Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
jeszcze jedno ktg i wypisuje się ma własne żądanie bo raczej nie przewidują ze coś się rozkręci a wywoływać przed terminem wiadomo nie będą. Właśnie dzidzia z cesarki zapłakała 1 raz aż się płakać chce ze wzruszenia. Ciotki trzymajcie kciuki bo naszą Agę już przygotowali i pewnie zaraz się zacznie u Niej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
jeszcze jedno ktg i wypisuje się ma własne żądanie bo raczej nie przewidują ze coś się rozkręci a wywoływać przed terminem wiadomo nie będą. Właśnie dzidzia z cesarki zapłakała 1 raz aż się płakać chce ze wzruszenia. Ciotki trzymajcie kciuki bo naszą Agę już przygotowali i pewnie zaraz się zacznie u Niej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bachap napisał(a):
jeszcze jedno ktg i wypisuje się ma własne żądanie bo raczej nie przewidują ze coś się rozkręci a wywoływać przed terminem wiadomo nie będą. Właśnie dzidzia z cesarki zapłakała 1 raz aż się płakać chce ze wzruszenia. Ciotki trzymajcie kciuki bo naszą Agę już przygotowali i pewnie zaraz się zacznie u Niej


Pewnie Basiu jak masz tak blisko i nic się nie dzieje to się wypisz i siedź w domku 🙂 Jezuuu i nie pisz bo zaraz sama się rozpłaczę .... 😮 😮 😮 To takie wzruszające, taki maluszek i tak płakusia.... 😞 A Agusia dopiero będzie miała przeżycia, podwójne szczęście 🙂 Już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć Amelkę i Maksia, fajnie by było zrobić dzieciakom sesje jak są takie malutkie z Wiktorkiem 🙂 Ale by mieli pamiątkę 🙂

Basiu to daj znać co i jak 🙂 🙂 🙂 I pamiętaj SMILE 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iris napisał(a):


Ja też dzisiaj leniuchuję, u nas też brzydko i pada od wczoraj non stop 🙂 Na obiad warzywa na patelnię z ryżem więc nie bardzo się będę wysilać dzisiaj 🙂


ja wczoraj miałam warzywka z ryżem, ale doszłam do smutnego wniosku, że już nie kupię ryżu w Lidlu. może tylko ja miałam taki przypadek, ale otwieram ryż sypany a tam w środku pełno glist od moli. Nie wiem, co mnie wczoraj natchnęło, by ten ryż przesypac i go sobie "pooglądac" ale jak pomyśle, że wcześniej mogłam zjesc te robale to aż mnie mdli, tym bardziej, że boję się glist jak cholera. Ja mam dzisiaj fasolkę po bretońsku..później se nie pojem hihi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanka napisał(a):
Iris napisał(a):


Ja też dzisiaj leniuchuję, u nas też brzydko i pada od wczoraj non stop 🙂 Na obiad warzywa na patelnię z ryżem więc nie bardzo się będę wysilać dzisiaj 🙂


ja wczoraj miałam warzywka z ryżem, ale doszłam do smutnego wniosku, że już nie kupię ryżu w Lidlu. może tylko ja miałam taki przypadek, ale otwieram ryż sypany a tam w środku pełno glist od moli. Nie wiem, co mnie wczoraj natchnęło, by ten ryż przesypac i go sobie "pooglądac" ale jak pomyśle, że wcześniej mogłam zjesc te robale to aż mnie mdli, tym bardziej, że boję się glist jak cholera. Ja mam dzisiaj fasolkę po bretońsku..później se nie pojem hihi 🙂


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to trochę mi przeszła ochota na obiad... 🤢 🤢 🤢 Brzydzę się tego jak nie wiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bachap napisał(a):
jeszcze jedno ktg i wypisuje się ma własne żądanie bo raczej nie przewidują ze coś się rozkręci a wywoływać przed terminem wiadomo nie będą. Właśnie dzidzia z cesarki zapłakała 1 raz aż się płakać chce ze wzruszenia. Ciotki trzymajcie kciuki bo naszą Agę już przygotowali i pewnie zaraz się zacznie u Niej


Baska, w mówiłaś w w szpitalu, że miałas cały dzien regularnie skurcze? nic na to nie powiedzieli? uważaj, jak wrócisz do domu i przekroczysz próg a skurcze znowu dadzą o sobie znac..Ja też na Twoim miejscu bym się wypisała ze szpitala, bo co w domu to w domu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iris napisał(a):
Kokosanka napisał(a):
Iris napisał(a):


Ja też dzisiaj leniuchuję, u nas też brzydko i pada od wczoraj non stop 🙂 Na obiad warzywa na patelnię z ryżem więc nie bardzo się będę wysilać dzisiaj 🙂


ja wczoraj miałam warzywka z ryżem, ale doszłam do smutnego wniosku, że już nie kupię ryżu w Lidlu. może tylko ja miałam taki przypadek, ale otwieram ryż sypany a tam w środku pełno glist od moli. Nie wiem, co mnie wczoraj natchnęło, by ten ryż przesypac i go sobie "pooglądac" ale jak pomyśle, że wcześniej mogłam zjesc te robale to aż mnie mdli, tym bardziej, że boję się glist jak cholera. Ja mam dzisiaj fasolkę po bretońsku..później se nie pojem hihi 🙂


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to trochę mi przeszła ochota na obiad... 🤢 🤢 🤢 Brzydzę się tego jak nie wiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!


no jak przeszła ochota na obiad 🙂 Męża i Mikołaja chcesz głodzic? 🙂 może ja miałam takiego feralnego pecha z tym ryżem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Melduję się..
wstałam calkiem niedawno 🙂
dziekuje za SMS- mimo moich chęci nie udało mi sie dostać właściwych skurczy wczoraj wieczorem 🙂
chociaż wczoraj Jagódka tak sie wierciła że SZOK 😮 jakby cos czuła..
uczucie takie, jakby jej głowka była żaróweczką, a mój ';kanał rodny' tym czymś, w co żarówkę się wkręca.. ból niesamowity, i do tego kopniaki z każdej strony...

a teraz z kubkiem kawki nadrabiam ... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
Melduję się..
wstałam calkiem niedawno 🙂
dziekuje za SMS- mimo moich chęci nie udało mi sie dostać właściwych skurczy wczoraj wieczorem 🙂
chociaż wczoraj Jagódka tak sie wierciła że SZOK 😮 jakby cos czuła..
uczucie takie, jakby jej głowka była żaróweczką, a mój ';kanał rodny' tym czymś, w co żarówkę się wkręca.. ból niesamowity, i do tego kopniaki z każdej strony...

a teraz z kubkiem kawki nadrabiam ... 😜


może się już Jagódka szykuje na przyjście na świat 🙂 oby nie była uparta jak Nadia i Helenka, którym w brzuszkach dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, melduję się nadal 2 in 1 😞 Nie odzywałam się wczoraj bo miałam ogromnego doła, pól dnia przepłakałam chyba z bezsilności, że tak naprawdę nic nie mogę zrobić, i nie mam wpływu na to kiedy mała będzie chciała wyjść. O wszystko miałam wczoraj pretensje , a że mój był w domu to jemu się za wszystko oberwało, jak zobaczył, że zaczełam płakać to nie wiedział co mi się stało a wiecie dlaczego się rozpłakałam? bo chwilę wcześniej umyłam podłogę a on wszedł w laczkach 🤢 normalnie jestem tak rozstrojona i chyba hormony robią swoje, obwiniam siebie , że nie zdarzę do jutra urodzić , tak jakby jutrzejszy dzień miał być tą ostatnią chwilą. Wiem, że piszę chaotycznie ale to wszystko zaczyna mnie przerastać, no i pogoda chyba robi też swoje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natalia7986 napisał(a):
Hej, melduję się nadal 2 in 1 😞 Nie odzywałam się wczoraj bo miałam ogromnego doła, pól dnia przepłakałam chyba z bezsilności, że tak naprawdę nic nie mogę zrobić, i nie mam wpływu na to kiedy mała będzie chciała wyjść. O wszystko miałam wczoraj pretensje , a że mój był w domu to jemu się za wszystko oberwało, jak zobaczył, że zaczełam płakać to nie wiedział co mi się stało a wiecie dlaczego się rozpłakałam? bo chwilę wcześniej umyłam podłogę a on wszedł w laczkach 🤢 normalnie jestem tak rozstrojona i chyba hormony robią swoje, obwiniam siebie , że nie zdarzę do jutra urodzić , tak jakby jutrzejszy dzień miał być tą ostatnią chwilą. Wiem, że piszę chaotycznie ale to wszystko zaczyna mnie przerastać, no i pogoda chyba robi też swoje!


Natalio Kochana , nie wiem czy to Cię pocieszy ale już bliżej niż dalej , już końcóweczka , niedługo zobaczysz córeczkę i jak każda październikowa Mamusia dasz radę 🙂 A hormony o chyba normalka - też wyłam o byle co na końcówce. Ściskam Cię mocno i przesyłam dużo uśmiechu i dobrej energii.

Bachap mój Ty Lachonie , no myślałam , ze zerknę rano i będą wieści o Olusiu , masz rację z tym wypisaniem się , tym bardziej , ze masz dwa kroki do szpitala. No to Synuś Ci małego psikusa zrobił 🙂

Kokosanko dobrze , że powiedziałaś o tym ryżu , też już więcej tam nie kupię. Moi znajomi mieli coś takiego jak kupili kurczaka w lidlu tego zapakowanego , a w domu po wyciągnięciu robale wyłaziły fuuuuuuj...

Mój Mały ładnie sobie śpi nakarmiony , w nocy jednorazowo przesypia 5 godzin , później budzi się co trzy. Jak my się kładziemy o 22 z nim to wstaje koło 3 , wpół do 4 🙂 Także jestem zadowolona , bo Tomek w miarę się do pracy wysypia 🙂 A i ja zmęczenia nie czuję. U nas też pogoda do dupy dzisiaj... Aż się nosa za okno nie chce wystawiać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to jesteśmy 😉 i to w dwupaku 😉. Jednak swędzenie brzuszka to nie sygnał do porodu (może tylko brzuch bardziej opada i skora się napina), ale jestem rozczarowana. Gin mówiła, że między 36 a 37 tyg urodzę ale widocznie mojej maleńkiej się nie śpieszy i muszę cierpliwie czekać do terminu. Widzę, że Basia jeszcze bardziej rozczarowana, bo już w szpitalu była. Ale kicha, ciekawe czemu się tak dzieje. Nic się nie martw kochana, na pewno zaraz znowu tam wrocisz 😉 Za to dzisiaj wielkie emocje i podwójne szczęście u Agusi!!!

marzenka napisał(a):
Mi czop odszedł tydzień temu ponad i nie urodziłam. Podobno nawet do 2 tyg można czekać . U mnie to w ogole chyba coś na odwrót wszystko.


No widzisz Marzenko, różnie to bywa. Ja czytałam że ten czop może odchodzić nawet 2 tyg. przed porodem, a czasami gdy bóle porodowe się zaczynają lub wraz z odejściem wód.

Zuziaczku jakie słodziuchne te buciki. Na taką mini stopkę ahhhh a z tym ciśnieniem to już lepiej? Bo podwyższone jest dla ciężarnych bardzo niebezpieczne :/

Iris ładna kuleczka z twojego brzusia ;D i powiem szczerze że szczęściara z ciebie bo już wiesz kiedy ujrzysz swoje maleństwo. Teraz korzystaj z tych pozostałych 9ciu dni ile można: leniuchuj, objadaj się słodkościami i innymi smakołykami, które potem będą zabronione 😉

Natalko, to hormony. Będzie dobrze, tulimy cię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iris sliczny brzuszek 🙂dokladnie naciesz sie im po za tydzien juz go nie bedzie 😉
Kude na myslalam ze mam problem ze spaniem jak o 6 sie obudze ale TY kochana 4 😮wow to jeszcze srodek nocy 😉

Basia no ladne kwiatki 😉Olek wykiwal mame i chyba jeszcze poczeka 😉masz racje jak sie nic nie ruszy to lepiej sie wypisac i lezec w domku tym bardziej ze masz blisko do szpitala 😉

Bajka bidulko sciskam mocno i wracaj do nas 😉

Alez mnie radosc ogarnia jak pomysle ze za kilka godzin a moze juz Aga bedzie witac swoje szkrabiki 😆super 😉

Kokosanko i Iris narobiłyscie mi smaka na kebaba i inne niezdrowe jedzonko,chyba dzis musze cos zapodac,wlasnie po to co by pozniej nie dreczylo mnie sumienie,ze jak moglam to nie jadlam 🙂

Zbiram sie na zakupy i w odwiedziny do kolezanki do szpitala,miłego dnia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalka spokojnie! termin masz chyba na 13.10, prawda? Co ja i Marzenka mamy powiedziec? siedzimy jak na szpilkach a tu nic..cisza 🙂 ale ja bym na swojego nakrzyczała jakby mi wlazł w klapkach na umyte. Dostałabym furii i Cie dobrze rozumiem 🙂
Gosia Ty szczęściaro. Igorek tak ładnie przesypia i tylko prosic niebiosa, by wszystkie dzieciątka były takie grzeczne i dawały się wyspac rodzicom 🙂
a kurczaka w lidlu ani w innych marketach nie kupuję, bo jakoś nie mam zaufania, tym bardziej, że teściu robi w tej branży i zna chwyty jak to oni kombinują z tymi kurczakami 🙂 "najwspanialsze" są kurczaki z rożna w marketach- omijac z daleka..na rożno idą te, które już kilka razy były odswieżane i się już nie nadają do odswieżenia 🙂

Wzięłam prysznic, idę zrobic kawkę i za namową Iris będę się byczyc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalka spokojnie! termin masz chyba na 13.10, prawda? Co ja i Marzenka mamy powiedziec? siedzimy jak na szpilkach a tu nic..cisza 🙂 ale ja bym na swojego nakrzyczała jakby mi wlazł w klapkach na umyte. Dostałabym furii i Cie dobrze rozumiem 🙂
Wzięłam prysznic, idę zrobic kawkę i za namową Iris będę się byczyc 🙂

Termin mam na jutro, a jak mała nie wyjdzie to o 15 mam wizyte u gin. Z tego wszystkiego też idę zrobic sobie kawę i jakąś czekoladę sobie wciągne, a co!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja dzwoniłam do szpitala czy mnie przyjma jak mam skierowanie ale niestety nie. Bo to skierowanie do porodu. Wiec muszę czekać aż się zacznie 😞 Kurde to naprrawdę jest jakieś niesprawiedliwe. Ja już tak nie chce. Najgorsze jest dla mnie kąpanie się. Codziennie mnie szlag trafia ze muszę wejśc do wanny wyjsc i potem ułozyć włosy. A nie mam na to siły. Właściwie to tylko na to 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia Ricore można śmiało pić, smak jak kawka ale bez kofeiny 🙂

A u mnie też bez zmian. Ja to sobie chyba pęcherz to przeziębiłam bo tak mnie boli przy siusianiu. Jem furagin ale mi coś nie pomaga. Jak ide na ubikacje to tylko kilka kropelek i koniec, w nocy miałam jakieś skurcze, ale szybko minęły.
Wogóle wczoraj taka miła niespodzianka, mojemu za poligon przypadło 15 dni wolnego + plus 5 dni za urodzenie dziecka to jak 2 urlop 😁 Bardzo się ciesze, że tyle czasu spędzi z nami jak Hanka się urodzi.

Bajeczka biedulka jesteśmy z Tobą:*
Baśka mały od początku pokazuje, że on będzie rządził i wyjdzie kiedy jemu będzie się chciało:P:P:P
Aga już pewnie maluszki tuli 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanko nie no spoko zrobię ten obiad ale będę czujna przy otwieraniu paczek... 😲 Ja nie kupuje w Lidlu, zawsze w biedronce lub carrefour 🙂 choć to pewnie żadna gwarancja ale póki co się nie nacięłam.

Natalia Kochana nie płakusiaj i nie dołuj się 😞 Przytulam Cię... Ja też wczoraj płakałam ale ze złości, na szczęście już mi przeszło i mam nadzieję o tym nie myśleć.

Olalenko dziękuję, byczę się, odpoczywam 🙂 korzystam ze spokoju 🙂 A mój brzuszek to faktycznie piłka lekarska 🙂 No i mam wrażenie że jest większy niż tydzień temu 🙂

Marzenko spokojnie czekaj, nic innego nie zrobisz 🙂 Może mleczko z miodem i pod kołderkę, pogoda dzisiaj beznadziejna...

Gosieńko ależ Igorek się ustawił pięknie z tym spaniem, o to samo będę się starała, 5 godzinny sen żeby wypadał w nocy, porządne karmienie i lulanko 🙂 To jest klucz do wysypiania się, bo jak dzidzia śpi te 5 godzin w ciągu dnia to trochę kicha... niby w domku sobie wszystko za te czas zrobisz, ale ja bym już na przykład w dzień nie odespała zarwanej nocki. Brawo dla Igorka 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanko, dzieki za radę, własnie wysłałam SMSową listę zakupową Mojemu 😉 Po oscanisept MARSZ

IRIS piekny brzuszek, jak taka piłeczka okrąglutki

akneri1982 napisał(a):
wiadomość z ostatniej chwili 🙂
AGA przywita jutro Amelkę i Maksia na świecie 😁
jeszcze nie wiadomo, o której godzinie, ale na pewno jutro będzie miała CC 🙂
czuja się dobrze i Aga juz nie może się doczekać jutra 😁 😁 😁 😁 😁


ooo to wspaniała wiadomość, czyli już dzisiaj będą wieści od Agi odnośnie maluszków, jak będzie miała głowę do nas napisać 🙂

MDUONDI nie będę pisac tego, co myslę, bo mnie tutuaj zablokują..
Bardzo Ci współczuję.. i Zyczę dużo siły, zdrowia!
i tego, aby już wszytko się szczęśliwie dla was zakończyło!
żebys już nie cierpiała!

Olalenko, Bachap wam już czop odchodzi w 37 tyg, a u mnie cisza jak makiem zasiał.
Ja nie wiem czy mi czop odszedł czy nie.. mam dużo wydzieliny, a żadnej galaretki nie zauważyłam.. tym bardziej niczego podbarwionego krwią.. Ja naprawdę urodzę na Boże Narodzenie!

Zuziaczki Mój ojciec na assasina ma fioła! Miał urodziny 24.09. a prezent ode mnie dostanie jak bedzie nowa edycja assasina, chyba w listopadzie, bo talk mi pomysł podsunął, że mozę ta grę żebym mu kupiła.. zapytałam wujka google i mi powiedział, ze w listopad 😮 jak Ojca o tym poinformowałam, to powiedział- choćbym do gwiazdki miał m czekać, to poczekam 😮

Bachap trzymam kciuki moja ty kochana !! ojoj.. to Olek już pewnie na świecie jest! Bo pisałaś to o godz. 22!

O doczytałam- jkednak to nie to! FUCK! Myslę że głoa między kolanami to dobre rozwiązanie ale nie z głową Olka! 😉 ale już nie rozpisuję się na ten termat hahahha

Iris więc wszystko po Waszej mysli poszło wspaniale!!! Jupi!!!
Fajnie ze już wszystko wiecie, i ty wiesz czego się możesz spodziewać 😜 to naprawdę duży plus!

bajeczko zycze dużo zdrówka! Ogromnie mi przykro, że tyle się nacierpiałaś.. ale tak jak mówisz- najważniejsze że JULA zdrowa z WAMI! A ty jako MATKA- KOBIETA dasz sobie radę.. Kobiety sa do tego stworzone!

kokosanko, mysle ze Jagódka będzie upartym skorpionem! nie wyjdzie chyba przed terminem
😉


Gosia.. rozśmieszyłaś mnie do łez.. sorry kobietki ale jak czytam 'lachon' to mnie rozmiesza. 😁 NIe wiem, ale chyba to jest jakaś różnica nazewnictwa/ znaczenia. Jak się mówi w W-wie LACHON na jakąś dziewczynę to znaczy to tyle co puszczalska, k.rwa, latawica..
a widzę że w innych rejonach PL są znaczące różnice, że LACHOn to po prostu ładna dziewczyna. Pamiętam jak kiedyś przyjechali to mnie znajomi z Gdańska, i słowo 'ale BEKA' było po prostu niczym 'ku.wa' w słowniku polskim, czyli przecinkiem, oznaką zdenerwowania, radości, określeniem wielkości itd... i też miałam z tego ubaw, tzn sorry.. miałam z tego niezłą BEKĘ 😜

Gosia, a Ricore też nie można? Albo Anatol? Inka?? Ja nie przeżyję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ja też dalej w 2 paku dzis jej ostatnia szansa na fajna datę przejdzie ( ja jej to wypomne jak bedzie duża)
Bajko trzymaj sie bidulko i wracaj szybciutko

Bacha a Ty sie nie przejmuj bo już zapewne bliżej jak dalej moja kumpela z takimi skurczami co 10 min 2 dni chodziła zanim ruszyło na dobre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):

Gosia.. rozśmieszyłaś mnie do łez.. sorry kobietki ale jak czytam 'lachon' to mnie rozmiesza. 😁 NIe wiem, ale chyba to jest jakaś różnica nazewnictwa/ znaczenia. Jak się mówi w W-wie LACHON na jakąś dziewczynę to znaczy to tyle co puszczalska, k.rwa, latawica..
a widzę że w innych rejonach PL są znaczące różnice, że LACHOn to po prostu ładna dziewczyna. Pamiętam jak kiedyś przyjechali to mnie znajomi z Gdańska, i słowo 'ale BEKA' było po prostu niczym 'ku.wa' w słowniku polskim, czyli przecinkiem, oznaką zdenerwowania, radości, określeniem wielkości itd... i też miałam z tego ubaw, tzn sorry.. miałam z tego niezłą BEKĘ 😜



z tym nazwenictwem to faktycznie co rejon to inne znaczenie. u nas lachon to też znaczy tyle co u Was Carpioo,
Beka u nas znaczy po prostu "zwała", "ubaw"
regionalizmy są ciekawe 🙂 nie jestem rodowitą poznanianką, mimo, że pochodzę z okolic, ale jak się wprowadziłam do Poznania to też na niektóre zwroty reagowałam typu "ale o co chodzi?", teraz już się przyzwyczaiłam i nawet samej zdarza mi się używac tych zwrotów 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka_O napisał(a):
Witam Ja też dalej w 2 paku dzis jej ostatnia szansa na fajna datę przejdzie ( ja jej to wypomne jak bedzie duża)
Bajko trzymaj sie bidulko i wracaj szybciutko

Bacha a Ty sie nie przejmuj bo już zapewne bliżej jak dalej moja kumpela z takimi skurczami co 10 min 2 dni chodziła zanim ruszyło na dobre


no to dzisiaj jeszcze wszystkie poterminowe i przedterminowe w komplecie, ale do końca dnia jeszcze daleko, więc a nuż którejś z nas coś się ruszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...