Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
wiesz co Edytak nie wiele...i jak tylko coś uskrobie to kto wie...teraz już właśnie na allegro ich nie ma(koszt ok 300zl) była cała z ratanu, pod nią dwa koszyczki taka słodka...wiem, że to nie dużo ale za tą cenę to coś innego bardziej potrzebnego można kupić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

hejka pogoda w końcu zawitała ach jak miło słońce 😁
☺️ jejciu jakie komplementy no przy was wygladam prawie jak na poczatku ciąży a nie na końcu , ale mąż się cieszy bo ma nadzieje że bede szybko sexi mi to jakoś nierusza mój wygląd
co do tych chudzielców namówie męża i też coś strzelimy w tym guście 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiuszka26 macie słonko? oj jak Wam zazdroszczę 🙂 u nas taka ulewa, że mam spodnie mokre do kolan. To znaczy już nie mam 🙂 bo zmieniłam 😉 ale jak wróciłam do domu t byłam cała mokra.

Mój TAKO już w domu. Dziewczyny, patrzę na niego i nie wierzę. Jest jak ze sklepu, koła idealny stan, nic nie zarysowane, kolor bordowy z lamówkami różowymi. No ideał. I jeszcze Babeczka taka miła dorzuciła miśka na szczęście i w sumie sprzedała mi go za 130zł!
Jestem po prostu w takim szoku, że siedzę i się na niego gapię jak zahipnotyzowana 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bojalubie naprawdę udało się tobie z tym wózkiem 🙂 🙂 My jak kopiliśmy wózek to przez 3 dni nie mogliśmy się przyzwyczaić że to nasz wózek -znaczy się bobaska naszego- że to jednak nie "żarty" 😉 po tygodniu już do widoku się przyzwyczaiłam, ale nie dochodzi chyba jeszcze do nas, że będzie bobas..choć to planowaliśmy 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam, u nas w Gdyni bylo dzis dosc ladnie i jak jest ladnie to smacerujemy albo polplazujemy (z zakrytym brzuszkiem) a jak jest chlodno to zakupy i obzarstwo. Przytylam tu juz 2 kg 😲 a jestem tu mniej niz 2 tygodnie.

aga33 napisał(a):
Akneri:z ta kością łonową to zaczynam mieć to samo...jak wstaje do toalety w nocy to czuje taki ból jakby mi ktos krocze obtłukł...jak to rozchodzę to da się żyć ale czuję,że to postępuje.


Ja tak mam juz od dawna 😞


aga33 napisał(a):

Chyba zacznę smarować te okolice oliwką,już z kilku źródeł słyszałam że to pomaga uelastycznić skóre w tej okolicy i jest zbawienne podczas porodu.


Ja sie smarowalam przy pierwszym dziecku a i tak mnie nacinali bo to wtedy rutyna byla przy pierworodkach 😞
A tak przy okazji to kiedy masz czas Aga? Jesli masz checi to mzoemy sie spotkac bo ja juz w piatek wieczorem wracam. 😆
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
koyotka napisał(a):
bojalubie naprawdę udało się tobie z tym wózkiem 🙂 🙂 My jak kopiliśmy wózek to przez 3 dni nie mogliśmy się przyzwyczaić że to nasz wózek -znaczy się bobaska naszego- że to jednak nie "żarty" 😉 po tygodniu już do widoku się przyzwyczaiłam, ale nie dochodzi chyba jeszcze do nas, że będzie bobas..choć to planowaliśmy 🙂 🙂

ja wczoraj w SuperPharm'ie kupiłam pierwszą paczkę pieluch Huggies, była promocja, 90 szt. za 36,99 więc kupiłam, i tak na nie patrzę i nie wierzę, że dzidzię będę miała ! Swoją, własną 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek napisał(a):

ja wczoraj w SuperPharm'ie kupiłam pierwszą paczkę pieluch Huggies, była promocja, 90 szt. za 36,99 więc kupiłam, i tak na nie patrzę i nie wierzę, że dzidzię będę miała ! Swoją, własną 🤪


No właśnie to jest niesamowite, że niby kupuje się te rzeczy pomału, gromadzimy wyprawki, czujemy ruchy dziecka, a jeszcze nie do końca to dociera do główki, że już za niecałe 3 miesiące pojawi się nowy człowieczek.

Ja jeszcze muszę oddać aparat do przeczyszczenia, bo już planuje robić tysiąc pięćset zdjęć stópek, rączek, oczek i w ogóle 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzuszki 🙂 normalnie jestem w szoku...chyba będzie świeciło słońce 😉 wow!!
No chyba jak urodzimy to się przekonamy, że mamy dzidzie. Jak wróci z nami do domku 🙂 🙂nie mogę się doczekać, ale niech bobas jeszcze sobie w brzuchu pożyje...po co ma się pchać na ten świat 😉 🙃
Wczoraj dostałam tel. od lekarza ze mój posiew wyszedł nie fajnie i mam jakieś zakażenie porządne...szykuję się właśnie do niego. Dostane znów jakieś leki...normalnie tyle co w ciąży łykam to przez całe życie nie brałam 😞 eh..... Oby znów łatwo się wyleczyło 😆
Miłego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
koyotka wszystko szybciutko się wyleczy na pewno! 🙂 trzymam kciuki, żeby było dobrze 🙂

U nas pogoda dzisiaj raczej taka sobie :/ wczoraj lało jak z cebra, dzisiaj mokro i chyba na wiele słońca nie możemy liczyć.

A ja znowu dostałam jakieś uczulenia. W ciąży to już któreś z rzędu. wystarczy, że zjem coś nieodpowiedniego, użyję nieodpowiedniego proszku i już mnie całe ręce i nogi swędzą 😞 od początku ciąży używam już proszków dla dzieci do prania, staram się patrzeć na to co jem, ale czasami nie da się tego uniknąć, eh.

Miłego dnia Brzuszki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek- sama prosiłas żeby krzyczeć 😉 ja najbardziej jestem zła, że przez to ja musiałam coś leciec kupić  no i kupiłam.. na 12-18 mies (????:lol 🙂 połspiochy, bluzeczka i sliniaczek za oszałamiająca cenę 19 zł w mothercare! I Sadybie Best Mall! (polecam maja niezłe wyprzedaże, nie to co w galerii Mokotów) no i 2x spodenki takie bawełniane na 56-62 cm i 62-68 cm  każde po 17 zł na bazarze, wiec w MC się bardziej opłaca. 🤨. 
A co do tej laski ze zdjęć, to wiesz.. powiem ci tak, co innego jak my żesmy robiły akcję –pociez druga cieżąrną, a co innego jak laska w koturnach wyjeżdzą z fotami 😉 łupio misie zrobiło ja krytykując, ale chyba ja wstawiając foto z brzuszkiem kierowałam się innymi powodami niż ona 😉 ale trzyma się super 😉 😜

Aha ty wazysz 62 kg! A co ja mam powiedzieć? 73?!!!!! 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢
Ja pierniczę.. ja jestem gruba jak Biełucha! 🤨

A te pieluszki- lece chyba kupić w tym tyg. mam nadzieje ze się załapie na ta promocję!

Kasiuczka.. ja tez się zastanawiam, kiedy to minęło! 😁
Jak byłam w pierwszych tygodniach ciązy i przeglądałam ksiązki o rozwoju Bobaska w brzuszku to nie mogłam się doczekac wpierw 10-12 tyg, kiedy ryzyko jest znacznie mniejsze i tygodni od 25- bo Bobo już bardziej ‘ludzką’ istotkę przypomina 😉 😉
I pamiętam jak dziś, jak sobie mówiłam- „jejku, ale ta ciążą dłuuuga, ja nie wytrzymam tych 40 tygodni!” a teraz?? Ja nie wiem jak ja się wyrobię  jeszcze niecałe 3 miechy a ja muszę nie dośc, że przycisnąć pasa to jeszcze zacząć kupować, dokańczać remont itp.

SZKOŁA RODZENIA- super sprawa 🤪, ja teraz się cieszę, że tak fajnie ugadałam z ta położną co zapisywała.. i się ona w końcu zgodziła mnie zapisać. Na zajęciach mamy z 10 Mamusiek.. i zajecia rpspoczynają się od 16,30-18,00, 18,00-19,30, 19,30-21,00.. ja chodzę na te ostatnie. I jest to 10 spotkań. Każdy piątek i sobota..
Ja mam za darmo, ale dziewczyny niezameldowane w Warszawie płacą 600zł chyba.

Aga- może tyjesz, dlatego że jesteś w ciąży? 😉 ale na poważnie, to może, dlatego ze nie jesz regularnych posiłków? Ja np. teraz mam problem z organizacją regularnych posiłków.. i jak już znajduje czas na jedzenie to się rzucam na wszystko co się nadaje do spożycia.. Dlatego teraz w expressowym tempie tyję 
A te wóżki dla bliźniaków- 😲 masakrycznie drogie, ale jak by sobie pomyśleć, ze np. ja za 3w1 zapłaciłam 1650zl, to razy dwa.. i masz cenę bliźniaka.. tam myślą producenci..  na nasza niekorzyść.
A propos porodu naturalnego.. to poprawne oddychanie i ‘pozycje aktywne’ skracają poród.. i ból uśmierzają..
Dlatego się bardzo przykładam do tego oddychania. Teraz jak chcesz/chcecie ćwiczcie oddychanie przepona (tak by podczas oddychania podnosił się brzuszek a nie cycuszki )  to wam baaaardzo pomoże przy porodzie.. oraz ćwiczcie mięśnie kegla!!
To już połowa sukcesu!!
A znieczulenie zewnątrzoponowe zmniejsza ból od 70-80%.
Można je podac w KAZDYM MOMENCIE PORODU! Nie tak jak mówia do 3-4 cm rozwarcia! 😲
Ale babeczka powiedziała, ze przy 7 cm nie ma sensu go brac 🤔, bo ból nie będzie większy, podanie środka to ryzyko- jak zawsze, i może on wydłużyć poród
Wiec kochane- to 7 cm postaram się dać radę.. a potem- potem tylko oddychać naprzemiennie i PRZEĆ! A potem już zobaczę moją księżniczkę! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Radzono także stworzyć sobie swoją wizualizację relaksującą-ja mam taką że karmię Malutką piersią,a Mój stoi obok i mnie głaszcze i całuje po głowie 😉 🙃
A jakas babka miała, że w trakcie skurczu nadjeżdzą pociąć z wagonikami, ona węgiel tam ładuje (w najgorszym momencie skurczu) a jak skurcz ustaje to pociąg odjeżdża.. 🤨
Powiedziano nam ze taka wizualizacja potrafi odciągnąć nasze myśli od bólu.. i do tego wcześniej ćwiczone oddychanie znacznie ułatwią nam przetrwać pierwszą część porodu 😜

Aga- ja tez oliwkuję (na razie czasami) krocze.. niedługo wejdzie mi to w nawyk.. ja się boje tego gojenia krocza po nacięciu, dlatego będę smarowała 😉 😎

Gosia- uważaj na siebie! Leż kochana ile się da! A jak będzie pogoda to na kocyku, pod parasoleczką! Zajadając owocki! Trzymam kciuki!!
Ja się Az zaczęłam martwić, bo ja tez mam Córkę dużą, czy to reguła, że duże dziecko = wcześniejszy poród. Mi lekarka mówiła ze wszystko OK., ale ze 2 tyg wcześniej to urodzę..

Akneri- słoneczko! Ślicznie wyglądacie we trzy 😉 super 🙂 😆


A odlewy gipsowe- ja myślę żeby robić album ze zdjęciami, (ale taki z białymi kartkami) i pisać wszystko.. i robić odciski łapek i nóżek (pomalowanymi farbką) każdego miesiąca (zobaczymy jak będzie w praktyce) 😜
Na razie kupiłam sobie kolorowe długopisy i flamastry 😁

A siusianie- nic nie mówicie, znowu zmora wstawania w nocy powróciła 😲 a myślałam, że sobie jeszcze pośpię przed porodem 🤔. A tu spać nie można, niewygodnie, brzuchol twardnieje, skurcze mam, do tego zgaga.. i te siusianie ;(

Kokotko- ja tez mam problemy ze zdrowiem- ucho powróciło, tzn słyszę, ale mnie boli znowu.. w weekend miamla takiego doła z tego bólu ze się poryczałam- jak nigdy!
Trzymam kciuki za Ciebie, żeby było wszytko OK.! 🙃

Brzuchol miałam twardy, to nospe wzięłam, ale od ucha zaczęła boleć mnie głowa.. i na to już nic nie mogłam poradzić  jestem załamana.. 🤨
Dzisiaj mam nadzieję, że mi przejdzie. A co to wózka- to miałam tak samo- cieszyłam się jak głupiutka i uwierzyć nie mogłam 😉 🙃
To jest cudowne!
MIłego dnia! bo u mnie pochmurno! 🤨

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien doberek wszystkim : )

jak samopoczucia? dzisiaj mialam cala nieprzespana noc...a to siku, a to zgaga, a to pozycja nie taka....masakra....

dzisiaj ide na pierwsze zajecia szkoly rodzenia... zobaczymy co to bedzie...juz zaczynam sie bac porodu haha chyba lapie mnie cykor :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewuszki 😉
u mnie też w końcu słonko zawitało co do nocy to też już mam problemy z przespaniem jej całej dzisiaj dosyć że latałam do toalety to jeszcze mnie zgaga złapała i wcinałam to ohydztwo na zgagę...
Kurde przed ciążą to nie wiedziałam nawet co to znaczy zgaga a teraz jakaś masakra nie ma tygodnia bez niej 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewczyny 🙂spłodziłam przed chwilką długiego posta ale komp się aktualizował i wszystko szlag trafił...ech to teraz po krótce...spałam okropnie...Maksio wlazł mi pod Zebra z lewej strony i buszował tam większość nocy,a że leży siostrze na głowie to tak kopała mnie po pęcherzu...do tego Wiktor spał też jakoś niespokojnie i budził się co godzinę na herbatkę(towarzyski chłopak).Wczoraj w nocy nie było lepiej bo Wiktor zrobił sobie okienko w spaniu od 2-5 a że poszłam spać około 24 to masakrycznie się nie wyspałam 😞Pewnie tez dlatego wczoraj większość dnia przeleżałam na kanapie albo snując się jak hipopotamica.,,ach te dzieciaki 🙂

Mama76:właśnie podglądałam pogodę na ten tydzień i mogłybyśmy sie spotkać w środę albo w czwartek bo wtedy pogoda ma być niby ok.Mogłybyśmy umówić się pod Batorym i później pospacerować po bulwarze?chyba,że masz inna propozycję 🙂

Koyotko:infekcje w ciąży to norma,nie martw się napewno nie jest tak źle 🙂3mam kciuki żeby szybko minęło 🙂

Ja też zastanawiam się czy wraz z kupnem wózka dotrze do mnie że urodze dwoje dzieci,bo niby to wiem i jestem z tematem oswojona ale myślę sobie,że chyba jednak potrzebuję wciąż jeszcze trochę czasu.W weekend trzymałam na rękach syka(5miesięcy)mojej przyjaciółki i wyobraziłam sobie dwoje takich bombelków + rozbrykany Wiktor który omal małego raz nie staranował gdy ten bawił sie na macie...i wiecie co...prądy mnie przeszły...Niech te moje bąble siedzą w brzuchu do oporu,tam najłatwiej je ochronię przed bratem 🙂

Cieszę się laseczki,że szkoła rodzenia okazała si8ę takim trafnym wyborem 🙂mi zostaje bazować na Waszej wiedzy więc licze na obszerne sprawozdania i notatki z lekcji 🙂

Caprioo:ja nie wiem czem co tydzień mam ostatnio 1kg do przodu,może to faktycznie ciąża?Nie mam poczucia,że się objadam,jem też w miarę regularnie.Jedynę czeko jem dosyć dużo to owoce,których nie potrafię sobie odmówić...one stały się moją obsesja i nałogiem,mąż czasem patrzy na mnie z przerażeniem,bo ja nigdy owoców nie jadłam,a co dopiero takie ilości.Nie umiem zrezygnować z soli więc to może być powód zatrzymywania się wody.Z drugiej strony to podwójna ciąża do tego dwuowodniowa i dwułożyskowa..to jednak wszystko waży.Nie robią na mnie wrażenia Twoję 73 kg,bo dziś na wadze zobaczyłam 77 co oznacza w sumie +14kg..no nie powiem,że mnie ta wiadomość uskrzydliła ale staram się myśleć rozsądnie,że to wszystko dla dobra dzieci 🙂
Trzymaj się z tym uchem,ale się przyczepiło...niech spada już i da odetchnąć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc,
Na poczatku chcialabym przeprosic, ze nie bardzo mam czas czytac Wasze wsszystkie posty i jeszcze je komentowac ale jak wiecie jestem na wakacjach i rzadko siedze przed komputerem. Musze przeciez pospotykac sie z rodzina, znajomymi, porobic zakupy (rowniez dla maluszka:cheer 🙂, pojesc sobie moje ulubione przysmaki 😁 no i oczywiscie pospacerowac i poogladac co sie pozmienialo w moim rodzinnym miescie. Ale jak wroce do domu i o ile moj komp bedzie juz na chodzie to bedzie mnie wiecej na brzuszku 🙂.
Droga Ago, w srode nie moge ale w czawartek bardzo chetnie przystaje na Twoja propozycje tylko o ktorej godzinie? Pozdrawiam wszystkie mamuski 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie Dziewczynki 🙂
a u mnie już 78kg 🙂 czyli 10kg do przodu... powoli czuje się jak słonica hehe 🙂 dobrze, że nasza ciąża nie trwa tyle co u słoni-jak się nie mylę 24mce...
powoli czuję się ociążała i wszystko mnie męczy... szkoda mi córci, bo choć kocha brzuszek, to i chce żeby ją czasem nosić, a ja muszę jej odmawiać coraz częściej, bo po prostu nie mam siły...
nocne siusianie również wróciło, problemy z oddychaniem i duszności też.... uroki ciąży 😉
to tego ten ból kości łonowej - ja nie wiedząc że to pomaga od jakiegoś czasu smaruje sobie te okolice oliwką 🙂

staram się przeżywać ten czas pozytywnie i nie jest źle, jeśli ból i zmęczenie nie doskwierają dłuższy czas 🙂
Synek bardzo dużo się rusza i to cieszy 🙂 w nocy daje pospać, teraz bez problemu już śpię na lewym boku, czasem na wznak.. i jak zasypiam tak się budzę 🙂 czasem tylko odczuwam takie jakby mrowienie, jak się źle ułożę, ale po zmianie pozycji szybko przechodzi....

i to tyle co u mnie, wakacjuje u rodziców i mam lenia 😉 pozdrawiam ciepło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakich srodkow uzywacie na zgage? bo to dla mnie koszmar jest :/

btw. ktora z was sie orientuje jak wyglada urlop tacierzynski? slyszalam, ze od 2012 ma wyniesc 2 tyg. Czy tato ma do niego prawo kosztem mojego urlopu? Proszę o pomoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akneri1982 napisał(a):
witajcie Dziewczynki 🙂
a u mnie już 78kg 🙂 czyli 10kg do przodu... powoli czuje się jak słonica hehe 🙂 dobrze, że nasza ciąża nie trwa tyle co u słoni-jak się nie mylę 24mce...

nic sie nie martw, ja tez przybralam 10 kg. - zobaczysz uda nam sie do zrzucic szybciej niz przybralysmy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Kochane,
Wróciłam z wakacji, żyję 🙂 od jutra zacznę nadrabiać Wasze posty bo dziś muszę zająć się praniem powakacyjnym itp no i wykąpać moje nowe autko 😁 bo na wczasach kupiliśmy też samochód 🤪
Mam nadzieję ze u Was wszystko dobrze i nie przeczytam żadnych złych nowin, ja wypoczęłam i w ogóle 🙂 buziaczki dla Was Dziewczynki i Brzusiów
tęskniłam ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mama76:może o 11 pod Batorym?normalnie mały chodzi spać o tej porze,ale najwyżej zaśnie później w wóżku...a w czwartek pogoda ma być jeszcze ładniejsza niż we środę 🙂

Akneri:cieszę się że u ciebie czas płynie urlopowo i leniwie 🙂korzystaj z tej laby i w miare możliwości znajduj czas tylko dla siebie 🙂już niebawem nasze życie ogarnie macierzyństwo z wszystkimi jego konsekwencjami 🙂będą łzy szczęścia,uśmiechy i ta bliskość której tak wszystkie pragniemy ale też zmęczenie i trudy dnia codziennego więc trzeba teraz trochę sił zmagazynować 🙂choć to jak z jedzeniem nie da się za bardzo na zaś...co do noszenia to Wiktor ciągle domaga się na ręce a ja nie umiem mu odmówić,bo w głebi serca wiem,że za chwilę nie będę miała już dla niego 100% czasu i jakoś tak ulegam mimo,że też mi już ciężko i niewygodnie.Do tego on chce tak tańczyć i się wygłupiać a ja bym tak chętnie go na kolanach poprzytulała...

Szuwaryna od 2012 roku wydłuża się urlop macierzyński i tacierzyński,długość Twojego urlopu będzie wynosiła 20 tygodni podstawowych + 4 tygodnie fakultatywnego,z tym,że trzeba wnioskować o ten fakultatywny chyba (teraz nie pamiętam dokładnie)2 lub 4 tygodnie przed końcem tego podstawowego.Pracodawca nie może Ci tego urlopu odmówić ale musisz zwrócić sie z pisemną prośbą do zakładu pracy.Długość urlopu tacierzyńskiego w 2011 wynosi 1 tydzień,ale w przypadku wykorzystania go w 2012(jest chyba rok na decyzję o tym urlopie)być może 2 tygodnie.Ten urlop tacierzyński nie wpływa na długość Twojego urlopu,jest niezależny.Facet nie musi go brać,a czasem nie może nawet(mój mąż jest na działalności więc nas ten przywilej omija,niestety).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witaj Basiu 🙂
Fajnie,że bezpiecznie dotarłaś do domku 🙂Mam nadzieję,że miejsce Ci sie podobało i wróciłaś wypoczęta i pełna energii 🙂Pogoda co prawda nie spisała się na medal,ale przecież nie gdzie a z kim się liczy więc pewnie urlop ogólnie się udał 🙂pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...