Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

a ja znowu czuje sie zle nie dobrze mi strasznie brzuch twardy i mala wchodzi pod zebra ja mam dosc 😞

Emilia łącze się z Tobą w takim samym bólu... 😞

ja dziś cały dzień brzuch twardy...
tak mnie kopie po żebrach że przy oddychaniu mnie kłuje,. :/ lekarz powiedział że były przypadki że dziecko połamało mamie żebra w ten sposób..ale chyba z moją małą Milenką mi to nie grozi..sama nie wiem... 🥴

ja pikantne przed ciążą mogłam jeść ile wlezie 😁 a w szafce musiało być coś z wasabi (uwielbiałam chipsy albo orzeszki z taotao- bo inne są raczej łagodne )
a teraz jakoś nie mogę czuć tego ostrego zapachu...i przerzuciłam się na orzeczki tzatzyki z biedronki 🙃 mniam 😁 a dzis zobaczyłam chipsy o tym smaku ale jeszcze nie otworzyłam bo dziś już wystarczająco nagrzeszyłam ...

Mój A. leży sobie grzecznie w łóżeczku i patrzy swoimi czarnymi oczami...i tak mi się go chce ale boję się że wywołamy jakieś skurcze...bo po ostatnim razie bolał mnie brzuch bardzo ... ;((

kurde też mnie boli pod żebrami od wyciągania się synka.

a dziś moja sąsiadka przyjechałą ze szpitala z 2 malutkimi córkami. a nie było jej trochę ze 3 tygodnie najmniej. kurcze chyba się tam wysiedziała. jak ją zobaczę to się dopytam co tam jak tam.

to chociaz nie jestem sama
😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 oooo tak mi zle 😞

A co tu takie smutne nastroje ?
Ja też idę się położyć pa pa .
Miłej nocy . 🙂

rodzice i A. mowią że obniżył mi sie brzuch bo jak siedze to lezy na kolanach ... ale skoro mi bobas tak katuje żebra to chyba tylko tak nam sie wydaje... a w nocy jak wstawałam siku to brzuch miałam tak napięty że sie wyprostować nie dało... a podobno w nocy nie powinien sie napinac bo macica jest zrelaksowana :/ chociaż nie wiem co ma do tego pora dnia...i tak spełnia cały czas tą samą funkcje...

i dopadła mnie ZGAGA ... :/ super wieczór. 🤨

ja tez mam ZGAGE
juz jakos od 19 , wzielam gaviscon i nic dalej 😠
spiaca jestem ale czekam na M , stesknilam sie niech juz wraca z tej pracy!!

no i moja mala tez pod zebrami, bardziej pod lewym bo nie moge usiedziec , musze lezec 😁

mój też w lewe żebra najwięcej wali 🙂 przyznam się że i ja dziś się czuję marnie z tym brzuszkiem i jeszcze na noc się objadłam.....
Ciężka będzie ta noc.
Dobranoc brzuszki

dzień dobry 🙂

u mnie maluch upodobal sobie zdecydowanie prawą stronę mojego brzucha 😉 jest dosyć nisko,ale tak był od początku, w zasadzie dopiero niedawno zaczełam go czuć nad pępkiem i czasami zapędzi się pod żebra, ale to bardzo sporadycznie... także współczuję dziewczyny poobijanych żeber...

Pauleczka, ja mam praktycznie cały czas napięty brzuch... wieczorem nie kładę się spać bez nospy, a rano i tak się budzę z napiętym 🥴 już się do tego przyzywczajam... dobrze, gdy w nocy nie boli, bo przynajmniej można się jakoś wyspać, gorzej niestety, jeśli napinaniu towarzyszy nieprzyjemny ból... ja dziś znow nie mogłam ani jednej ani drugiej nogi rozprostować i nawet teraz, podczas chodzenia, czuję ten ból jakby w miednicy, więc pewnie się rozciąga... co tu dużo mówić, jesteśmy na końcówce i nikt nie mówił, że kolorowo i pięknie będzie do końca... zazdrościć można tym, które nie odczuwają i nie odczuwały w zasadzie nic przez całą ciążę, współczuć tym, które od początku miały przeboje, a nad sobą przestać się użalać, bo ważne, że maluch zdrowy i dopóki jemu dobrze w moim brzuchu, to niech się robi z tym brzuchem, co chce 😉 a ja i tak dam radę (w końcu nie ja pierwsza nie ostatnia 😉, co widać na naszym forum)

miłego dnia kochane, bo ja pewnie wybędę do siostry, obiecałam dziewczynkom, że pójdziemy na basen 🤪

Cześć Brzuchatki 🙂
Ja oczy otworzyłam o 4 a z łóżka zwlekłam się o 5.30. W 3mieście wieje jak na Uralu, pewnie dlatego spać nie mogłam, bo w całym mieszkaniu zrobił się przeciąg, ale nie zamykałam okien, bo można by się udusić.
Od wczoraj mam dziwny ból brzucha 🥴 Boli mnie w jednym miejscu, na wysokości wątroby, taki ból jakym w tym miejscu miała wielkiego siniaka 😮 Ale ani się tam nie uderzyłam, ani nic nie widać, by się działo 🤔 Zaczynam podejrzewać, że to od alergii, która mnie męczy od dwóch dni, Być może przy kichaniu i smarkaniu coś sobie tam naciągnęłam. No bo innego wytłumaczenia nie mam.

Jadę zaraz do pracy, Nie chce mi się, bo to w sumie 50 km jazdy samochodem, ale obiecałam, więc muszę się zmobilizować.
Po drodze zahaczę o Tesco, zobaczę co mają ciekawego na dziale dziecięcym 🙂

Mój kot właśnie zwariował 😁 Biega po całym mieszkaniu i ugania się za swoim pluszowym kurczakiem 😁

Miłego dzionka dziewczyny 🙂

Dzień dobry Brzuchatki 🙂
U nas zapowiada się kolejny upalny dzień. Zaraz lecę wstawić pranie i później na polko z syneczkiem.
Dziś kończy się 37 tydzień...... jeszcze tylko troszkę...

Witam się i ja 🙂
Deira, masz rację z ta pogodą, straszne wietrzysko w tym naszym 3 mieście,ale mam nadzieje,że się wypogodzi.
Wczoraj byłam na pogotowiu z moim bólem nadgarstka, bo już nie daję rady,ile może boleć, juz ponad 3 tygodnie minęło.
Usłyszałam od pielęgniarki,że przyjmują tylko pacjentów po urazach, no i nic się nie udało zalatwić.
A do ortopedy na NFZ się nie dostanę do porodu, więc muszę iść prywatnie,albo jeszcze czekać, może przejdzie. Ciekawe co to jest?? Podobno zespół cieśni nadgarstka...
Mam do was jeszcze jedno pytanko dziewczynki!? Czy kupujecie kombinezonik na początek? Na wyjście ze szpitala i pierwszy miesiąc czy dwa? Bo nie wiem czy kupować, bo tylko tego nie mam.

No i zamawiam dzisiaj kocyk La Millou w dinusie lub małpki- śliczny, ostatnio zaczepiłam kobietę z wózkiem bo mi się tak spodobał 🙂

Madzia zależy o jaki kombinezonik Ci chodzi. Zimowy? Ja nawet o nim nie myślałam bo na wrzesień zapowiadają przedłużenie lata więc pewnie będzie gorąco... A do fotelika czy wózka też kombinezon na początek nie będzie chyba potrzebny...

Hej dziewczyny 🙂 a mi siku nie daje sie wyspac, juz po 6 musialam wstac i juz nie moglam zasnac 🤨 tak piszecie, ze dzieciaczki Wam zebra masakruja, a mi wlasnie chyba dzidzia tam nie siega, ja to mam nacisk na zoladek, ciagle mi niedobrze i boksuje mi jajniki, co tez nie jest przyjemne...

Wczoraj spotkalam na miescie swojego pierwszego chlopaka, jeszcze z czasow szkolnych 😁 😁 w szoku byl, ze ja z brzuchem 😁 😁 zaproponowal wspolna kawke 😉 no wiec dzis ide sie z nim spotkac i pogadac sobie, bo troche sie nie widzielismy 🙂

No no Karolka spotkanie po latach 🙂 😉 😉
Siku to ja ganiam 3 razy w nocy...
Moja dzidzia wczoraj się straaasznie rozpychała, krzywiłam się z bólu a M gadał do niej żeby dała mamusi spokój 😁 Najgorsze było wrażenie że zahacza rączką o szyjkę macicy, bo kłuło wtedy tak jakby mnie ktoś nożem dźgał. Miałam wrażenie że za chwilę rękę wystawi i pomacha 😜 Jedna noga pod żebrami z prawej strony, łokieć przez pępek się pchał, drugie kolano z lewej strony wystawiała... akrobatka...

co te dzieci tam wyczyniaja... chyba juz im sie nudno zrobilo, to sobie cwicza rozne dziwne pozy 😁

Karola... a co mąż na to? 😜 😉 hehe
Doti, trochę Ci zazdroszczę tych skończonych 37tyg 😉

Witam sie i ja 🙂 ja ostatnio na noc dostaje boli calego brzucha dzis w nocy to w ogole myslalam ze urodze 😮 mi tez mala tak o szyjke zahacza i mam to klucie ale mowie na to prady 🙂 dzien w dzien patrze czy czop nie odchodzi mam nadzieje ze za tydzien zacznie sie cos dziac boja to tak jak juz mowilam jakas depresje lapie 😞

Madzia, ja kombinezon już mam, ale na zimę, na wIek 3-6 miesięcy, na pierwsze miesiące żadnego nie kupuję, bo po co. Na chłodniejsze dni późnego lata lub wczesnej jesieni wystarczy jakaś cieplejsza bluza, spodenki, czapeczka i ciepły kocyk. A na zimę do wózka to mam zamiar śpiworek kupić.

Karolka, mam to samo z moją Małą. Nie wiem, co to zmasakrowane żebra 🙂 Ale żołądek, wątroba, jajniki nie są niestety oszczędzane 😁

Ja znikam, dziewczyny. Do przeczytania późniejszym popołudniem 🙂

Emi, co Ty!! Weź się w garść babo jedna!! niunia zdrowa? zdrowa i to najważniejsze!! 🙂 więc ciesz się kochana, bo złym humorem porodu nie przyspieszysz... szybko minie zobaczysz!! głowa do góry, Maleńka!! 😉 😘

inirtam napisał(a):

Karola... a co mąż na to? 😜 😉 hehe
Doti, trochę Ci zazdroszczę tych skończonych 37tyg 😉

Mąż jeszcze jest nieswiadomy moich dzisiejszych planow 😜 😁 chyba bede musiala mu powiedziec jak zadzwoni... 😮 😁

Doti gratki 🙂) na 37tc 🙂

Ja nei zazdroszcze, bo jeszcze w polu jestem z ciuszkmi i innymi rzeczami 🙂) Wiec jakos mi sie nie spieszy 😁
A ja stwierdzam, ze za dlugo spie i od tego wstaje z bolem glowy ;//
Jak przedwczorj spalam od 2-7 to byla rewelacja 🙂

Mnie tez najbardziej zebra i w okolicach szyjki napierdziela, ale coz zrobic 🙂) PRzezyjemy i to 🙂 Wole ze mnei boli pol dnia, niz bym muiala leze plackiem..;/

Chyba wiekszosc z nas juz sie meczy... Emi Ty juz masz przynajmniej 36 tydzien, co ja mam powiedziec...tez juz jestem na wykonczeniu, chodze na wpół zgieta tak mnie krocze i podbrzusze boli, brzuch ciagle twardy, no ale takie uroki koncowki ciazy...

inirtam napisał(a):

Emi, co Ty!! Weź się w garść babo jedna!! niunia zdrowa? zdrowa i to najważniejsze!! 🙂 więc ciesz się kochana, bo złym humorem porodu nie przyspieszysz... szybko minie zobaczysz!! głowa do góry, Maleńka!! 😉 😘

co innego zrobic rade dac trzeba ale naprawde plakac mi sie chce czasem i nie wytrzymuje ale mam nadzieje ze minie mi to bo chcialabym sie zajmowac malutka jak sie urodzi