Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Fajn e te wasze wozeczki dziewczyny. Ja mam takie zwykle w sumie chyba, nie wydawalam duzo ale mam jeden u babci , drugi w domu, tylko to spacerowki a nie glebokie. Mam jeszcze jeden do joggingu i parasolke do samochodu. No i sie zastanawiam nad podwojnym, ale nie wiem czy tak naprawde nam potrzebny..
Zdrowka zycze i wielu lat naszym tatuskom Superbaba. Tak to jest z tym jedzeniem...ja na Lukea tez jade caly czas, bo powinien schudnac. Ale przynajmniej zaczal jesc warzywa i brac witaminy i takie tam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mój tato też miał zawał w tak młodym wieku jak twój babeczko 😞 jak zobaczyłam go w tych wszystkich rurkach to brrr.. serce się krajało i wybiegłam z płaczem 🤢 widok nie dla mojego serca!

Lecę na zakupy bo tylko światło w lodówce ☺️
Buzi 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pampinka napisał(a):
Mój tato też miał zawał w tak młodym wieku jak twój babeczko 😞 jak zobaczyłam go w tych wszystkich rurkach to brrr.. serce się krajało i wybiegłam z płaczem 🤢 widok nie dla mojego serca!

Lecę na zakupy bo tylko światło w lodówce ☺️
Buzi 😘

To Twojemu tacie i wszystkim rodzicom zycze zdrowka!
DObrze, ze chociaz swiatlo jest, hehe. My wlasnie kupilismy nowa lodowke, bo w starej swiatla juz nie bylo, hihi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj rozmowa się rozkręciła 🙂

Superbabo i Bisio cały czas o was myśle i życzę Wam żebyście się wreszcie lepiej poczuły 🙂

Magdad zdrówka 🙂 bo tera ztrzeba bardzo uważac na przeziębienia i inne wirusy

Każda mama ma swoje zdanie na temat bardziej i mniej potrzebnych rzeczy dla maluszka, np ja co do baldachimu mam takie zdanie że musi być, mam już 3 w domu bo mam 4 komplety pościeli po NAdii i siostrzeńcach ale teraz 4 baldachim bede sama szyła bo chce zeby otulał całe łóżeczko, bo tak jak Bisia mam mnóstwo komarów z racji tego że mieszkam w miejscu gdzie mam wiele łąk i komary i inne robadztwa sie roją;/ pamiętam jak nadia miała pogryzione rączki i buźkę straszne to było 😠

co do przewijaka ja bede bym stawiała na twardy i łatwiejszy do czyszczenia

Wiecie co moja Nadia to idelane dziecko było i jest ona nie ulewała jak się jej odbijałao to też na "sucho" nie miała kolek, praktycznie do roku w ogóle nie chorowała przesypiała całe noce a do 6 miesiecy to nawet cąłe dnie spała tylko wstawała na jedzenie i przewijanie, więc trafiło się super a tera zsię boję że Adaś jak na złość będzie jej przeciwieństwem a ja sobie nie dam z tym rady 🥴 od mojej koleżanki dziecko ma kolki i to jest straszne ciągle płacz ei skreca sie bo boli go brzuszek ja soebie tego nie wyobrażam 😮

A dodam jeszcze ż eNAdia przesypiała całe noce i dnie dlatego ż ewypuścili mnie ze spzitala z żóltaczką (większosć dzieci ją przechodzi w 3 dobie życia) NAdia miała ją na pograniczu normy wiec zracji przeciążenia szpitala pacjentakmi nas wypuscili ale moja polozna chciała nas spowrotem do spzitala wysłać bo Żółtaczka bardzo długo u nas była nie chciała zejsc a nadia miała buzie jak cytryna, ale w koncu udąło sie ja pokaonac uff a żółtaczka własnie sprawia ze dzieci są senne i ciagle śpią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co u nas jest w miejscowości taka dziewczyna która urodziła dziecko przez cesarskie cięcie w środę a tydzień później w czwartek (dziecko miało 8 dni wtedy) zapakowała dziecko do wózka założyła 8 cm obcasy i jechała autobusem miejskim na zakupy na miasto, a 2 dni później spokojnie spacerkiem przyszła sobie na podobnych 8 cm szpilach do kościoła-byłąm w szoku jak ją zobaczyłam 😮 ona ok jak sie czuje tak swietnie to ok ale dzieciatko to chyba za duzo wrazeń miało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maiha - no powiem Ci szczerze, że różnie z tymi bobasami bywa :P Moja koleżanka dla odmiany ma odwrotnie - pierwsze dziecko ciągły płacz, kolki, zero snu itp, a teraz urodziła chłopca i jest grzeczny jak aniołek 🙂 Nie chce straszyć...:P

A co do tych zawałów - to taki w młodym wieku jest najgroźniejszy 😞 Lekarz powiedział mojej mamie po 3 dobach dopiero, że tata będzie żył...i że musiał bardzo chcieć żyć, że to przetrwał! Trzeba dbać o tych naszych tatusiów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja siorka miała podobne...ale zniszczone doszczetnie wiec nie wzielismy:/ Ja tez bede kupowac podobne, ale to dopiero jak troszke podrosnie 🙂
Narazie oblowilam sie w wyprawke dla siebie tj. 2xpizama, leginsy kryjace, stanik C i majty! Jeszcze zostal mi szlafrok i jakas bawelniania koszulka z krotkim rekawkiem..bo w tym najwygodniej bedzie lezec 🙂 A pizamki takie: http://moda.allegro.pl/pizama-ciazowa-z-pasem-pod-brzuch-italianfashion-s-i2235051253.html i http://moda.allegro.pl/pizama-ciazowa-kubus-puchatek-italian-fashion-s-i2255608033.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Boziu, skad u nas tyle szmat...a chodzic nie ma w czym. Popakowalam pudla "nie nadajacych" sie na ciaze ciuchow....i tak caly czas pierdzielnik . No ale wiele osob nam do sypialni nie zaglada, wiec trudno, zyjemy dalej w rozgardiaszu 😉 ale obiecalam sobie, ze po prostu powyrzucam to, czego nei zakaldalam dluzej niz pol roku. Chyba jest taka zasada, czy cos w tym stylu. Znaczy sie nie wyrzuce, tylko oddam.
A co do dzieci, to racja, roznie moze byc. Moja mala byla bardzo spokojnym niemowlakiem. Na karmienia ja budzilam, bo dziecko trzeba budzic co okolo 3-4 godzin. Nie miala kolek i tez sie boje jakie niespodzianki szkuje dla mnie synek...hehe.
Ten wujek Lukea, on wiecie, sowje w zyciu zabalowal i smieszny taki, bardziej jak kuzyn a nie wujek, dogaduja sie z moim Lukiem jak najlepsi kumple..no ale, wlasnie on mial zawal w wieku 20stu paru lat! A potem nic az do teraz. Tak wiec ja zdaje sobie sprawe, ze zawaly w mlodym wieku to nie wyjatek i dlatego boje sie o mojego meza...a czasami i o siebie. Ufff
A co do komarow i robactwa, to ja mam moskitiery takie w oknach, wiec mi latwiej. A komary tez mam masakryczne kolo domu. I nie wiem czemu, bo nie mam wody. DObre tylko to, ze miasto pryska czyms tam. I wtedy ich mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A my mamy dokaldnie to krzeselko
http://allegro.pl/fisher-price-krzeselko-do-karmienia-pp-zabawka-i2266777970.html i jestem srednio zadowolona. Ta zabawka to pic na wode. Jak Ella byla malutka, tak od chyba 6 mca uzywalismy, to to miekkie siedzonko bylo ok a pozniej to ciagly syf....i musialam sciagnac i sedziala na plasktiku, ale jej nie przeszkadzalo. No ale jedzenie wchodzilo w najmniejsze zakamarki i czyscilo sie maskrycznie, najlepiej pod prysznicem...ale tak codziennie mi sie nie chcialo. Zastanowilabym sie nastepnym razem nad drewnianym, powaznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magda - znam ta zasade, ale stosuje ze jak nie zakladam ponad rok to oddaje 🙂 A ostatnio jakies 3 ladniejsze szmaty wystawilam na allegro i meza bluze tez...i za ta kase kupilam sobie pizamki! Normalnie robie sie przedsiebiorcza:P

A komarow nienawidze! Nie usne zanim wszystkich nie powybijam, wiec u nas w lato to glownie truposzczaki na scianach...

Kobietki - jak mialyscie takie grzeczne bobasy to ja tez takie poprosze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Drewniane sa ladne....moze moze 🙂 sle to i tak chyba dla dziecka 6+?

A co do bajzlu w domu - nie chcesz wiedziec co sie u nas dzieje...wszedzie pudla, bo czesc ksiazek Michal wywozi do domu, pudla z ubrankami, wszedzie ciuchy poprane, brudno bo maz nie ma czasu posprzatac a ja nie moge...koszmar! No ale coz...mowi sie trudno 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi jakoś cieżko rozstać się z ubraniami:P choć już są za mało to zawsze mam nadzieję że jeszcz ekiedyś się do nich zmieszcze 😉

Ja też bym chciła drugiego takiego spokojnego dzieciaczka jak Nadia była (była bo teraz łobuz się z niej zrobił 🙂) ale mówią że drugie dziecko ma zazwyczaj bardziej żywioły charakter i jak tak sobie prześłedziłam moją rodzinę to faktycznie by sie zgadzało że drugie dziecko jest bardziej szalone i ruchliwe niż pierwsze 🙂 a 3 znowu spokojne 🙂 zobaczymy jak będzie u nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Superbabo piżamki ładne szczególnie mi się pierwsza podoba 🙂

ja mam w domu porządek bo jakoś drażni mnie bałagan, tzn kurze jeszcze jakoś zniose ale niecierpie porozrzucanych rzeczy 🤔 chodze i jak cos nie ejst na swoim miejscu to odkładam od razu:P w ciągu dnia to ciągle za Nadią odkładam zabawki, a wieczorem jak śpi to już wszystko inen porządkuje żeby mieć ogólny ład, oczywiście bez przesady mam pranie ale w koszyku w sypialni czeka na ułożenie itd w kuchni też myję na bieząco nawet jak obiad gotuję to jak podaję go mężowi to wszytskie garnki sa juz umyte 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maiha - czyli lubisz porzadek 🙂 Mi artystyczny nielad nie rpzeszkadza az tak bardzo, ale brud juz mnie drazni...tyle ze ja nie moge i nie mam sil nawet nic posprzatac:/ A maz w pracy, potem jeszcze w domu pracuje, zmywa i sprzata...tez nie ma za bardzo czasu:/ a te pudla staramy sie jakos powoli ogarniac, ale to nie takie proste :P Tym bardziej, ze Michal w zasadzie sam musi wszystko robic...ech...nie lubie byc taka bezuzyteczna;/

A pizamki sa ok...szalu nie ma, ale przynajmniej moge sie w nich w razie co pokazac ludziom 🙂 Poszlam za Twoja rada z tym w czym lezec w szpitalu w razie co! A do tych gaci to i zwykla koszulke zaloze i juz bedzie ok...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajne te krzesełka plastikowe, ale ja jeśli już będę kupować to raczej zdecyduję się na drewniane, kupiłam takie bratanicy i są z niego zadowoleni, a jak maluch już podrośnie to się rozkłada na krzesełko i stolik i dzieciaczek może dalej korzystać, więc jak dla mnie bardziej praktyczne. Jak kupowałam to krzesełko dla Ali to radziłam się doświadczonych mamuś czy kupić plastikowe (bo podobały mi się też takie z funkcją huśtawki) czy z drewna i one mi doradziły właśnie drewniane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyby dziekuje za wpsarcie alerozklada mnie na elementy pierwsze buuu nos zatkany gardlo pali.. Bu i stan podgoraczkowy 😞 Ciesze sie ze jednak namowilyscie mnie na ta wizyte, mam nadzieje ze do jutra jakos dociagne..
Nawet nie mam sily ogladac juz plytek do lazienki, a tak obiecalam ze dzis wybiore.
A co do sercowców to moj tata tez do nich nalezal 😞 zawal ok 39 roku przechodzony wiec ponad polowa serca byla juz uszkodzona 😞 Pozniej dlugo dlugi spokoj a pozniej silna arytmia 😞
staszne to bylo bo sszedl spac i zawsze na snie, po prostu serce wysiadallo 😞 Mama caly czas na czuwaniu a my z bratem wyszkoleni w pierszej pomocy 😞 choc za pierwszm razem zlamalismy tacie zebra 😞
Nio pozniej mial zabieg wszczepienia kardiowertera, który wylapywal arytmie nio ale to tylko sprzet i po 10 latach (danych jak cud) niestety juz nie wyrabial 😞 Miesiace wszpitalach i niestey tata zmarl w 2008 roku 😞 Kurcze dla mnei to wszystko bylo jak wczoraj 🤢trasznie go brakuje 😞
Kurcze dziewczyny zasmucam cosik na tym forum a to przeciez tematyka nowego zycia a nei smierci nio ale zwalcie to na moj stan pogoraczkowy.
Bisia i Superbaba a Wam juz coisk lepiej??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magdad - strasznie mi przykro 😞 Ja sobie w ogole tego nie wyobrazam..jestem na maxa blisko z rodzicami! Odpukac...jest dobrze i tata dba o siebie a serduszko trzyma sie dobrze 🙂 A Ty sie kuruj kochana do jutra i dawaj znac co po lekarzu..pij ten prenalen i wapno:*

Ja to nadal srednio, ale leze caly dzien...teraz tylko zbieram sie, by umyc wlosy bo juz tluszcz skapuje - az wstyd bylo poakzac sie pogotowiu:/ Z Bisiakiem tez ciutke lepiej, bo z nia smsowalam...ale ogolnie to chyba cos jest nie tak z pogoda, bo moja przyjaciolka nie ciazowka, a mega zle sie czula i slaba byla dzisiaj!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magdad smutna ta Twoja historia. Najbliżsi nawet jak odchodzą to zawsze pozostają w naszej pamięci i na pewno są gdzieś obok i patrzą na nas.
A Ty teraz musisz się jak najszybciej wykurować, dobrze że umówiłaś się na jutro do lekarza, a teraz pij syropek i odpoczywaj. Zdrówka!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny taka juz kolej losu, a ja gdyby nie doslownie cud bo zaden lekarz w to nie wierzyl to nie byloby go z nami juz dziesiec lat wczesniej. A obecnosc czuje nawet bardzo bliska 🙂 Mam nadzieje ze czuwa nam nami i pomoze zeby pierwszy wnuk urodzil sie zdrowo i szczesliwie 🙂 nio a drugie imie bedzie mial po dziadku 🙂 Szkoda tylko ze Piotrus go nei pozna :/ nio ale coz tak mialo byc
Nio wyslalam wlasnie meza po zapas chusteczek bo opylilam paczke juz dzisiaj taaaaaaaaaaaaaaaakkkkkkkkki mam katar 🙂 i holssy bo mozna nie?
Mam tylko nadzieje ze to nie jakas bakteria i Piotrusiowi krzywdy tym przeziebieniem nie wyrzadze.
Nio i zdecydowalismy sie na kolorystyke lazienkie nio i bedzie szary jasny ciemny ciut srebrnegi i czerwien 🙂 NIo a kuchnia juz zamowiona i jest czerwien i popielatymi blatami 🙂
Nio jeszcze deski na podlogi i sprzet i juz bedzie z grubsza wybrane 🙂
Uffff byle do przudu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magdad, strata rodzica to pustka nie do wypelnienia i jak czasmi trzeba sie wygadac i wyplakac, to po prostu trzeba...
Maiha, to gratuluje porzadku, ja ciagle sprzatam....i co posprzatam to balagan wiec czasami mi rece opadaja. I wyznaje zasade, ze naczynia nigdzie sobie ni epojda i jesli maja poczekac do rana, to poczekaja hehe. I tak dalej w tym guscie. WLasnei mi maz zapowiedzial, ze jutro jakas ekipa przychodzi cos w domu robic, jakies przewiewy i okna i wentylacje, cholera wie...w kazdym razie musimy sie z Ella ewakuowac i nie wiem co wymyslic...do kumpeli za daleko, pewno skonczy sie na maatonie po sklepach 😉. A tak jakbym mieszkala kolo ktorejs z was, to bym was jutro odwiedzila 😜
Superbaba, ladniutkie te gacie do spania 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad napisał(a):
Dziewczyny taka juz kolej losu, a ja gdyby nie doslownie cud bo zaden lekarz w to nie wierzyl to nie byloby go z nami juz dziesiec lat wczesniej. A obecnosc czuje nawet bardzo bliska 🙂 Mam nadzieje ze czuwa nam nami i pomoze zeby pierwszy wnuk urodzil sie zdrowo i szczesliwie 🙂 nio a drugie imie bedzie mial po dziadku 🙂 Szkoda tylko ze Piotrus go nei pozna :/ nio ale coz tak mialo byc

Magduska, moja cora ma imie po mojej mamie, bo juz babcia jej nie doczekala. W sumie kombinacja jej imienia to po calosci po mojej mamusi ( Ella Elizabeth). I ja tez wierze, ze nasi ukochani nad nami czuwaja i sa blisko. Jak slowo daje, tyle razy juz mi sie zdarzylo, ze cos mnie ruszylo z miejsca w ostatniej chwili, zeby zlapac mala czy zapobiec tragedii i wierze, ze to moja Elka 🙂. I w ogole moge sie na ten temat rozpisac... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamusie 🙂 Niestety nie mam dziś czasu żeby wszystko poczytać bo jest tego bardzo dużo 😮 , jutro poczytam 🙂 Magdad bardzo mi przykro z powodu Twojego taty 😞
Ja sprzątałam całą sobotę po malowaniu pokoju dziecięcego a w niedzielę bylismy na działce u znajomych i dopiero dziś wróciliśmy i nie miałam czasu zajrzeć bo córcią dziś byłam na konkursie szachowym 😜. mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze!!! uciekam bo jestem padnięta, jutro poświęcę więcej czasu dla Was brzucholki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...