadę na kolejną konsultację. Zobaczę co się uda załatwić.

A w piątek z M podjęliśmy decyzję, że wybywamy z domu na weekend 🙂 Pojechaliśmy 100 km za trójmiasto, nad pełne morze. Było cudownie, bo praktycznie cały weekend na świeżym powietrzu, obiadki na świeżym powietrzu, świeża smażona rybka, słoneczko, szum morza i prakycznie zero turystów 🙂

I pochwalę się: Nata zaczyna samodzielnie już siadać wspinając się po szczebelkach w łóżeczku 🙂 No i od wczoraj jak jest niezadowolona to już nie krzyczy w sposób nieartykułowany, ale drze się „ma-ma ma-ma” 😁

To tak w skrócie u mnie. Nie wiem, kiedy znowu zajrzę, bo jak wspomniałam to ostatnie dni przed powrotem do pracy jeśli pogoda będzie jak dziś będę chciała w 100% wykorzystać na spędzenie czasu z Małą - rano mam zamiar wychodzić z domu i wracać pewnie późnym popołudniem, więc wybaczcie moje milczenie. Zresztą podejrzewam, że na forum przy takiej pogodzie faktycznie będzie spokojnie, cichutko i leniwie 😁
Natala teraz drzemie, ale ja już gotowa do wyjścia. Biorę wózek, książkę i uciekamy nad pobliską wodę 🙂

Karolka, te zielone gluty to chyba raczej jakaś infekcja 😞 Jakby były tylko przezroczyste to pewnie alergia. Obserwuj i jeśli się nie poprawi to pokaż Ulcię pediatrze. A tak wogóle - zaraz wyślę Ci priva 🙂

Wszystkiego najsłodszego dla Tatianki i Ulci!!! 😘 😘 I zaległe buziaki dla wszystkich pozostałych solenizantów 😘

No i zdrówka życzę dla wszystkich chorujących maluszków 😘 Oby jak najszybciej choróbska poszły precz 🙂

Buziaki dla wszystkich 😘 😘 😘

Deira ale Wam zazdroszcze tego morza...
My caly weekend majowy sedzimy w Poznaniu, bo pieniazki ida na wymiane okien w mieszkaniu... a juz myslalam, ze sie gdzies wybierzemy...ale okna wazniejsze 😉 odbijemy sobie w lecie! 😁
Ten Uli katar jest dziwny, przewaznie przezzroczysty, ale czasem zielonkawy 😮 i tylko z rana, wczesniej tylko w nocy 🤔

Marylu przy takich plamach to ja zaciągnęłabym opinii lekarza, najlepiej alergologa, bo taki zwyczajny pediatra może się nie poznać 😞

Deira fajnie, ze się odezwałaś 🙂 Korzystaj z ostatnich dni wolności i ładnej pogody 🙂

Deira miło że wpadlas. Odzywaj się czasem jak już wrócisz do pracy 🙂
Dzi a z kim będziesz zostawiać mała?
Efek. Czyli pójdę jak będę w polsce. A to dopiero na koniec maja 😞 nie wirm co robić w międzyczasie 😞

Ja planuje gory w majowke, ale sami nie mozemy sie zdecydowac...

cały dzień na dworze....
uf, można paść... Szymon nie chce spać na dworze, ciągle chce zwiedzać, chce dotykać kwiatków, kotka, pieska i dzisiaj upodobał sobie piaskownicę... heheh.
a ja za każdym razem jak czegoś dotknie to latam i myję mu rączki (jestem jakaś przewrażliwiona? wiem że za jakiś czas będzie wszystko lądować w buzi a ja nie będę w stanie go upilnować ale na dzień dzisiejszy jakoś źle się czułam jak dotykał pieska, on mu lizał paluszki więc chodziłam i pod kranem myłam mu rączki 😁 )
a wczoraj pierwszy raz sam - samiutki z pozycji siedzącej wstał... wspinał się po szczebelkach z łóżeczka i się kręcił po całym łóżeczku 🤪 niestety raczkowanie nam nie idzie i nie raczkuje. ale jak już z pozycji siedzącej, wstaje i chodzi trzymając się czegoś to chyba nie jest tak źle?! 😁
dzisiaj wspina się po mojej nodze, ręce, wózku, schodach, łóżeczku i całkiem nieźle mu to idzie 😁 no i jak już stoi to robi 2,3 kroczki trzymając się czegoś i spada na pupę i dalej się wspina to trwa aż sie nieźle zmęczy 😉

marylu też radziłabym skonsultować tą wysypkę z lekarzem.
dzo jeszcze 2 tygodnie więc nie myśl o pracy tylko korzystaj z wolnego 😉 a z kim mała zostanie? idzie do żłobka?
deira miło że wpadłaś 😉 i zazdroszczę wypadu! też chciałabym gdzieś się wyrwać na kilka dni z naszą trójeczką 🙂 i brawa dla Natalci za siadanie i urocze 'mama' 😉

no w koncu! Ulka zaczela sie kulac 🤪

brawo dla Uli!! 😁

zazdroszczę Wam tych majówek.... mój m wyjeżdza już w tą sobotę i wraca dopiero 5 maja, więc majówka osobno 🤢 choc z drugiej strony, może nam to dobrze zrobi...
ale nie zamierzam siedzieć u siebie i pewnie też już w sobotę wybędę w rodzinne strony, trochę u rodziców, trochę u siorki i tak majówka zleci 😉

12 maja mam komunię mojej chrzestnicy... nie wiem, jak mam się ubrać.... co gorsze, nie wiem, co dać jej w prezencie... chciałabym, żeby miała pamiątkę na lata, ale też chciałabym sprawić jej przyjemność prezentem, który sobie "upodobała"...

Isa, nie tylko Ty jestes przewrazliwiona.. ja mieszkam ze znajoma ktora ma kundla, dostaje "palmy" jak on probuje lizac mala, moj M psa nie dotknie wiec tymbardziej na nie. a ona czasami sobie za duzo pozwala i pies lize Naishy rece albo twarz, a ze mnie wrecz paruje taka jestem zla, nie znosze tego! nie wiadomo co ten pies lizal a lize mala, a potem ona te paluchy laduje do buzi, fuj.

moja kluska ma drzemke, ehh kaszek nie chce! byla glodna pobieglam zrobic jej kaszke malinowa z butli, cwaniara wypila lyka i wyplula i wpadla w taki ryk ze pobieglam zrobic jej mleko 🤔 wykapalam ja i spi.. a ja czekam na M 😉

zrobilam dzis malej zakupy na caly miesiac 🤔 wszystko mi sie konczy, kosmetyki, pampersy, mleko , jedzonko, wiec zrobilam takie zakuuupy wielkie przez internet i jutro przyjada pomiedzy 13-15:00. zamowilam to krzeselko do kapieli! 🙂

no a z mala bedzie maz, ja pracuje tylko rankami od 6-9, a moj M 11-22. Wiec posiedzi z nia 😉 na sama mysl jestem jakas zla, nie chcem tam wcale wracac!

szukam butkow dla Naishy, bo wczoraj zgubila jednego trampka, a adidaski nike juz sa male, tak to mam same zimowe albo balerinki na 9-12mc :/
znalazlam takie : 🤪
http://www.matalan.co.uk/kids-clothing/girls/shop-by-category/footwear/baby-shoes/s2520819/girls-floral-moccasin-shoes

Moje dzieci padły po ciężkim dniu 🙂 Ja tez juz wymyta i w piżamce. M jeszcze nie ma... 😞
Jestem tak wymęczona że nie wiem co ze sobą zrobić.....

inirtam napisał(a):

brawo dla Uli!! 😁

zazdroszczę Wam tych majówek.... mój m wyjeżdza już w tą sobotę i wraca dopiero 5 maja, więc majówka osobno 🤢 choc z drugiej strony, może nam to dobrze zrobi...
ale nie zamierzam siedzieć u siebie i pewnie też już w sobotę wybędę w rodzinne strony, trochę u rodziców, trochę u siorki i tak majówka zleci 😉

12 maja mam komunię mojej chrzestnicy... nie wiem, jak mam się ubrać.... co gorsze, nie wiem, co dać jej w prezencie... chciałabym, żeby miała pamiątkę na lata, ale też chciałabym sprawić jej przyjemność prezentem, który sobie "upodobała"...

widzę,że jestesmy w tej samej kropce...bo moja kuzynka ma 19maja komunie i tez nie wiem w co się ubrać,co kupić i jak ubrać Majkę:-/