Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

No ja jesli mialabym maksymalnie przenosic Ulkę to urodze jakos kolo 7.10 dopiero 🤢

co wy z ta pogodą? 😮 u mnie bezchmurnie, lekki wietrzyk i 25 na termometrze 🙂

jutro już wrzesień 😁 😁 😁

mixi no myslałam, że dziś już Cię tu nie będzie 😜

i kiedy ta pełnia? bo coś się leniwie i nudno zrobiło na tym naszym forum... nikt nie chce nam emocji zafundować? a tak się tydzień zapowiadał... 🙂
Pati ja się nie wybieram na porodówkę 😉 jeszcze dużo chętnych przede mną na liście 😉 choć brzuch wyraźnie niżej i w krzyżu napierdziela jak diabli... ale nic poza tym, więc jestem spokojna... mixi, natalia,pestka, emi... to moja czwórka na ten weekend 😉 tylko Pestka to tak będzie z cicha ciemna 😜

Efek my mamy taki sam termin i Pati też z tego, co pamiętam 😉

U nas też piękna pogoda 🙂 Lekkie zachmurzenie ale mimo wszystko ciepło i słonecznie. Siedzimy z Lalą w pokoju przy otwartym oknie.. Kruszynka sobie śpi i ja też mam zamiar się zdrzemnąć 🙂 🙂 🙂

A jeszcze info dla dziewczyn co już rodziły i chciałyby ZZO - położna mi powiedziała że rozwarcie na 5cm to ostatnia chwila żeby zrobić znieczulenie. Przy pierwszym porodzie robi się je chyba przy 7cm..

Ja tam mogę odpaść,chyba że naprawdę coś się zacznie. Ja wiem napewno że w przyszłym tygodniu będzie decyzja od prof jeśli nic się nie zadzieje,wiedziałam że Mała będzie przenoszona :-)

Aga ja rodzę w zdrojach ,mam blisko ,jest możliwośc w wannie no i wszystko nowe cały budynek niedawno został oddany do użytku.
No to do polic masz kawałek , a jesteś pewna ,że trafisz na swojego gin jak zaczniesz rodzić.

Witam sie i ja 🙂 noc koszmarna 6 razy siku i 1.5 l wody wypie 🙂 po 23 mialam moze z 4 skurcze co 10 miin jeden bolesny tak konkretnie a reszta do wytrzymania 🙂 ale nie licze na cud 🙂 dobrze ze mam to skierowanie 🙂 u mnie tez w koncu pada 🤪 tylko szkoda bo chcialam wyjsc z M z domu na nozkach gdzies a tu dupa bo moje stopy sa tak spuchniete ze nie mieszcza sie w zadne inne stopy tylko japonki 🙂
musze ogarnac domowy sajgon bo jest straszny balagan 😮 pranie zrobic ( pierwsze w zyciu ) i siebie ogarnac 😁
kurcze mixi myslalam juz ze urodzilas a tu widze faktycznie pomaludopada Cie syndrom doti 😁
co do krzyza to ja tez mialam z nim niezle przezycia ale bol budzi mnie zazwyczaj z rana 🙂
natalia dobrze niech mala sie lepiej nie spieszy czym duzej w brzuszku tym lepiej jej to robi 🙂

Cześć brzuszki I mamusie 🙂
Ja dziś z łóżka nie wstaje, nic nie mam zamiaru robic bo rodzic w sierpniu nie chce;p wolę dmuchać na zimne tym bardziej ze krocze boli mnie jakbym na koniu z sopotu do zakopca pogalopowala. 😉
mixi myślałam ze Wiki nam dziś przedstawisz 🙂 wydaje mi sie ze ta pierwsza faza porodu może byc u Ciebię w miarę bezbolesna, wiec lepiej dobrze sie obserwuj.
Doti ale fajnie ze masz już mała w domu.ja wciąż nie ogarniam jak to bedzie 😉

Doti..jeszcze raz gratki 🙂 Śpi póki mała daje ha ha

jej jak dziewczyny juz maja fajnie 🙂 chociaz ja tez nie wiem jak sobie dam rade z takim malutkim bezbronnym szkrabem jak juz do domu przyjdziemy 🤔

Mixi ja do Zdroji mam też blisko, ok. 15 minut ale nie wiedzieć czemu mój tam nie chce 😮 Ha ha, jakby to on rodził 😁 A co do lekarza, to oczywiście może być tak, że go właśnie nie będzie znając moje szczęście, jednak mimo wszystko jak mówię, że jestem jego pacjentką to od razu inne podejście 😮
A september ty na który szpital się zdecydowałaś?
Emi ja od kilku dni też mam takie stopy, że nawet do kapci się nie mieszczą 🤨

witam się i żegnam 😁
znowu siedzę u M i będę mieć mniej czasu na forum 😞

wczoraj byłam w Maku z mamą, po drodze dostawałam skurczy jakiś...
bolało, że ledwo co szłam a wiara gapiła się jak na paralitkę 😁

pogoda do dupy 😠 😠

a teraz jadę chwilowo do domu, bo majstry od telefonu przychodzą...

Buziaczki :*

Cześć dziewczyny 🙂
Ja dziś wyjątkowo dobrze spałam, nawet do wc mnie nie goniło. Fakt, że zasnęłam dopiero koło 1, ale spałam jednym ciągiem do 7.
Rano dokończyłam mycie okien w sypialni i balkonowe. I pół godziny później zaczął padać deszcz... 😠
Zarejestrowałam się też do ginekologa prywatnie na jutro. Jadę robić sobie ten wymaz na paciorkowca. Olewam mojego gina. Nie chciał mi zrobić wymazu, to mam go w nosie 😠 Sama sobie załatwię to badanie i przynajmniej będę wiedziała na czym stoję.

Idę się teraz położyć, bo mnie coś muli. Ciśnienie spadło, to mi się od razu spać chce.
Miłego dzionka 🙂

Kurcze , ja juz bym mogla odebrac w sumie ten wymaz, ale chyba podskocze za tydzien w niedziele jak bede sobie morfologie robic 🙂
Za jednym zamachem 🙂

Tusia, Ty to ostatnio ciagle majstrow przyjmujesz 🙂) haha 😉

Nadia w przedszkolu, sie nawet za mna nie rozgladala i do domu isc nie chciala... no ale zobaczymy jak to bedzie w poniedzialek, bo jak juz oddamy wyprawke i powiem, ze wracam do domu, to moze byc troszke inaczej 🙂) ale jestem dobrej mysli...

A ja Wam powiem, ze sie jakos chyba nie niecierpliwie i nie spieszy mi sie nadal do porodu 😉 Pewnie tak po 15 wrzesnia juz sie wkurzac bede 🙂 Albo po tej wizycie 10.09..
aJa tez raczej naleze do tych, co im zadne przepowiadajace rzeczy sie nie zdazaja...
no oprocz tego jednego skurczu 😉

Witam.
Mixi to ja obstawiałam, że ty już po 🙂 a to tylko fałszywy alarm. Można się wykończyć z tym niezdecydowaniem naszych szkrabów. 🤢
A u mnie nadal nic a tak przeczuwałam, że do końca sierpnia urodzę i co? Dzisiaj ostatni dzień 🤔 może jeszcze zdążę do północy 😉

Kurde oblesnie pada i pada ;//

U mnie też od 3 w nocy non stop ciapie i oczywiście wczoraj burza musiała przejść 😠
A ciekawe co u Edith i Madzi nic się nie odzywają 🤔

He he 🙂 Ja jakbym sie nie odzywala za dlugo to mnie nie bombardujcie 🙂) Dam znac jak urodze 🙂

Soko-burako zrobiony 😁

Sandra to ja Ci powiem że mi się też wogóle jeszcze nie spieszy do porodu. Może jestem inna czy coś 🙂 hihi. Wczoraj jak zwymiotowałam to mówię sobie, oby jeszcze nie, jeszcze mam trochę czasu 🙂

Karolka, masz rację, chyba dla brzuszka jestem przeterminowana i chcą żebym stąd spadała 🙂

Inirtam, Ty mi tu nie mów że w weekend urodzę. Jeśli tak, to naprawdę z zaskoczenia, bo czuję się jakbym miała rodzić w grudniu popołudniu 🙂

Hehehe, w grudniu nie 🙂 bo zimno juz w dupsko bedzie 🙂)

Jak pomyle o jesieni i zimie, to mnie meczy niesamowicie ;// Biedna ta nasza dzidzia, bo u nas tak zimno w tej chalupie ;//

U nas w mieszkaniu nie, wręcz bardzo ciepło, ale rzeczywiście, szkoda, że idzie jesień 😞 Fajnie byłoby gdyby jesień była taka słoneczna i ciepła a nie ciągle deszcz i plucha...Ale znając nasz klimat to będzie dupa z wyjazdami na spacer wózkiem.
Twoja dzidzia będzie odporna na zimno przynajmniej 🙂
Myślałam,że będę się niecierpliwić tuż przed porodem a nie zanosi mi się na niecierpliwość nawet po terminie.
Wiecie co, nie wiem czy mam rację, ale mi się wydaje,że poród i ten ból jest u każdej kobiety podobny, tylko wszystko zależy od odporności kobiety na ból, jak go znosi.Jedną boli tak samo jak drugą, a wyje, stęka i ryczy a druga stwierdzi że wcale aż tak źle nie było. I bądź tu mądry 🙂 Ja mam też duży próg bólu więc pocieszam się,że nie będzie aż tak nie do wyrobienia.Zobaczymy już niedługo 🙂

Dokladnie, Nadia juz jest tak przyzwyczajona, ze jak dziemy zima do kogos, kto mieszka nowym budownictwie z cieplikami, gdzie goraco 🙂 to musimy brac podkoszulki na naramkach, bo od razu ma czerwone place na twarzy bo cala zgrzana 🙂

Druga tez musi sie zaklimatyzowac, nie ma innej opcji.. 🙂

Ja to po terminie chyba bym sie juz wsciekala, a na razie mam pelen luz 🙂
W poniedzialek bede dzwonic o znajomej czy mozemy po wozek wpasc i odebrac 😁

Nie ma się co wściekać, poczekam sobie na luzie 🙂
To do nas jak przyjeżdżają goście to też muszą się rozbierać, my całą zimę praktycznie w krótkich rękawkach chodzimy,może nie codziennie,ale nieraz jak ojciec włoży do pieca to nie może nad nim zapanować 🙂 Ale w sypialni zawsze jest chłodniej, wietrzę cały dzień,bo nie lubię spać w takim cieple.Teraz mamy w sypialni nowy grzejnik bo tamten już nie dawał rady i mam nadzieję,że za gorąco nie będzie,ale w razie W zawsze można wywietrzyć i zamknąć okno.
Siora dziś do mnie,żebym sobie dziś posprzątała bo jutro idę rodzić,ona tak czuje.haha. Ja mówię,nie ,nie, jak przyjdę ze szpitala to ma być błysk 🙂 Ale raczej na to nie liczę bo M już planuje taki zgon,że szok. Ważne by trzeźwy był w dniu gdy nas odbierze 🙂
Ide ugotować sobie na obiad fasolki szparagowej bo mam ochotę.

Ja tez sie boje, ze moj M bedzie mial zgona jak urodze, bo jego przyjaciel tez sie spodziewa dziecka w tym samym czasie...nie daj Boze urodzimy w tym samym terminie, to chlopakow trzeba bedzie zbierac z podlogi 😮 😁

Dokladnie 🙂 hehe 🙂) Byle sie ogarnal do porodu i wyziewu z paszczy w szpitalu nie mial 🙂
Moj tak mowil, mowil, a w koncu chyba z nikim nie wypil...

Jeku, ale bym sobie piwko strzelila... mega zimnego reddsa z lodowki..;// choc tyle...

ja ostatnio skusilam sie na piwko" bezalkoholowe", pierwszy raz w ciazy, to normalnie jednym lykiem wciagnelam 😁