Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży

Tuśka my nawet jeszcze nie pomysleliśmy o imieniu tak konkretnie, wiadomo ze tam jakies imiona sie pojawiaja, ale żadne nie jest skierowane ze to napewno to imie... mam takie wrażenie ze imie sie pojawi wraz z narodzinami 🙂) wtedy wie sie najlepiej jakie imie pasuje do tego małego człowieczka co przyszło na świat.. 🙂)

powiem wam, ze troszke jestem przerazona, bo u mnie na wsi były 4 dziewczyny w ciazy... a teraz zostałam faktycznie tylko ja i moja koleżanka... tamte dwie poroniły i to już w dosc zaawansowanej ciązy.. jest mi strasznie przykro....i nie wiem czy to jakies fatum, czy co?? 😞 moj mąż nawet sie tym bardzo przejąl, bo teraz to zaczyna mnie upominac na kazdym kroku o oszczedzanie sie i ostrożnośc... a ja jeszcze planuje przez caly styczen popracowac....i teraz sie sama zastanawiam czy warto... a z drugiej strony to im obiecałam....

a powiedzcie mi czy w naszym stanie jeszcze jest dozwolone latanie samolotem?? bo w styczniu moj brat mi postawił bilet do holandi i chce bym go odwiedziła z moim łobuzem.. a ja sie zastanawiam czy moge...

summer moja siostra latała z Wlk Bryt i tam musiała miec specjalny list od lekarza, bo w samolocie zmienia sie ciśnienie. A chyba po którymś tygodniu już nie jest zalecane latanie samolotem. Ja chyba bym sobie darowała, a nie można przebukować bilet na inny termin jak już urodzisz?
Mi tez jest niesamowicie przykro jak słysze takie tragedie. I bardzo to przeżywam... 😞

Summer ja w poprzedniej ciąży leciałam na początku 7 miesiąca - nikt mnie o nic nie pytał, ani nic nie chciał - czułam się super, upewniłam się tylko u ginki czy ona sie zgadza, no i nie było problemów. Także radziłabym porozmawiać ze swoim lekarzem. A latać to chyba w ostatnim miesiącu za bardzo nie można no bo to zawsze już wtedy nie wiadomo czy porod się nie zacznie

a mnei od wczoraj coś serce kłuje i mam jakiś taki ból w klatce, że aż mąż sie wystraszył i mnie dziś wysłał do lekarza i na ekg... więc poszłam - wszytko oki. powiedziała że to chyba nerwowe...

Hejo - ja leciałam 2 tygodnie temu bo lekarz powiedział mi że po 30 tygodniu już nawet niektóre linie nie wpuszczają na pokład a on sam nie brałby odpowiedzialności za to aby mi pozwolić lecieć.

Witam laseczki w Nowym Roku 🙂) my Sylwestra mieliśmy superanckiego o 3 poszlismy spac ale ja juz oczy na zapałki trzymałam:P 😁 w środku nocy brat mojego męża zadzwonił żeby mu przywieżć sprzet grajacy bo im padl i jakos dziwnie mi sie jechało bo raz ze ślisko a dwa hamulec dziwnie miekki był, my do odjazdu na następny dzień a tu kontrolka ze brak hamulców!!! jak ja Bogu dziekowałam że w czasie sylwestrowej jazdy nic sie nie stało. dziś mąż pojechał naprawić usterke.

Co do pracy to ja dziś powiedziałam dyrekcji ze po feriach już nie mnie będzie w pracy. dziś masakrycznie żle sie czułam, mała chyba bardzo nisko leży bo chodzić nie moge - tak mnie kłuje. a jeszzce mam pytanie orientujecie się czy zwolnienie ciążowe jest 100% płatne czy jak chorobowe 80%?

Kingasz zwolnienie bedziesz miala platne 100%. Po 30 dniach platnikiem zwolnienia bedzie Zus i placa bedzie wyliczana jako srednia zarobkow z 12 mies.

kingasz zwolnienie jest 100% płatne...

myślałam ze te loty to sa niewskazane jak ciąża jest jakas zagrożona i juz w 9 m-cu lepiej nie ryzykowac bo można urodzic... 10.01 mam wizyte u lekarza, podpytam sie co on o tym mysli.... bilety moj brat zabookował na 17.01 i wyjezdzałabym tylko na weekend... no ale jak lekarz mi zabroni to chyba sobie podaruje....

na szczęście zwolnienie dla ciężarnych jest płatne 100%
a ja dziś byłam na glukozie, pierwsze 20 min mnie najbardziej muliło, aż mnie migdałki piekły od tej slodyczy 🙂 wizytę mam w środę, ciekawe czy coś więcej będzie mi robił czy tylko standard.

No mam chwile zeby coś napisać.
Na wstępie Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2014 roku 🙂 dużo uśmiechu, pogody ducha, radości i spokoju.
My od 30/12 bylismy u rodziny mojego M. Moje dziecko sie wybawilo za wszystkie czasy (no bo wiadomo tam szescioro dzieci i do kazdego koledzy przychodza). Odpocyac racyej nie odpocyelam ale bzlo duyo smiechu 🙂 i bedzie co wspominac 🙂
Te skurcze mam caly czas, najgorzej je odczuwalam jak jechalam samochodem, co bylo dla mnie dziwne bo myslalam ze jak sie siedzi i nie rusza to powinno byc spokojnie.

Mam dwa duze wory do przebrania i podzielenia na rozmiary ciuszkow dzieciecych. W szystko co nosil Olek oddawalam do nich i smiesznie tak teraz ogladac je i przypominac sobie jaki to byl maluch 🙂 najgorsze ze nie mam na te ciuchy miejsca i nie wiem jak sobie zorganizowac to przechowywanie.

a ja robilam teraz badanie na cukier i jest oki wizyte mam za tydzien 8-mego.

Leniuch - polecam worki próżniowe - fajnie się sprawdzają.
Ja niestety popełniłam wielki błąd bo wszystkie ciuszki od Laury dawałam jak leci do worków nie segregując rozmiarami i teraz mnie czeka meeega wyzwanie aby to wszystko poukładać 🤢

Wiola mam te worki ale zalezy jakie sie trafia jedne sa ok a drugie jakies wadliwe sie okazuja.

Mi od kilku dni jest ciagle niedobrze, mdli mni ejak cholera. Juz sama nie wiem co mam jesc... blee pilam miete, czarna herbate, duzo wody... i nic. dalej mam ochote haftowac...

a co do imienia to wybralismy (jak na razie) Sylwester. no i nikomu sie nie podoba... :/
ale po jakims czase znalazlam na necie taka fote i powysylalm do wszystkich niezadowolonych z naszego wyboru 🙂
[IMG]http://i40.tinypic.com/5e722w.jpg[/IMG]

Hej dziewczyny 🙂

Chcialabym zlozyc wam wszystkim najserdeczniejsze zyczenia noworoczne 🙂 aby ten rok byl dla nas wszystkich bardzo laskawy a nasze pociechy zdrowe 🙂

Nie mialam kiedy usiasc na komputerze bo najpierw swieta to pomagalam mamie pozniej bylam u rodzicow mojego K a dzis wrocilam do mamy po sylwestrze w naszym gniazdku 🙂

Nowy rok nie rozpoczal sie za ciekawie wczoraj w moim rodzinnym miasteczku byl straszny wypadek i nie zyje moja kolezanka i jej maz oraz synek 😞 takze tata mojego kolegi wiec nie jest to bardzo mily poczatek roku 😞

Za to dzisiejszy dzien przynosi wiecej radosci 🙂 dziewczyna mojego brata juz jest w szpitalu i tylko czekamy kiedy ich synus bedzie z nami 🙂

Summer odnosnie lotow samolotem spradw na stronie lini lotniczych tam bedzie napisane do ktorego tygodnia mozesz latac, ja mam list od poloznej w razie "wu".

Imie dla naszego malucha juz wybralismy bedzie Filip 🙂

Czas tu strasznie szybko leci i juz w poniedzialek musze wracac do siebie 😞 ale mi sie nie chce 😞

Z tym twardnieniem brzucha to ja nie wiem jak to jest. My wczoraj bylismy na bardzo dlugim spacerze i pozniej te wiesci o wypadku tak wiec przez caly dzien dzidzia nie kopala wcale 😞 wieczorem czekalismy az sie obudzi bo juz mialam leki. A dzis brzuch stwardnial mi jak nie wiem co i takie dziwne bole z jednej strony... chyba w koncu zaczynam rosnac 🙂 brzuszek w koncu widac porządnie 🙂 kupilam kilka fajnych ciuszkow i od razu w nich widac ze to nie brzuszek z przejedzenia tylko dzidzius 🙂

Trzymajcie sie cieplo 🙂

a u mnie jakoś do d... w tym nowym roku...
cały czas się kłócimy z M. mam go mega dosyć... a najgorsze że przez tą zagrożoną ciążę jestem od niego uzależniona... (((

Buffy może to hormony ci tak buzuja i dlatego tak sie sprzeczacie ;( no i siedzenie w domu zapewne tez robi swoje 😉
Ja od rana na nogach az mnie dzis pięty juz bolały 😉 no i dzis na ranem urodził sie mój pierwszy bratanek 😉 Antos jest super taki malutki i kochany 😉 az nie mogę doczekać sie swojego dzidziusia 😉
Rozmawiałam tez z Polozna tu ze szpitala i mówiłam ze chyba mój mały sie rozpycha bo tak boli trochę no i czasem pomasuje ten brzuch a ona na to ze nie powinnam go tak często dotykać tylko wziąć nospe a nawet co drugi/trzeci dzien napić sie trochę czerwonego wina ;( i juz zgłupiałam ;(

Sloneczko z tym winem to chyba jakas stara szkola... kiedys zalecali picie wina czy piwa a dzis wiadomo ze alkohol szkodzi dziecku. Nie wiadomo konkretnie jaka dawka dlatego lepiej go unikac.
Zreszta nie od dzis ucza na chemii ze alkohol scina białko a nasze malenstwa dopiero sie rozwijaja i ich narzady tworzone sa w wiekszosci wlasnie z białek.

Ja to sie balam w pierwszej ciazy ze nie wytrzymam bez alkoholu, bo od zawsze lubilam wybic. Czasem ktos moglby powiedziec ze mialam problem w tym zakresie. Ale nie ciagnelo mnie az tak barodzo i moj egoizm i chec nawalenia sie (dzieki Bogu) nie wzial góry nad zdrowiem dziecka.

Buffy coz moge napisac... skoro sama mam czesto trudnie dni z moim i to nie wina hormnow. No a jesli juz to raczej jego... bo on nie jest tolerancyjnym facetem i zazwyczaj kłócimy sie o innych.

Hej 🙂

ale szybko mi te dni mijają, mam Chłopa w domu i się nacieszyć nie mogę pomocą , oj od wtorku znów szara rzeczywistość i całe dnie sama z Młodym...
W sylwestra posiedziałam do 3ciej przy bezalkoholowym winie a potem cały dzień zakręcona chodziłam. dalsze dni to już ciągłe załatwianie czegoś bo dalej remontujemy mieszkanie, które mamy pod wrocławiem i chcemy jak najszybciej wynająć żeby pracowało na siebie.
poza tym w tym właśnie mieście obeszłam kilka lumpeksów i nakupiłam tyle cudowności do wyprawki 🙂

z nowości zapisałam się na pilates dla kobiet w ciąży i od wtorku startuje, ciekawe jak z kondycją.

a teraz lecę gotować bób, który latem zamroziłam 😜

partyzantka dzięki za polecenie sklepu z tkaninami ! byłam tam i wynalazłam póki co jeden materiał, który mam nadzieje niedługo stanie się pościelą jak tylko wybiorę w necie jakieś wypełnienie.

Hey brzuchatki 😁

U mnie trochę zmian wczoraj byłam u gina. z małą wszystko w porządku rośnie nam jak na drożdżach warzy już 960g. zaczyna jej się coraz ciaśniej robić bo mi brzuchal aż skacze jak się kręci aż mój A. się śmieje że nawet nie musi ręki ani głowy kłaść żeby widzieć jak się mała rusza 😁

Justynkaaaa jeszcze fajne tanie materiały były kiedyś na tęczowej ale nie wiem czy dalej jest tam ta hurtownia 😆

Pozdrawiam 😁

hejka ale tu w Nowym Roku pustki... dziewczyny jakies zmiany?

hejka
leniuch bo wszystkie brzuszki zapewne jeszcze weekenduja z chłopami 🙂)
ja dzisiaj urzeduje z moim młodym bo moj K ma dzisiaj dniówke....dzionek przepiekny.. pospacerowalismy ze hoho.. az mnie nogi bolały...
od kilku dni chodzi za mna pizza, i chyba zamówie dzisiaj a K mi odbierze po pracy.. bo juz takl mi sie chce...
mała super sie wierci, dosłownie co chwilę ją czuje 🙂)cudowne uczucie...
partyzantkasupcio ze Twoja mała tak pieknie rośnie, to już prawie kilogram.. az ciekawa jestem ile moja żabka przybrała 🙂
justynaa- też uwielbiam bób.. i nigdy nie wpadłam na pomysł aby go zamrozić....a mrozisz go tak na surowo, bez zadnej obróbki?? czy cos z nim wczesniej robisz?? bo skoro mozna mrozic to w tym roku bede mądrzejsza hehe 🙂) gdyż zawsze uwazałam ze to warzywko tylko jednosezonowe
ściągnełam ze strychu dwa pudła po moim Johnasie.. i niestety mam straszne braki w tych ciuszkach... wiekszosc jest w rozmiarówce 74-86... te malutkie miałam od koleżanek i jak mały wyrósł to pooddawałam.. i teraz chyba musze uzupełnić garderobę o te najmniejsze rozmiary... bo mam po 2-3 sztuki bodziaków, i spiochów.. a o innej garderobie wogóle nie wspomne..czyli jest goło i wesoło 🙂

rzeczywiście cichutko...
dziewczyny a jak u Was wyglądał cukier na czczo i po 2h? bo u mnie 84 i 124...wiec to drugie troszkę wyższe niż przewiduje zakres ale chyba nie ma tragedii.
a w week idę chyba na pierwszy w życiu baby shower do kumpeli która rodzi za miesiąc.
ja troszkę pokupowałam na wyprzedażach zarówno dla Mai jak i małej księżniczki, bo nie mogłam przejść obojetnie, takie słodkie te ubranka. W tyg też muszę poprzeglądać kartony z ubrankami i zdecydować co się nadaje a co odłożyć.

kamila co do glukozy, to Ci nie powiem bo ja juz nie pamietam jakie wyniki powinny być, a kiedy masz wizyte??
ja narazie nie kupuje, jeszcze miesiac bede chodzic do pracy i jak juz bede na L4 to zaczne myslec o wyprawce...

Hey

Kamila tu masz adres strony z glukozą
http://blog.zapytajpolozna.pl/ciaza/test-obciazenia-glukoza-omowienie-wynikow/

Summer ja zobaczę co dziewczyny z pracy mi podawały w tych 4 workach i jak coś to będę mogła się podzielić ale na razie jeszcze do nich nie zajrzałam i nie wiem jakie tam są rozmiarówki jak coś to dam znać i może umówimy się we Wrocku gdzieś na mieście 😆

Pozdrawiam 😆