Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Martka, miło się patrzy na Ciebie 🙂 a właściwie na Waszą Trójkę (widać, że szczęśliwa mama z Ciebie) 🙂 I śliczne masz dziewczyny 🙂
Dziewczyny, dzisiaj na tapecie - temat nawilżaczy powietrza, któraś z Was pytała, przepraszam nie pamiętam, ale chyba Bulhakova (?) który można polecić. Śmiało baaardzo polecam firmę specjalizującą się w tych urządzeniach: Venta. Przy czym warto zwrócić uwagę, żeby spełniał dwie funkcje nawilżacza i oczyszczacza powietrza. Pamiętam, że ostro przerabiałam ten temat przed urodzeniem Lenki, nawet pediatra zwróciła mi na to uwagę (tzn. o tej opcji z oczyszczaniem powietrza).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jejku, jaki duży człowiek, takie długie włoski.. fajniusi. Ech mamusia musi być dumna, mimo tych bóli..

W zeszłym miesiacu, jak moja siostra urodzina w 33 tygodniu, to jej synek był taki tyciuni.. 2200 i 46 cm, taka miniaturka człowieczka. Teraz już wyrównał wzrost i wage, ale wrażenie było niesamowite.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Domini, czy dobrze zrozumiałam, że Twoja siostra rodziła w zeszłym miesiącu? Jeśli tak to niezłą niespodziankę zrobiłyście dziadkom 🙂 no i Wasze dzieci będą pewnie często się razem bawiły 🙂 Nie unikniecie też pewnie porównań, brrr ja akurat tego nie lubię, ale to normalka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sliczny ten nasz pierwszy bobasek 🙂
Aniu jeszcze raz gratulacje!!!

ja tez juz spadam spac - a mojego chyba tez dzisiaj z lozka pogonie... nadal sie nie odezwal - tzn do mnie, bo slysze jak z moim bratem za sciana gadaja 😞 to niech sobie razem spia... 😉

dobranoc i do jutra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Siostra - cioteczna, ale bliska 🙂 więc nasze chłopaki na pewno będą się często spotykać 🙂 będzie miedzy nimi tylko 2 miesiace różnicy 🙂
Rodzone siostry ma dwie,jedna 6 lat starsza, druga 7 lat mlodsza ode mnie. Trudny odstęp. Długo nie mogłyśmy znaleźć wspólnego języka. TO niemal pokoleniowe różnice..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj tak, szczególnie ta między starszą a młodszą 🙂 13 lat to kawał czasu. Zauważyłam, że w niektórych rejonach Polski różnie nazywa się pokrewieństwo, np. na Kaszubach mówimy kuzynka, na Mazowszu wielu mówi jak Ty "siostra, brat" pewnie dlatego pomyślałam o rodzonej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak, to się tak potocznie utarło, że dzieci rodzeństwa rodziców to bracia i siotry cioteczne - tak jakby, po cioci. Nie jest to na pewno poprawne nazewnictwo, ale co tam.
Mój syneczek będzie pierwszym wnuczkiem dziadków z obu stron, więc już nie mogą się doczekać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Weszłam zajrzeć czy sa jakies wieści od Jadwigi ale
cheery chyba nic nie napisala!!!!

A malutki Ani jest przecudowny- tylko wycałowac wyttulić 🙂 🙂 🙂
Dziewczyny ale jej zazdroszcze ze juz jest po wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja czym blizej tym bardziej sie boje............... choć bardzo chce!!!!!!

A propos pierogów to my juz po uczcie 😜 😜 😜.
Ogolnie wyszlo równo 100 szt(takie wieksze robilismy) Leżą w zamrazarce i sie mroza!!!!!

A ja dzis stanelam na wadze ii.......... 23 kg na plusie( pobilam rekord pierwszej ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!)!!!
Jak tak dalej pojdzie to do 25 dobije 😮 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry Wieczór 🙂
Ale słodziak ten synuś Ani 🙂 zazdroszczę Jej, że już może trzymać Go w ramionach....
Mój mały właśnie się rozbrykał na dobre w brzuchu- aż trudno mi usiedzieć przed kompem bo ciągle jakieś ciosy dostaję 🙂
Czekam z niecierpliwością na wieści od Jadwigi-Róży..... niestety dostęp do komputera będę miała dopiero jutro wieczorem więc pewnie dotrą do mnie opóźnione wieści...(no chyba, że jeszcze dziś będzie jakaś info)
Ja mam dziś kryzys.....przez cały dzień leżałam i nie chciało mi się wstać (wstałam o 15:00 i to tylko dlatego, iż musiałam przygotować obiad), męczy mnie zgaga.....czuje się jak połączenie czołgu i betoniarki....coraz trudniej mi wstawać itd.....mąż w tym tygodniu wracał z pracy ok 19-20 po czym ok 22 już spał (był zmęczony).....siedzę całymi dniami sama.....już mam powoli tego serdecznie dosyć....ja w Poznaniu nie mam rodziny....rodzice mieszkają na Dolnym Śląsku, znajomi w pracy.....brak internetu (mąż zabiera kompa do pracy) ach......MASAKRA 😞
Tak sobie pomyślałam, że nasz Dominik to jest biedny....przez cały dzień praktycznie nic nie mówię- bo nie mam do kogo się odezwać.....owszem rozmawiam ze swoim brzuszkiem ale ile można....boję się, że Mały nie będzie reagował na mój głos bo za mało go słyszy 😞 😞 Muszę chyba zacząć czytać książki na głos.....już sama nie wiem.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agisal napisał(a):
Dobry Wieczór 🙂
Ale słodziak ten synuś Ani 🙂 zazdroszczę Jej, że już może trzymać Go w ramionach....
Mój mały właśnie się rozbrykał na dobre w brzuchu- aż trudno mi usiedzieć przed kompem bo ciągle jakieś ciosy dostaję 🙂
Czekam z niecierpliwością na wieści od Jadwigi-Róży..... niestety dostęp do komputera będę miała dopiero jutro wieczorem więc pewnie dotrą do mnie opóźnione wieści...(no chyba, że jeszcze dziś będzie jakaś info)
Ja mam dziś kryzys.....przez cały dzień leżałam i nie chciało mi się wstać (wstałam o 15:00 i to tylko dlatego, iż musiałam przygotować obiad), męczy mnie zgaga.....czuje się jak połączenie czołgu i betoniarki....coraz trudniej mi wstawać itd.....mąż w tym tygodniu wracał z pracy ok 19-20 po czym ok 22 już spał (był zmęczony).....siedzę całymi dniami sama.....już mam powoli tego serdecznie dosyć....ja w Poznaniu nie mam rodziny....rodzice mieszkają na Dolnym Śląsku, znajomi w pracy.....brak internetu (mąż zabiera kompa do pracy) ach......MASAKRA 😞
Tak sobie pomyślałam, że nasz Dominik to jest biedny....przez cały dzień praktycznie nic nie mówię- bo nie mam do kogo się odezwać.....owszem rozmawiam ze swoim brzuszkiem ale ile można....boję się, że Mały nie będzie reagował na mój głos bo za mało go słyszy 😞 😞 Muszę chyba zacząć czytać książki na głos.....już sama nie wiem.... 😞


Agisal - to chociaz wlacz ulubiona muze i mu spiewaj!!! najwazniejsze zeby slyszal glos mamusi...
A ja teraz odpoczywam
dobranoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i dopadła mnie bezsenność, więc wytoczyłam się z łóżka i tradycyjnie siedzę w drugim pokoju i buszuję po internecie 😠

No ale patrzę a tu zdjęcie Ani maluszka 🤪 No przesłodki i przecudny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![color=red][/color]
Teraz to już tym bardziej chciałabym mieć swojego przy sobie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
yenefer07 napisał(a):
No i dopadła mnie bezsenność, więc wytoczyłam się z łóżka i tradycyjnie siedzę w drugim pokoju i buszuję po internecie 😠

No ale patrzę a tu zdjęcie Ani maluszka 🤪 No przesłodki i przecudny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![color=red][/color]
Teraz to już tym bardziej chciałabym mieć swojego przy sobie!!!

Yen, żebyś nie była sama w tej bezsenności - zobacz ja też tu jestem wrrrr 🤢. I nawet poczytać książki nie mogę, bo mała królewna przyczłapała do naszego łóżka i nie chcę jej obudzić.
Agisal, nie obawiaj się, oczywiście, że Cię pozna 🙂 a na początku najważniejszy będzie Twój zapach. Znam te stany znużenia, chociaż ostatnio coraz częściej zastępuje je myśl, że to już niedługo. Głowa do góry, wiem łatwo nie masz, ale to już finisz i za chwilę będziesz tuliła synka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...