czerwiec 2011 | Forum o ciąży

Jeśli skurcze po nospie czy asparaginie nie przejdą, prysznic ciepły nie pomoże, zmiana pozycji, to po prostu ciśnij na IP z wiadomością- słabo czuję ruchy dziecka i strasznie mnie boli.. a oni na to ktg, badanie i działanie 🙂
Beti, normalnie mnie kobieto przebiłaś... ja 3.30 wstałam z mężem, no ale zdrzemnęłam się przerywane dwie godzinki od 5. 🙂
Marlenka, czemu Cię krew zalewa? nie wiedziałaś, że takie rzeczy się dzieją na świecie? ja się już pogodziłam z tym, że nie każdy jest w porządku... tu gdzie się wprowadziłam na jesieni jest ponoć parafia- nagroda dla tych którzy się mają dorobić, bo bogata parafia...- to mniej więcej cytat 😉 jak przyjechał ksiądz to scodą fabią starą z dwoma walizkami, a wyjechał 2 ciężarówkami z dywanami, obrazami, zegarami, szatami.... szafami dębowymi.... a po sąsiedzku na plebanii mieszka ksiądz z matką, ojcem, ciotką, jej rodziną i kucharką.... i kasę z kościoła zabiera i wymusza na ludziach.... także... ten.... 😉 a ja rozmawiałam z dziewczyną, która wyrywała kleryków na jeden raz...- żaden się nie wycofał.... więc po prostu może niech zakładają rodziny, a zboczeńców, złodziei i kłamców powywalać tylko?

Mamuska27 napisał(a):

O kobietach ktore mialy stosunek z ksiedzem,.

- romans i bzykanka regularne, a nie tam tak skromnie napisałaś... 😜

no ja tez mam negatywne.ostatnio na kolendzie myslalam ze wyrzuce ksiedza z domu.bylam kolejny raz rozczarowana wizytą.chamscy wscipscy i bezczelni i tylko po kase przychodza. a sami morali nie maja zadnych wlasnie kazdy z nich z kims sie na boku bzyka.i jeszcze kase z naszych pieniedzy maja bo panstwo ich dofinansuje!!! to nie dziwne ze Cie krew zalewa.pedofile ktorzy nawet jak sie udowowdni to sa bezkarni jak ten biskup skadstam zero kary!! jeszcze nawet bez skruchy!

ja bym predzej do pastora poszla na mszę ktory nie kłamie ze ma kobiete bo moze miec legalnie i nikogo to nie brzydzi wtedy i dzieki temu tez zna sie na wielu rzezcach na prawdziwych zwiazkach malzenstwie i dzieciach. i moze przez to rada słuzyc prawdziwa.

Ja jak o tym pomyślę to Mnie na rzygi zbiera..
bo jeśli chcą żyć w celibacie to niech sobie obcinają kuta*a a nie obłuda i kłamstwo na każdym kroku

Oooooo.... co do kolędy, to ja miałam w parafii naprawdę fajnych księży, jeden jak zobaczył bratanicę moją małą i że się nie przelewa im, to dał ze swojej kieszeni 20złotych na cukierki... ja jak to usłyszałam, to w szoku byłam niezłym... i zaprosił ich z Olką na kawkę, bo on ma rodzinkę daleko i jeszcze się nie przyzwyczaił 'tutaj' i obco się czuł, a tam dzieciakami się zajmował ponoć- proszę o nie posądzanie go o pedofilię... Ale tu w- 'parafii-nagrodzie' jak przyszedł proboszcz po kolędzie to pierdolił, że jak tak można bez ślubu mieszkać, no bo czy mi u mamy źle było??!! i się wkurwiłam i miałam wygarnąć mu, że nie po to sobie zęby suszyłam u niego 3 m-ce wcześniej gadką o ślubie, żeby mi tu mówił, że on nie pamięta i chrzanił jeszcze takie rzeczy... więc jak miałam ja dać 100zł, to się wcale nie podniosłam żeby mu dać pieniądze i stara wcześniej 50 przygotowała pod drugą serwetką, i ona dała... --- oczywiście ona gadała, że tak w rodzinie X. nigdy nie było.. i takie tam pierdolenie, a sama wpadła i to z innym ale ją w dupę kopną i starego złapała, a jej przemądra córunia też wpadła i z brzuchem szła do ślubu, więc już taki komentarz sobie ta durnota moja darować mogła... 😁 ale... może do ciekawszych rzeczy przejdźmy? 🙂
po porodzie od razu dom otwieracie dla odwiedzających? i jakąś 'listę' prezentów robicie, żeby nie kupowali ludziska tego samego np. ?

Hej Brzuszki i mamuśki 🙂
Już jestem, dalej 2 w 1.... zła jestem 😠
Byłam w tym zasranym szpitalu... straciłam 3h ponad... zrobili usg synek zdrowy, wymiarowy, wody płodowe w normie, zapis ktg ok... oczywiście jesli chodzi o badanie ginekologiczne to można w tym porąbanym kraju zapomnieć 😠 No i co, wszystko gra, zero opuchnięć, mocz wzorowy...dzidzia ma jeszcze czas... po prostu czekać... TYDZIEŃ... Ale kurde aż tydzień zapytałam tego lekarza po ciulu fest... a on że to normalne, że zawsze dają dziecku tydzień... jeśli nic się nie wydarzy w następny poniedziałek jadę do szpitala 😠 a miałam taką nadzieję, że jednak mnie zostawią 🤢
Wkurzyłam się z tym czekaniem, bo kilka lasek, które przyszły po mnie, do lekarza po mierzeniu cisnienia weszły pierwsze... więc kłóciłam się z jakąś pielęgniarką... taka lafirynda nieprzyjemna 😠 wrrrrrrrrrrrrrrrrrr ogólnie wkurzyłam się... mąż mnie na zakupy zabrał dla rozluźnienia... Wiem, wiem że ciąża o czasie to ciąża pomiędzy 38-42 tygodniem... ale ileż można czekać 😞 a ja już walizki ze sobą zabrałam.... co chwilę smsy dostaje czy już... i weź tu się nie wkurzaj... z tego ciśnienia chyba zaraz urodzę... 🤢
Ale od wczoraj wprowadziliśmy z mężem plan - ostre przyspieszanie 🙂 stosujemy naturalny żel z proglastynami 😉 😁 działamy ostro i miejmy nadzieję, ze coś ruszy 🙂 OBY 🙂

hhehehe a ja nie przyjmuje księdza i już
zawsze wtedy gdzieś byliśmy na jednym albo drugim końcu polski

Hmm Ja już zapowiedziałam że odwiedziny dopiero w lipcu, ale znając życie mama akurat będzie w wawie jak urodzę i już w szpitalu będzie 😉
teściowa 300km więc looz a siostra etc to na chwilkę czemu nie, ale raczej na spacerze bo mieszkamy na razie jeszcze w kawalerce więc nie widzi mi się przyjmowanie gości

no i choć pierwszy tydzień chcę się nacieszyć moją gwiazdeczką!!

co do prezentów, Ja nie oczekuje żadnych, dostałam przed narodzinami kupę ciuszków, itp
a teściowa i babcia i tak kupią to co uważają, z mamą już rozmawiałam, że na tą chwilę wszystko mam więc jak już urośnie to wtedy się popisze 😉

hhhehehehehhe Agata łap oklaska za naturalny żel

DOMINIKA I IGA WSZYSTKIEGO NAJ NAJ W DNIU URODZIN, TEGO WSZYSTKIEGO CO KRYJE SIĘ POD SŁOWEM "SZCZĘŚCIE"!!!

JEŚLI chodzi o odwiedziny to też mam taką nadzieję, że zaraz po porodzie nie zwalą mi się ludzie na głowę... chociaż kto wie co komu do głowy strzeli.. tak jak piszesz Czerwcówka najpierw chcemy się nacieszyć swoją trójeczką 🙂 lepiej poznać 🙂 a potem mogą przychodzić i oglądać naszego synusia 🙂 dobrze, że moja teściowa jest w Polsce, bo drażni mnie ta kobieta 🙃

Czerwcówka dobry artykuł o "służbie zdrowia" w Irlandii - zgadzam się w 100% 🙃
mieszkam tu 3,5 roku... i leczę się TYLKO I WYŁĄCZNIE w polskich przychodniach...
moja koleżanka dostała kiedyś krwotoku z nosa, nie można było zatamować, silny ból głowy, pojechaliśmy na "ostry dyżur"... nawet ciśnienia nie zmierzyli (co potem okazało się przyczyn a krwotoków), kazali jej tylko zatkać nos palcami i czekać aż krew przestanie lecieć... i wziąść paracetamol... PORAŻKA 🤢
ale fakt jeśli chodzi o opiekę poporodową jest naprawdę dobrze i tym się pocieszam... bo potem gorzej - pediatrzy irlandczycy są do dupy... Koleżanka urodziła synka, mały dostał wysypki, poszła do irlandzkiego pediatry, który przepisał maść (90% wazeliny) nic nie pomagało... pojechała do polskiej przychodni do pediatry, okazało się, że mały miał alergie pokarmową, moja kumpela musiała wykluczyć ze swojej diety kilka produktów, bo karmiła piersią rzecz jasna) dostała menu, małemu przeszło po kilku dniach... i tak to tu wszystko wygląda, jak coś Ci dolega musisz jechać do polskiego specjalisty, my zawsze tak robimy, nawet ciąże prowadziłam u polskiego ginekologa- położnika, a nie jak tu bywa u lekarza ogólnego... 🙃

no nie a ja myslalam ze juz jakies wiadomosci o dzidziusiach beda. no jescze licze na Nequitie i Anie.
co do pielgrzymek po porodzie zawsze mozecie powiedziec ze macie zalecenie 2 tygodnie ochronne ze maly ma spedzic tylko z rodzinka najblizsza, by nabrac flory.kiedys tak było.moja siostra w Holandii też tak jeszcze miała takie zalecenia.
ja juz pare wizyt miałam. i dostałam butle kosmetyków i pampersy. wcale sie nie spodziewałam ale w sumie tez tak dawałam. to co najpotrzebniejsze i zawsze sie przyda 🙂

Luna to jak to jak maz pojdzie na ten urlop to juz nie zabieraja macierzynskiego kobiecie jak kiedys? i ciekawe czy trzeba byc po slubie. bo kurka np co do kaski z pzu to tzreba byc po slubie bez sens!!!

Beti nie zabierają. To nie jest traktowane jak macierzyński, ale jak dodatkowe dni urlopu. Ty macierzyński musisz wykorzystać po urodzeniu, a ojciec dziecka na urlop może iść nawet w marcu przyszłego roku.
Co do listy prezentów, to ja takową stworzyłam jak zaczęłam kompletować wyprawkę- wtedy było mi potrzebne wszystko, więc stwierdziłam, że po co kasę wydawać, jak pewnie wszyscy będą chcieli coś kupić. No i tak było. W ten sposób połowę rzeczy mamy w prezencie od rodziny. Nawet znajomi zakupili nam np. pieluchy, chusteczki itd w zapasie na ileś tam... Bo wszyscy tak to chcieli kupować ciuszki, a my dostaliśmy wszystko po mojej kuzynce plus to co babcie kupiły, bo nie mogły się powstrzymać, więc kolejne body było dla mnie bez sensu. I teraz mamy wszystko, a rezerwowym hasłem jak ktoś mnie pyta, czy czegoś nam potrzeba sa pieluchy- one zawsze są potrzebne, przynajmniej przez jakiś czas. Wszystkie gadżety już są, to po co na siłę wymyślać.

beti82 napisał(a):

ja bym predzej do pastora poszla na mszę ktory nie kłamie ze ma kobiete bo moze miec legalnie i nikogo to nie brzydzi wtedy i dzieki temu tez zna sie na wielu rzezcach na prawdziwych zwiazkach malzenstwie i dzieciach. i moze przez to rada słuzyc prawdziwa.

Dokładnie ! Jak można prawić kazania - dawać rady małzeńskie, że trzeba być wyrozumiałym dla męża/żony, jak się nie ma żadnej wiedzy w tej kwestii. Uważam, że nie powinno byc księży tylko pastorzy. Mogliby bzykać własne żony i nie przychodziły by im do głowy głupoty.A księżom od tego celibatu to na banię siada (jak ktoś kto nie bzyka np. 20 lat ma być normalny ? 😮 ), potem wychodzi - jakaś pedofilia itp. 🤢

lunaaa86 napisał(a):

Mam ciekawy artykuł a pro po URLOPU OJCOWSKIEGO

"Pracodawca nie może odmówić pracownikowi udzielenia urlopu ojcowskiego (art. 1823 k.p.)." "Od 2010 r. nowym uprawnieniem jest urlop ojcowski. To dodatkowe uprawnienie wyłącznie dla ojca dziecka i nie jest zależne od urlopu macierzyńskiego mamy. Urlop ojcowski w latach 2010-2011 to zaledwie 1 tydzień (w kolejnych latach będzie wynosić 2 tygodnie). Przysługuje on do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia. Korzystanie z urlopu ojcowskiego jest dobrowolne, natomiast pracodawca ma obowiązek go udzielić. "

LUNA ŁAP OKLASKA za ten artykuł !

Odnośnie tych odwiedzin to zastanawiam się jak to ludziom mówić, (o tym, żeby nie przyłazili za wcześnie) żeby się nie poobrażali ? Chyba jestem mało asertywna ...
Albo o tym, że jak już przylezą to żeby umyli łapska zanim złapią malucha za rączkę (ludzie wogole o tym nie myślą ... ).
No i nie wiem po jakim czasie wogole można dopuścić do odwiedzin ...
No bo co - najbliższej rodzinie typu brat też powiedzieć żeby nie przychodził
? 😮

mikaanka napisał(a):

Oooooo.... co do kolędy, to ja miałam w parafii naprawdę fajnych księży, jeden jak zobaczył bratanicę moją małą i że się nie przelewa im, to dał ze swojej kieszeni 20złotych na cukierki... ja jak to usłyszałam, to w szoku byłam niezłym... i zaprosił ich z Olką na kawkę, bo on ma rodzinkę daleko i jeszcze się nie przyzwyczaił 'tutaj' i obco się czuł, a tam dzieciakami się zajmował ponoć- proszę o nie posądzanie go o pedofilię... Ale tu w- 'parafii-nagrodzie' jak przyszedł proboszcz po kolędzie to pierdolił, że jak tak można bez ślubu mieszkać, no bo czy mi u mamy źle było??!! i się wkurwiłam i miałam wygarnąć mu, że nie po to sobie zęby suszyłam u niego 3 m-ce wcześniej gadką o ślubie, żeby mi tu mówił, że on nie pamięta i chrzanił jeszcze takie rzeczy... więc jak miałam ja dać 100zł, to się wcale nie podniosłam żeby mu dać pieniądze i stara wcześniej 50 przygotowała pod drugą serwetką, i ona dała... --- oczywiście ona gadała, że tak w rodzinie X. nigdy nie było.. i takie tam pierdolenie, a sama wpadła i to z innym ale ją w dupę kopną i starego złapała, a jej przemądra córunia też wpadła i z brzuchem szła do ślubu, więc już taki komentarz sobie ta durnota moja darować mogła... 😁 ale... może do ciekawszych rzeczy przejdźmy? 🙂
po porodzie od razu dom otwieracie dla odwiedzających? i jakąś 'listę' prezentów robicie, żeby nie kupowali ludziska tego samego np. ?

to niezły cyrkowiec z tej Twojej teściowej. Powinna wykładać w szkole w Julinku. 😁
Nie wytrzymałabym i wziełabym wyszarpała za kudły małpę !
Zuch dziewczyna z Ciebie, że to znosisz !

Moja teściowa to pewnie zaraz na porodówkę będzie chciała przyleźć i pewnie najchętniej sama by se od razu do cyca przyłożyła po wyciągnięciu Małego 🤢
Ja znajomych szybko nie dopuszczę. Mój mąż oczywiście ma inne zdanie i kompletnie nie czai bazy, ale trudno. Tyle tylko, że mnie znajomi mniej przerażają, bo i tak większość będzie się bała nawet dotknąć, pozachwycają się chwilę, wypiją kawe i pójdą, a co zrobić z teściami, którzy pewnie każdego dnia będa przyłazić i kątem oka wszystko oceniać- jak karmię, jak przewijam, jak kąpię itd.? Ja sobie np. z myśleniem o tym psychicznie nie radzę kompletnie, bo pewnie będe jednym wielkim kłębkiem nerwów. Dlatego plan mam taki- od 9 do 17 mąż w pracy, ja nie otwieram nikomu drzwi i już. Wieczorami nie będzie im się chciało przychodzić może. Tylko pewnie moja teściowa najpierw zadzwoni do Marcina żeby się upewnić, że jest w domu, bo wie, że ja jej potrafię drzwi przed nosem zamknąć jak trzeba. Oj, dziewczyny,nawet nie wiecie jak zazdroszczę tym, co mają teściów daleko od siebie...

lunaaa86 napisał(a):

też się zastanawiałam ile dni powinno minąć zanim wyjdę na spacer czy tez wyjadę z nim na weekend do teściów???? wiem że inaczej to jest w porze zimowej a letniej... A jak to u nas ma wyglądać to nie mam pojęcia, kiedy na dworze ciepło i w sumie nie ma różnicy temperatur.

na szkole rodzenia mowiła babka, że po tyg. można stawiać wózek przy otwartym balkonie na chwilkę, potem na dłużej a za kilka dni na krótki spacerek po południu kiedy już nie ma słońca dużego.

lunaaa86 napisał(a):

też się zastanawiałam ile dni powinno minąć zanim wyjdę na spacer czy tez wyjadę z nim na weekend do teściów???? wiem że inaczej to jest w porze zimowej a letniej... A jak to u nas ma wyglądać to nie mam pojęcia, kiedy na dworze ciepło i w sumie nie ma różnicy temperatur.

Lunaaa z tego co wiem to latem już po tygodniu lub dwóch można wychodzic na dwór ale to wszystko zależy od zdrowia maluszka i pogody 🙂No i wcześniej mamy go werandowac przy oknie czy balkonie tak z 15 minut czyli ubrac tak jak na spacer 🙂
Co do macierzyńskiego mi leci już od jutra bo L4 mam wyczerpane niestety 😞 a termin na 19tego i ciekawe kiedy się rozpakuję 🙂