Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ann, my też mamy tą maść. Bardzo dobrze nawilża i te zmiany co Tymek miał na ciele powoli znikają. Niestety te na buzi jakoś się trzymają. Już miesiąc jest na nutramigenie, nie je żółtka,ryb a obiadki tylko te co wcześniej. Aż dziwne wydaje mi się że te zmiany z buzi jeszcze nie zeszły. Jak miał w 6tym tygodniu skazę białkową to po tygodniu jak przeszłam na dietę było widać już dużą poprawę. Tak samo było po odstawieniu glutenu. Co raz częściej zaczynam się zastanawiać czy to nie jest uczulenie na nutramigen.
Co zaczynacie wprowadzać Stasiowi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
My też używamy maści cholesterolowej i super nawilża, ale zmian nie usuwa. Jeśli Emi ma jakąś wysypkę to używamy doraźnie maści sterydowej bo super leczy i swędzenie przechodzi 🙂
A ja dzisiaj próbuję się dostać do dentysty na wyrwanie zęba bo zaczął mi się ruszać i na dziąśle zrobiła się taka kulka chyba z ropą. Ale ząb odziwo nie boli, chyba jest martwy 😮 😲 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja mala juz od miesiaca je z butli i zmiany na skorze dopiero niedawno zeszly,ma jeszcze taka troche sucha ale to i tak o niebo lepiej w porownaiu do tego co bylo wczesniej.
Jeszcze raz polecam Cetaphil,jak sie tym smaruje 2-3razy dziennie to skora super gladka,wszystkie suchoty znikaja.Jak tego nie mialam to nawet oilatum nie pomagal...

Policzki smarowalam mascia sterydowa jak sie babraly a potem protopic zeby utrzymac efekty,masc mautka ok 60zl.

alergeny w organizmie utrzymuja sie do miesiaca...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ellie, generalnie mamy stopniowo przywracać wszystko co Stasiek już jadł a teraz mu odstawiłam. W tej chwili jestesmy na zestawie podstawowym: sinlak (którego nie chce jeść), marchewka, ziemniak, dynia, ryz i jabłko. Do tego extra dziś dorzucimy śliwkę żeby zlikwidować zaparcia, jutro też kaszkę Zdrowy Brzuszek ryżowo - marchewkową. Dalej będziemy jechać w odstępach 5-dniowych mniej więcej w takiej kolejności: kaszka jaglana, owsiana ze śliwką (niskoglutenowa), królik, zestaw warzyw: seler + pietruszka + por + burak + brokuł, kaszka wielozbożowa (z glutenem i kukurydzą), indyk, zoltko, maslo, kukurydza, cielecina, wolowina i dalej inne.
Stasiek jest jeszcze na full na piersi wiec nie musze sie przejmowac ze troche nie doje innych. Mleka mam w ogole nie dawac, kaszki na wodzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Normalnie epidemia jakaś z tymi chorobami 😞 Zdrówka Eluniu 😘
Do mnie wczoraj dzwoniła koleżanka, która wylądowała ze swoim rocznym synkiem w szpitalu bo mały ma zapalenie płuc 😞 A ona na dodatek jest w ciąży w 20tc i też jest ostro przeziębiona 🤢 😲 Masakra 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkiego najlepszego dla naszego Mikołaja!!! buziaki słoneczko!!
my dziś byliśmy u lekarza bo dziś bardziej charczeć Kinga zaczęła i wolałam to sprawdzić by nic się dalej nie rozwinęło. Dostaliśmy syropki na flegmę a tak mówiła że powinnyśmy to zwalczyć bez antybiotyków chyba żeby coś się pogorszyło np gorączka wystąpiła to się zgłosić z powrotem.bo teraz wiele dzieci z oskrzelami ląduje do szpitali. Sama wczoraj dwójkę 9miesięcznych dzieci pokierowała do szpitala.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ta koleżanka mówiła mi, że jest taki tłok na pediatrii, że jej synuś dostał duże łóżko (takie dla dorosłych dzieci) bo już innych nie mieli i musi z nim siedzieć 24/h, nawet do ubikacji nie można wyjść 🤢 No chyba, że poprosi się kogoś aby przypilnował ci dziecka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Melduję się, że jestem i że żyję 🙂
Po prostu ostatnio nie miałam możliwości żeby popisać...

Wszystkiego naj dla wszystkich solenizantów, obecnych i byłych 🙂

U nas wszystko ok. Jesteśmy zdrowi, Franek wariuje na całego. Opanował juz podciaganie sie w łóżeczku do pozycji stojącej, gdzie się nie pojawi to podciaga się za wszystko co ma pod ręka i tez wstaje, no i nauczył się sam siadać z pozycji leżącej na brzuszku 🙂

Zaczęłam też załatwianie chrzcin, bo to juz czas najwyższy. Był problem żeby znaleźć kościół w którym ochrzciliby małego 1 maja, ale udało się, i ochrzczą go w parafii moich teściów w Konstantynowie, i tam tez poszukamy jakiejś knajpki. Jutro tam jedziemy wiec dowiem się co i jak. Chrzciny w kościele to koszt 200zł, moim zdaniem to duzo, ale trudno, może tyle powiedzieli za datę...
Ale i tak mój brat przyjedzie sam, więc tylko zawracanie głowy miałam z datą, i jak nie dąłoby rady 1 maja, to wybrałabym inny termin w maju, ale jak sie udało to super, bo bardzo mi zależało na tym dniu właśnie 🙂
Moi rodzice zaproponowali że wyprawią małemu chrzciny, ale chcieliby zeby tesciowie sie dołożyli i wyszłoby pół na pół. Ciekawa jestem czy pójda na to, tym bardziej że z mojej strony będą tylko rodzice, brat, jedna ciocia i ja, a 11 osób od R, więc tak byłoby sprawiedliwie...jak nie beda chcieli to najwyżej odpadnie część jego rodziny, albo zapłacą moi rodzice za wszystkich, a teściom będzie niezręcznie....zobaczymy, mam teraz tym zaprzątnięta głowe.

Oglądałam zdjęcia waszych dzieciaczków, są słodkie i cudowne, rosna jak na drożdżach te lipcowe bobaski 🙂

To chyba na tyle, ja będę mogła to bede wpadac.

Dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witamy Lusiu 🙂
Ann, no to niezłą dietę ma Staś. A zeszły mu już zmiany? Pewnie tak skoro możesz już kombinować z dietą. My 3ego idziemy do alergologa. Zobaczymy co powie. Niewykluczone że my też wrócimy do pierwszych potraw żeby znaleźć alergeny.

Z tymi chorymi dzieciaczkami to koszmar normalnie. Przeraża mnie widok takich maleństw w szpitalu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuśki
lusiu kochana ale Ciebie brakuje na forum ☺️ buziaki 😘
Mikusiu wszystkiego naj 😘 😘 😘
dzisiaj miałam jazdę jak jasna cholera, bo Sewciu ma gorączke a nie miałam jak wyjść po Adasia bo matka idiotka nie pomyślała żeby go w domu zostawić, no i nikogo kto by dopomógł, ale w końcu sąsiadka zostala z małym a ja ze znajomym skoczyłam do przedszkola... uf...
na 17 jedziemy do pediatry,prywatnie, podobno babka bardzo dobra. zobaczymy.
Sewciu kaszle, gile leją się jakieś żółte litrami, gorączka.... koszmar.
mam nadzieje że to nic poważnego 😞
teraz spadam bo zainwestowaliśmy w nową drukarkę i mamy ją zainstalować właśnie.
trzymajcie się moje kochane 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj ELLIE to Tymi wcześnie zaczyna 🤪
Moja maruda chce być cały czas na rękach i nie wiem czy to przez to,że gorzej się czuje (na rękach generalnie nic jej nie dolega 🤪 ) czy już się przyzwyczaiła przez te ostatnie choróbska,że jest ciągle noszona. Jutro robimy kontrolny mocz i mam nadzieję,że mała zareagowała na lek i już nie będzie trzeba niczego zmieniać. Poza tym zaraziła się od brata i ma straszny katar tzn ma strasznie zawalony nos ale nie chcą gile wyjść jak odciągam. Młodemu dopiero po ok 3 dniach katar się uruchomił i w końcu jest w stanie go wysmarkać. Dzisiaj jak odciągałam fridą małą strasznie zaczęła krzyczeć (szczerze już tego nie znosi) i wpadła w histerie a potem w bezdech 😲 Chyba nie muszę Wam pisać co wtedy przeżyłam. Szybko ją podniosłam i zaczęłam dmuchać w buzie i załapała. Masakra.
Szczerze Wam powiem,że cieszę się że wracam do pracy (już we wtorek). Powoli zaczynam w domu przez te choróbska i to ciągłe zamknięcie wpadać w depreche.
Ale dziesiaj mówili, że wiosna powinna już wkrótce przyjść.

Trzymajcie się dzielnie wszystkie chorowitki!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze tyle sie napisałam a mi posta nie wkleiło, tylko jedno zdanie... 😞((((
juz nie mam czasu napisac tego wszystkiego

ogólnie u mnie kiepsko, mam doła, ciągle płacze. Pokłóciłam sie z matka a wcześniej z ojcem...zawiodłam sie na nich bardzo. Matka powiedziała ze juz mi nie przypilnuje małej( z powodu rzeczy które wynikły z kłótni). W sobotę mam szkole i powinnam isc a nie mam co z Gabi zrobic..szok normalnie. Mam juz dosyć tej sytuacji i braku wsparcia w rodzicach, ciagle maja o cos pretensje a ja po prostu nie wyrabiam. Nawet mi głupio pisać o co pokłóciłam sie z ojcem, choć zachowanie jakie przedstawił na ojca nie wskazuje. 😞( mam dołka, i brak czasu. małej kolejny zab sie przebija i często płacze, nic ja nie cieszy, nawet zabawki. opadam z sił czasami i przez to zawalam tez szkole. Nie wiem jak to bedzie dalej.
Lusiu, ty juz załatwiłaś chrzest a ja jeszcze w lesie.. ale w tym tyg mam zamiar juz ruszyć z organizacja.
kochane duzo zdrówka i powodzenia w eliminacji alergenów, my tez mamy z tym problem.Jestem na diecie a małej i tak zaczęło wyskakiwać kolejne paskudztwo tym razem na nóżkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelko, my też mamy taki katar że nic nie można wyciągnąć. Wszystko zalega gdzieś wysoko a w nosku nic nie ma. Nos jest zapchany i mały oddycha przez buzię. I podobnie jak Hania nie znosi fridy i nie da sobie nic wyciągnąć ani wkropić kropli. Nawet nie chce sobie myśleć co poczułaś przy bezdechu małej! 😲 3mamy kciuki żeby badania były pozytywne! 😘
Monika, bardzo Ci współczuję sytuacji z rodzicami. Dla mnie (jako matki) jest to niepojęte. Jak można nie pomóc swojemu dziecku!? 3maj się cieplutko kochana 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj, rzeczywiście pora na wiosnę, wszystkie zaczynamy świrować 😮 Mam nadzieję, że i chorowitki szybko wtedy przestaną chorować.

Ellie, no właśnie te zmiany bledną, ale jeszcze nie zeszły całkiem, teoretycznie od soboty mam startować z rozszerzaniem diety ale sama nie wiem. Zauważyliśmy poza tym, że zaogniły się po kąpieli. Czy myślicie, że to mogło być od zamoczenia wodą, czy warto badać trop płynu do kąpieli (ten sam od urodzenia, Oilatum Soft)? Mam nadzieję, ze to nie jest alergia na jakieś świństwo które jest w wodzie, bo wtedy to już zupełnie nie miałabym pomysłu jak tego uniknąć (kąpać w mineralnej?).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...