Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży

Bulek wlasnie pan doktor powiedzial mi ze to zebisko bylo slabe bo juz mialo male wypelnienie no i w ciazy i przed porod poszlo dalej...no nic jestem po wizycie, zaczelam leczenie bez znieczulenia...bolalo bardzo i az sie rozbeczalam po, ale dla mojego skarba warto. Wiem ze ponoc nic nie powinno byc dziecku po znieczuleniu ale jednak nikt 100% pewnosci mi nie da.

a czemu nie wrocisz juz za fotel??

Mała spi a ja ide sie kapac i tez sie poloze z nia bo jestem wymeczona...

o, a czemu w polsce to się nie sprawdza? my mamy od lat swojego ulubionego stomatologa, który leczy naszą całą rodzinkę (nas, rodziców, dziadków, wujków, siostry, braci itd) i nie raz już tak było, że jak przychodzimy na jakieś lakierowanie, piaskowania itp to robi to właśnie chyba taka higienistka, On nam w zasadzie tylko przegląda te zęby, bo tak je dobrze poleczył kiedyś, ze nic złego tam się w nich nie dzieje 🙂

Buleczku , podpowiedz mi gdzie mogę kupić tą masę do odlewów stópek i rączek? pamiętasz z czasów jeszcze ciąży ten temat poruszałyśmy i mówiłaś, ze są takie sklepy w w-wie stomatologiczne i mogę ten proszek do tej formy tam kupić. podpowiesz ☺️

Sonka my robimy zakupy w koldentalu i nam przywozili go gabinetu. Ale z jedną rzeczą raczej do Ciebie nie przyjadą.
http://koldental.com.pl/index.php/Kromopan/menu-id-1038.html
tu jest jakiś sklep internetowy- http://www.tech-dent.pl/p,pl,1657,kromopan++450g.html

Sonka masz super lekarza-bo tak właśnie jest,że jak stosuje się regularnie profilaktykę(raz na rok to lakierowanie o którym mówisz) to nie ma mowy o próchnicy 🙂 W Polsce jest jeszcze tak,że trochę nas (jako społeczeństwo) nie stać na profilaktykę i widzę po pacjentach,że oni wolą przyjść jak coś się dzieje niż wydać kasę jak nic nie dolega.
Dzikuska po 4 latach pracy wkurzyłam się bo to jest wbrew pozorom ciężka praca, nadwyrężony kręgosłup, odpowiada się za cały gabinet, praca w piątek, świątek czy niedziela do późnych godzin wieczornych (mi zdarzało się wracać i o 1 w nocy z pracy bo taka była potrzeba) a pieniądze z tego relatywnie małe. No i te 4 lata temu razem za namową P. stwierdziłam,że nie chcę tak całe życie i mam jeszcze czas i możliwości coś zmienić. Ja w ogóle mam milion pomysłów na życie tylko doba jest za krótka 😁

Hej dziewczyny 🙂 ja dzisiaj w dobrym humorze bo wybierzemy sie z Alą na pierwszy spacer 😉 słoneczko grzeje i piękna pogoda 🙂 mam nadzieje że jej się spodoba 🙂
Niestety w nocy i nad ranem meczyly ja strasznie baczki i kiepsko spala i dopiero przed chwilka zasnela mam nadzieje ze pospi troszeczke i odpocznie...

kolo 12 ma byc u nas polozna a pozniej sie przebierzemy, nakarmimy, ponosimy i wio na spacer 🙂

Hej dziewczyny 🙂 ja dzisiaj w dobrym humorze bo wybierzemy sie z Alą na pierwszy spacer 😉 słoneczko grzeje i piękna pogoda 🙂 mam nadzieje że jej się spodoba 🙂
Niestety w nocy i nad ranem meczyly ja strasznie baczki i kiepsko spala i dopiero przed chwilka zasnela mam nadzieje ze pospi troszeczke i odpocznie...

kolo 12 ma byc u nas polozna a pozniej sie przebierzemy, nakarmimy, ponosimy i wio na spacer 🙂

Ulalala, jaka tu dzis cisza. Ja właśnie siedzę w kolejce do lekarza. Zobaczymy czy dobrze się wszystko goi. I może mąż też będzie happy po tej wizycie 🙂
Aaa no i spacerek też już dzisiaj zaliczony 😁

Wszyscy chyba korzystają z pięknej pogody 🙂
My też już byłyśmy na spacereku-teraz wpadłyśmy na obiad i potem jeszcze raz ruszamy!

Powodzenia Kasiu 🙂

Basiu daj znać jak sobie radzisz! Myślałam o Tobie za każdym razem jak w nocy wstawalam....

Mamusia powiedz jak tamb u Ciebie? jak tatuś zareagował na Ninkę? nie był zdziwiony,że taaaka duża? 😆


Ciekawe co z Anciek????//

Hej 🙂 My powoli dochodzimy do siebie, dzisiaj nasza 2 doba, widzę że się oczka zażółcają już, jutro pewnie będzie badana bilirubina. Małemu na szczęście powoli spada CRP, dzisiaj rano było już prawie o połowę niższe niż wczoraj. Posiew moczu ma jałowy, słuch sprawdzony i w normie, laryngolog badał i też jest wszystko ok 🙂 Ja już nawet wstaję bez wyciskających się z oczu łez 😆 Ale 2 razy dziennie idę po tabletki, bo w nocy bym nie dała rady tyle razy się podnosić do Teddye'go. Próbowałam pierwszą dobę bez leków przeciwbólowych i z perspektywy czasu to była głupota, bo on zanim wstałam płakał już baaaaardzo a ja razem z nim z bólu i bezsilności, bo dopiero za którymś razem mogłam usiąść, a jeszcze trzeba było wstać i podejść do malucha. No ale teraz jest na prawdę nieźle 🙂 Karmić go kazali co 2 godziny.. Tylko że czasem t ozajmuje 20 minut, a czasem godzinę albo i więcej, jak jest mega zaspany.. W ogóle jak obudzić takie mega śpiące dziecko żeby trochę cycka zjadło?! Ja mam z tym na prawdę ogromny problem, miałyście jakieś sposoby?
Postaram się Was poczytać w wolnej chwili 🙂 Trzymajcie za nas kciuki, ja w sumie jeśli mi wzrośnie trochę hemoglobina to w czwartek mogę iść (bo dużo krwi straciłam i poleciała trochę). Mam nadzieję, że Olek się też okaże zdrowiusieńki i w czwartek w nocy będziemy już buszować w domu 🙂

spacerek zaliczony 🙂 narazie pol godzinki ale jutro wyjdziemy juz na dluzej 🙂 Mała spała jak aniołeczek 🙂 a i ja się dotleniłam 🙂

siema dziewczyny dziś piękna pogoda u nas też normalnie gdyby nie to ze cycki chowam w cieple to bym mogła wyjść w bluzie samej na dwór. także i my spacerowaliśmy.

dzis rano mnie energia dopadła przygotowałam sobie obiad zrobiłam pranie, śniadanko sprzątnełam góre i dół a potem o cycku czekając na odbeknięcie siedząc na kanapie z nogami na podnóżku sobie zasnęłyśmy z zuzią wczoraj też tak godzine drzemki;p to chyba nasza wspólna pora na sen i myślę że jeszcze nie raz nas tak zmorzy sen razem , takie to milutkie spać z tym berbeciem na piersi. a obudziła się mała cała mokra ode mnie a i ja od niej bo słoneczko nam świeciło na buźki przez okno.

później zuzia obsikała mnie raz a potem drugi raz przy przebieraniu w momencie kiedy podkładałam następna pieluszke ona chyba cwaniara czeka na ten moment 😉 a potem poszliśmy rodzinką na spacer a teraz obiadek bedzie.

dziś kupiłam smoczek nuk i 12nastopak chusteczek bo idą piorunem i co kilka dni trzeba dokupować po kilka paczek. a tu akurat promocja była zwistalu - taka to firma produkująca wszystko z kosmetykow dla dzieci.

kupilam w lidlu pas obciskowy na bebech w ktory sie mieszcze 😁 bo te co mam to moge sobie na noge ewentualnie zalozyc puki co 😉

i 2 bluzki z guziczkami bo cierpie na ich brak. no i rzadkość- blachę prostokątną tutaj w nl 1 raz widziałam w sklepie taka blache- ah ten lidl 🙂 uwielbiam ten sklep;p

ok spadam bo obiad juz gotowy trzymcie sie

a moje dziecie na żądanie karmione spokojne takie że ho ho ☺️ 😘 😎 😎 😎 😎 😎 😎

Hej! wpadam tylko na chwilę...młody ciągle wisi na cyccach dzisiaj....i ciekawa jestem czy już się trochę bardziej najada... 🤔 była u mnie siostra i stwierdziła, że Maciuś bardzo ładnie je, w sumie wreszcie zaczął robić więcej kupek i sikać, więc widocznie coś zjada, bo do tej pory jak jedną kupę na dzień zrobił to się cieszyłam, a sikał prawie tyle co nic... 🤨 i na noc go dokarmiałam sztucznym, żeby go nie zagłodzić 😮 😉
Bulek, już wczoraj Ci pisałam odnośnie łóżeczek turystycznych...tylko mi się post wykasował i się zdenerwowałam...my mamy Baby design dream i jestem bardzo zadowolona, zwracałam uwagę na materiał...niby jest taki śliski jak w większości tych łóżeczek, ale jest taki fajny - grubszy. Fajny jest też przewijak - na stelażu bardzo stabilny 🙂
http://allegro.pl/lozeczko-kojec-baby-design-dream-mega-gratis-i3060055640.html

to zelazna sily zycze i szybkiego poweotu do domu bidulko. opowiedz no swoj porod jak to sie stalo ze taki ciezki ... buziaki slemy i duzo sily.

mi tez kazali najrzadziej co 3 godz w szitalu karmic ale jakspala 5 to nie wybudzalismy jej ale moze dlatego ze musiala po vacum odpoczywac i byla na przeciwbolowych srodkach.

sylvie powodzenia zobaczysz rozhulacie sie z karmieniem, powodzenia. a i wasz przewijak lepszy od mojego u nas taki sredni ten przewijak z lozeczka.

no i wreszcie doczekałyśmy się wiosny i wraz z nią cisza na forum: i dobrze, niech korzystają nasze dzieciaczki z tej pogody jak najwięcej a nasze ciała i dusze z dobrodziejstw tlenu 😉)

ja na wsi u rodziców mega szczęśliwa: zapomniałam co to depresja, mleko płynie strumieniem, Witek przeszczęśliwy bo i ludzi do towarzystwa więcej i częściej na spacerach..i jakiś spokojniejszy i jakby mu zazdrość powoli mijała..
pewnie posiedzę tu jeszcze z dwa, trzy tygodnie i trzeba będzie wracać do warszawskiej rzeczywistości 🤢 🤢 🤢 🤢

Żelazna: jak ja Ci współczuję bólu..ale z czasem będzie tylko lepiej, zobaczysz 😉
u nas działa metoda zmiany pampersów: w trakcie karmienia odbijam a potem zmieniam pampka: od razu się wybudza i ciągnie dalej równo.. bo niestety Małgosia jest mega przekąsaczką i śpiochem cyckowym i stąd nasze karmienia są co około 2 godziny..

dobra.
miłego wieczoru i dobrej pogody 😉

Hej Laseczki
dziecię śpi, babcia pojechała do siebie to i ja mam chwilę tu zajrzeć i popisać 🙂
jestem jedną nogą słomiana wdowa, bo na razie mój mężu dojeżdżający do pracy 🙂 a to stancja jak nora a to badania wstępne musi zrobić, dopiero jutro jedzie i zostaje do soboty.
Pomimo tego, że Gregor dojeżdżający to i tak wrażeń nie zabrakło ... wczoraj Wiktorek chyba odreagowywał nieobecność taty. Cały dzień niespokojny, cycka ciągał i za chwilę wypluwał, rozglądał się po cały mieszkaniu i nie dało się go uspokoić. No i jeszcze nowa twarz i głos, bo babcia w odwiedziny przyjechała. W niedzielę też była i był Grzesiek a Szkrab był mega grzeczny i 🙂 za to wczoraj masakra ... chyba za dużo wrażeń na raz 😉 dzisiaj już dużo lepiej 🙂

u nas zaczyna się wiosna chyba na dobre 🙂 dzisiaj w cieniu 8 stopni było ... codziennie chadzamy na spacerek czasem nawet do 1,5 godziny nam się udaje 🙂 korzystam z pięknej pogody póki jest i czekam na jeszcze ładniejszą wiosnę ... no i jak zrobią porządek w parku pod domem - cholercia centrum miasta, 3 teatry w pobliżu, reprezentacyjne Wały Chrobrego i Urząd Wojewódzki a w parku syf i malaria - liście nie zgrabione i oczywiście psie miny wszędzie ... ah ta Polska

zelazna gratuluję syneczka i 3mam kciuki za szybki powrót do sił i cieszenie się sobą w domku. Co do wybudzania na karmienie - mi położne doradziły, żeby lekko go rozebrać wtedy się rozbudzi 🙂 skutkowało.

Sonka te białe krostki co piszesz to chyba tzw. prosaki 🙂 Wikuś je ma na nosku a to są na bank potówki ... zaczerwienione i z czubkiem ropnym 🙂 ale już na nie zadziałałam i ogasają 🙂
a powiedz jak sprawy z Peselkiem Tosi i tą rejestracją do specjalisty?
a co do przepisu na drożdżowe 🙂 to ja testowałam ten - tylko, że ta mieszkanki z drożdżami nie zostawiłam na noc a na ladzie w kuchni z 1,5 godz.; jak dla mnie za mało było też mąki, bo ciasto wyszło luźne i na te ślimaczki się nie nadawało, więc dosypałam i w ogólnym rozrachunku prawie 1 kg przyjęło 🙂
http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/1,126512,13170521,Prawdziwe_ciasto_drozdzowe_jak_sprzed_lat__Robi_sie.html

Sylcia bądź spokojna i cierpliwa a pokarm na pewno będzie ... bar mleczny się rozchula na dobre 😉 tylko przystawiaj go jak najczęściej do piersi i dużo płynów pij 🙂 szkoda Maciusia sztucznym faszerować ... nie ma jak to mamusiowe mleczko

Smarkata ja też początkowo jechałam na chusteczkach nawilżanych, ale przy takiej ilości kupek jaką Wiktor mi serwował to zwątpiłam 😉 i za radą przyjaciółki przestawiłam się na czystą wodę ... na szafeczce obok łóżeczka mam termos z ciepłą wodą, prostokątne waciki kosmetyczne (świetne są te z lidla dla dzieci ) i plastykowi pojemnik .. przy każdej zmianie pieluszki przemywam czystą, ciepłą, przegotowaną wodą i malusi ma pupkę jak jedwab 🙂 a chusteczki zostawiłam na wyjścia 🙂

Ja po wizycie jak najbardziej zadowolona 🙂 Zostałam zbadana wzdłuż i wszerz. Macica się pięknie zarosła, blizna jest ładna (nie wiem jak on to na tym usg zobaczył) i ta blizna na wierzchu też ładna. Mąż już może być zadowolony 🤪 🙃 🤪 ale mamy uważać (wiadomo). No i ćwiczyć mogę dopiero w kwietniu i to tak stopniowo zaczynać, bez szaleństw.

No i się pochwalę, że wcisnęłam się dzisiaj w swoje przedciążowe dżinsy 🤪 Wprawdzie są dość opięte, ale zawsze to jakieś odstępstwo od leginsów 🙂

Basiu, gdy Zuzia miała uczulenie i krostkii, to my też stosowaliśmy czystą wodę i te płatki dziecięce z lidla. Ale one wcale tak taniej nie wychodzą. Wydaje mi się, że podobnie, a chusteczki wygodniejsze :P Ale widzisz, na pomysł z termosem nie wpadłam i w nocy musiałam na śpiąco latać do łazienki po ciepłą wodę. A poza tym te płatki z lidla zostawiały Zuzi na pupci takie kłaczki, co mnie trochę denerwowało.

A powiedzcie mi jak u Was z rozmiarami pieluszek? Jakich aktualnie używacie?

Edit.
No niestety moja Panna nie może jeść na żądanie, bo właśnie na własne żądanie znów zwymiotowała, bo wisiała na cycu pół godziny, a jak ją odstawiałam, to się darła i szukała dalej cyca. Smoczka nie chciała, noszenie i przytulanie nic nie dało. I znów mamy nauczkę 😞

hej dziewczynki,
to prawda, u nas też wiosennie, 1,5 godzinny spacerek, potem dosypianie na tarasie jeszcze, dziś ok 30 minut, ale wczoraj nie uwierzycie, spała tak jeszcze na tarasie 3h 🤪

Smarkata też tak sobie z Tośką podsypiamy na fotelu, super sprawa 🙂 A ta Twoja Zuza to istna modelka, widziałam foto na fb 🙂

Buleczku dziękuję za linki 😘 co do naszego stomatologa to prawda, jest super, stąd od lat leczy całą familię 🙂 może znasz, Jacek Dominik 🙂

Zelazna biedaku Ty nasz, wiem przez co przechodzisz, pamiętam siebie po cc z Zuzią, koszmar. Ale już coraz lepiej, cieszę się bardzo, oby tak dalej. Nie wybudzaj Małego, olej te karmienia co 2h, karm wtedy kiedy On chce i jak długo chce, na razie Maluszek uczy się jść i je naprawdę minimalne ilości 🙂

Sylvie tak jak pisze Basia, nie faszeruj Księciunia MM, pierwsze dni to mało kupek i siusiu, nie martw sie, my może zużywaliśmy ok 5 pampersów na dobę, spokojnie. Taki Maluch naprawdę mało jeszcze zjada, nie ma sensu Go przekarmiac sztucznym, dobrze będzie, zobaczysz 🙂

Basiu pewnie Wiktorek wyczuwa też Twoje poddenerwowanie całą sytuacją i daje do wiwatu. Dziękuję za przepis 🙂 Na wizytę udało się zapisać, choć usłyszałam od innej pani na drugi dzień jak dzwoniłam tą samą śpiewkę o komputerze itd, ale wymusiłam w końcu aby zapisano nas na mój pesel. Na usg brzuszka idziemy w przyszły wtorek i potem jeszcze nas czeka neurolog, usg przezciemiączkowe, bioderka, chirurg i szczepienia 🙂 trochę bieganiny, ale mam nadziej, że wszystko to tylko profilaktyka i będzie ok. Wczoraj zauważyliśmy kolejny taki guzek jak za uchem, tylko mniejszy i tym razem jest na ramionku, wygląda to na kolejny naczyniaczek, ciekawa czy nam to lekarz potwierdzi, jakoś tak wysypuje nam to nasze dziecko 🤨

Tuli fajnie macie i oto chodzi 🙂 fajnie, ze laktacja się tak rozbujała, gratuluję 🙂

kasiu ale Ci zazdroszczę tych spodni, mi jeszcze trochę zostało, choć już sporo jak Honoratce spadło ot tak samo z siebie 🤪 i spada nadal, no i ćwiczę już troszkę delikatnie 🙂

Mamuś jak tam u Was, miłość tam iskrzy chyba przeogromna 🙂 powiedz, czy Ty już ćwiczysz te swoje ćwiczenia o których wspominałaś, czy to jeszcze za wcześnie?

Dzikuska i pierwszy spacerek za Wami 🤪

Ineczko a co u Was 🙂

ah siedze ju godz z cycem jemy zawsze o tej porze na zapas bo potem spimy z 4-5 godz moze dluzej . je i je a w przerwach robi kupy czasem mysle ze ten cyc to teraz taki wspomagacz do wycisniecia kupki.

mojej malej jak je czasem przez kilka sek drga bródka 7dmego idziemy na kontrolę to spytam się ale nie wiem czy mam się martwić czy nie.

my używamy pampersów new baby rozmiar 2 z takim żółtym paskiem na pampersikach który się zmienia jak jest siku/ kupa w środku a rozmiar chyba jeśli się nie mylę 3 do 6 kg mniejsze są za małe a większych nie sprawdzaliśmy jeszcze.

zuziek w końcu się najadł popłakała troszke - chyba ze zmęczenia i w końcu zasnęła razem z moją suszarką z jutuba teraz idę pranie wieszać ciekawe ile pośpi dziś 😉

kasia zazdroszczę pozwolenia oj mój magik by się ucieszył na takie;p my musimy jeszcze poczekać pod koniec miesiąca mamy naszą kontrolę.

ale nie zazdroszczę za to ciąłych problemów z wymiotami małej moja przestała tak ulewać i zaczęła bekać ładnie przy jedzeniu i po no i więcej mi nie zwymiotowała od tamtego razu .także już nie muszę jej rzygowinką nazywać ;p teraz na żądanie karmimy choć to żądna mleka dziecinka.

ok dobrej nocy wszystkim życzę. mi też życzcie bo dziś zjadłam kawałek surowej papryki czerwonej bo czytałam że niby można - się okaże mam nadzieje że mój aniołek będzie spała dalej tak spokojnie i słodko jak teraz i bez rewelacji.

Smarkata chyba z tą bródką to nic złego myślę, Toleńce tak drży czasami po kąpieli, myślę, że dlatego, że może jest Jej zimno przy ubieraniu.

A zapomnialam, my nadal używamy jedyneczek pampersów i chyba jeszcze trochę to potrwa, bo ta nasza dupinka jest taka tyci 🙂

ja też czytałam że paprykę można, ale jeszcze nie próbowałam, wczoraj zaryzykowałam i zjadłam surowe jabłko, z brzuszkiem ok, boleści brak uff, ale chyba jakąs alergią zaleciało, bo krosteczki na pupce i buźce się pokazały, dziś już jabłko z powrotem gotowane, zobaczymy czy to pomoże.

tylko to przy jedzeniu raczej a w tedy predzej sie zgrzeje niz zmarznie,,, i co okazalo sie ze jemy znowu;p ale zdazylam powiesic pranie i sie wykapac i zagladnelam lusterkiem sobie na moja rozczochrana i prawie im wyszlo i jest prawie jak przed tylko w 1 miejscu to w ciaz rana... i pewno predzej mi sie zagoi tak jak jest otwarte przeciecie niz sie zrosnie. takze przez to magik sobie poczeeeeeeka a z nim i ja:/

ah padam na pysk a ta mala znowu do baru mlecznego wpadla i ledwo nie zasne a czasem w nocy to ja przebudzam sie w trakcie przebiernia zuzki i nie wiem karmilam ja juz czy nie;p
🙃
🙃no zuziek idz spac! 🙃

Dziendobry 😉

U nas za oknem piekna pogoda wiec dzisiaj idziemy na dluzszy spacerek 🙂 zobaczymy ile Mała wytrzyma 😁 noc niestety srednia...budzila sie co 2 godziny na jedzenie kompletnie nie wiem czemu a poza tym meczyl ja brzuszek całą noc i się pręzy i kwiczy 😞 ja już płacze bo nie wiem jak jej pomóc a serce mi sie kraja jak to widze 😞(((

Oj dzikusko biedna ta twoja maleńka, a i ty razem z nią też już towarzyszyłam pare razy w płaczu mojej córeczce...

u nas pogoda niemrawa coś dziś ale i tak pójdziemy na spacer mama kupi sobie rybkę na obiad coby dziecięciu dać w mleczku. lekko podsmarzę na masełku i podduszę i zjemy sobie z brokułami.

my dziś z cyckiem co 3 godziny gdzieś ale długiej przerwy dziś w nocy nie miała na spanie - pochwaliłam się 4 godzinnym spaniem zuzki to teraz mam;p

mam straszne braki magnezu skurcze mnie w nocy łapały co rusz więc sobie wzielam magnez. może zuzce ta bródka też od braku magnezu lata ?

pa dziewczyny miłego dnia 🙂

Cześć dziewczyny,u nas też piękna pogoda to też wyjdziemy na dłuższy spacerek.Dominisia teraz śpi.
Ogólnie wszystko w normie.Mleczko ładnie pije z cycusia ale faktycznie nie robią się już jakieś takie twarde,a je dosyć często bo tak co 2 godziny po 20minut.Jedyne co mnie martwi cały czas to ta biedna odparzona sisiulka malutkiej.Przedwczoraj była położna i powiedziała,że to pewnie od pieluch(Happy albo Dada)no i od tego czasu lecimy tylko na pampersach rozmiar 2.)Kazała też używać tylko wody do przemywania i sudocremu.Mam nadzieję,że pomoże,bo aż mi się chce płakać jak widzę co się porobiło.Kazała też wietrzyć pupkę często no i wietrzę ale moje dziecię jest takie wrażliwe,że jak ją porozbieram na przewijaku to od razu ulewa,czkawka i psika jak najęta,a w domu mamy raczej ciepło.Ciesze się natomiast z tego,że ładnie przybiera na samym cycusiu i przedwczoraj ważyła już 4190.Julka w przedszkolu,a jutro moja mamusia przyjeżdża popołudniu.Jupii.Właśnie się mój skarbeczek budzi to narazie.Miłego dnia laseczki:*

inka spróbuj maści ALANTAN PLUS ale w maści spytaj w aptece o nią. no chyba że już próbowałaś nią smarować małej. Ja tym smaruję i mała jeśli zrobi się jakieś odparzenie czy pryszczyk szybciutko znika. spróbuj może pomoże bo sudo krem to chyba taki wysuszający jest a ta maść jest bardzo tłusta i naprawde szybko goi wszystko.

Dzisiaj CRP Aleksowi spadło trochę znowu 🙂 I Inne wyniki w normie 🙂 Neurolog był i wszystkie odruchy prawidłowe 🙂 Jest duża szansa, że jutro idziemy do domu! 🙂 Trzymajcie kciuki!!

zelazna trzymamy kciuki! super że wyniki lepsze, oby tak dalej!