Chciałam Wam coś powiedzieć coś ważnego a propos przedpołudniowego tematu zapaleń układu moczowego. W poprzedniej ciąży w 6 miesiącu ciąży dostałam biegunki i wymiotów. W ciągu trzech dni nic nie jadłam a lekarz zbył mnie rota-wirusem... Dostałam aż skurczy od wymiotów. W nocy pojechałam na dyżur... Pani doktor nawet mnie nie dotknęła stwierdzając że przy rota bywa różnie i bym podjechała do szpitala na KTG żeby sprawdzić te skurcze. W szpitalu KTG było OK a Pani doktor powiedziała że nie weźmie mnie na oddział bo to na pewno rota i zarażę inne pacjentki i dzieci. Wypisała w razie "w" skierowanie do zakaźnego. Pojechaliśmy do domu. Rano wstałam, otworzyłam okno i zasłabłam. Mąż ubrał mnie i pojechaliśmy do zakaźnego szpitala. Przyjęli mnie na oddział do izolatki z zakazem wychodzenia gdziekolwiek, bym czegoś nie złapała przy okazji. To była sobota. Od poniedziałkowego wieczora nic nie jadłam, brzuch tak się wciągnął że nie było widać ciąży!!!
Zrobili mi badania, wymazy, cuda i co....??? Okazało się w poniedziałek że to był efekt zakażenia układu moczowego! W ten sposób organizm bronił dziecko przed bakteriami 😉 Kroplówki postawiły mnie na nogi w dwa-trzy dni, dodatkowo antybiotyk i furagin i doszłam do siebie. Tydzień później wychodziłam ze szpitala z "widoczną ciążą" 😉 Trzy tygodnie później balowałam na weselu!
Diviana Ja pracuję w bibliotece i w zeszłym tygodniu "wpłynęły do naszej biblioteki dwie książki dotyczące przemocy seksualnej względem dzieci 😉 I jak napisałaś co studiujesz od razu pomyślałam o tych książkach 😉 To jak byś poszukiwała literatury...
Wybaczcie, ale to zboczenie zawodowe 😉
Hihi ja jestem nauczycielem 🙂🙂🙂 Strasznie pedagogicznie nam się zrobiło 😁😁😁
Właśnie skończyliśmy piec rogaliczki od moniczki hihi zrymowało mi się 😁😁😁 Dziękuje moniczek za przepis. Pychotka. Robiliśmy z nutellą i marmoladą truskawkową 😜😜😜
Hihi ja jestem nauczycielem 🙂🙂🙂 Strasznie pedagogicznie nam się zrobiło 😁😁😁
Właśnie skończyliśmy piec rogaliczki od moniczki hihi zrymowało mi się 😁😁😁 Dziękuje moniczek za przepis. Pychotka. Robiliśmy z nutellą i marmoladą truskawkową 😜😜😜
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Od jakiegoś czasu staramy się intensywnie o dziecko... Zauważyłam też, że mój facet miewa problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Zastanawiam się z czego to może wynikać. Oboje jesteśmy w wieku 34 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
karolciakam
Zrobili mi badania, wymazy, cuda i co....??? Okazało się w poniedziałek że to był efekt zakażenia układu moczowego! W ten sposób organizm bronił dziecko przed bakteriami 😉 Kroplówki postawiły mnie na nogi w dwa-trzy dni, dodatkowo antybiotyk i furagin i doszłam do siebie. Tydzień później wychodziłam ze szpitala z "widoczną ciążą" 😉 Trzy tygodnie później balowałam na weselu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
karolciakam
Wybaczcie, ale to zboczenie zawodowe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Właśnie skończyliśmy piec rogaliczki od moniczki hihi zrymowało mi się 😁 😁 😁
Dziękuje moniczek za przepis. Pychotka. Robiliśmy z nutellą i marmoladą truskawkową 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
bellagnos
Ja też jestem nauczycielem w przedszkolu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
karolciakam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
karolciakam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach