Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ponieważ jakoś tak poważnie się zrobiło to może ja zadam głupie pytanie , może któraś kiedyś odpowie ☺️
a mianowicie jak szybko rosną WAM paznokcie albo włosy ???????? bo ja jestem przerażona
jak wiecie do niedawna byłam sztuczną blondynką przed ślubem , dokładnie 13go sierpnia robiłam włosy na brązowo i juz mam około 3 cm odrostu
z paznokciami jeszcze gorzej , robiłam żelowe 16go sierpnia a mam około 1cm odrostu 🤢, masakra , a zawsze do 3 mcy wyglądały ładnie ( no umówmy się przyzwoicie 😉 ) , chciałam się umówić ale pierwszy wolny termin to 2gi październik 😮
Broń Boże nie przeszkadza mi to , bo ja nie aż tak nie przywiązuję uwagi do wygladu ani swojego ani czyjegoś ale czasami trochę wstyd rękę po resztę w sklepie wyciągnąć z takimi szponami 🤢
a nawet dwuletni sąsiad ostatnio mnie zapytał "co ty masz na PAZURZE ?? " 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bry

Magda i Aneta trzymam za Was kciuki! 😘

Magda z P. a Nikola chodzi do żłobka?

Marinka, Anielka już lepiej?

'G. od środy nie chodzi do żłobka, byliśmy u pediatry i wszystko ok ale miał katar i kaszlał trochę.

W międzyczasie byłam u fryzjera i tak mi spieprzyła włosy, że masakra, także Matylda mam nadzieję, że szybko odrosną 😉
Teraz mam naturalny kolor więc nie widać jak rosną ale jak robiłam kiedyś przez kilka lat baleyage to co 2-3 mce robiłam odrost. A paznokcie mi się łamią więc też nie wiem czy szybko rosną...korci mnie, żeby tipsy zrobić, ale ja mam krótką bardzo swoją płytkę, więc max co miesiąc muszę dorabiać.

Matylda a wiesz ile wzrostu ma Witek Kasi? Mój z 10, 5 waży a wzrostu nie wiem ile ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry.
dzięki za słowa wsparcia. Wczoraj miałam dzień załamki... no ale jakoś przeszło.
Myślę, że Ł. kogoś ma...
No ale w sumie to nic już nie zmienia...
Tylko, że boli bardzo sama tego świadomość...

chciałabym żeby było już po rozwodzie.
W tym tyg postaram się napisać ten pozew.

Maja dalej chora - faszeruję ją masą lekarstw od lekarza.
Ps. Kupiłam tran islandzki (bo tylko taki był w aptece dostępny, ampułki były od 3 roku życia) - kosztował mnie 35.99 zł

Ale chyba źle nie jest - ogólnie - staram się nie załamywać.
A to my przed chwilą =
[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/53975897717880458437.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mati - ja od odkąd wracam do naturalnego koloru włosów to nie widzę, żeby włosy jakoś mi szybko rosły 🥴 1/3 moich reszta pozostałości po minionym kolorze. Nie maluje tak od czerwca z pewnością. Paznokcie to rosną mi jak wściekłe.
Andziucha - dlaczego nie masz chęci do życia???
Mój jak go swoim sposobem w tygodniu mierzyłam to ma ponad 85 cm wzrostu. Ubranka na 86 nosi i jeszcze w niektóre 80 się mieści 😆
Madzia, tak mi Was szkoda, brak słów 😞 Majeczka jest po prostu cudna!!!! Jej mamie też niczego nie brakuje. Musisz jakoś przetrwać ten trudny okres, będzie coraz lepiej. Po malutku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Leń też chory , ma zielonego gila 😮
ej wiecie co mnie wczoraj spotkało ???
o 21.00 dostałam telefon że P. jest 30 km od domu i żebym po niego wyjechała
miałam mieszane uczucia bo jak to ???? wyjebali go z kursu czy co ??? i to jeszcze o tej porze???
o matko
jechał 12 godzin
jutro rano powrót
okazało się że wczoraj zajęc nie było bo jakaś przysięga tam była i ich wypuścili więc postanowili przyjechać
już się to wiecej nie powtórzy bo normalnie zajęcia kończą się wieczorem więc dojechałby tutaj w sobotę nad ranem i w niedzielę rano musiałby jechać
ale na razie jest OK , kryzys na ten weekend zażegnany ,
ufff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, powiedzcie mi czy jeśli Wasze maluszki, wstają np. o 7.30 to dajecie im od razu butlę mleka? czy je dopiero z Wami, wspólne śniadanie? np. 1,5h później? Tak samo na noc.. robicie mleczko bezpośrednio przed snem i myciem ząbków, czy jecie wszyscy razem kolację o 18, a dzidzia idzie spać po ósmej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
o Boziu wszystko mnie boli 😮 ☺️


A mnie nic nie boli 🙃 ☺️ ☺️ ☺️

BTW - wiecie jakiego ja mam męża? ☺️
- posprzątał
- kupił organizery do szuflad - wszystko poukładał i posegregował
- poukładał w szafkach
- wymył szafki
- kupił nowy żyrandol do sypialni
- dziecku zorganizował pokoik na nowo - kupił nowe zabawki etc.
- posprzątał całe pomieszczenie gospodarcze - wszystką chemię, zrobił porządek w lekach
- kuchnia lśni
- przyjechał po mnie z bukietem róż
i normalnie brak mi słów żeby opisać jak go kocham za to jaki dla mnie jest ☺️

ps. przepraszam Magdę i Frytę - mam nadzieję że nie będzie Wam przykro przez to co napisałam, ale jeśli poczekacie to i Wam się przydarzy taka piękna miłość - warto czekać 😉

Noo to chyba tyle ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szyszka napisał(a):
Dziewczyny, powiedzcie mi czy jeśli Wasze maluszki, wstają np. o 7.30 to dajecie im od razu butlę mleka? czy je dopiero z Wami, wspólne śniadanie? np. 1,5h później? Tak samo na noc.. robicie mleczko bezpośrednio przed snem i myciem ząbków, czy jecie wszyscy razem kolację o 18, a dzidzia idzie spać po ósmej?

Moja bździna je mleko z kaszą zaraz jak się obudzi, zresztą nie ma szans na czekanie bo się drze że chce mniam mniam 😉
A wieczorem dostaje po kąpieli zawsze - taki mamy rytuał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
o Boziu wszystko mnie boli 😮 ☺️


A mnie nic nie boli 🙃 ☺️ ☺️ ☺️

BTW - wiecie jakiego ja mam męża? ☺️
- posprzątał
- kupił organizery do szuflad - wszystko poukładał i posegregował
- poukładał w szafkach
- wymył szafki
- kupił nowy żyrandol do sypialni
- dziecku zorganizował pokoik na nowo - kupił nowe zabawki etc.
- posprzątał całe pomieszczenie gospodarcze - wszystką chemię, zrobił porządek w lekach
- kuchnia lśni
- przyjechał po mnie z bukietem róż
i normalnie brak mi słów żeby opisać jak go kocham za to jaki dla mnie jest ☺️

ps. przepraszam Magdę i Frytę - mam nadzieję że nie będzie Wam przykro przez to co napisałam, ale jeśli poczekacie to i Wam się przydarzy taka piękna miłość - warto czekać 😉

Noo to chyba tyle ☺️


No co Ty... Fajnie mieć takiego męża. I bardzo miło się to czyta.
Być może kiedyś się mi taki trafi, w końcu mam tylko 25 lat i jeszcze wszystko przede mną.


Z Ł. coraz gorzej. Powiedziałam mu, że potrzebuję w październiku 600 zł, bo muszę jej kupić buty, ciuchy na jesień i jeszcze szczepionka dochodzi, więc dlatego tyle kasy wychodzi, a on na to, że on mi da co najwyżej 400, bo on więcej nie ma....
Nie wiem czy ją zaszczepię, bo nie wiem czy mi starczy kasy...
I że za miesiąc może już być po wszystkim (w sądzie) i żebym się cieszyła jak 350 zł dostanę alimentów. I że się ze mną założy.
Kurwa... dodam tylko, że zarabia ponad 2 razy więcej ode mnie!

Wiecie... łzy mi do oczy napłynęły....
Przecież to jego dziecko, jak on może tak w ogóle mówić?
To nie są pieniądze dla mnie, tylko dla Mai.
Ja już nie wiem jak mam postępować... 😞


Marta - moja je po kąpieli kolacje.
A śniadanie je właśnie później.
Tak ok. godziny, półtorej po obudzeniu się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...