Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Też mam książkę Pierwszy rok życia miesiąc po miesiącu i ani jednego wpisu 🙂 brak czasu.
A u nas pogoda okrutna od wczoraj, mży i wieje ale mimo to chodzimy na spacerki. Co prawda krótki 30-40 minut ale u mojego małego ciężko ze snem a tak to śpi choć trochę. Zakładam na wózek folię przeciw deszczową i jada 😁 tylko ja trochę moknę 😉

te ramki z odciskami są mega. musze kupić dla syna teraz 😉

a jak pada albo chciaż mży to się nie ruszamy. u nas wieje że pewnie wóżek by porwało 😁

Tak sobie wlasnie patrze, ze niektore nasze wrzesniowe dzieciaczki juz skonczone 2 miesiace mają 🤪 ale ten czas szybko leci, ja nie moge... 😮

faktycznie te ramki albumy itd to fajna sprawa ja musze kupic bo od nikogo nic takiego nie dostalam poza jakimis ciuszkami 🙂
moja ma dzisiaj jakis spiacy dzien budzi sie tylko na jedzonko chwila przytulania i dalej spi ale nie chwale dnia przed zachodem slonca 🙂
karolka leci czas strasznie babelki sie zmieniaja my sie starzejemy i tak to juz bedzie wygladalo 😁
zawsze jak ktos kto dawno nie widzial Bianki nie moze uwierzyc ze tak sie zmienia 😁 a ja najnormalniej tego nie widze 😮
moja dzis juz ma 2 miesiace i 1 dzien 😁
moje dziecko skonczylo jesc cos ja meczylo polozylam brzuszkiem na kolana i mnie oswinila 😁 a teraz zasypia z raczka na twarzy 😁
czy wasze dzieci tez tak ssa piastki jak by je dziasla swedzialy, robia ze sliny babelki i zasypiaja z pieluszka przy buzce?

Emi dzieci rosna a my ciagle takie same 😁 😁 😁

Emi moja owszem wkłada łapska do buzi, ślini się niesamowicie ale nic do zasypiania nie potrzebuje poza smoczkiem 😁

Emilia1991r napisał(a):

czy wasze dzieci tez tak ssa piastki jak by je dziasla swedzialy, robia ze sliny babelki i zasypiaja z pieluszka przy buzce?

mój ostatnio woli piąstki niż smoczka. nie robi bąbelków ze śliny ale mu cieknie ślina jak się cieszy - jakby sobie zapominał połykać 😁 i zasłania sobie twarz ręką jak zasypia 😁 😁 😁 😁

Ja pieluchy nie podaje do spanka.

Wlasnie zaczely sie placze napadowe, malutkiej przypomina sie szczepienie... w sensie bol pewnie daje znac o sobie ;/

Ja wymiękam na te co godzinne karmienie, przetrzymam ją i będę karmić co 2 godziny...zobaczę czy dam radę 😉

te babelki to podobno od tego jak sie dziecko zbyt dlugo na prosto trzyma ale jak tego nie robic jak moj okruszek lubi sie tak tulic? lubi tez siedziec mi na kolankach przodem do swiata i tv 😮 nawet mini mini czasami wlaczamy
a pieluszke to podstawialam malej jak ulewala w duzych ilosciach zeby miec pod reka i tak sie przyzwyczaila i czesto zasypia noskiem przy swoim "lumpku" ( tez tak zasypialam i targalam swojego lumpka wszedzie,doslowniei 🙂 )
karolka poki co tak 😁 nasze maluszku podrosna to zaczna sie zmarszczki kurze lapki zlysiejemy i te sprawy 😁
sandra a uzbroilas sie w razie W w czopki? czy obejdzie sie bez ? tak jak pisalam moja w ciagu dnia nie wspominala szczepienia za to wieczorem przed spanie niezla jazda byla.

Moja Ola też robi takie śmieszne bąbelki ze śliny i w ogóle dużo się ślini aż strach pomyśleć co to będzie jak ząbkowanie się zacznie 🤪 Tylko że jej ulubionym miejscem do spania jest brzuch męża i co chwilę ma całą koszulkę zaślinioną 😁

september napisał(a):

Ja wymiękam na te co godzinne karmienie, przetrzymam ją i będę karmić co 2 godziny...zobaczę czy dam radę 😉

Ja też próbowałam swojego przetrzymać ale nic z tego. Jak jest głodny to tak krzyczy aż mu tchu czasem brakuje i nic nie pomaga tylko cyc 🤢
A mój też piąstki wkłada i to całe a jaka przy tym dyskusja jest to padam 😁

Mam czopki i podam chyba nawet jak nie bedzie temp. zeby spokojnie noc przespala.. 🙂

grzeczniutka juz 🙂

emi mój Szymek też zasypia z pieluszką a to dlatego bo lubi mieć pół buźki przykrytej... troszkę mnie to niepokoi bo później będzie wszędzie targał te szmatki ale co ja poradzę jak mi się tak dziecko uspokaja... no i mój mały nie pcha piąstek tylko wystawia jęzorek, i telepie główką szukając cyca to ja mu wtedy smok i śpi... 😉

september ja też miałam ten problem, bo mały non stop chciał cyca... to ja wtedy zrobiłam mu rygor i nawet jak płakał to dawałam mu smoka i na siłę go przetrzymywałam jak najdłużej się da... i dzięki bogu tak zrobiłam bo dzisiaj mam święty spokój karmie go co 3h, najada się do syta i spokój na kolejne godziny... przynajmniej teraz mam więcej czasu dla siebie, ale to wszystko wymagało cierpliwości i wytrwałości więc trzymam za Ciebie kciuki i doprowadź moją imienniczkę do porządku! 🙂
Aisza mój też aż się zachodził... ale postanowiłam że nie i koniec... musiałam go doprowadzić do porządku bo nie miałam czasu na nic, cały czas chciał cyca... więc spróbuj jeszcze raz go przestawić i przegłodzić troszkę pomimo płaczu, przytulaj go wtedy, idz na spacer itp. a nie dawaj cyca... i wtedy młody skapnie się że cyc to nie zabawka tylko jedzonko 😁 z czasem się wszystko ustabilizuje tylko tak jak napisałam wczesniej trzeba wytrwałości 🙂

sandra mój wczoraj po szczepieniu też miał takie napady płaczu, dałam mu czopek i syropek przeciwbólowy i spał jak najęty, musiałam go na jedzonko wybudzić bo mi cyce pękały 😁

Dziewczyny, dzięki za rady co do katarku. Popróbujemy i mam nadzieję, że jak nie eukaliptus to czosnek lub maść majerankowa zadziałają 🙂

A my po wizycie u pediatry. Musieliśmy jechać poza miasto, do znajomego, bo u nas w przychodni najbliższy termin z nfz jest po 20 listopada… 🤢

Mała waży 5100 g 🤪 Te krostki na twarzy mam na razie traktować jedynie wodą i nic z tym nie robić. Tylko obserwować. Jak się będą nasilały, a do tego dojdzie zielona kupka, to będzie oznaka alergii pokarmowej. Tak czy siak mam na razie wykluczyć pomidory, seler a ograniczyć produkty pochodne od krowy czyli wołowinę , mleko i przetwory mleczne. Na szczęście mam jedynie je tylko ograniczyć a nie zupełnie wykluczyć 🙂
Mała poza tym Mała ma zwiększoną perystaltykę jelit i wzdęty brzuszek, więc dostałam kilka zaleceń co do czynności przed i po karmieniu, a poza tym mam jej podawać Debridat 2 razy po 2,5 ml. Oprócz tego jak najbardziej pochwalił podawanie SS 🙂

Co do katarku, to mam jednak ograniczyć odciąganie aspiratorem do 2-3 razy dziennie, żeby nie uszkodzić błony śluzowej. Poza tym mam jej psikać Disnemarem. Podobno lepiej działa niż inne sole.
Aha, i lekarz przestrzegł mnie przed viburcolem. W składzie jest belladonna, która może mieć toksyczne działanie na maluszka. Dlatego podawać ten lek trzeba bardzo ostrożnie. Zresztą ta roślina podobno sama w sobie jest silnie trująca.

Aisza, moja Mała też niestety ma problemy z zaśnięciem i potrafi na cycu wisieć nawet co poł godziny, jak ma taki kaprys. Najgorsze są wtedy nocki… 😞 Więc wiem, jaki to ból 😞

A tak apropos smoczka, to niepokoję się, że moja Natka ostatnio znowu za bardzo do smoka się przyzwyczaiła. Bez smoczka w zasadzie wieczorem nie zaśnie. Boję się, że potem będzie duży kłopot żeby ją odzwyczaić. Ale co ja poradzę, jak ona wpada w prawie w spazmy, jak sobie przed snem nie possie… 😞

Dobry wieczor w koncu mam czas 🙂 Dzis od rana latanie za ciuchami dla małej bo zapomnialam wiecej wziasc a jednak zostajemy do soboty lub niedzieli w domku,a potem znow do Śremu po reszte rzeczy i w koncu bedziemy juz w domu...Potem byłam sie zarejstrowac u gina i jutro na 12:15 ide...jestem ciakwa czy sie zgodzi mi zapisać zastrzyki anty?! Wlasnie a propo piąstek moja mała tez woli je bardziej niz smoczka i dzisiaj gryzla tak moj palec jak by ją dziąsełka swedzialy...Pól godziny temu mała zjadla i teraz sobie smacznie śpi oczywiscie do 20-21 ale ją obudze jak Bartek przyjdzie z pracy...Ktoras dziewczyna pisala ze idzie na kontrole do neurologa chyba Sandra...wczoraj czytalam o takim badaniu z dzieciakami robią masakre...biorą za rączke i trzymają w powietrzu-masakra!!!!! A co do smoczka to moja mała nie zasypia z nim na noc 🙂 wiec mam spokoj bo wiem ze nie wypadnie i nie zacznie sie ryk 🙂 Moja tez ma mały katarek..ale juz przechodzi...A jak zasypia to na kocyku takim z biedronki milutkim i do niego sie sama przytula 🙂

Emilia1991r napisał(a):

te babelki to podobno od tego jak sie dziecko zbyt dlugo na prosto trzyma ale jak tego nie robic jak moj okruszek lubi sie tak tulic? lubi tez siedziec mi na kolankach przodem do swiata i tv 😮 nawet mini mini czasami wlaczamy.

Emilia, taki maluch nie powinien oglądać tv, dla niego za szybko migają te obrazki i ponoć to źle wpływa na mózg dziecka
generalnie z tego co czytałam to nawet do 18 m-ca nie zaleca się żeby dziecko oglądało telewizję...

no wlasnie Bartek mi ostatnio mowil cos o tym że dziecko nie powinno dlatego gdyż że po jakims czasie moze byc zdeorientowane,nadpobudliwe itd...wczoraj moja mała lezala na lozku u nas i sobie sama wyszukała tv a ja jej zakrywalam poduszka to sie wkurzala 😁

Szymuś śpi już 4h... a moje cycki eksplodują 🤪 ale tak słodko śpi że aż żal go wybudzać... jak się nie obudzi do 30min to sama go wybudzę, bo co on będzie robił w nocy jak się teraz wyśpi 😮
kąpanko, cyc i mam nadzieje że pójdzie ponownie spać 😉

Ula mi tak padla na rekach przed kapielą 😁 😁 😁

[IMG]http://imageshack.us/a/img33/8586/pb070248.jpg[/IMG]

no ja tez mojej nie wystawiam na tv ale jak ogladam to zerka 🙂 chociaz zaraz traci zainteresowanie na szczscie ale lubi sluchac glosow z mini mini jak leca baje 🙂 wtedy jest spokojniejsza 🙂

Mój misiu po kąpieli o 18 ciagle płacze 😞 i to nie jst kolka ale nie wiem co 🤢 pokłóciłam sie z moja mama bo mi go ciagle wyrywa z ręki a jak ją wygoniłam z pokoju to się obraziła i jak usypiałam małego to mi wchodzila co 3 minuty do pokoju jak tam i ciagle się wybudzał jestem mega wkurzona bo mi go teraz wyrwala z rąk że ona go zakołysze...to jakas maskra !! 😠 😠 😠 😠

Już sie nie moge doczekać jak sie wyprowadze 🤢

Kurcze, pisałam posta i gdzieś mi go wcięło...

Wanilka, współczuję takiej nadopiekuńczości ze strony osób, któe nie są rodzicami dziecka. To może doprowadzić do szału.

Karolka, widzę, że Ulcia ma też odruch chwytania wszystkiego co ma pod ręką i trzymania za wszelką cenę 🤪 Moja już mi raz zdjęła okulary jak ją podnosiłam na ręce, a innym razem prawie zerwała mi stanik 🤪

Dziś moja teściowa zarzuciła mi, że powinnam była z pediatrą porozmawić ile razy dziennie mogę karmić dziecko, bo ja tego nie wiem, bo ja karmię wg niej za dużo 🤢 Nie dociera do niej, że karmię piersią i tu się nie da dokładnie określić ile razy dziennie maksymalnie mam karmić... To dziecko decyduje. Jak mi walnęła przez telefon tekstem, że ja nie wiem, ile razy mam karmić, to powiedziałam, że muszę kończyć, bo Mała zaczyna płakać i odłożyłam słuchawkę. Mam tak w tej chwili naruszony nerw, że aż mną telepie ze złości... 😠

a moja misia od 19 sobie smacznie spi 🙂
a ja zaczelam poszukiwania towarzyszki na silownie 🙂 chcialabym od poniedzialku juz zaczac 🙂

witam Was 🙂
Może Was zainteresuje ta książka. Wstęp nudny ale później bardzo ciekawa 🙂
https://docs.google.com/gview?url=http://dudi.com.pl/alchemmik/dzidzi/Jezyk_niemowlat.pdf&chrome=true