PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Aga no to byl piekny prezent!No a coreczka Twojej kolezanki to na pewno sliczna kruszynka,az sie chce juz takie miec.
Ja z kolei tak swietowalam walentynki ze swoim od poczatku lutego,ze po walentynkach dowiedzialam sie jaki prezent sobie zrobilismy,przyznaje ze jest to najpiekniejszy jaki w zyciu dostalam,heheh 🙂 nie co dzien zostaje sie mama 🙂

Bajka, słuchaj te skurcze to prawdopodobnie rozciąganie sie macicy w dalszym ciągu a to troszke i kuje i rwie. Mnie też to łapie a zwłaszcza wieczorem jak kładę sie do łóżka. Ale jeżeli ból sie nasila i staje się nie do wytrzymania bądź masz złe przeczucia to bez zastanowienia marsz do lekarza, bo nie ma co zwlekać, tak jak dziewczyny pisza kruszynka najważniejsza. I co najważniejsze nie będziesz się stresować

😆

Ja tez chciałabym już czuć ruchy, bo wtedy na bieżąco wiedziałabym że wszytko jest OK 🙂
i z biegiem czasu coraz mniej sie boje porodu 🙂 i tez obojetne mi co bedę miała (przepraszam BEDZIEMY mieli 😉 ) chce, wierzę, modlę się tylko o to żeby było zdrowe !!!

bajko, mnie tez tak łapie ale kazda ma inaczej, wiec marsz do lekarza! jak sie powtorzy !! (oby nie)

Patrzcie dziewczyny co znalazłam :

http://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php?t=190601

...nie wiem jak Wy ale ja sobie czasem lubię poczytać ;-)

Buziole x

Hello. ja tez chce juz dzidzie miec przy sobie. non stop mam jakies przygody i zaczynam sie martwic naprawde ze moze mi nie jest pisane?? A może właśnie jest pisane skoro mam wypadki a wszystko ok?? Rany jakie to wszystko jest dziwne i przerażające. Mam doła od dwóch dni ale mam nadzieję że mi przejdzie zaraz 🙂

Marzenka!
Nie martw się nic - właśnie że dzidzi jest pisane - mimo tych okropności które Cię spotykają!
Nie dołuj się tylko ciesz że z dzidzią jest ok!
3maj się i uśmiechnij :-)))) zasyłam mnóstwooooooo słońca z Londynu :*

carpioo ale to tez z tym jest róznie bo cały czas sie nieczuje ruchów i uwież mi bedziesz sie martwic i zastanawiać czy wszystko ok ,

ja to wogule nieczytam o porodach i nesuchałam co innne baby muwiły każy jest inny

Ja wiem na 100% że żadnych zdjęć czy filmów z porodów nie chcę oglądać. Jednak opisy porodów lubię - ponieważ dowiedziałam się z nich wiele rzeczy o rodzajach znieczuleń, porodzie w wodzie itp. Myślę że wiele mi to pomoże choćby nawet i przed porodem - podczas gdy będę musiała układać plan porodu z moją położną (tutaj mamy taki wymóg-aby w czasie porodu nie zajmować się już bzdurnymi papierkami). Opisy porodów traktuję tylko i wyłącznie jako źródło informacji ;-) No i co najważniejsze - zanim zaczęłam je czytać byłam zdecydowanie na NIE jeśli chodzi o poród naturalny - boję się bólu. Jednak po przeczytaniu tych wszystkich opisów myślę że będę chciała spróbować rodzić siłami natury a jeśli będę czuła że nie dam rady poproszę o cesarkę. Przynajmniej wiem teraz że mam takie prawo.
Jednak co będzie za 6mc - tylko czas pokaże ;-) W każdym razie te kobiety (przynajmniej niektóre, hehe) tak pięknie opisują narodziny że chciało by się już rodzić i zobaczyć swojego maluszka!

ja mam tak samo jak Mduondi 🙂 i Aneta84
wczesniej cesarka i nic innego 🙂 (pamiętacie? 😉 ) a teraz nie boje się aż tak bardzo, a wiecie dlaczego??? wieeeecie- bo zrobię wszytko dla mojej Kruszynki 🙂 odkąd wiem, że ją mam pod sercem życie za nią oddam, kocham bezgranicznie i zniosę wszystko!!! nawet jak mi krocze będzie rozrywała 😉
lubie sobie poczytać i nawet teraz na youtubie porody mnie nie przerażają- bo jak widzę, że dzidziucia kładą na piersiach- za każdym razem płacze jak bóbr i wiem, że warto było się męczyć i cierpieć, i wiem, że zapomnę o tym bólu jak zobaczę utęsknioną i wymarzoną Kruszynkę 🙂

Ja od razu byłam zdecydowana na poród na naturalny, po pierwsze tak zostałyśmy stowrzone i przez wieki kobiety sobie radziły. Teraz jest straszna jakaś panika wokół tego, jak słyszę że dziewczyny decyduję się na cesarkę ze strachu, to jest mi ich żal. Jeśli kobieta boi się bólu porodowego, to jak ona musi się bać dalszego życia. Poród to dopiero początek, potem zaczyna się trud i ból. Poza tym każdy lekarz mi mówił: chcesz rodzić naturalnie? to cudownie! tak ma być ,t ojest najzdrowsze i dla ciebie i dla dziecka. No a skoro kobiety, które rodziły znowu decydują się na ciąże i poród to chyba nie jest tak źle, prawda? 🙂

P.S Widziałyście ta tabelkę? 🙂 To tak dla poprawy humoru, ale na marginesie ani na mojej mamie, ani na mamie mojego narzeczonego się nie sprawdziło :P
http://jolmys.webpark.pl/

jeśli chodzi o poród to też jestem za naturalnym...choć się go boję, a raczej bólu, ale czego się nie robi dla swojej pociechy 😉 Ja wole nie oglądać jak na razie filmów i zdjęć w tej tematyce hehe 😁
Na razie strasznie się cieszę że brzuś zaczyna się powiększać. Nie mogę się doczekać kuleczki 😆
Dziś idę kupić spodnie ciążowe, bo już niestety nie mieszczę się w żadne spodnie 😜 Mam pożyczone od koleżanki ale nie chce jej zniszczyć, bo wiem że się jej jeszcze przydadzą. Ciekawe czy coś znajdę. Zajrzę do H&M bo coś pisałyście że mają linię ubrań dla Nas 🙂

Hej dziewczyny 😉 Wczoraj miałam te bóle okropne brzucha lerzałam sobie cały dzień i juz lepiej dzwoniłam do mojego lekarza powiedzial ze mam duzo teraz leze i odpoczywac a jesli by sie to powtorzylo to natychmiast mam sie zglosic do lekarza... Mam nadzieje ze sie nie powtórzy 😞 Jesli chodzi o porod to ja tez jestem za naturalnym lecz tak jak kazda z Was boje sie bólu ale tyle kobiet juz rodziło i nawet po pare razy ze ja napewno tez dam rade 🙂

koyotka- ja własnie dzisiaj mam na d*** h&M są bardzo wygodne, i dobrej jakości 🙂 kupiłam za 130zł

bajko- jeśli chodzi o bóle to ja tez dzwonilam do lekarza, ja mialam takie "ćmiące" i bardziej wkurzające niż bolące i lekarz mi pwoiedział- mniej chodź, połóż się, a drugie pytanie- "gdybys miala miesiączę to w jakim terminie byś ją teraz dostała?"- no i się okazało, że miesiącke mialabym własnie teraz, to mi wytłumaczył, że właśnie w tym czasie "okresowym"/"miesiączkowym" kobieta może czuc takie ciągnące bóle, ktore wcale moga nie byś spowodowane rozciąganiem sie macicy, ani jakimis problemami z dzieckiem. NIE MNIEJ JEDNAK TRZEBA UWAŻAĆ i monitorowac swój organizm 🙂

Ja jak byłam przed wczoraj na usg niestety nic się nie dowiedziałam na temat płci. Mam nadzieje że za jakieś dwa tygodnie da się już ją określić bo jestem bardzo ciekawa 🙂))

Asiula, sprawedzałam ta tabelę wychodzi mi syn, ale mojej mamie sie nie sprawdziło 🙂 pownnam byc chłopcem i moja siostra też :P

No właśnie i w przypadku mojej mamy się ta tabelka w ogóle nie sprawdziła (zgodnie z nią miałaby dwóch synków, a ma dwie córy) jak i w przypadku mamy mojego narzeczonego ( trzy córki w tabeli a ma trzech synów). Mnie wychodzi synek, a całym ciałem czuję, że to będzie dziewuszka.
Zazdroszczę Wam brzuszków i spodni ciążowych. Ja mam ciążowe rureczki, ale z każdej strony za duże. Póki co wchodzę w każde moje spodnie bez problemów...

hej Dziewczyny!
ostatnio przeszly mi wszelki dolegliwosci,nawet juz senna nie jestem i chyba mi zaczyna obbijac bo sie zastanawiam czy wszystko jest oki z dzidzia.wczesniej chociaz jakies zachcianki albo cos a teraz nic.spawdzilam swoja wage i spadlam 2 kg choc jem tyle co jadlam i nie mialam problemu z wymiotami.
Kurde wizyte mam we wtorek juz sie nie moge doczekac zeby uslyszec ze wszysko oki.

Carpioo faktycznie jak policzylam dni kiedy powinnam miec miesiaczke,to w te dni czulam jakies ciagniecie raz z lewej raz z prawej w dole brzucha,ciekawe...
Z tego co pamietam w poniedzialek masz wizyte u gin. ciekawe jak tym razem sie dzidzia zaprezentuje 🙂

Mdoundi jakies wiesci o szefowej??nie wiem czemu ale mysle o niej.

Mam nadzieje Dziewczyny ze u wszystkich oki!!

Hej madziek84
Niestety nie wiem nic o szefowej - bo ciągle siedzę na chorobowym i dopiero po świętach wrócę do pracy to pewnie się dowiem.
Mnie od wczoraj znowu kłuje brzuch i znowu się denerwuję - takie same objawy jak ostatnim razem gdy wylądowałam u lekarza...nie wiem czemu przecież głownie leżę, nie wychodzę nawet z domu - już popadam deprechę normalnie. To jest kłucie jakby igłami dosłownie kilkusekundowe pośrodku brzucha baardzo nisko. No nic leże dalej, biorę progesteron i mam nadzieję że przejdzie!
Carpio - a jak Ty się czujesz? Przeszły ci te bóle brzucha?