Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

brodawki mnie też bolą, normalnie to nie mogę ich dotykać, bo tak jakby pieką... Ja chyba mam po prostu jakąś niestrawność... A brzuch to mi się na 100% obniżył... nie mam zgagi od jakiegoś czasu i lepiej mi się oddycha :P:P

Ale skurczy żadnych nie czuję... Wolałabym żeby moja Mała zaczekała do następnego tygodnia... Tylko tak dziwnie się czuję... Idę się położę... ja to z kolei dzisiaj jakaś taka flegmatyczna jestem...

A poza tym biorę jeszcze leki na podtrzymanie więc może zacznie się na dobre w nast. tygodniu, bo w poniedziałek mam je odstawić...

A mnie dla odmiany wszystko boli.Krocze mnie rwie,jakby ktos mnie skopal,a plecy to mi chyba zaraz pekna 😞Tak juz chyba musi byc przy koncu,trzeba sie jeszcze troche pomeczyc...

Ja tak mialam wczoraj wieczorem jak sie juz wykapalam polozylam sie do lozka i ogladalam TV i dostalam skurczy i czulam jak synek glowka pcha sie w moje krocze dzisiaj tak samo. MOja siostra mowi ze juz niedlugo i porod bedzie bo ona tez tak miala.Moglam bym urodzic w przyszlym tyg albo w ta niedziele 🙂) 🙂 🙂

Ale mamy dziś dzień narzekania ;-) Po oklasku daję ;-)

A ja tez dam ale dopiero jak czas minie 🙂

Oczywiście Moni nie mogę dać teraz ;-) Zawsze tak jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ide sie chwile polozyc bo ciezko mi 🙂 pozniej zagladne a wy babeczki odpoczywajcie 🙂 🙂

Zadzwoniłam właśnie do swojego, żeby miał tel przy sobie i w razie czego będę dzwoniła... jak narazie jest lepiej 🙂 Tylko te takie słabnięcie zostało... Normalnie to się chyba nie mogę podnosić...
A co do humorków to ja wczoraj wieczorem byłam zła jak osa... sama nie wiem czemu, ale mojemu się oberwało za nic... Jakaś taka wkurzona chodzę...

No faktycznie wszystkie dzis narzekamy 😉No,ale to juz koncowka i wolno nam 😁 Przed chwila z mezem rozmawialam i tez mi powiedzial,ze marudze i narzekam.Ciekawe jak on by sie czul w naszej sytuacji.U mnie tez na porod sie nie zapowiada 😞Ide okdurzyc i poprasowac i wtdey bede miala juz wszystko na dzis porobione 😁 A mala jak w brzuszku siedziala tak dalej siedzi..

Chciałam jeszcze dodać, że dziś piątek i ostatnia część i kto to mówi ;-) Wszystkie dotrwałyśmy, a się bałyśmy, że któraś urodzi i nie obejrzy ostatniej części 😜

No faktycznie... 2 tyg minęły, a my jeszcze wszystkie w dwupaku 🙂 🙂 Może nasze maluchy czekały, aż obejrzymy wszystkie 3 części i teraz się zacznie :P hihi

tuska8 napisał(a):

no właśnie zauważyłam, że wszystkie na coś dzisiaj narzekamy.. ;-) ale naprawdę dziewczyny mam już dosyć, jak nie miałam żadnych objawów i w ogóle dobrze się czułam przez całą ciążę tak pod koniec wszystko na raz 🤢

Tuska, trzeba wyrobić normę 😁 Końcówka ciąży chyba wszystkim da się nam we znaki. Ja dziś o dziwo założyłam buty zimowe, stópki miałam trochę mniej opuchnięte. W poniedziałek przed wyjściem z domu w desperacji miałam założyć już buty mojego męża 😆 Ale skończyło się na balerinkach i cieniutkiej skarpetce, na szcęście jeszcze było na plusie i stopy mi nie odpadły

Byłam dziś u lekarza prowadzącego. I brak postępów od ostatniego spotkania. Szyka skrócona, ale tak jak była 1,5 cm i zamknięta na cztery spusty 🤢. A ostatnio mówił, ze już pewnie do tego czasu urodzę... Teraz się nie nakręcam, bo wydaje mi się, że mały może posiedzieć do terminu, albo i dłużej.

__________________§§§
________________§§§§§§
________§§§___§§§§§§§§§
§§§___§___§_§§§§§§§§§§§§
§__§_§____§§§§§§§◊◊◊§§§§
____§_____§§§§◊◊◊◊◊◊§§§§
___o§§___§§§§§◊◊◊◊◊◊§§§§
__§§§§§__§§§§◊◊◊◊◊◊◊§§§§
____§§___§§§◊◊◊◊◊◊◊§§§§
_____§§__§§§◊◊◊◊◊◊◊§§§
____§§§§§◊◊◊◊◊◊§§§§§§
____§§§§§◊◊◊◊◊§§§§§
_____§§§§§◊§§§§§§§
_______§§§§◊◊◊§§§§§
_________§§§_§§§◊◊§§§
__________§§§_§§◊◊◊§§§
____________§§_§§◊◊◊§§§
_____________§§_§§◊◊§§§
______________§§_§§◊§§§
_________§_____§§_§◊§§
________§§§________§§§
_______§§§§§_______§§
______§§§§§§
_____§§§§§§§_§§§§§§§
§§___§§§§§§§§§§§§§§§§§
§§§§§_§§_§§§§§§§§_§_§§§§
§§§§§§_§§§§§§_§_§§§§§§§§_§
_§§§_§§§§§§§§§_§§§§§§§§§_§§
___§§§§§§§§§§§§§§§_§§§§_§§§§
___§§§§§§§_§§§_§§_____§§§§§§
___§§§§§§_§§§§§§___§§§§§§§§§
___§§§§§§§_§§§§§§§§§§§§§§§§§
___§§§§§§§_§§§§§§§§§§__§_§§
____§§§§§§§§_____§§§§§§§§
_____§§§_§§§§§§§§§§§
____§§§__§§§§§§§§§§§§
___§§§____§§§§§§§§§§§§
__§§§______§§§§§§§§§§§
__§§§_________§§§§§§§
___§§§_________§§§§
____§§§_________§§
_____ §§§
________§§§
___________§§§
______________§§§
________________§§§
________§§§§§_____§§§
______§§§__§§§_____§§§
______§§§__________§§§
_______§§§_________§§§
________§§§_______§§§
__________§§§§§§§§§

Dla Was na poprawienie tych wrednych humorków :P:P

Widze,ze wszystkie nas nastawniano,ze niedlugo urodzimy.Mi tak powiedzieli prawie 4 tygodnie temu,kazali lezec,zebym chociaz do 36 z tymi skurczmi wytrwala..A tu dupa,latam,sprzatam,wielokilometrowe spacery urzadzam i porodu nie widac..A tak bylam na to nastawiona 😞 No coz,moze faktycznie jak juz I kto to mowi sie skonczy,to w koncu cos w marcoweczkach ruszy,a jesli nie to marzec juz za niecale 2 tygodnie..Wtedy juz napewno cos sie bedzie musialo tu zaczac dziac.Wlasnie skonczylam sprzatac,nawet podlogi wypucowalam i teraz ide poprasowac 😉