Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

hejka!! my nie spimy od 6;10 maly zafundowal mamie pobudke -- 😠 ja tak swojemu raz zrobilam nie zabardzo chcialam zeby szedl na impreze ze znajomymi bo wiedzialam ze bedzie tez na niej laska ktora leci na niego i chce mi go odbic - mimo ze wiedziala ze jestesmy malzenstwem i ja niedlugo urodze taka sucz z niej - to nic wiecej tylko za tel i heja nie minelo 20 nim a byl w domu 😎 nie pobawial sie na niej dlugo ale co tam w dupie to w tedy mialam 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No anycool, mężowi trzeba ufać, ale nie można ufać właśnie takim żmijom, więc dobrze zrobiłaś, bo jeszcze napiłby się i "zapomniał". Nigdy nie wiadomo, trzeba swojego pilnować, tym bardziej spodziewając się dziecka 🙂 Kiedyś też miałam taką sytuację, że na dyskotece taka się uczepiła mojego A. Co prawda to były początki naszej znajomości, ale już, że tak powiem się do siebie zbliżyliśmy, nie była to zwykła znajomość... Później ta panna go poprosiła czy może ją odwieść do domu, bo nic nie jeździło o tamtej porze, a miała daleko do domu... Artur zapytał się czy jadę, a ja się wściekłam, bo ze mną powinien zostać, a nie lecieć na jej komendę, tym bardziej, że było wcześniej i przyszedł ze mną, no i nie pojechałam, i wyszedł z nią, pojechał z nimi jakiś tam kolega i niby ją pierwszą odwieźli, ale do końca nie wiem jak to było... Byłam wtedy tak wściekła, bo wiedziałam, że ta panna rozwaliła już 2 związki, pobawiła się chłopakami i odstawiła... Z samego rana odbyłam rozmowę z A. że jeśli chce się ze mną spotykać to tamta panna idzie w odstawkę,... no i od tamtej pory już nie była zapraszana na żadną imprezę, a jak była na tej samej dyskotece to już nie szeptali sobie do ucha tak jak wtedy... Ja to bym powybijała takie suki....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny dorwałam sie do kompa o troche nadrobiłam. ja narazie nie mam akcji z mezem bo jeszcze jest tydzien w UK ale jak przyjedzie to mam nadzieje ze alkohol pójdzie w odstawke. a mazec to u nas same imprezy: jego urodzinu, moje urodziny, urodziny jego siostry, jego imieniny, urodziny mojego taty i pewnie jeszcze o czyms zapomiałam...tak wiec mam nadzieje ze sprosta zadaniu i bedzie sie umiał dobrze bawic bez alko...
a do do Mary to juz sie nie moge doczekac az wklei zdjęcie swojego maluszka...tak jej zazdroszcze ze ma juz małą przy sobie!
matlega widze ze chcesz rodzic w moje urodziny 15 marca 🙂 ja tez musze torbee spakowac ale w tym tyg jeszce sobie odpuszcze i juz na pewno sie zabiore w przyszłym tyg.
miłej niedzieli i oby humory wam dzisiaj dpisywału.
p.s. Niunia o ktorej maz się pojawił w domku? pewnie mu sie dostało heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie dziewczyny widzę że wczoraj długo pisałyście,ja kiepsko śpię w nocy zresztą mam kilka pobudek w nocy na tabletki więc padam o 21.
Tak sobie myślę że z tym piciem to widzicie jak natura mądrze wybrała. Facetowi ciężko sobie odmówić pod koniec ciąży,a kobieta rezygnuje z alkoholu conajmniej przez 9miesięcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny.Melduje sie spowrotem 😁 Niby weekend,mialam tu sporo stron do nadrobienia.Widze,ze zadna z was sie w tym czasie nie rozpakowala 😉Niusia kochana nie denerwuj sie,faceci juz tacy sa.Buziaki dla ciebie na poprawe humoru:*:*:* Ja tez mojemu ufam,ale i tak jestem zazdrosnica.Nie boje sie o niego,tylko o takie wlasnie sucze.U nas dla odmiany problemem byla jego byla.Non stop pisala do niego smsy na polski nr,ktory jest caly czas w domu,czy moga sie spotkac itd.Potem juz tylko na swieta,urodziny i tego typu okazje pisala.Az przed swietami napisala,ze on jej sie snil i czy wszystko u niego ok.No to nie wytrzymalam i zadzwonilam do niej.Rozmowa nie byla zbyt mila,ale od tego czasu juz sie wiecej nie odezwala 😁 😁 A mnie dzis tak plecy w krzyzu bola,ze az mi sie wyc chce 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tylko, że Ja nie jestem zazdrosna, nigdy nie byłam. Wręcz przeciwnie, sama chdziłam przed ciążą na imprezy. Mi to nie przeszkadza i uważam, że od czasu do czasu trzeba wyjść osobno. Tylko mnie wkurzył fakt, że teraz jestem w ciąży i to w końcówce, a On mnie olał. Teraz wstał i jak gdyby nic się nie stało zachowuje. Ja mu tylko od niechcenia odpowiadam na jego pytania i nawet się nie skumał, że jestem zła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc dziewczyny! U mnie z akcjami męża różnie bywa, raz nic się nie napije bo gdyby jechac trzeba było a raz codziennie mu się zdarza! Zazdroszcze tym u których mąż już całkowicie zrezygnował... Ja tak myślę że jak przyjdzie marzec to już całkowicie sobie odmówi!
No Niunia ja po takiej akcji też bym sie do swojego nie odzywała - widzę że mu się przeciągło a Ty biedna sama musiałaś siedziec! Gdyby się to powtórzyło to chyba naprawdę powinnas udawac że rodzisz, ciekawe co by wtedy zrobił!!
Kaczuszka no chciałabym tego 15 🙂 to byśmy obie świętowały 🙂 i rzeczywiście imprez u Ciebie w marcu co nie miara - może dzidzia zrobi na którejś z nich i postanowi wyjśc 🙂 u mnie w marcu tylko siostra ma imieniny chyba 5 jak się nie mylę tak że moja Malutka wypełni lukę pod koniec marca 🙂 bo później co pół miesiąca jakaś imprezka 🙂
Co do torby to chce spakowac w tym tygodniu tylko dlatego że jadę na uczelnie i się trochę boję gdyby się coś zaczęło bo bede z dala od domu a tak to mężulek bedzie miał w samochodzie!
I powiem Wam że tak mi jakoś smutno bo pojechał teraz do pracy a zapowiadał się taki fajny dzień, taki milutki dla mnie był i wycałował brzuszek z każdej strony 😁 co mu się ostatnio nie zdarzało! To chyba dlatego że wczoraj nie wytrzymałam i pozwoliłam wyposzczonemu biedakowi na małe co nieco 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niunia nie zazdroszczę sytuacji na twoim miejscu też byłabym wkurzona i na pewno bym się nie odzywała. Co do zaufania to zaufaniw zaufaniem ale kontrola jest lepsza.
Wyobraźcie sobie wczoraj podczas wizyty mama mojej prawie 40letniej koleżanki w ciąży do mojego męża,a pan jak sobie radzi bez żony, pewnie po szpitalu pan na baby chodzi? Nie muszę wam mówić jak mnie wnerwia takie głupie gadanie 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niusia ja sie do mojego nie odzywalam 2 dni,tylko dlatego,ze chcial isc na ten kawalerski.Oj a jak by poszedl,to pewnie do dzis bym z nim slowa nie zamowila 🙂Bo faceci sa tacy bezmyslni.A co by bylo,gdyby on poszedl,a ja zaczelabym rodzic??Nie dziwie ci sie,ze jestes wkurzona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny
Ja tylko na chwilkę, jadę zaraz na zakupy, potem krotki spacer a wieczorem do szpitala na ktg, może uda mi się spotkać z Martą 🙂
Niunia nie ma co sobie nerwów psuć, takie są już te chłopy, mój teraz to przysiad na dupie, ale swego czasu też mi dawał popalić... jest cholernie upierdliwy po wódce i też nie wie co to zegarek, najgorsze jest to, że już szykuje się do pępkowego, nawet nie chce o tym narazie myśleć.
A noc miałam straszną, od 3 do 7 miałam jakieś dziwne skurcze, ból takie jak na @, jeszcze tak długo mnie nie trzymało... teraz na szczęście cisza, ale rano myślałam, że nie wytrzymam i pojade do szpitala, ja bym tak chciała urodzić w przyszłym tygodniu tak najlepiej od wtorku, bo już wtedy będę nastawiona i przygotowana 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Niunia Twój mąż nie zachwoał się rozsądnie, też byłabym zła... Co do imprez w marcu to u nas też jest sporo okazji do świętowania... Urodziny mojej ciotki, siostry ciotecznej, brata ciotecznego, brata rodzonego, mamy i wujka.. hehe No ale większość w Polsce, a ja jestem tu :P 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Ammi koniecznie ucałuj Martusię i Majusię ;-)
Nie będę się na Niego obrażała, bo nie lubię strasznie tego, ale nie będę też za miła, po prostu jestem zła.
Mam ochotę jechać do Ikei i chyba namówię teściów, żebyśmy pojechali po obiedzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja czekam na rodziców oni mają mi dostarczyć obiad i pączki własnej roboty. A w ostatnią niedzielę przynieśli mi placki ziemniaczane na które same narobiłyście mi smaka. Mama się śmiała ze mnie że bardzo niedzielny obiad 😆 Tego szpitalnego jedzenia mam już dosyć, swoją drogą jak codziennie mam dostawy jedzenia z domu i tak leżę i jem z nudów to na efekty długo nie musiałam czekać 1kg na tydzień na plusie Szkoda, że mała tak szybko nie rośnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dg3003 napisał(a):
a ja czekam na rodziców oni mają mi dostarczyć obiad i pączki własnej roboty. A w ostatnią niedzielę przynieśli mi placki ziemniaczane na które same narobiłyście mi smaka. Mama się śmiała ze mnie że bardzo niedzielny obiad 😆 Tego szpitalnego jedzenia mam już dosyć, swoją drogą jak codziennie mam dostawy jedzenia z domu i tak leżę i jem z nudów to na efekty długo nie musiałam czekać 1kg na tydzień na plusie Szkoda, że mała tak szybko nie rośnie.


To Cię rodzice rozpieszczają 🙂 ja jak byłam w zeszłym roku w szpitalu to też miałam zachcianki na różne obiadki i mi przywozili, bo to szpitalne jedzenie to szkoda gadac! Ciekawe jak bedzie w szpitalu w którym rodzic bede bo nie pytałam kumpeli ale na bank mężuś bedzie przywoził z domu obiadki! 🙂 a wagą się nie przejmuj, ja też tyję teraz w zawrotnym tempie- 2kg w 2 tygodnie więc tak samo jak Ty 🙂 aż się boję ile teraz przytyłam bo ciągle coś jem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niunia dla Ciebie też poleciał 🙂 na poprawę humoru 🙂
Ja zmykam, idę do znajomej na kawkę! Co bede sama w domu siedziec!! Trzymajcie się ciepło, miłej niedzieli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dg3003 napisał(a):
Niunia nie zazdroszczę sytuacji na twoim miejscu też byłabym wkurzona i na pewno bym się nie odzywała. Co do zaufania to zaufaniw zaufaniem ale kontrola jest lepsza.
Wyobraźcie sobie wczoraj podczas wizyty mama mojej prawie 40letniej koleżanki w ciąży do mojego męża,a pan jak sobie radzi bez żony, pewnie po szpitalu pan na baby chodzi? Nie muszę wam mówić jak mnie wnerwia takie głupie gadanie 😠

Tak sobie myślę, ze ludzie czasami po prostu pier... (przepraszam) co im ślina na język przyniesie. Wiem, ze musiałaś się wkurzyć tym tekstem, ale staraj się wpuścić jednym uchem, a drugim wypuścić. Głupi babsztyl myślał, ze będzie taki dowciapny 😁 Ja też usłyszałam podobny tekst ale od cioci mojego męża apros tego co dzieje się pewnie u niego na wyjazdach służbowych. To też miało być niby zabawne, ale odpowiedziałam tak, ze już takich tekstów nie sypie. Póki co...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Niunia ja też się nie dziwię, że wkurzona jesteś. Ja to pewnie bym najpierw zrobiła awanturę, że hoho i kazała mu się wynosić... ale ja to ogólnie wybuchowa jestem i wkurzam się o byle co... tak jak ostatnio :P Myślę, że Twoje pojechanie do Ikei z rodzicami to dobry pomysł. Ochłoniesz trochę bez niego. Tylko znając facetów to on i tak się nie domyśli o co masz focha.
Co do wagi to się nie przejmujcie :P ja mam już od czerwca 16 kg więcej :P tylko mi zamiast w brzuch to w biodra i boczki idzie. Siostra mnie pociesza, że łatwiej to zgubię niż brzuch... zobaczymy.
Samantka pytałaś kto mnie uszczęśliwia na siłę.... a no mój kochany komputerowiec M :PP ja to nie przywiązuję wagi do komputerów, komórek itd. Mam stary telefon, ale na smsy i dzwonienie wystarcza, no ale moje kochanie postanowiło kupić mi fajniejszy na allegro. Używka, ale jakaś fajna. Na Walentynki też mi kupił używanego laptopa, ale lepszego nić mój stary kilkuletni... no i smutny był, że ja go nie używam tylko ciągle ten stary. A on chciał mi życie umilić... no to używam tego od niego... No a wczoraj to już przeszedł samego siebie. Fakt, że oboje od dłuższego czasu gadaliśmy o konsoli takiej co też na ruch działa, no ale ja to tak mówiłam, że fajnie kiedyś będzie mieć takie coś jak mały podrośnie. A on kupił i gry specjalnie dla mnie jakieś trener fitness itp, żebym sobie mogła po ciąży ćwiczyć. I chodzi i pyta co jeszcze chcę... a ja wcale nie mam jakoś ochoty na granie i mi głupio jak on z taką zbitą miną siedzi i mówi, że to dla mnie specjalnie, bo on to ma peceta... muszę dziś się trochę zainteresować tą konsolą, bo on taki smutny jest, że ja się nie cieszę... masakra po prostu... i to jest właśnie takie uszczęśliwianie na siłę... ehh... już nie wiem co gorsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ammi napisał(a):
[quote
Niunia nie ma co sobie nerwów psuć, takie są już te chłopy, mój teraz to przysiad na dupie, ale swego czasu też mi dawał popalić... jest cholernie upierdliwy po wódce i też nie wie co to zegarek, najgorsze jest to, że już szykuje się do pępkowego, nawet nie chce o tym narazie myśleć.

I odnośnie jakiegoś cholernego pępkowego to mój i jego brat i reszta też coś już przebąkują od 3 mies. na imprezkach rodzinnych, plany na oblewanie urodzin małego. Na co ja powiedziałam, ze to nie są zamierzchłe czasy, kiedy to kobieta sama rodziła i sama siedziaą w szpitalu z dzickiem a w tym czasie dumny tatuś upijał się ze szczęcia. Takie świetowanie to ja mam gdzieś, bo w tym czasie będzie mi potrzebny. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, ale po tym jak mu to dobitnie przy wszystkich wyłożyłam temat ucichł. Tak sobie myślę, że niektórzy faceci mją zupełnie wyłączoną empatię 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anycool napisał(a):
tuska8 napisał(a):
no to anycool miałaś faktycznie szybki poród 😜 też bym tak chciała... a miałaś wcześniej jakieś objawy zbliżającego się porodu? 😁


a nie wiem czy wiecie ale juz teraz smarujcie sobie mascia sutki by pozniej was nie bolaly

Anycool jak do nas zajrzysz to napisz plizz jaką maść polecasz. I naprawdę powinnyśmy stosować już przed porodem?
A i śliczne zdjęcie synka 🙂

Emka, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale ja chciaabym dostać jakiś prezent - niespodziankę. Ja z moim mężulkiem razem idziemy na zakupy i kupujemy sobie na maksa praktyczne prezenty. Moze to wynika też i z faktu, ze od kiedy mamy kredyt musimy bardziej liczyć się z kasą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emka bo ja caly czas powtarzam,ze faceci sa malo domyslni 😉Nie denerwuj sie kochana.Niusia ten wypad do ikei to naprawde swietny pomysl,bo sobie psychicznie troche odpoczniesz,a to jest najwazniejsze.Jesli chodzi o pepkowe,to u nas maz juz dobrze wie,ze moze o tym zapomniec.Co prawda jak mala sie urodzi,to bedzie mial 2 tyg wolnego,ale po to,zeby mi przy malutkiej pomoc,a nie zeby z kolegami isc sie napic 😉I nawet nic na ten temat nie przebakuje,tylko ciagle za mna chodzi,ze moglabym juz urodzic,bo on chce juz nasze rozowe szczescie na rece wziasc 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...