KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Moja pije z kubeczka Nuby, bardzo polecam ten kubeczek, mimo wielu upadków dalej nie kapie.
Jedna wada to taka, że ciężko się go myje.

coś takiego:
http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_nuby-kubek-niekapek--921477.jpg
tylko nasz ma kolorowe obrazki i jest czerwony.
mimo tego, że nie ma rączek do trzymania, Maja radzi sobie z nim bez problemu.

dobry
Alice ja miałam to samo z kolanem 10 lat temu , rezonanse sranse 😉 operacja - na którą oczywiście nie poszłam
przez rok chodziłam o kulach, brałam mocne lelki , usztywniałam kolano, masakra jak sobie to przypomnę , a zaczęło się po prostu z dnia na dzien
i po wszystkich konsultacjach hasło "operacja" a ja jak to???????? ja wtedy taka zawzięta lekkoatletka, piłkarka ręczna itp, skończyło sie na tym że lekarz powiedział że oczywiście to nie zagraża mojemu życiu ale nawet jeśli przestanie to i tak kiedyś wróci ale na razie 9 lat mam spokój , tz czasem mnie boli ale da się znieść
a moja pije z normalnego kubka/szkalnki albo wodę mineralną od razu z butelki , kubek, i butelka z wodą były BEEEEEEEEEEEEEEE nie było tej frajdy
aha moje nie chodzi, nie schodzi z niczego ale spada owszem coraz częściej 😠 😠 😠 😠
zębów ma 8
i ma krzywe palce u stóp
i też mi sie wydaje że jest mądra , ale to chyba każdej matce się tak wydaje , przy umięjętnościach WASZYCH dzieci to moja to pewnie"nieuk "
to chyba tyle
byłam dziś na bazarze i zaszalalam 🙃
nakupiłam ziół kuźwa wszystkich jakie były, a co najśmieszniejsze nie wiem co sie z nimi robi 😁 tzn takich sadzonek wiecie melisa, mieta, bazylia , oregano, majeranek i jeszcze jakiś ze 4 inne 🙃
do ogródka kupiłam jeszcze wszystkie możliwe sadzonki sałat, selerów, porów i w ogóle wszystkich możliwych warzyw oprócz tych które mam posiane 😉
rzodkiewka już mi zeszła 🙃
no to tyle muszę się jakoś ogarnąć i po południu jedziemy z P. na szybkiego grilla bez młodej bo dla mnie to męczarnia
ale dupa będzie bo nawet mego ukochanego żywca nie wypije 😞 😞 😞 😞 😞 😠
ale jutro nadrobię 😉 😉 😉 😉 😎

a mój pije raz z butelki raz z kubeczka lovi raz ze szklanki itp 🙂

ja nie daje mojej ze szklanki, bo ona je gryzie 🤢
widzę jak szkło na w ustach 🤢 🤢

.

witam 🙂

bardzo mi przykro ze tyle ci sie medycznych problemow uzbieralu Alice, ale dasz rade na pewno i wszystko bedzie ok 🙂

Mysmy wczoraj super dzien a wlasciwie popoludnie w parku spedzili a potem na zakupy, dopiero po 20 obiad gotowalam 🙂 🙂 ale bylo super

Moja nela roznie, ja mam mnostwo kubkow dla niej w szafce bo jakos nie moglam nic dobrac, bo jej problem polega na tym ze jest leniuszkiem i te niekapki za trudne byly, nie chciao jej sie mocniej possac zeby sie napic, a jak kupilam takie latwe dla niej do picia to rozlewala wode wszedzie 🙂

az w koncu na urodziny dostala ataka torbe na drugie sniadanie i w niej kubek ze slomka, kolorowy duzy z kotkiem, nie wiem jaka firma i wreszcie ten przypadl jej do gustu, nie rozlewa a piej z niego. ogolnie rzeczbioroac moje dziecie nie pije zbyt duzo, kilka lyczkow pare razy dziennie, no ale widocznie jej to wystarcza.

ja wlasnie gotuje obiad- dzisiaj gulasz wielowarzywny z wolowina i kasza, a jak wstanie ksiezniczka to sie wybieramy na zakupy bo mama musi sobie buty do pracy kupic 🙂

Aneta jak ty się rozgadujesz że ho ho !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠
SZYSZKA moja też gryzła na początku ale ilez można 😉, w końcu zaspokojenie pragnienia ważniejsze - chyba 🥴 bo nie wiem czy większej frajdy nie sprawia jej to że po tym jak sie napije wszyscy ją chwalimy 🙃
a pije tak jak kiedyś pisałam, szklanka, kubek zawsze są widoczne i ona sygnalizuje że chce , dziennie wypija średnio 2 szklanki wody
dobra robię sałatkę, kąpię się i spadam

dobry 🙂

gizelda napisał(a):

Aneta jak ty się rozgadujesz że ho ho !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😠
SZYSZKA moja też gryzła na początku ale ilez można 😉, w końcu zaspokojenie pragnienia ważniejsze - chyba 🥴 bo nie wiem czy większej frajdy nie sprawia jej to że po tym jak sie napije wszyscy ją chwalimy 🙃
a pije tak jak kiedyś pisałam, szklanka, kubek zawsze są widoczne i ona sygnalizuje że chce , dziennie wypija średnio 2 szklanki wody
dobra robię sałatkę, kąpię się i spadam

Nie mam co gadac;p

.

.

jak to nic po TOBIE???????
Where is OLA ???? 😮
dla mnie majówka, czy czerwcówka czy lipcówka, nie ma znaczenia 😉

bry 😘

.A mnie się kuźwa znowu okres spóźnia o 2 tyg...
NOSZ ....... KURDĘ MAĆ........... Już mam tego dosyć 😠 😠 😠
i ostatnio nie schudłam drastycznie, nie wiem o co chodzi 😠 😠 😠

magda-d87 napisał(a):

.A mnie się kuźwa znowu okres spóźnia o 2 tyg...
NOSZ ....... KURDĘ MAĆ........... Już mam tego dosyć 😠 😠 😠
i ostatnio nie schudłam drastycznie, nie wiem o co chodzi 😠 😠 😠

Ciaza??? 😁

dobry

ale tu ruch;p

Frytus150 napisał(a):

ale tu ruch;p

jak w Paryzu na wsi 🙂

ja jestem ale jak nikt nic nie pisze to co ja mam sie odzywac...


Dziekuje wszystkim w odpowiedzi w sprawie kubeczkow 🙂

.

A właśnie - Alice, moja pije z normalnej butelki ze smoczkiem LOVI, czasem (ale rzadko) z kubka normalnego ode mnie, bądź przez słomkę. Przez niekapki nie pije, ponieważ traktuje je jako gryzaki.

Anetka - no co Ty.
To pewnie znów to samo co wtedy.
Ale wkurza mnie to.

Właśnie - gdzie Ola? - jeszcze jej dziś nie było...

Madzia - nie denerwuj się, trzeba się przyzwyczaić do tego. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Długi weekend był to i ruchu nie ma. Może w tyg się zacznie 🙂
Ale ja niestety znów do pracy.
A Maja do nowego żłobka idzie jutro.
Ciekawe jak zareaguje.

Złożyłam wniosek o \"wczasy pod gruszą\". I wiecie kiedy kasa będzie?
Na październik... no rozbawiło mnie to po prostu...!
😁 😠 🤨 🤔 🤢 🙃 😠 🤨 😁 😁
Pieniądze na \"wczasy\" na jesień dawać toż to paradoks 😁

Idę kąpać Majkę i pakować na jutro do żłobka.
PA

magda-d87 napisał(a):

A właśnie - Alice, moja pije z normalnej butelki ze smoczkiem LOVI, czasem (ale rzadko) z kubka normalnego ode mnie, bądź przez słomkę. Przez niekapki nie pije, ponieważ traktuje je jako gryzaki.

Anetka - no co Ty.
To pewnie znów to samo co wtedy.
Ale wkurza mnie to.

Właśnie - gdzie Ola? - jeszcze jej dziś nie było...

Madzia - nie denerwuj się, trzeba się przyzwyczaić do tego. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Długi weekend był to i ruchu nie ma. Może w tyg się zacznie 🙂
Ale ja niestety znów do pracy.
A Maja do nowego żłobka idzie jutro.
Ciekawe jak zareaguje.

Złożyłam wniosek o \"wczasy pod gruszą\". I wiecie kiedy kasa będzie?
Na październik... no rozbawiło mnie to po prostu...!
😁 😠 🤨 🤔 🤢 🙃 😠 🤨 😁 😁
Pieniądze na \"wczasy\" na jesień dawać toż to paradoks 😁

Idę kąpać Majkę i pakować na jutro do żłobka.
PA

Co to jest"wczasy pod grusza"?? 😮

Frytus150 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

A właśnie - Alice, moja pije z normalnej butelki ze smoczkiem LOVI, czasem (ale rzadko) z kubka normalnego ode mnie, bądź przez słomkę. Przez niekapki nie pije, ponieważ traktuje je jako gryzaki.

Anetka - no co Ty.
To pewnie znów to samo co wtedy.
Ale wkurza mnie to.

Właśnie - gdzie Ola? - jeszcze jej dziś nie było...

Madzia - nie denerwuj się, trzeba się przyzwyczaić do tego. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Długi weekend był to i ruchu nie ma. Może w tyg się zacznie 🙂
Ale ja niestety znów do pracy.
A Maja do nowego żłobka idzie jutro.
Ciekawe jak zareaguje.

Złożyłam wniosek o \"wczasy pod gruszą\". I wiecie kiedy kasa będzie?
Na październik... no rozbawiło mnie to po prostu...!
😁 😠 🤨 🤔 🤢 🙃 😠 🤨 😁 😁
Pieniądze na \"wczasy\" na jesień dawać toż to paradoks 😁

Idę kąpać Majkę i pakować na jutro do żłobka.
PA

Co to jest"wczasy pod grusza"?? 😮

Wczasy pod grusza to taka socjalna pomoc z zakladu pracy do Twoich wczasow. Zazwyczaj trzeba wypisac wniosek kiedy sie idzie na urlop i dostaje sie pare zloty pieniazkow. Co zaklad pracy to inaczej. Np w moim starym zakladzie dawali nastepnego miesiaca 200zl i trzeba bylo minimum 5 dni pod rzad wziac urlopu. W moim obecnym zakladzie jest to 300zl ale trzeba miec 10 dni urlopu czyli minimum 2 tyg wolnego i tez daja nastepnego miesiaca. Nigdy na szczescie nie udalo mi sie czekac tyle miesiecy na kase.