Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dooobry
spaaaaaaaałam teraz z dzieckiem 2h bo przeciez o wpół do 5 taka zadym zrobił ze nie wiedziałam jak sie nazywam. obudzil sie pic mu dałam a jak go polozylam czy chcialam uspic to sie kurwa darł i piszczał jak opetany. posadzilam z nami na łózku to pogadał z godzinke i padł. 🤨 🤨widocznie mial cos do powiedzenia nie cierpiącego zwłoki. ale w sumie mógłby z tym do rana zaczekac 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kamikusia napisał(a):
bry.. malenstwo moje spi i czekam na mame .

Moj maly to spi teraz dwa razy dziennie po ok godzinie. wstaje tak ok 8 , pozniej ok 10 zasypia < dzisiaj o 11 > i spi do 11-12 i o 13-14 zasypia na godz, a pozniej dopiero o 20 juz na noc.

U mnie to samo - identycznie, nawet dziś też poszła spać o 11-tej i jeszcze śpi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja po troszku ogarnęłam, zrobiłam zupkę kalafiorową dla sb i Jasia, a zaprawianą dla Ł. Ku mojemu zdziwieniu zjadł wszystko 😲 Ale to b. dobrze, bo on wybredny jeśli chodzi o normalne posiłki, najlepiej kasza i kasza. Dziś 3 łyżeczki i póki co uczulenia nie ma. Wcale się nie cieszę, jeśli będę na 100 pewna, że z jego alergią oki to wtedy będę. Ja rzadko z Małym wychodzę 😞 W tym miesiącu mam zamiar kupić spacerówkę, bo ten młot mnie do k... doprowadza!!!!!!!!!!!
A słyszałam, że zimy już nic nie będzie, jedynie deszcze, a latem mają być upały.
Oglądnijta sobie jak chceta :
http://www.joemonster.org/art/19036/Dawno_temu_kiedy_nie_bylo_internetu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola dziękuje mam piosenkę zara będziem z zLENĄ TAŃCZYĆ 😉
natka mnie tam pogoda nie interesuje i tak nie wychodzę ale czekam na mróz 😉
moja śpi od 9.30 do 12.00 i od 14.00 do 17.00 i od 18.00 do 20.00 ( no z wyjątkami oczywiście ) na noc zasypia o 22.00- 23.00 i NIE ŚPI tylko krzyczy
to tyle 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejho, Hejho do pracy by sie szło 🙂 Czy jakos tam !
Ja ostawiam Młodego od cyca i pije szałwię a rycze jak bóbr!

Musimy dac rade 🙂

Pranie, prasowanie od rana i spacer juz zaliczony 🙂

Dzis pierogi będę robic ruskie, bo Aniela sobie zażyczyła na obiad to zrobie a co tam 🙂 Ja tez lubie pierozki 🙂 więc sie zabieram zaraz 🙂
Aha , obkupiłam Aniele w H&M ale bez rewelacji cenowej. Za to w coccodrillo jeszcze nie było przecen ale nie powstrzymałam sie i kupiłam jej bluzeczki.
Jeju Moja siostra ma termin na koniec lutego, a dzis dzwonila jej mama , że miała skurcze ale sie uspokoilo
Choinke musze po weekendzie wywalić , bo sie sypie. i musze non stop zbierac igiełki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry.

Ja tylko na chwilke bo w pracy jestem. Od poniedziałku mój bobas w końcu nieudolnie zaczyna raczkować 🙂 Wasze już śmigają na nogach a mnie cieszy jej raczkowanie - wiem, wiem - jesteśmy 100 lat za wami ale dla nas każdy taki mały sukces to powód od radości 🙂

Ja na obiad robie kurczaka w miodzie a jak mała zaśnie to wieczorem robię ciasto francuskie z dżemem truskawkowo-kiwiowym - mojej roboty 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
Marinka, też ryczałam, jak odstawiłam młodego.. tylko, że ja to dawno temu zrobiłam. I jak oglądałam film, gdzie matka karmiła cycem to już w ogóle. Płacz i lament.


No to wiesz, co przechodzę. Ja to rycze strasznie 😞 Dla mnie to masakra jakaś! Uwielbiam go karmić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nic nie gotuję i nic nie piekę i nigdzie nie idę
Ja też jak widzę jakiś obrazek z karmieniem piersią albo matkę karmiącą piersia to ryczę ( ale to z innego powodu) zwyczajnie mnie to obrzydza ( i żeby nie bylo nikogo nie krytykuję ale też nie potrafię tego wyjaśnić ) dla mnie to obrzydliwe - jeszcze takie maleństwo to rozumiem ale takie raczkujące albo nie daj Boże chodzące to juz katastrofa 🤢
ble
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matylda nie stresuj sie ja też nie czułam ani przy jednym ani przy drugim dziecku tej "więzi" związanej z karmieniem. z julką to od razu się poddałam bo nie dawałam rady przez komplikacje po cesarce. z szymim mialam ambitne plany ze bede karmic ale tez sie poddałam bo nie wyrabialam przy dwojce. i mama mi trula ze to takie "wspaniale" i w ogóle ale do mnie niespecjalnie to karmienie przemawialo 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...