Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Niunia taka nowina w weekend, to nic dziwnego, że coś się na forum dzieje :P 🙂

Nie wyobrazam sobie,zebym malutkiej miala termometr w pupe wkladac.Ja kupilam taki do ucha z calpola,bo jest juz przez inne mamy sprawdzony i mierzy temperature w 1 sekunde.Nusia ty sie dziwisz,ze ruch mamy na forum?Taka nowina tego wymaga 😁 😁 Poprosze linka do tego watka o Marcie.bo chialabym sie tez dopisac.My zaraz z M na zakupy jedziemy.Ale pogoda beznadziejna jest i wcale mi sie nie chce 😉

http://www.brzuszek.net/forum,mamy_nowa_marcowa_mamusie_majap,17,662716.html,str=0 proszę

A dziekuje 🙂Juz sie wpisalam i jedziemy na zakupy.Jakby ktos mial jakies newsy od MArty to piszcie,przeczytam po powrocie

Można też na chacie pochwalić się, że mamy nową mamusię 🙂 🙂 W końcu nie codziennie rodzi ktoś z brzuszka 🙂 🙂 🙂

Ciekawe kto teraz? Może zakłady porobimy hihi :P

To ja stawiam na Niunię :P:P:P Hhihihi

A ja się zastanawiam między Tobą a Tuską :P

Heheh, mam nadzieję, że się nie mylisz :P:P Ja też już chciałabym swoją córeczkę utulić 🙂 🙂

Dziewczyny ja prawdopodobnie jutro będę się widziała z Martą , bo jadę na ktg do tego szpitala, chyba, że wcześniej napisze na brzuszku,teraz jest bardzo zmęczona i odpoczywa, ale opiekę miała rewelacyjną 🙂
co do termometrów dobrze, że poruszyłyście ten temat, bo ja też się zastanawiam jaki kupić, są bardzo różne opinie a te do uszka podobno podaje różną temp. w zależności jak głęboko się go umieści, dobre są paskowe na czoło firmy Thermal.

Wydaje mi się, że następna w kolejce będzie Niunia 🙂

Ja stawiam na Samantkę i Edytę ;-) Chciałabym na siebie, ale nic nie czuję, żeby się mały szykował, poza skakaniem na główkę w moim kroczu ;-)

O Ammi Ty będziesz następna ;-) masz już 39 tydzień 😜 😜 😜 😜 😜 😜

hej laseczki 🙂 ale zadzrodzcze Marcie tez chce juz urodzic 🙂 ja stawiam na samantkę 🙂

Niunia fajnie by było 😜 fakt jestem 1 dzień przed Tobą z terminem, ale u mnie cisza jak makiem zasiał, a Malutka wierci się bardzo i brzuch mam jeszcze wysoko, o czopie nie wspomnę więc ja stawiam na Ciebie 😜

A dlaczego ja?? hihi.. A ja Wam zrobię na złość i nie będę pierwsza :P:P 😜 😜

To dziewczyny obstawiamy, która następna 😁 To trochę jak wróżenie z fusów 😜 Rzeczywiście wypadałoby na ammi, ale niunia jesteś tylko dzień do tyłu, więc kto wie? 🙂
Zapomniałam Wam napisać, że po wczorajszej bieganinie po mieście opadł mi brzuszek 😁 Jestem w szoku, ze była aż taka różnica w porównaniu do wersji z rana.

Jespere, ja w pierwszej kolejności jadę na Żelazną, więc jak dobrze pójdzie to bedę rodzić tam. Mam nadzieję, ze mój mały wybierze dzień bez wysypu mamusiek na IP 😜

Mi jeszcze nie opadł brzuch ;-( więc nie Ja ;-)

Kochane dzięki za te wszystkie miłe słowa. Bardzo was przepraszam, że nie odpisałam od razu na smsy, ale co chwilę się coś działo,że nie miałam nawet jak. Tabletki odstawiłam jednak wczoraj, bo lekarz powiedział skończyć 38 tydzień.byłam w szoku, bo dostałam skurczy.były one nie do końca regularne, bo raz były co 4 min raz co 6 lub 8. Pojechalismy do szpitala,rozwarcie było na 4cm.zrobili mi ktg i wyszły skurcze porodowe, coraz bardziej bolesne.no i tak cała noc się meczylam, ale w pewnym momencie rozwarcie stanelo na 5cm, skurcze nie do wytrzymania i tetno zaczęli spadać.podjęli decyzje o cesarce,ja w sumie nawet byłam za po tych skurczach.
No i chyba o 11.25 lub 12.25 Majeczka przyszła na świat.sama cesarka nie była taka zła,nic nie czułam,miałam trochę drgawki.teraz trochę boli bo macica się kurczy,ale da się przeżyć.malutka dostałam na 30 min do karmienia,ale nie mogłam się podnieść,wiec za duzo nie zjadla.jest cudowna 🙂 taka malutka, ma gladziutka skórę i jest bardzo spokojna.prawie w ogóle nie płakała.Aga i ma dużo czarnych wloskow, a ja zgagi jakoś nie miałam, może 3 razy. Zobaczę ja dopiero jutro,bo leze w sali pooperacyjnej.ale oczy. Mi się zamykają wiec zaraz zasne. Bardzo glodna jestem...a w czasie skurczow nie w głowie mi bylo jedzenie.
No to tyle narazie, sorry ze tak dużo i trochę chaotycznie ale pisze z telefonu i wyświetlacz jest mały.postaram się zajrzeć jutro, jak o czymś zapomnialam to napisze pózniej. Pozdrawiam 🙂

Marta najważniejsze, że wszytko dobrze się skończyło i dziękujemy za informacje, bo chyba my wszystkie tu czekałyśmy aż czegoś więcej się dowiemy 🙂 🙂 Dobrze, że Twoja córcia zdrowa i wszytsko ok, a ty kochana odpoczywaj jak najwięcej i się nie dziwię, że padasz ze zmęczenia po takiej nocy... Szybkiego powrotu do formy Ci życzę i obyś jak najszybciej z Malutką do domku wróciła 🙂 🙂

A mi już brzuch się obniżył na pewno, bo więcej mogę zjeść, zgagi już nie mam i lżej mi się oddycha, więc kto wie 🙂 🙂

Dokładnie Marta najważniejsze, że Ty i dzidzia czujecie się dobrze, odpoczywaj teraz jak najwięcej, żeby mieć siłę dla córci 🙂 Trzymaj się cieplutko!