Gość Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 leliva napisał(a):Izunia, u mnie szybko poszło, bo w sumie niecałe 7 godzin, ale widzę, że rekordu astry nie pobiłam! Cztery godziny, jak Tyś to zrobiła? Kochanie, odstawienie od razu wszystkich leków i kroplówek jakie miałam non stop przez 3 tygodnie na podtrzymanie na patologii, a wiec wstrząs dla organizmu jak jasny chuj, cztery podejscia połoznej z hardcore\'owym masażem szyjki, trzy butle oxytocyny i do tego mega parcie (nie,że ja parłam, to samo tak 😮 ), którego efektem było 12 szwów na zewnatrz, ile w środku - nie wiem 🙃 nie polecam 😁 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 jajo zniosę, jak mulant urodzi 29 lutego 😁 leliva, ja nie mam zamiaru nikogo przyjmować po urodzeniu, nawet kawą. Niech się gniewają i niech robią co chcą, ale powinni zrozumiec, ile zarazków mogą przynieść mojej dzidziuni 😉 Do muzeum niech se idą oglądać hehe 😁 Izunia, też rodzisz? Hola, marcówki, jeszcze luty 🥴 🤪 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 No Astra, to faktycznie chyba wolę moje 7 godzin 🙂 Kurcze, jak tak dalej pójdzie, to więcej będzie lutowych niż marcowych dzieciaczków w naszym gronie 🙂 Zerkałam dziś na mamusie.net, ale jeszcze nie śmiga jeszcze to forum, pustki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Kurwaaaaaaaaaaaaa sila mnie tam nie zaciagnie nikt!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 A wiec tak..........Uwaga zły humor -waga dziecka prawie 4300(Pani Izo do porodu bedzie wiecej) -bardzo duzo wychodowano paciorkowca -Niko ma skierowanie do chirurga(jutro juz mam termin)przepukline ma -skierowanie do szpitala na 05.03 i decyzja co z porodem -waga sumo 104kg 😮 Mam nadzieje,ze koniec nowin na dzisiaj.Nic mi sie nie chce tylko plakac z tego wszystkiego.Ide jesc barszczyk 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 OMG Izunia, ale masz wielkoluda, ja pierdzieele 😲 😲 😲 Biedny Nikoś, niech się dzielnie trzyma. Przed poznaniem braciszka czeka go taka mękka i stres 😞 No, a jak paciorkowca wyleczysz? zdążysz do 5? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia Sztunia Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 o fuck ale gigant Izunia zawsze jest jakaś granica błędu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):OMG Izunia, ale masz wielkoluda, ja pierdzieele 😲 😲 😲 Biedny Nikoś, niech się dzielnie trzyma. Przed poznaniem braciszka czeka go taka mękka i stres 😞 No, a jak paciorkowca wyleczysz? zdążysz do 5? Co do Niko to jezeli bedzie konieczna operacja to chce dopiero kwiecien -maj. A paciorkowiec bedzie ze mna do porodu.Bo i tak go teraz nie wylecze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Sztunia napisał(a):o fuck ale gigant Izunia zawsze jest jakaś granica błędu 🙂 noooo lekarz powiedzial,ze bedzie wiekszy....o tej granicy mowisz 🙂 Jutro zapierdalam do kardiologa po skierowanie na cc.Mam nadzieje,ze mi da.Jejku bede go tam blagac,bo ja juz jestem zesrana.Bo jak moj gin mi da to moga probowac sn jeszcze.|Dopiero pozniej cc robia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Izunia, ahha myślałaś że będą go operowali teraz jeszcze:/ No oby Ci dali, bo takiego klocka rodzić to nie jest łatwo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia Sztunia Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 izunia1986op napisał(a):Sztunia napisał(a):o fuck ale gigant Izunia zawsze jest jakaś granica błędu 🙂 noooo lekarz powiedzial,ze bedzie wiekszy....o tej granicy mowisz 🙂 quote] izunia rozumiem że to śmech przez łzy 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Izunia, ahha myślałaś że będą go operowali teraz jeszcze:/ No oby Ci dali, bo takiego klocka rodzić to nie jest łatwo... Cos Ty ja ich mam gdzies.....zaplace za cc.Juz z jednym przezywalam masakra,bo sie zatrzymal.Nie ma bata. Mam nadzieje,ze sie czeka na termin,bo mi jeszcze trzeba dziecka w szpitalu.Lepiej jak bedziemy juz po wszystkim na spokojnie to zrobic.Moze jakies platry sa.Jutro sie dowiemy 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Sztunia napisał(a):izunia1986op napisał(a):Sztunia napisał(a):o fuck ale gigant Izunia zawsze jest jakaś granica błędu 🙂 noooo lekarz powiedzial,ze bedzie wiekszy....o tej granicy mowisz 🙂 quote] izunia rozumiem że to śmech przez łzy 🙂 Sztunia ja juz nic innego nie robie tylko mysle,zebym byla po czy to bedzie cc czy sn.Bo tak czy siak bedzie rzeznia.Mialam sobie cisnienie zmierzyc u poloznej jak wychodzilam.Bo wypieki do teraz mam .I na bank od wysokiego cisnienia.Jak on mi to powiedzial to widzial moj strach w oczach. Maz mnie tylko pocieszyl,ze za mnie nie urodzi i bedzie dobrze.Co on tez ma powiedziec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 A Mulant co 29.02 chce urodzic.Co tam u niej?Pisala cos nowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia Sztunia Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 mulant idzie na całość 🙂 ciekawe jak to się skończy ja chyba znikam na dziasiaj jutro z mamą jest plan skoczyc na małe co nie co 🙂 mówi mi że fajne płaszcze widziała, tylko ja ja to przymierze 🙂 🤪 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Sztunia napisał(a):mulant idzie na całość 🙂 ciekawe jak to się skończy ja chyba znikam na dziasiaj jutro z mamą jest plan skoczyc na małe co nie co 🙂 mówi mi że fajne płaszcze widziała, tylko ja ja to przymierze 🙂 🤪 raczej problem bedzie z przymierzeniem 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Ej mi lekarz wczoraj mówił, że jeśli miałabym paciorkowca i miałabym rodzić to w karcie ciąży będzie wynik napisany i będą wiedzieli co i jak zrobić i powiedział, że jak coś to mi podadzą penicylinę i na ok 4 godziny zabiją tego paciorkowca, a jakby poród się przedłużał to podadzą mi kolejną dawkę, bo ten paciorkowiec już zostaje w nas do końca życia. Tak powiedział mi lekarz. Izunia, ale nosisz w sobie kawał chłopa 🙂 ja bym chciała, żeby moja malutka chociaż ze 3 kg ważyła 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Ej mi lekarz wczoraj mówił, że jeśli miałabym paciorkowca i miałabym rodzić to w karcie ciąży będzie wynik napisany i będą wiedzieli co i jak zrobić i powiedział, że jak coś to mi podadzą penicylinę i na ok 4 godziny zabiją tego paciorkowca, a jakby poród się przedłużał to podadzą mi kolejną dawkę, bo ten paciorkowiec już zostaje w nas do końca życia. Tak powiedział mi lekarz. Izunia, ale nosisz w sobie kawał chłopa 🙂 ja bym chciała, żeby moja malutka chociaż ze 3 kg ważyła 🙂[/quote Oni juz wiedza co maja robic.Moj tez cos wspominal o antybiotyku przed porodem. Widac po mnie jaki on malutki jest 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 wlasnie z Niko bylo tak samo......dzisiaj juz po mojej wadze wiedzialam,ze on bedzie kolosek 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia ewci@ Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 hej , jestem laski spowrotem. podczytałam was na kom,a teraz Zuza poszłą spac, wiec moge spokojnie na kompie odpisac. a wiec co do mnie, na KTG zajechałąm ok 19, zuzia sie rozespała, zanim zjadłą i w ogole to juz pózno tak było. oczywiscie KTG nie wykazało zadnych skurczy, jak i popzrednimi trzema razami. połozna mnie zbadała: szyjka zachowana, wiec wszytsko oki. nie było mojego gina na dyzurze, nawet nie dzwoniłąm do niego, zeby mu d.... nie zawracac, chyba ze by były skurcze i by mnie w szpitalu zostawili to bym zadzwoniła. a tak to wiedziałam ze jest w gabinecie swoim wiec juz mu nie zawracałam gitary. na dyzurze był bardzo miły lekarz. ozrekli ze moze zadzwonia do mojego i sie poradza, bo zastanawiali sie czy mnie zostawic na patologii zeby mnie dalej on sam monitorował, on dokłądnie wie jak moja ciaza teraz wyglada, jak zaczełam mówic o tym furaginie i ze nystatyne biore. ale w koncu nie zostawili, on i tak jutro wyjezdza na dyzur do innego miasta. jak nei am skurczy to raczej nie powinnam urodzic. a te moje bole to najprawdopodobniej sie dzidzia wstawia w kanał rodny, wiec brzuszek lada dzien bedzie obnizony 🙂 ale czemu k.... tak boli. i lekarz mówił ze na to nos-pa nie zadziała rozkurczajaco. takze chyba obdarzona miałąs racje, tylko ty móiłas ze miałąs tak chyba jeden dzien a ja sie w sumie od soboty morduje. i doszłam do wniosku ze jak nie minie do piatku to sie ze swoim ginem umówie na wizyte na piatek i zadecyduje co i jak czy sie kłąde do szpitala i co z moja cała reszta... nio to tyle ode mnie... a co do tego co podczytałam... Izunia trzymaj sie kochana i sie nie denerwuj. chyba jak amsz zaraz termin to niko nie beda operowac tego samego dnia, bedzie mzona cos spokojnie ustalic. a co do Twojego porodu to radze załatwiac cc, i tak miałas miec pzrez te cisnienie, ale upewnij sie ze napewno zrobia. nie chce mówic ze jestes jakas słaba czy cos, ale nie urodzisz takiego klocka, bedziesz sie mordowac pewnie a zrobia cc potem. nio i ten nieszczesny paciorkowiec, ryzyko. niby mozna jakies tam antybiotyki, ale ja bym sie bała ryzykowac, tym bardziej ze przy takiej wadze Alanka to łatwo nie bedzie. jak popekasz czy Cię natną to bedzie sie dłuzej goic jak masz te cholerstwo. a swoja droga to powinni cie pzretrzymac i tearz dac augumentin zeby wygonic cholerstwo. tylko ze moze jak on duzy i tak to nie chca zebys hodowała do 5kg. takze głowa do góry, bedzie ok. 🙂 kurde ciekawe co z mulancikiem... chyba nie czeka do jutra. kto tam pisał do niej niech sie odezwie jeszcze, moze juz jest po i da rade odpisac. Leliva, ja za chiny tez bede wypedzac wsyztskich odwiedzajacych. na dobra sprawe to i mamy i tesciowe bym wygoniła, tylko wiem ze na poczatku bedzie mi ciezko z dzieckiem małym, sama sie źle bede czuła pewnie i jeszcez Zuzia wiec sama nie dam rady, dlatego mame dopuszczam. a reszta odwiedzajacyhc póżniej jak sie sama ze soba ogarne i nie bede ledwo dupy ciagac. moikm zdaniem akzdy powinien to zrozumiec i wiedziec ze to nietakt przychodzic na poczatku. to tyle ode mnie... oddaje mezowi kompa. bede was podczytywac jakby co... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Pisz do niej ,bo jestem ciekawa 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 uuu to Ty ciasto piecz jak szwagierka przyjedzie 🙂Moje podwozie bez zmian 🥴 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 Dalej Strona 723 z 857 Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu Zaloguj się Udostępnij to More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Użytkownicy online Brak użytkowników do pokazania Najnowsze odpowiedzi Problemy z osiągnięciem erekcji | Forum o ciąży Przez Ori Mimi · Napisano 22 Marca Tak. Takie środki są bez recepty. Poza tym nie wiem jaki jest sens od razu faszerować się czymś na receptę bo jak moiżesz sobie sama potem poczytac na forach to takie srodki nie są polecane na początek ( mają swoje skutki niepożadane). Penis complete jest bez recepty. Możesz sobie poszukać w kilku sklepach internetowych. Na allegro też chyba znajdziesz. Problemy z osiągnięciem erekcji | Forum o ciąży Przez pavla pavla · Napisano 22 Marca czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał). Problemy z osiągnięciem erekcji | Forum o ciąży Przez Ori Mimi · Napisano 21 Marca Przyczyn może być kilka. Być może że brakuje mu już """"sił witalnych"""" Nie wiem jak często to robićie. Jednym udaje się za 2-3 razem. Inni muszą się starać przez rok, a nawet dłużej. Jeżeli chodzi o środki na erekcję, to nie szłabym od razu w sildenafil i viagrę. Lepiej moim zdaniem zastosować coś słabszego, ale bez recepty. Mojemu facetowi w chwilach niemocy pomaga Penis complete. Nasze kluby Czerwcóweczki 2021 Klub otwarty · 29 klubowiczów Majóweczki 2021 Klub otwarty · 43 klubowiczów Kwietniówki 2021 Klub otwarty · 24 klubowiczów Marcóweczki 2021 Klub otwarty · 22 klubowiczów Lutówki 2021 Klub otwarty · 3 klubowiczów Lipcówki 2021 Klub otwarty · 29 klubowiczów Sierpniówki 2021 Klub otwarty · 17 klubowiczów Wrześnióweczki 2021 Klub otwarty · 9 klubowiczów Październikowe mamy 2021 Klub otwarty · 4 klubowiczów Najnowsze dyskusje 10774 Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży Przez Angella Napisano 12 Września 2020 3332 Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży Przez Mynia98 Napisano 18 Sierpnia 2020 1830 Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży Przez Lilla Napisano 24 Września 2020 3 Czy poród był dla was bardzo bolesny? | Forum o ciąży Przez cookiesweet Napisano 1 Sierpnia 2021 0 Życzę wszystkim zdrowia :) Pozdrawiam wszystkie mamy :) | Forum o ciąży Przez cookiesweet Napisano 1 Sierpnia 2021 0 Dobry ginekolog.Polecicie dziewczyny? | Forum o ciąży Przez cookiesweet Napisano 1 Sierpnia 2021 Co nowego na forum o ciąży? Cała aktywność Strona główna Dyskusja ogólna O wszystkim - dyskusja ogólna ARCHIWUM Marcówki 2012 | Forum o ciąży
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Izunia, ahha myślałaś że będą go operowali teraz jeszcze:/ No oby Ci dali, bo takiego klocka rodzić to nie jest łatwo... Cos Ty ja ich mam gdzies.....zaplace za cc.Juz z jednym przezywalam masakra,bo sie zatrzymal.Nie ma bata. Mam nadzieje,ze sie czeka na termin,bo mi jeszcze trzeba dziecka w szpitalu.Lepiej jak bedziemy juz po wszystkim na spokojnie to zrobic.Moze jakies platry sa.Jutro sie dowiemy 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Sztunia napisał(a):izunia1986op napisał(a):Sztunia napisał(a):o fuck ale gigant Izunia zawsze jest jakaś granica błędu 🙂 noooo lekarz powiedzial,ze bedzie wiekszy....o tej granicy mowisz 🙂 quote] izunia rozumiem że to śmech przez łzy 🙂 Sztunia ja juz nic innego nie robie tylko mysle,zebym byla po czy to bedzie cc czy sn.Bo tak czy siak bedzie rzeznia.Mialam sobie cisnienie zmierzyc u poloznej jak wychodzilam.Bo wypieki do teraz mam .I na bank od wysokiego cisnienia.Jak on mi to powiedzial to widzial moj strach w oczach. Maz mnie tylko pocieszyl,ze za mnie nie urodzi i bedzie dobrze.Co on tez ma powiedziec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 A Mulant co 29.02 chce urodzic.Co tam u niej?Pisala cos nowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia Sztunia Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 mulant idzie na całość 🙂 ciekawe jak to się skończy ja chyba znikam na dziasiaj jutro z mamą jest plan skoczyc na małe co nie co 🙂 mówi mi że fajne płaszcze widziała, tylko ja ja to przymierze 🙂 🤪 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Sztunia napisał(a):mulant idzie na całość 🙂 ciekawe jak to się skończy ja chyba znikam na dziasiaj jutro z mamą jest plan skoczyc na małe co nie co 🙂 mówi mi że fajne płaszcze widziała, tylko ja ja to przymierze 🙂 🤪 raczej problem bedzie z przymierzeniem 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Ej mi lekarz wczoraj mówił, że jeśli miałabym paciorkowca i miałabym rodzić to w karcie ciąży będzie wynik napisany i będą wiedzieli co i jak zrobić i powiedział, że jak coś to mi podadzą penicylinę i na ok 4 godziny zabiją tego paciorkowca, a jakby poród się przedłużał to podadzą mi kolejną dawkę, bo ten paciorkowiec już zostaje w nas do końca życia. Tak powiedział mi lekarz. Izunia, ale nosisz w sobie kawał chłopa 🙂 ja bym chciała, żeby moja malutka chociaż ze 3 kg ważyła 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Ej mi lekarz wczoraj mówił, że jeśli miałabym paciorkowca i miałabym rodzić to w karcie ciąży będzie wynik napisany i będą wiedzieli co i jak zrobić i powiedział, że jak coś to mi podadzą penicylinę i na ok 4 godziny zabiją tego paciorkowca, a jakby poród się przedłużał to podadzą mi kolejną dawkę, bo ten paciorkowiec już zostaje w nas do końca życia. Tak powiedział mi lekarz. Izunia, ale nosisz w sobie kawał chłopa 🙂 ja bym chciała, żeby moja malutka chociaż ze 3 kg ważyła 🙂[/quote Oni juz wiedza co maja robic.Moj tez cos wspominal o antybiotyku przed porodem. Widac po mnie jaki on malutki jest 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 wlasnie z Niko bylo tak samo......dzisiaj juz po mojej wadze wiedzialam,ze on bedzie kolosek 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia ewci@ Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 hej , jestem laski spowrotem. podczytałam was na kom,a teraz Zuza poszłą spac, wiec moge spokojnie na kompie odpisac. a wiec co do mnie, na KTG zajechałąm ok 19, zuzia sie rozespała, zanim zjadłą i w ogole to juz pózno tak było. oczywiscie KTG nie wykazało zadnych skurczy, jak i popzrednimi trzema razami. połozna mnie zbadała: szyjka zachowana, wiec wszytsko oki. nie było mojego gina na dyzurze, nawet nie dzwoniłąm do niego, zeby mu d.... nie zawracac, chyba ze by były skurcze i by mnie w szpitalu zostawili to bym zadzwoniła. a tak to wiedziałam ze jest w gabinecie swoim wiec juz mu nie zawracałam gitary. na dyzurze był bardzo miły lekarz. ozrekli ze moze zadzwonia do mojego i sie poradza, bo zastanawiali sie czy mnie zostawic na patologii zeby mnie dalej on sam monitorował, on dokłądnie wie jak moja ciaza teraz wyglada, jak zaczełam mówic o tym furaginie i ze nystatyne biore. ale w koncu nie zostawili, on i tak jutro wyjezdza na dyzur do innego miasta. jak nei am skurczy to raczej nie powinnam urodzic. a te moje bole to najprawdopodobniej sie dzidzia wstawia w kanał rodny, wiec brzuszek lada dzien bedzie obnizony 🙂 ale czemu k.... tak boli. i lekarz mówił ze na to nos-pa nie zadziała rozkurczajaco. takze chyba obdarzona miałąs racje, tylko ty móiłas ze miałąs tak chyba jeden dzien a ja sie w sumie od soboty morduje. i doszłam do wniosku ze jak nie minie do piatku to sie ze swoim ginem umówie na wizyte na piatek i zadecyduje co i jak czy sie kłąde do szpitala i co z moja cała reszta... nio to tyle ode mnie... a co do tego co podczytałam... Izunia trzymaj sie kochana i sie nie denerwuj. chyba jak amsz zaraz termin to niko nie beda operowac tego samego dnia, bedzie mzona cos spokojnie ustalic. a co do Twojego porodu to radze załatwiac cc, i tak miałas miec pzrez te cisnienie, ale upewnij sie ze napewno zrobia. nie chce mówic ze jestes jakas słaba czy cos, ale nie urodzisz takiego klocka, bedziesz sie mordowac pewnie a zrobia cc potem. nio i ten nieszczesny paciorkowiec, ryzyko. niby mozna jakies tam antybiotyki, ale ja bym sie bała ryzykowac, tym bardziej ze przy takiej wadze Alanka to łatwo nie bedzie. jak popekasz czy Cię natną to bedzie sie dłuzej goic jak masz te cholerstwo. a swoja droga to powinni cie pzretrzymac i tearz dac augumentin zeby wygonic cholerstwo. tylko ze moze jak on duzy i tak to nie chca zebys hodowała do 5kg. takze głowa do góry, bedzie ok. 🙂 kurde ciekawe co z mulancikiem... chyba nie czeka do jutra. kto tam pisał do niej niech sie odezwie jeszcze, moze juz jest po i da rade odpisac. Leliva, ja za chiny tez bede wypedzac wsyztskich odwiedzajacych. na dobra sprawe to i mamy i tesciowe bym wygoniła, tylko wiem ze na poczatku bedzie mi ciezko z dzieckiem małym, sama sie źle bede czuła pewnie i jeszcez Zuzia wiec sama nie dam rady, dlatego mame dopuszczam. a reszta odwiedzajacyhc póżniej jak sie sama ze soba ogarne i nie bede ledwo dupy ciagac. moikm zdaniem akzdy powinien to zrozumiec i wiedziec ze to nietakt przychodzic na poczatku. to tyle ode mnie... oddaje mezowi kompa. bede was podczytywac jakby co... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Pisz do niej ,bo jestem ciekawa 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 uuu to Ty ciasto piecz jak szwagierka przyjedzie 🙂Moje podwozie bez zmian 🥴 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 Dalej Strona 723 z 857 Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu Zaloguj się Udostępnij to More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 A Mulant co 29.02 chce urodzic.Co tam u niej?Pisala cos nowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia Sztunia Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 mulant idzie na całość 🙂 ciekawe jak to się skończy ja chyba znikam na dziasiaj jutro z mamą jest plan skoczyc na małe co nie co 🙂 mówi mi że fajne płaszcze widziała, tylko ja ja to przymierze 🙂 🤪 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Sztunia napisał(a):mulant idzie na całość 🙂 ciekawe jak to się skończy ja chyba znikam na dziasiaj jutro z mamą jest plan skoczyc na małe co nie co 🙂 mówi mi że fajne płaszcze widziała, tylko ja ja to przymierze 🙂 🤪 raczej problem bedzie z przymierzeniem 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Ej mi lekarz wczoraj mówił, że jeśli miałabym paciorkowca i miałabym rodzić to w karcie ciąży będzie wynik napisany i będą wiedzieli co i jak zrobić i powiedział, że jak coś to mi podadzą penicylinę i na ok 4 godziny zabiją tego paciorkowca, a jakby poród się przedłużał to podadzą mi kolejną dawkę, bo ten paciorkowiec już zostaje w nas do końca życia. Tak powiedział mi lekarz. Izunia, ale nosisz w sobie kawał chłopa 🙂 ja bym chciała, żeby moja malutka chociaż ze 3 kg ważyła 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Ej mi lekarz wczoraj mówił, że jeśli miałabym paciorkowca i miałabym rodzić to w karcie ciąży będzie wynik napisany i będą wiedzieli co i jak zrobić i powiedział, że jak coś to mi podadzą penicylinę i na ok 4 godziny zabiją tego paciorkowca, a jakby poród się przedłużał to podadzą mi kolejną dawkę, bo ten paciorkowiec już zostaje w nas do końca życia. Tak powiedział mi lekarz. Izunia, ale nosisz w sobie kawał chłopa 🙂 ja bym chciała, żeby moja malutka chociaż ze 3 kg ważyła 🙂[/quote Oni juz wiedza co maja robic.Moj tez cos wspominal o antybiotyku przed porodem. Widac po mnie jaki on malutki jest 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 wlasnie z Niko bylo tak samo......dzisiaj juz po mojej wadze wiedzialam,ze on bedzie kolosek 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia ewci@ Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 hej , jestem laski spowrotem. podczytałam was na kom,a teraz Zuza poszłą spac, wiec moge spokojnie na kompie odpisac. a wiec co do mnie, na KTG zajechałąm ok 19, zuzia sie rozespała, zanim zjadłą i w ogole to juz pózno tak było. oczywiscie KTG nie wykazało zadnych skurczy, jak i popzrednimi trzema razami. połozna mnie zbadała: szyjka zachowana, wiec wszytsko oki. nie było mojego gina na dyzurze, nawet nie dzwoniłąm do niego, zeby mu d.... nie zawracac, chyba ze by były skurcze i by mnie w szpitalu zostawili to bym zadzwoniła. a tak to wiedziałam ze jest w gabinecie swoim wiec juz mu nie zawracałam gitary. na dyzurze był bardzo miły lekarz. ozrekli ze moze zadzwonia do mojego i sie poradza, bo zastanawiali sie czy mnie zostawic na patologii zeby mnie dalej on sam monitorował, on dokłądnie wie jak moja ciaza teraz wyglada, jak zaczełam mówic o tym furaginie i ze nystatyne biore. ale w koncu nie zostawili, on i tak jutro wyjezdza na dyzur do innego miasta. jak nei am skurczy to raczej nie powinnam urodzic. a te moje bole to najprawdopodobniej sie dzidzia wstawia w kanał rodny, wiec brzuszek lada dzien bedzie obnizony 🙂 ale czemu k.... tak boli. i lekarz mówił ze na to nos-pa nie zadziała rozkurczajaco. takze chyba obdarzona miałąs racje, tylko ty móiłas ze miałąs tak chyba jeden dzien a ja sie w sumie od soboty morduje. i doszłam do wniosku ze jak nie minie do piatku to sie ze swoim ginem umówie na wizyte na piatek i zadecyduje co i jak czy sie kłąde do szpitala i co z moja cała reszta... nio to tyle ode mnie... a co do tego co podczytałam... Izunia trzymaj sie kochana i sie nie denerwuj. chyba jak amsz zaraz termin to niko nie beda operowac tego samego dnia, bedzie mzona cos spokojnie ustalic. a co do Twojego porodu to radze załatwiac cc, i tak miałas miec pzrez te cisnienie, ale upewnij sie ze napewno zrobia. nie chce mówic ze jestes jakas słaba czy cos, ale nie urodzisz takiego klocka, bedziesz sie mordowac pewnie a zrobia cc potem. nio i ten nieszczesny paciorkowiec, ryzyko. niby mozna jakies tam antybiotyki, ale ja bym sie bała ryzykowac, tym bardziej ze przy takiej wadze Alanka to łatwo nie bedzie. jak popekasz czy Cię natną to bedzie sie dłuzej goic jak masz te cholerstwo. a swoja droga to powinni cie pzretrzymac i tearz dac augumentin zeby wygonic cholerstwo. tylko ze moze jak on duzy i tak to nie chca zebys hodowała do 5kg. takze głowa do góry, bedzie ok. 🙂 kurde ciekawe co z mulancikiem... chyba nie czeka do jutra. kto tam pisał do niej niech sie odezwie jeszcze, moze juz jest po i da rade odpisac. Leliva, ja za chiny tez bede wypedzac wsyztskich odwiedzajacych. na dobra sprawe to i mamy i tesciowe bym wygoniła, tylko wiem ze na poczatku bedzie mi ciezko z dzieckiem małym, sama sie źle bede czuła pewnie i jeszcez Zuzia wiec sama nie dam rady, dlatego mame dopuszczam. a reszta odwiedzajacyhc póżniej jak sie sama ze soba ogarne i nie bede ledwo dupy ciagac. moikm zdaniem akzdy powinien to zrozumiec i wiedziec ze to nietakt przychodzic na poczatku. to tyle ode mnie... oddaje mezowi kompa. bede was podczytywac jakby co... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Pisz do niej ,bo jestem ciekawa 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 uuu to Ty ciasto piecz jak szwagierka przyjedzie 🙂Moje podwozie bez zmian 🥴 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 Dalej Strona 723 z 857 Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu Zaloguj się Udostępnij to More sharing options... Obserwujący 0
Mamusia kasia_sztuk Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 kasia_sztuk napisał(a):Izunia równe 2 tygodnie temu Twój Alanek ważył 3100 bo spojrzałam właśnie w wątek z masą dzidziusia 🙂 kurde rośnie w zaskakującym tempie 🙂 a Ty masz cukrzycę czy nie? Bo mówią, że kobiety z cukrzycą rodzą dzieciątka z dużą wagą urodzeniową 🙂 życzę Ci obyś miała CC żeby się nie męczyć. Oglądam Perfekcyjną pani domu 🙂 wlasnie z Niko bylo tak samo......dzisiaj juz po mojej wadze wiedzialam,ze on bedzie kolosek 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia ewci@ Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 hej , jestem laski spowrotem. podczytałam was na kom,a teraz Zuza poszłą spac, wiec moge spokojnie na kompie odpisac. a wiec co do mnie, na KTG zajechałąm ok 19, zuzia sie rozespała, zanim zjadłą i w ogole to juz pózno tak było. oczywiscie KTG nie wykazało zadnych skurczy, jak i popzrednimi trzema razami. połozna mnie zbadała: szyjka zachowana, wiec wszytsko oki. nie było mojego gina na dyzurze, nawet nie dzwoniłąm do niego, zeby mu d.... nie zawracac, chyba ze by były skurcze i by mnie w szpitalu zostawili to bym zadzwoniła. a tak to wiedziałam ze jest w gabinecie swoim wiec juz mu nie zawracałam gitary. na dyzurze był bardzo miły lekarz. ozrekli ze moze zadzwonia do mojego i sie poradza, bo zastanawiali sie czy mnie zostawic na patologii zeby mnie dalej on sam monitorował, on dokłądnie wie jak moja ciaza teraz wyglada, jak zaczełam mówic o tym furaginie i ze nystatyne biore. ale w koncu nie zostawili, on i tak jutro wyjezdza na dyzur do innego miasta. jak nei am skurczy to raczej nie powinnam urodzic. a te moje bole to najprawdopodobniej sie dzidzia wstawia w kanał rodny, wiec brzuszek lada dzien bedzie obnizony 🙂 ale czemu k.... tak boli. i lekarz mówił ze na to nos-pa nie zadziała rozkurczajaco. takze chyba obdarzona miałąs racje, tylko ty móiłas ze miałąs tak chyba jeden dzien a ja sie w sumie od soboty morduje. i doszłam do wniosku ze jak nie minie do piatku to sie ze swoim ginem umówie na wizyte na piatek i zadecyduje co i jak czy sie kłąde do szpitala i co z moja cała reszta... nio to tyle ode mnie... a co do tego co podczytałam... Izunia trzymaj sie kochana i sie nie denerwuj. chyba jak amsz zaraz termin to niko nie beda operowac tego samego dnia, bedzie mzona cos spokojnie ustalic. a co do Twojego porodu to radze załatwiac cc, i tak miałas miec pzrez te cisnienie, ale upewnij sie ze napewno zrobia. nie chce mówic ze jestes jakas słaba czy cos, ale nie urodzisz takiego klocka, bedziesz sie mordowac pewnie a zrobia cc potem. nio i ten nieszczesny paciorkowiec, ryzyko. niby mozna jakies tam antybiotyki, ale ja bym sie bała ryzykowac, tym bardziej ze przy takiej wadze Alanka to łatwo nie bedzie. jak popekasz czy Cię natną to bedzie sie dłuzej goic jak masz te cholerstwo. a swoja droga to powinni cie pzretrzymac i tearz dac augumentin zeby wygonic cholerstwo. tylko ze moze jak on duzy i tak to nie chca zebys hodowała do 5kg. takze głowa do góry, bedzie ok. 🙂 kurde ciekawe co z mulancikiem... chyba nie czeka do jutra. kto tam pisał do niej niech sie odezwie jeszcze, moze juz jest po i da rade odpisac. Leliva, ja za chiny tez bede wypedzac wsyztskich odwiedzajacych. na dobra sprawe to i mamy i tesciowe bym wygoniła, tylko wiem ze na poczatku bedzie mi ciezko z dzieckiem małym, sama sie źle bede czuła pewnie i jeszcez Zuzia wiec sama nie dam rady, dlatego mame dopuszczam. a reszta odwiedzajacyhc póżniej jak sie sama ze soba ogarne i nie bede ledwo dupy ciagac. moikm zdaniem akzdy powinien to zrozumiec i wiedziec ze to nietakt przychodzic na poczatku. to tyle ode mnie... oddaje mezowi kompa. bede was podczytywac jakby co... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Kurde dobrze, że ja nie mam paciorkowca. Chyba, że zdążył mi się zrobić 😠 Ja jestem bardzo ciekawa ile Filipinek waży 🤨 ostatnie usg miałam w 30 tyg... chciałam teraz usg prywatnie w 37/8 tyg ale oczywiście nie, wszystkim było szkoda 100 zł żeby mi dać na wizytę, tłumacząc, że po co mi usg skoro zaraz rodzę. Dobrze 🙂 jak będą komplikacje, albo okaże się, że miałam za mało wod albo za dużo albo cholera wie co to ich będzie ciążyć sumienie. Bo ja od ponad miesiąca, albo od 2 miesięcy nie mam swoich pieniędzy. Czekam na marzec, w tedy będę miała. A tak po za tym net mi się tak muli, probowałam tu się dostać ale nie dało rady:/ ciekawe jak Mulant... kurde nie zdziwię się jak odeślą ją do domu:/ ale oby nie.. może traktują ją tam oksytocyną? może napiszę do niej, może jeszcze nie rodzi, albo urodziła albo nie wiem co. Zobaczymy, może odpisze na smsa jeszcze dziś 🙂 Pisz do niej ,bo jestem ciekawa 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia obdarzona Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mamusia izunia1986op Napisano 28 Lutego 2012 Mamusia Udostępnij to Napisano 28 Lutego 2012 obdarzona napisał(a):Mulant odpisała na mojego sms. Kurde no, nie rodzi 😞 jest w szpitalu ale jutro ją wypisują. Tak jak wcześniej mi pisała, wszystko ustało 😠 niczym jej nie wywołują. Kurde, ale ja coś czuję że może dziś urodzi, że zostanie w tym szpitalu, że niby ten tego że nic się nie dzieje, a tu niespodzianka 😁 fajnie by było. Ale z drugiej strony jesteśmy marcowkami, jak poczekamy z porodami do marca to nam korona z głowy nie spadnie 😁 Ewcia, to dobrze w sumie że nie masz skurczy. A z tym wstawianiem się głowki w kanał nie wiedziałam i obniżającym się brzuchem i że nospa nie pomaga, choć mi rzeczywiście zbyt nie pomogła. Mnie ten brzuch bolał kilka dni ale lekko ale w tedy w niedziele to mnie napierdalał i tylko jeden dzień na szczęście 🙂 Ja myślę Ewcia, że jesteś na takim etapie ciąży już że takie bole zwiastują coś dobrego- coś tam się dzieje, macica ćwiczy a więc lepsze to niż nic 🙂 Ja jutro mam wizytę u gin. Trochę się boję tej kolejki mimo,że będę przed czasem. Podejrzewam że nic tam mi się nie zmieniło, ale na dobrą sprawę brakuje mi tylko rozwarcia. Hm..a o rozwieraniu szyjki świadczy krew w śluzie, rożowy śluz, czop czy jakaś tam zmiana a ja takiego czegoś nie zauważyłam. Oczywiście krew dziś zauważyłam ale to goliłam pipolitę no i rzecz jasna się zacięłam w tym samym miejscu w ktorym się zacinam od 2 miesięcy i tam się chrostka zrobiła. a teraz ścieram kurze bo jutro jak wrocę od gin odwiedzi mnie siostra mojego M, więc wypada mieć czysto 🙂 uuu to Ty ciasto piecz jak szwagierka przyjedzie 🙂Moje podwozie bez zmian 🥴 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi