sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Aniołku super wieści 🙂 Trzymałyśmy mocno za Was kciuki 🙂

A masz jakieś fotki Oliwki?

Hejka!

Mam chwilkę czasu wiec napisze jak tam ze mną. Pierwsze dwa dni w szpitalu słabłam, wkłuć mi sie nie mogli..pobiłam rekord w ciśnieniu - 80/50 😞 😞..pod lukozą siedziałam, chodzić nie mogłam ale teraz jest ok. Szwy mnie ciągną już trchę mniej - nacinali mnie i jak to lekarz po porodzie powiedział - jestem bardzo unaczyniona i musiał głęboko szyć. W środe ide na ściąganie szwów 😮 😮.Mam nadzieje,że bolec nie będzie. Synek mój budzi się raz lub 2 w nocy na niamciu. Nie mam apetytu i jem na siłe by małemu dostarczyć składników. Przz moje niejedzene dzisiaj miałam z Filipkiem horror ale uratowała mnie mama rosłkiem i kiełbaskami - mały pjadł i śpi. Pierwsza kąpiel za nami ..Mały zdrowy, grzeczny, kochany po prostu...

Poniżej link do albumu ze zdjęciami nafacebooku..mam nzdieje że da sie obejrzec..póki co mykam kąpac sie póki mały śpi. Całuje nowonarodzone maleństwa i brzuszki..Dobranoc 😘 😘 😘 😘
Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...

Agapurka synek słodki 🙂 Dbaj o siebie i jedz!!

Agapurka no super słodziak 🙂
Aniołek a jak z pokarmem??
no nic ja się już z wami na dziś pożegnam....
DOBREJ I SPOKOJNEJ NOCKI 🙂
UDANEJ SOBOTY

aniołek trzymajcie sie zdrowo 🙂 Super, że Oliwka już w domku 😁
agapurka Wam też dużo zdrówka 🙂 Sliczny maluszek 🙂 A Ty jedz, bo musicie miec siłę oboje 🙂
Ja już mówię Wam DOBRANOC

Madalenka, Aniołek i Agapurka to super, że jesteście już z maluszkami w domku 🙂
Szymuś i Filipek przesłodcy 🙂

Agapurka i Aniolek super ze dzidzie sa juz z Wami w domku. Anilek nie martw sie wszytkoe sie ulozy.
Ja wlasnie wrocilam ze spaceru i dostalam strasznych boli na dole brzucha.
Tez mam problemy ze zwyklymi rzeczami i kazdy dzien jest coraz ciezszy.

Widze ze pustki wiec tez mowie dobranoc i kolorowych snow 🙂

mapa napisał(a):

Jola widzę, że jesteś, jak po wizycie? 🙂

Nie zdążyłam doczytac a ty już zobaczyłaś, że jestem 🙂 🤪 jak miło 😁

Po wizycie dobrze, cos tam gadał ten mój lekarz, ale ja też się nie dałam. Wypisał mi to zwolnienie zostawił sobie wolną kartkę w tych swoich zwolnieniach i niby, że byłam u niego we wtorek 🙂 napisał mi do 13 czyli do dnia porodu. Powiedział, że niedługo urodzę w sumie musze już być na to przygotowana jak bym miała skurcze przez godzinę co 10min to juz do szpitala mam jechać, albo mi wody odejdą.
Zrobił mi wymaz na tego paciorkowca. za 5,6 dni będzie wynik
Mam się zgłosić do szpitala w piątek na ktg. Aha i dał mi skierowanie do szpitala w razie co.
Wyniki miałam ok.

Madalena juz w domku jesteś ze swoim małym sliczny jest 🙂 jak dobrze. Cieszę się.

Pati fajne powiedzenie jak rower w pokrzywach hehe rozśmieszyłaś mnie tym.

A z tym Juliuszem to coś musi w tym być, że facetom się podoba mojemu również,ale ja nie chciałam 😜 to takie królewskie dostojne.

Mufinki mniam a wy cały dzień o nich no nie mogę... a czy któraś z was robiła takie kupne w pudełku co sprzedają w markecie? czekoladowe? podobno dobre są 😁

Diviana byłam dziś na tej kawie, ale powiem szczerze, ze nie smakowała mi tak jak z wami.

mapa napisał(a):

Jolu no to super 🙂
Dzielna Kobitka jesteś!! 😁
A najważniejsze, że wszystko jest dobrze 🙂

No też się cieszę.
ja dzisiaj na wage stanełam rano a tam +12kg przez całą ciąże wiec się cieszę, że niedługo urodzę. Podobno to waga książkowa. 😜

agapurka2 śliczniutki ten twój mały 😁 😁 😁 obejrzałam zdjecia.

aniolek82 Trzymam kciuki, żeby wyniki wyszły dobrze.

dziękujemy Kochaniutkie za wszystkie kciuki i słowa wsparcia 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Uciekam spać, bo nie widzę na oczy, mam nadzieję, że jutro troszkę z Wami posiedzę 🙂
Dobranoc, pa pa 😘 😘 😘 😘

jola super, że z lekarzem się udało 😁 12kg? Wow 🤪 Zazdroszczę 😜

aniołek trzymam kciuki za Oliwkę, ale wiem, że będzie dobrze 🙂 Córcia naprawdę PRZEŚLICZNA!!!!!

agapurka jak fajnie, że jesteście już w domku, to musi być cudowne uczucie mieć swoje maleństwo koło siebie cały czas 🙂

Dziewczyny gratuluję powrotu ze szpitala i przecudnych maluszków. Jak patrzę na fotki to sama nie mogę sie doczekać kiedy urodzę. Jutro z samego rana biorę się za pieczenie jabłecznika 😉 a potem wieszanie firan, zasłon i mycie okien...
Dodzwoniłam sie dziś wieczorkiem do mojego gina. Powiedział, że jeszcze za wcześnie na czop, że objawy mogą być spowodowane globulkami, ale mogę śmiało rodzić. Powiedział, że mała już 2 tygodnie temu nie była taka mała, a co dopiero teraz. Mam jego błogosławieństwo 😉 Ale jakby co mogę dzwonić do niego nawet w środku nocy... A niechby się jeszcze urodziła w lipcu. Mąż urodził się na początku, ja w połowie, to dziecko może na koniec 😉 Wprawdzie na raka się nie załapie, ale Lwy też są spoko 😉

Życzę Wam dobrej nocki...

Hej Dziewczyny!!
Gratuluje dzidziusiów!!!
Dawno mnie tu nie było...niestety po raz kolejny trafilam do szpitala.... Dużo by pisać ale w skrócie to zaczęło mnie swędzieć ciało poszperałam w necie i zrobiłam sobie badania wątrobowe...okazało się,że mam cholestaze ciążową...Trzeba bylo szybko reagować bo to niebezpieczne dla dzidzi 😞 Cesarka planowana na 18 przesunięta została na 4! Dzidziuś więc przyjdzie na świat za 5 dni! kurcze zwaliło mnie to z nóg ale tylko zeby mały urodził się i był zdrowy..niczego tak nie pragnę...reszta sie jakos ułoży..pozrowienia brzusie 😘