Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Pestko do wyrobu ciastek woda też jest używana hahahah 😁 😁 😁
Niestety owoce zawierają bardzo dużo naturalnych cukrów, ale lepsze to niż cukry w słodyczach. Z tego co czytałam to mnie czeka ograniczenie słodkich owoców właśnie przez cukry :/
A napoje gazowane to chyba oczywista oczywistość że są strasznie słodzone. Ja czasem dla smaku napiję się pepsi ale sto razy bardziej wolę wodę niegazowaną, bo po niej nie chce się pić 🙂

Doti napisał(a):

Pestko do wyrobu ciastek woda też jest używana hahahah 😁 😁 😁

Dobreeeee haha 🙂 Widzę że kobiety ciężarne mają swoje, oryginalne tłumaczenie hihihih tak trzymać

Jakoś trzeba sobie radzić hihihi

Jakoś zauważyłam że ostatnio Natalia z UK mało się odzywa.A kiedyś tyle pisała....Helllo co się z Tobą stało? 🤨 🤨

Trzymajmy kciuki za naszych Orzełków biało czerwonych !! 😉

wpadłam na chwilkę i już uciekam... zajadam lays paprykowe na przemian z wasabi 🤪
a Szymek w brzuchu kopiee... aż mnie skręca 😁 tam gdzie coś wystaje to mój M lekko przyciska a młody jeszcze mocniej odkopuje 😁 nasz mały piłkarzyk 😉

To moja mała chyba się boi ludzi spoza swego świata bo nie odkopuje tylko ucieka i jakiś czas jest spokój 🙂

U mnie tak samo - jak tylko gdzieś nogę wystawi bliżej moich żeber i pogłaskam to ucieka i już się nie ujawnia 🙂 Za to teraz mnie ciągle "masuje" po pęcherzu już chyba 3 godziny.

Dzonatalie gdziekolwiek jesteś wracaj do nas!!!!!!!

hm.... to mój synuś to chyba jakiś złośnik 😉 bo wszystko mu przeszkadza... jak krzywo siedzę to kopie, głaskam też kopie... i tylko czasami ucieka w inne miejsce sobie pokopać 😁

isa8 napisał(a):

hm.... to mój synuś to chyba jakiś złośnik 😉 bo wszystko mu przeszkadza... jak krzywo siedzę to kopie, głaskam też kopie... i tylko czasami ucieka w inne miejsce sobie pokopać 😁

Aktywny bobas 🙂 Ja najbardziej nie lubie właśnie Doti jak mała mnie po pęcherzu kopie.Niektóre to takie mocne kopniaki że choć siku mi się nie chce to mam wrażenie że zaraz nasikam 🙂

Pestka też tego nie lubię... ale od jakiegoś czasu mały tylko mnie głaska jakby rączkami po pęcherzu a kopie po żebrach... i ta pozycja już jest od tygodnia... czyżby się już główka odwrócił w dół?! 😉

koniec meczu... teraz nasi 🙂

teraz nie mamy co narzekać, bo jak dzidzie jeszcze podrosna, to dopiero dadza nam popalic 😮 od kilku dni zaczelam sie budzic w nocy, bo mala szaleje, pod wieczor tez jest aktywna, ale na szczescie na nic mi nie naciska, tylko na kregoslup jak leze na wznak, ale to normalne, w koncu juz troche waży 😉

Natalie z UK widzialam dzisiaj na fejsie 😜 😉

Moja na wizycie przed ostatniej była główką w dół a ostatnio już nie 🙂 Świrują te nasze maluchy,już widzę co wyrabiają w tych naszych brzuszkach.Szkoda że skóra nie jest przezroczysta i nie możemy oglądać co się dzieje w naszym brzuchu.hahaha.

Isa całkiem możliwe, moja już jest od 2 tygodni co najmniej główką w dół obrócona i tak już pewnie zostanie. Na szczęście kopniaków jeszcze nie uświadczyłam bolesnych, ale wpychanie się na siłę pod żebra nogami to i owszem 😁

karolka84 napisał(a):

Natalie z UK widzialam dzisiaj na fejsie 😜 😉

Na pewno tu wchodzi i nas czyta ale nic nie pisze 🙂 No ja jej dam,żeby tak cicho siedziec 🙂

to moja mała przechodzi sama siebie od paru dni kopie a kopie....az czasami boli....dzisiaj Bartka znow kopla tak mocno az zabral reke 😁 a ogolnie to bardzo mnie kopie w nocy po pecherzu a dzis od 5:12 mnie obudziła i potem juz nie moglam do 7 zasnąć:-/ eh co ja z nią mam 🙂 kurcze nudzi mi sie samej w domu,jak wiem ze ten sobie pije z kumplami:-/

A ja nigdy nie mogę wyczaić jak jest ułożona. Nie wiem czy w danym momencie kopie nóżką czy bije rączką.hehe.

Pestka24 napisał(a):

karolka84 napisał(a):

Natalie z UK widzialam dzisiaj na fejsie 😜 😉

Na pewno tu wchodzi i nas czyta ale nic nie pisze 🙂 No ja jej dam,żeby tak cicho siedziec 🙂

Ostatnie logowanie ma 8 czerwca więc chyba o nas zapomniała 😞

no ja tez nie 🙂 ale czasami jak leze na lewym boku tak jak by mnie gilgała 😁

Pestka24 napisał(a):

A ja nigdy nie mogę wyczaić jak jest ułożona. Nie wiem czy w danym momencie kopie nóżką czy bije rączką.hehe.

Ja też bym nie wiedziała gdyby nie USG. Zorientowałam się gdzie babka głowicę przykłada żeby robić pomiary i serduszko i główkę badała bardzo nisko a płci szukała pod żebrami 🙂 Za to jest odwrócona plecami w stronę mojego pępka,więc czasem jak się wypycha to mam wrażenie że mi brzuch pęknie!

Doti napisał(a):

Pestka24 napisał(a):

A ja nigdy nie mogę wyczaić jak jest ułożona. Nie wiem czy w danym momencie kopie nóżką czy bije rączką.hehe.

Ja też bym nie wiedziała gdyby nie USG. Zorientowałam się gdzie babka głowicę przykłada żeby robić pomiary i serduszko i główkę badała bardzo nisko a płci szukała pod żebrami 🙂 Za to jest odwrócona plecami w stronę mojego pępka,więc czasem jak się wypycha to mam wrażenie że mi brzuch pęknie!

No tak ale po wyjściu z gabinetu w sumie może dziecko juz inaczej się ułożyc.
Spadam bo M przyjechal dzis wczesniej bo na mecz 🙂
POLSKA GOLA!!!

to ja mam Doti tak od wczoraj....brzuch nie dosc ze sie napina bardzo bardzo i mała jeszcze się wypina tylko nie tak nisko gdzies na wysokosci pępka i bardziej po lewej stronie

Teoretycznie odwracać to sie może co chwilę. Ale moją ciągle czuję tak samo, więc znalazła sobie wygodną pozycję 🙂

Nati u mnie Mała ma plecy po prawej stronie a po lewej niziutko główkę tak jakoś w okolicach jajnika często mnie szturcha 😉 Kolanka ma po lewej i stópki po prawej stronie. Teraz to już mi łatwo się orientować bo czasem bardzo wczuwam się w jej ruchy. I bywa tak, że właśnie przekręca się plecami z jednego boku na drugi i to jest mało przyjemne. Ale gorsze jest wpychanie nóg pod żebra 😁

ja lece sie wyprysznicowac, zrobic kanapki, pokroic arbuza i tez zasiadam do meczu 😁