Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
kurcze nie brzmi to dobrze...
słuchaj kasienkas może warto podejść jeszcze do innego lekarza, sprawdzić opinię innego ginekologa... często lekarze się mylą. Może warto raz jeszcze sprawdzić tą diagnozę...
Albo pójść do tego szpitala, a tam dokładniej sprawdzą.. jak napisałaś na skierowaniu masz napisane: podejrzenie... czyli w 100% lekarka nie jest pewna. Czasami bywa tak, że lekarz, a lekarz to jest różnica, poza tym zdarza się im postawić złą diagnozę... czasami sprzęt bywa kiepski...
Na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
fakt,taka diagnoze zawsze trzeba potwierdzic!mozliwe,ze maszyna sie pomylila???inna sprawa,czy zbadala na tym usg przeplyw pepowinowy i proces starzenia lozyska?
czynniki moga byc rozne,ale Kasiu pamietaj!na tym etapie ciazy dzidziusiowi nic nie grozi!!!!zobacz jak sliczna forumowa Zuzie mamy z 34 tygodnia!!koniecznie skonsultuj z innym drem!sama piszesz,ze wage urodzeniowa(w razie czego) ma,tygodnie tez praktycznie,nawet gdyby Cie rozwiazali teraz,lub 38 tyg,to nie bedzie zadnym problemem dla malenstwa!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak wam minęła noc kochane brzuszki? mnie wczoraj częsciej bolał brzuch jak na okres,ale czop jeszcze nie odchodzi, brzuch wysoko więc chyba jeszcze czas, wczoraj dowiedziałam się że mojej koleżance w 35tyg odeszły wody, leży w szpitalu, dostaje leki itd, i naprawdę nie wiadomo kiedy może nas złapać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki !
Postanowiłam wstać razem z mężem o 05:30, żeby w nocy móc zasnąć bez problemów bo ostatnio to usypiam ze 2 godz... Poranek miałam piękny 🥴 - taki mnie skurcz w łydce zlapał, że myślałam, że zejde... 😠
Kasiulla - wydaje mi się, że nie powinnaś brać do serca tych nowych pomiarów bo te usg to podobno o kant dupy potłuc ... Wogóle te pomiary, to podawanie wagi to jakiś kosmos jest. Domyślam się, że łatwo jest nam mówić : nie denerwuj się, a gorzej w praktyce. Dlatego ja zgadzam się w 100 % z Andzią, że dzidzi już nic nie grozi ale dla własnego spokoju pójdź sobie jeszcze do jakiegoś lekarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Butterfly napisał(a):


Iga w Katowicach jedna z położnych bierze 800zł jak musi przyjechać ekstra na poród albo 400 jeśli akurat ma dyżur... jakby wtedy to nie był jej obowiązek...



400 jeśli ma dyżur ?! 🤪
To jest jakieś bezprawne raczej i nie legalnie - jak łapówka, co one sobie własny biznes robią z państwowej posady, naszym kosztem ?
Chyba wypłatę dostają do cholery ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry 🙂
Jak tam noc minela? Ja wczoraj juz czulam sie lepiej a potem mialam jakies zalamanie i goraczki dostalam 🤢 ale plukalam gardlo, wzielam rutinoscorbin,apap,duzo wody i herbaty i cholinex(ale bede brala tylko pol dawki tak na wszelki wypadek) bo tych lekow co wy mi pisalyscie nigdzie nie znalazlam 😞 a bylismy w 4 innych sklepach-wszystko wykupione , podobno taki sezon...
No ale dobre wiesci sa takie ze dzis czuje sie troche lepiej, jeszcze dzis poleze grzecznie i moze przejdzie powoli...dzidzia spokojna- daje mamie odpoczac pewnie 😉, mialysmy mala rozmowe- zeby poczekala z wykluwaniem az wyzdrowieje 😜
Jeszcze raz dziekuje wam za porady i troske. A tym co tez sa chore zycze duuzzoo zdrowka, oszczedzajcie sie dziewczyny!

Kasiulla , tak jak dziewczyny mowia nam jest latwo mowic...ale ja ci powiem tak na pocieszenie- w Anglii robia tylko 2 usg (12 i 20tydz) podczas calej ciazy, masz moze ze 6-8 spotkan z polozna - badanie brzuszka i pomiary. Nie widzisz ginekologa jezeli cie nic nie boli itp.
I dzieciaczki sie rodza zdrowe i bez problemow 🙂, ja chodzilam tez prywatnie tu do polskiej ginki, a usg zawsze krotko bo to dziecko meczy i tak gowno widac- najwazniejsze ze serduszko bije i dziecko sie rusza i tak jak ktos wspomnial , przeplyw pepowiny.
Wiec spokojnie, nie denerwuj sie bo to wam moze zaszkodzic, idz do innego lekarza na konsultacje a pozniej jezeli trzeba to na 1/2 dni do szpitala- dla wlasnego spokoju. I glowka do gory. wszystko napewno jest ok. A my trzymamy kciuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny.
Jak minęła noc? Mnie o dziwo bardzo dobrze! No poza tym, że 8 razy byłam siku 😁
.
Tak widzę, że łapią niektóre z Was przeziębienia i inne takie świństwa.. Ja na początku i w połowie ciąży chorowałam co miesiąc :/ Już miałam dość!
Mogę polecić jedzenie czosnku (wiem obrzydliwe, ale to naturalny antybiotyk), herbata z miodem i cytryną, na gardło Tantum Verde ( lekarze różnie mówią ale generalnie w III trymestrze można sobie na więcej pozwolić), no i niezastąpiony syrop PRENALEN, którego dobrodziejstwo odkryłam zbyt późno! Można Go pić nawet profilaktycznie żeby się uodpornić. A kiedy musiałam już iść do internisty to dostałam DUOMOX, tak średnio działa bo właśnie jest dla kobiet w ciąży ale mimo wszystko uchronił mnie przed zapaleniem oskrzeli.
Kasiulla powiem Ci, że sprzęt sprzętowi nie równy, a poza tym lekarz mógł źle złapać jeden z pomiarów i już wyszły mu wariactwa. Poza tym moja koleżanka miała USG i Pani dr mówi, że dzidzia baardzo mała bo ważyła 1900g a powinna już ponad 2400g :/ Koleżanka się przeraziła ale na następnym USG wyszło już 2500g, lekarka powiedziała, że może wtedy wystąpił błąd pomiaru. Poza tym trzeba pamiętać, że waga płodu jest szacunkowa... Czasem się zdarzają nieziemskie pomyłki np znajomej mówili, że dzidzia ma 3660g a urodziło się 2950g 🤪 .
Mimo wszystko skonsultowałabym to jeszcze z innym lekarzem. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku!!! A dzidzia i tak jest już bezpieczna!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
poszukiwałam w necie przepisów na obiadki dla karmiących i znalazłam takie menu:
http://jak-byc-mama.pl/2009/10/26/przykladowe-menu-dla-kobiety-karmiacej-piersia/
ale wydaje mi się, że jest w nim sporo alergentów ...
Zresztą zobacie same, komentarze też są niezłe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć 🙂

Kasiulla zgadzam się z dziewczynami, koniecznie idź do jeszcze innego lekarza. Ja jak miałam USG 21 kwietnia to wyszło że mały ma tygodniową niedowagę. Lekarz coprawda mówił że nie ma co sie martwic bo dzieci różnie sie rozwijają w tych tygodniach. Na ostatnim Usg wyszło (36 tydzień)ze 2700 i że jest to dobra waga. Więc sama widzisz, moze była cały czas dobra, tylko tak mi pomiar wyszedł. Poza tym masz 37 tydzień i waga moze być 2600, więc to nie jest duża różnica do mnie z 36 tygodnia. A i jeszcze wyczytałam że granica błędu dochodzi nawet do 500g...
I czy zbadała Ci przepływ pępowinowy? I jaki rozmiar ma kość udowa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi jeszcze bardziej brzuch lerzy na udach 😮 Nie wiedziałam że jeszcze tak może sie obniżyć...i mam wrażenie że moja szyjka sie musi skracać bo mam takie parcie małego na nią a co kłuje bardzo, jakbym zastrzyk tam dostawała....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 🙂
Mąż wybył z domu i dobrze, że synek w brzuchu, to mam z kim pogadać non- stop 😉
Kasienkaks, sprawdź kochana to jeszcze raz- nie bój się do tamtego gina pójść, zawsze możesz powiedzieć, że masz bardzo mokro ostatnio w majtach i nie wiesz, czy to nie wody płodowe sączące, i dziecko się słabo rusza... (nawet jak Ci powie, że mokro od wydzielin, a dziecko ma mało miejsca, to spokojniejsza będziesz po usg) i niech Ci zrobi to USG, i obserwuj monitorek co tam wyskakuje, jakie cyferki, jaka waga i zdjęcie bierz. Jeśli masz wątpliwości, to jest jeszcze inny gin na pewno...Trzymaj się 😘
a o błędzie pomiarowym już mówiłam kiedyś- bratowa przed porodem miała usg i różnica w wadze po urodzeniu wynosiła 600g. U męża w rodzinie chyba 3100g było tydzień przed porodem, a w dniu porodu aż się zakładali lekarze ile będzie ważyło- powyżej 5kg....
Iga, nie przesadzaj, ja sobie właśnie upraszczam życie tylko i to może sprawiać wrażenie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki, u nas z dnia na dzien lepiej 🙂 , mala juz sie nie zapomina, wczoraj dostalismy ja na karmienie do pokoju 🙂 (narazie dalej zjada tylko ok 25 ml) , a ja umieram z bolu sutkow...
wczoraj dostala szczepienie - tak wiec pozniej troche pogoraczkowala, ale juz jest fajnie 🙂
w przyszlym tyg. prawdopodobnie idziemy do domku 🙂

Pozdrawiam i milego dnia zycze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiar12 napisał(a):
Hej brzuszki, u nas z dnia na dzien lepiej 🙂 , mala juz sie nie zapomina, wczoraj dostalismy ja na karmienie do pokoju 🙂 (narazie dalej zjada tylko ok 25 ml) , a ja umieram z bolu sutkow...
wczoraj dostala szczepienie - tak wiec pozniej troche pogoraczkowala, ale juz jest fajnie 🙂
w przyszlym tyg. prawdopodobnie idziemy do domku 🙂

Pozdrawiam i milego dnia zycze 🙂


Super Kasiar12!!! Oby tak dalej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny 🙂Kasiar super że wszystko dobrze z małą trzymam za was kciuki by jak najszybciej wyszliście do domu 🙂
Ivona co to jest ten pomiar przepływu pępowiny?Mi chyba ginka nie robiła chociaż nie tłumaczyła ostatnio jak byłam co robi.a byłam u niej 19maja i wtedy byłam w 35tyg+3dni i mały ważył 2600 niby mało gadała ale to olałam po za tym ok wszystko serduszko biło.
Kasienkaks idz sprawdz do innego jeszcze gina ale ja bym nie wierzyła tym pomiarom bo ja 21kwietnia miałam usg pomiar kosci udowej i że krótka jest 56,1mm a byłam wtedy w 31tyg+4 dni i też mi gadała że zle narobiła stracha(termin porodu mi wyszedł wtedy na 7lipca) a ostatnio gadała że ta kosc udowa miesci się w normie bo ja jestem niska a mąż wysoki a synek może byc sredni 🙂.Poprostu oni sami nie wiedzą a ich sprzęt to tylko maszyna 🙂Także głowa do góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Acha dzięki Ivonka no to miałam robione pępowine mam trójnaczyniową i wszystko ok i dobrze przyczepioną czy coś takiego i łozysko w I stopniu dojrzałosci.Jedynie to długośc tej kości udowej mnie martwi ale teraz pewnie dzidzia jest większa niż wtedy jak byłam w 32tyg a teraz jestem w 38 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...