Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży

nika1306

dodany przez nika1306,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

  • Mamusia
beti82 Newbie

beti82

Napisano
  • Mamusia
Napisano
dzien doberek. o widze ze stronki sie pozmieniały tak jak chciałam.teraz nie ma tak że jak sie nie zaloguje to jestem na ktorejstam a jak zaloguje to na pierwszej i ciezko było nadrabiac zaleglosci zwłaszcza jak duzo osob pisało to umykały posty jak sie przewijało nastepna do przodu.fajnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
czerwcowka Newbie

czerwcowka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
doberek wszystkim
pamiętacie wczoraj pisałam że przenoszona majówka rodzi od 9:44 rano?
myślałam że nie pisze bo ma inne zajęcia, wiadomo.. ale o 5 rano obudził mnie sms i do tej pory nie mogę spać..
urodziła o 1:35 w nocy 02-06-2011 i to przez cesarkę
Mówi że mały jest cudowny - Filipek, rwie do mleka tylko ona nie ma siły na rękach go utrzymać 😞
i że najgorszemu wrogowi nie życzy takich cierpień.. a jej teściowa jest na tym położniczym oddziałową i tak ją chciała "naturalnie" potraktować cipa!!
zero szacunku dla kobiety rodzącej..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
andzia0304 Newbie

andzia0304

Napisano
  • Mamusia
Napisano
czerwcowka napisał(a):
doberek wszystkim
pamiętacie wczoraj pisałam że przenoszona majówka rodzi od 9:44 rano?
myślałam że nie pisze bo ma inne zajęcia, wiadomo.. ale o 5 rano obudził mnie sms i do tej pory nie mogę spać..
urodziła o 1:35 w nocy 02-06-2011 i to przez cesarkę
Mówi że mały jest cudowny - Filipek, rwie do mleka tylko ona nie ma siły na rękach go utrzymać 😞
i że najgorszemu wrogowi nie życzy takich cierpień.. a jej teściowa jest na tym położniczym oddziałową i tak ją chciała "naturalnie" potraktować cipa!!

wspolczuje dziewczynie...po cesarce tez podaja oksytocyne,zeby macica skurcze miala i sie oczyszczala,do tego bol pooperacyjny.brrr.niestety tez nas to czeka.nie wiem co gorsze,bezmoc-nie mozna sie ruszyc,niedowlady,czy ten bol..gdybym byla egoistka,to rodzilabym sn,tym bardziej,ze juz raz to przeszlam i nie liczac 2-ch omdlen i niedotlenienia corki,wszystko poszlo gladko,mimo 20 lat wstecz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Doris25 Newbie

Doris25

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Witam brzuszki !
Ale miałam przej....aną NOC. Całą nie spałam, 4 wypady siku, milion zmian pozycji, myślałam o zawiśnięciu na żyrandolu ale by nie wytrzymał 😉
Deszcz napier...., błyski, grzmoty co chwilę - ja się boję burzy, duchota jak nie wiem - dziś mąż przynosi wiatrak ze strychu ... Wory mam pod oczami. 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Aleksandra_W Newbie

Aleksandra_W

Napisano
  • Mamusia
Napisano
dzien dobry dziewczyny,
ja ostatnio troche mniej aktywnie uczestniczylam w forum bo jakies chorobsko sie mnie uczepilo...gardlo boli,nos zatkany i wszystko boli. Jakbym terz miala urodzic to chyba braklo by mi sil 😞
a skurcze coraz czesciej odczuwam...
Mysle czy sie wybrac dzis do lekarza...ale znajac zycie odesle mnie z paracetamolem i kaze duzo pic...a ja boje sie ze mi sie z tego angina zrobi. W nocy siku co godzine i bol gardla...nie fajna mieszanka.
Ide podrzemac troche...jak sie da. Milego dzionka wszystkim zycze. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
andzia0304 Newbie

andzia0304

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Doris25 napisał(a):
Andzia, jeśli mogę spytać z jakiego powodu będziesz mieć cc ?



nadcisnienie,2 paskudne miesniaki na tylnej scianie macicy(grozba popekania i krwotoku przy parciu)a wylazly w ciazy 🤢, no i wiek ale to ponoc najmniejszy problem jak mama sprawna fizycznie ruchliwa i ma mocne miesnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
czerwcowka Newbie

czerwcowka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
nika1306 napisał(a):
mam małego stresa przed jutrem 🤨

a Ja Ci już zazdroszczę
co dzień jest ciężej a tu do terminu prawie 3 tyg i wtedy nie wiadomo czy zechce wyjść..
dzwonił kurier i czekam na niego i paczkę z irlandii, kosmetyki dla małej (na tamten rynek są lepsze jakościowo) no i jakieś ciuszki pewnie 🙂
a ja noc miałam supcio, do kibelka tylko 3 razy, tylko ten sms mnie rozwalił o 5 i już nie mogłam spać, prawie sie popłakałam jak ją sobie wyobraziłam
dziewczynka 1m50cm w kapeluszu i dziecko 4kg kazali jej rodzić 15godzin, masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Butterfly Newbie

Butterfly

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Mnie dziś w nocy obudził taki ból po prawej stronie, że mój mąż o mało nie zemdlał. Taki skurcz, tylko nie wiem czemu akurat po prawej stronie. Myślałam, że zejdę. A Mały rozrabiał ile wlazło. Ja sobie już chyba samym myśleniem wywołuję te wszystkie skurcze 😮 Dziś się pakuję, na wszelki wypadek, żeby nie było, bo za każdym razem (a to nieczęsto) jak mnie coś zaboli to myślę o tym, że jeszcze torba pusta i ostatnie pranie nie jest zrobione. Więc to będzie zadanie na dzisiaj, choć za oknem szaro i parno, pewnie będzie burza jak talala..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Agnieszka28 Newbie

Agnieszka28

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Witam przyszłe mamusie, jak wasze samopoczucie? moje ok, choć w nocy taki mocny skurcz mnie złapał że jak takie będą do porodu to brak słów, i coraz częściej brzuch twardnieje, ale brzuch jeszcze wysoko więc chyba mam jeszcze trochę czasu 😉 Nika wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki i jutro myślami jestem z Toba 🙂 ja jutro śmigam rano na mocz i morfologię, bo dopiero wczoraj skończyłam brać te globulki na stan zapalny więc teraz to wszystko niech się wysiusia, życzę wam miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
beti82 Newbie

beti82

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Aleksandra W kuruj się.współczuje bardzo choroby gdy się juz z powodu samej ciązy zle czujemy na ta koncówkę a tu jescze choroba. pij herbate z miodem, syrop z cebuli, cytryne itp.
u mnie wczoraj tez burza była. i tez sie boje zawsez wszystko wyłaczam, mam big okna i normalnie ostatnie 8e pietro wiec w całym domu swiatłosc jak błysnie.a rok temu stałam z moim na przystanku i trzasło obok, była wtedy straszna burza, wszyscy na przystanku sie bali powyłączali telefony, ja sie rozryczałam a jak trzasło to spier....liliśmy do klatki pierszej napotkanej.wszyscy co byli na tym przystanku.szok.
a na duchotę robie sobie takie letnio chłodne okłady lub samo przemywanie twarzy dekoldu i nóg. pomaga strasznie.kto jescez przed burzą to polecam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
beti82 Newbie

beti82

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Agnieszka 28 pamietaj o wygotowaniu majteczek i wyprasowaniu. no i o jakim kremiku dla faceta. bo Ci sie znowu powtórzy.można tak w kółko miec.
Nika to juz jutro? masakra 🙂
no ciekawe co z Nequitią. Kiniek nadal w dwupaku wczoraj była, miałam pisac esa ale odnalazłąm ją na forum innym.wiec o jedną spokojne bądzmy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
ivi1984 Newbie

ivi1984

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Ja się dziś dobrze czuję dzięki rozładowanej atmosferze na dworze po wczorajszej burzy!
Wczoraj byłam na badaniach krwi (układ krzepnięcia i grupa krwi) i w okolicznych bibliotekach.. moja koleżanka tak mnie przegoniła, że chyba od 3 miesięcy nie zrobiłam tylu kilometrów... a że teraz poruszam się jak słoń i co chwilę mam zadyszkę to zajęło Nam prawie pół dnia 😁
Od trzech dni moja mała jest mega aktywna, tak się wije, naciąga i przede wszystkim biega po moim brzuchu uderzając głową w dół, że ledwo mogę chodzić... Jeśli skurcze bolą mocniej to ja pierdziu!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
nika1306 Newbie

nika1306

Napisano
  • Autor
  • Mamusia
Napisano
beti82 napisał(a):
Agnieszka 28 pamietaj o wygotowaniu majteczek i wyprasowaniu. no i o jakim kremiku dla faceta. bo Ci sie znowu powtórzy.można tak w kółko miec.
Nika to juz jutro? masakra 🙂
no ciekawe co z Nequitią. Kiniek nadal w dwupaku wczoraj była, miałam pisac esa ale odnalazłąm ją na forum innym.wiec o jedną spokojne bądzmy 🙂


termin miałam na wczoraj a jutro beda wywoływac ,,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
ivi1984 Newbie

ivi1984

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Moja koleżanka wczoraj urodziła... 39w6d :P termin miała na dziś 🙂
A jeszcze przedwczoraj pisała mi, że nic się nie dzieje i martwi się, że będzie miała wywoływany poród po terminie... a tu fiku miku i córcia jest na świecie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...