Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
5 minut temu, Do_Mi napisał:

@MariKateślicznie 🙂 koniecznie pokaż nam zdjęcia jak już będą 🙂

 

@mami ja nie robiłam przewidywalnego kosztorysu bo w sumie zaczęłam kupować wszystko spontanicznie a dopiero potem odniosłam się do listy sporządzanej przy pomocy internetu. Wiem jednak jedno: zdecydowanie wydałam już wiecej niż powinnam a końca nie widać. Muszę kupić jeszcze wózek i fotelik do auta czyli najdroższe rzeczy do tego chcę bankowa krew pępowinową a jeszcze trzeba opłacić przy porodzie położną.

 

Dziewczyby strasznie Wam zazdroszczę że Wasze maluchy są tak wysoko. Leoś od początku okupuje mój pęcherz i pachwiny. Jeszcze nie zdarzyło mu się być wyżej niż pępek a to i tak tylko z samego rana, zaraz po przebudzeniu. Ostatnio aż mam wrażanie że urwie mi się brzuch bo mały jest tak nisko. No i wkłada mi ręce albo nogi w pęcherz aż czasem mam takie nerwobóle i prądy przechodzące od pachwin. 

 

Ja za to ciągle czuję po żebrach.A dziś to chyba miała nóżkę na żebrze i miała do tego czkawkę.

Teraz się rozpycha i brzuch zmienia kształty na wszystko strony.Az się boje poniedziałku i USG, bo mam wrażenie, że jest za duża.. Oby nie, bo ciągle nastawiam się na poród sn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo dziewczyny ☺️ jak tylko będę miała zdjęcia to na pewno się pochwalę (a co...trzeba się dowartościować hihi 🤭

 

Ja na szczęście już coraz mniej czuje małego w okolicach pęcherza, a coraz częściej wali już gdzieś koło żeber i nawet ostatnio musiałam go ręką przesuwać bo się wbił pod lewe żebro i aż mnie to zabolało🙈 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Ja sobie założyłam kosztorys dla większości zakupów - oczywiście tak z grubsza. A teraz widzę, że się ostro pomyliłam (ciuszki, taka ruchoma wyprawka). Kwestie mebli, wózka to się dało dobrze zaplanować 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
56 minut temu, Emi_ja napisał:

Ja właśnie miałam tak przy pierwszym. Miałam mieć wózek po siostrze, po czym, gdy rodzice wyciągnęli go z piwnicy okazało się, że szczury zjadły gondole. Moja siostra napisała do Bebetto i dali mi nówkę gondole za 200 zł. zdaje się. A ty ile placilas? Pierwszy syn spędził w gondoli ledwie 5 miesięcy, więc powinna być w super stanie, o ile szczury znowu się do niej nie dobraly...

My mamy cybexa bo córce, za gondole dałam 350zl, nowe są za dwa razy tyle (ale wiadomo to cybex więc placi się za markę). Ale jak kupowaliśmy spacerówkę to mielismy wybór z dwóch cybex lub chicco. Więc tak zostało. 

Używana ale wygląda jak nowa, dlatego nie kupowałam nowej, bo właśnie w gondoli krótko jeżdżą te maluchy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Do_Mi napisał:

@MariKateślicznie 🙂 koniecznie pokaż nam zdjęcia jak już będą 🙂

 

@mami ja nie robiłam przewidywalnego kosztorysu bo w sumie zaczęłam kupować wszystko spontanicznie a dopiero potem odniosłam się do listy sporządzanej przy pomocy internetu. Wiem jednak jedno: zdecydowanie wydałam już wiecej niż powinnam a końca nie widać. Muszę kupić jeszcze wózek i fotelik do auta czyli najdroższe rzeczy do tego chcę bankowa krew pępowinową a jeszcze trzeba opłacić przy porodzie położną.

 

Dziewczyby strasznie Wam zazdroszczę że Wasze maluchy są tak wysoko. Leoś od początku okupuje mój pęcherz i pachwiny. Jeszcze nie zdarzyło mu się być wyżej niż pępek a to i tak tylko z samego rana, zaraz po przebudzeniu. Ostatnio aż mam wrażanie że urwie mi się brzuch bo mały jest tak nisko. No i wkłada mi ręce albo nogi w pęcherz aż czasem mam takie nerwobóle i prądy przechodzące od pachwin. 

 

Domi a widziałaś, że między 5-8 masz minus 28%na pobranie krwi pępowinowej?I różne bonusy?

https://krew-pepowinowa.pbkm.pl/dzien-kobiet-2021?utm_source=facebook&utm_medium=cpc&utm_campaign=Kliknięcia+do+www+-+Konwersje+–+PROMOCJA&utm_content=2+-+Kobiety+Polska&utm_term=2+-+Post+Promo+Dzień+Kobiet+2021&fbclid=IwAR0BMw9rhC3cPF2X2DOmJlSRRlCqOdRZdC6OmwF2injXPekJKvAFFNj6QgE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Emi_ja napisał:

Tak widziałam ale jeszcze nie zdecydowałam w którym banku chcę przechowywać krew. W Banku Novum też mam zniżkę bo tam się leczyliśmy więc muszę to jeszcze przekalkulować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi z wyprawki brakuje tylko fotelika i asortymentu z apteki. Cały czas zastanawiam się nad wózkiem, teoretycznie dostałam wózek od siostry, ale jak mialam ostatnio siostrzenicę w tym wózku na spacerze to przestał mi się podobać, wielka kolumbryna cieżka strasznie wróciłam tak zmęczona że aż zła. Mój twierdzi że zawsze wózek będzie można kupić nawet po urodzeniu. Poza tym wróciły wahania nastrojów które miałam na początku ciąży 😞 dzisiaj mam nerwy bo mój partner wybrał imiona dla Małego, żałuję że dałam mu wolną rękę. Aaron, Yonatan, Beniamin, jeszcze jakieś wymyślał ale takie że na samą myśl mnie skręca. U Was też wojna była z wybraniem imienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mami napisał:

@Emi_ja ciekawa jestem jak książka 🙂

 

ja dziś się też nadwyrężyłam bo za długo łaziłam po sklepie. kolejne siaty zakupów przywiezione a wciąż mało rzeczy do odchaczenia z listy 🙂

ile wy planowałyście wydać a ile już wydałyście? bo ja już przekroczyłam budżet wyprawki i ubranek 😜

moja lasagna też stoi pod znakiem zapytania bo nie sprawdziłam wcześniej parmezanu a okazało się że spleśniał 😞

Ja też nie liczę ile mi już poszło na wyprawkę (ale gdzieś z 600zl to napewno), a jeszcze pewnie gdzieś z tysiak pójdzie bo została mi do kupienia komoda, wanienka, materacyk, wyposażenie apteczki i kosmetyki. No i musimy odświeżyć pokoik więc jakieś farby też trzeba zakupić 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Natalika napisał:

U Was też wojna była z wybraniem imienia?

My na szczęście z mężem byliśmy zgodni do imienia i będzie Ksawery, ale zarówno teściowa jak i moi rodzice mają jakieś "ale" co do naszego wyboru, więc jeszcze się pewnie nasłucham z każdej strony co to za imię i że powinno być inne 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

 

1 godzinę temu, Do_Mi napisał:

Tak widziałam ale jeszcze nie zdecydowałam w którym banku chcę przechowywać krew. W Banku Novum też mam zniżkę bo tam się leczyliśmy więc muszę to jeszcze przekalkulować. 

 

a są te zniżki na samo przechowywanie?? bo zauważyłam że często pojawiają się na pobranie i zestaw startowy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Natalika napisał:

Mi z wyprawki brakuje tylko fotelika i asortymentu z apteki. Cały czas zastanawiam się nad wózkiem, teoretycznie dostałam wózek od siostry, ale jak mialam ostatnio siostrzenicę w tym wózku na spacerze to przestał mi się podobać, wielka kolumbryna cieżka strasznie wróciłam tak zmęczona że aż zła. Mój twierdzi że zawsze wózek będzie można kupić nawet po urodzeniu. Poza tym wróciły wahania nastrojów które miałam na początku ciąży 😞 dzisiaj mam nerwy bo mój partner wybrał imiona dla Małego, żałuję że dałam mu wolną rękę. Aaron, Yonatan, Beniamin, jeszcze jakieś wymyślał ale takie że na samą myśl mnie skręca. U Was też wojna była z wybraniem imienia?

Ja w przypadku obu synów imiona miałam w głowie od dawna, mężowi powiedziałam, że nie ma możliwości, by imiona były inne, bo po prostu zostały już zdeterminowane😅

Z tych trzech typów Benjamin wydaje się chyba najbardziej hm..normalne. Może jednak jeszcze to jest obgadajcie, jeśli dla ciebie są one do zaakceptowania. 

Myślę, że te ostatnie tygodnie, jeśli chodzi o nastroje, to będzie jazda bez trzymanki😯

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AnnaT napisał:

My mamy cybexa bo córce, za gondole dałam 350zl, nowe są za dwa razy tyle (ale wiadomo to cybex więc placi się za markę). Ale jak kupowaliśmy spacerówkę to mielismy wybór z dwóch cybex lub chicco. Więc tak zostało. 

Używana ale wygląda jak nowa, dlatego nie kupowałam nowej, bo właśnie w gondoli krótko jeżdżą te maluchy. 

Szczerze mówiąc w przypadku dziecka, które za chwilę wyrasta dosłownie ze wszystkiego ma sens kupowanie rzeczy używanych. Fotelik póki co mam, ale potem też zamierzam kupić używkę powyżej 13kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, mami napisał:

 

 

a są te zniżki na samo przechowywanie?? bo zauważyłam że często pojawiają się na pobranie i zestaw startowy....

W Novum właśnie są i nie z tego co zerknęłam to raczej opłaty roczne też są mniejsze. No i jak się bierze pakiet na kilka lat to cena jeszcze spada.  W PBKM trudno cokolwiek się dowiedzieć bez podawania swoich danych i to mnie u nich zniechęca, uznają jedynie rozmowy telefoniczne z konsultantami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Natalika napisał:

Mi z wyprawki brakuje tylko fotelika i asortymentu z apteki. Cały czas zastanawiam się nad wózkiem, teoretycznie dostałam wózek od siostry, ale jak mialam ostatnio siostrzenicę w tym wózku na spacerze to przestał mi się podobać, wielka kolumbryna cieżka strasznie wróciłam tak zmęczona że aż zła. Mój twierdzi że zawsze wózek będzie można kupić nawet po urodzeniu. Poza tym wróciły wahania nastrojów które miałam na początku ciąży 😞 dzisiaj mam nerwy bo mój partner wybrał imiona dla Małego, żałuję że dałam mu wolną rękę. Aaron, Yonatan, Beniamin, jeszcze jakieś wymyślał ale takie że na samą myśl mnie skręca. U Was też wojna była z wybraniem imienia?

Dalej nie doszliśmy do porozumienia... On sobie wymyślił Czarka, albo Radka... 🤦 Ja bym chciała Franciszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Natalika napisał:

Mi z wyprawki brakuje tylko fotelika i asortymentu z apteki. Cały czas zastanawiam się nad wózkiem, teoretycznie dostałam wózek od siostry, ale jak mialam ostatnio siostrzenicę w tym wózku na spacerze to przestał mi się podobać, wielka kolumbryna cieżka strasznie wróciłam tak zmęczona że aż zła. Mój twierdzi że zawsze wózek będzie można kupić nawet po urodzeniu. Poza tym wróciły wahania nastrojów które miałam na początku ciąży 😞 dzisiaj mam nerwy bo mój partner wybrał imiona dla Małego, żałuję że dałam mu wolną rękę. Aaron, Yonatan, Beniamin, jeszcze jakieś wymyślał ale takie że na samą myśl mnie skręca. U Was też wojna była z wybraniem imienia?

Z wózkiem trochę ma racji. Miałam podobnie z corka- dostaliśmy od bratowej. Zupełnie nam się nie podobał właśnie, a potem się okazało że córka była totalnie niewozkowa i tak bardzo rzadko używaliśmy. I jak miała 4 miesiące kupiliśmy nowy już sama spacerówkę, ale taka która nam pasowała.  

 

Co do imienia - my dopiero w zeszły weekend doszliśmy wreszcie do porozumienia. A tak to moje imię było odrzucane, jego propozycje mi też nie pasowały. No i wreszcie stanęło i będzie prawdopodobnie Kuba.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, MariKate napisał:

My na szczęście z mężem byliśmy zgodni do imienia i będzie Ksawery, ale zarówno teściowa jak i moi rodzice mają jakieś "ale" co do naszego wyboru, więc jeszcze się pewnie nasłucham z każdej strony co to za imię i że powinno być inne 🙈

U nas tak było z córką starsza. Teściowej się nie podobało i słyszeliśmy do porodu, że może inne.  Ale stanęło oczywiście na naszym i jest Blanka 🙂 teraz jakos poszło bez oporu, no ale może imię wybraliśmy bardziej "normalne" 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas starszy to Krystian, młodszy Fabian a teraz będzie Tymoteusz albo Miłosz. 

U nas w domu też trochę nerwowo ale oboje jesteśmy chorzy i nikt nie ms siły się kłócić. Mąż dzisiaj miał test na covid. Zobaczymy co wyjdzie. Dodatkowo młodszy syn dostał dzisiaj kwarantanne ze szkoły do 11 marca. Mnie cała skóra swędzi i wszystkie mięśnie bolą. Nie mogę siedzieć bo mały już uciska na wątrobę i od razu boli mnie pod prawym żebrem i między łopatkami i mam odruch wymiotny. Robiłam badanie krwi i usg czy czegoś tam nie ma ale wszysyko ok. Mam dużo leżeć i dieta lekkostrawna i tak aż do porodu. Do tego brak magnezu i ciągłe skurcze w nogach. Ta ciąża tak mi daje w kość, że nie mam jeszcze nic przygotowane ale chcialabym zeby już był maj😩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Eda85 napisał:

U nas starszy to Krystian, młodszy Fabian a teraz będzie Tymoteusz albo Miłosz. 

U nas w domu też trochę nerwowo ale oboje jesteśmy chorzy i nikt nie ms siły się kłócić. Mąż dzisiaj miał test na covid. Zobaczymy co wyjdzie. Dodatkowo młodszy syn dostał dzisiaj kwarantanne ze szkoły do 11 marca. Mnie cała skóra swędzi i wszystkie mięśnie bolą. Nie mogę siedzieć bo mały już uciska na wątrobę i od razu boli mnie pod prawym żebrem i między łopatkami i mam odruch wymiotny. Robiłam badanie krwi i usg czy czegoś tam nie ma ale wszysyko ok. Mam dużo leżeć i dieta lekkostrawna i tak aż do porodu. Do tego brak magnezu i ciągłe skurcze w nogach. Ta ciąża tak mi daje w kość, że nie mam jeszcze nic przygotowane ale chcialabym zeby już był maj😩

Skoro bobas uciska na wątrobę i swędzi cię cała skóra to może powinnaś powiedzieć o tym lekarzowi, żeby koniecznie wykluczyć cholestaze 😯

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
8 godzin temu, Eda85 napisał:

U nas starszy to Krystian, młodszy Fabian a teraz będzie Tymoteusz albo Miłosz. 

U nas w domu też trochę nerwowo ale oboje jesteśmy chorzy i nikt nie ms siły się kłócić. Mąż dzisiaj miał test na covid. Zobaczymy co wyjdzie. Dodatkowo młodszy syn dostał dzisiaj kwarantanne ze szkoły do 11 marca. Mnie cała skóra swędzi i wszystkie mięśnie bolą. Nie mogę siedzieć bo mały już uciska na wątrobę i od razu boli mnie pod prawym żebrem i między łopatkami i mam odruch wymiotny. Robiłam badanie krwi i usg czy czegoś tam nie ma ale wszysyko ok. Mam dużo leżeć i dieta lekkostrawna i tak aż do porodu. Do tego brak magnezu i ciągłe skurcze w nogach. Ta ciąża tak mi daje w kość, że nie mam jeszcze nic przygotowane ale chcialabym zeby już był maj😩

Robiłaś te próby watrobowe? Wyniki enzymów masz w porządku? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Emi_ja napisał:

Ja w przypadku obu synów imiona miałam w głowie od dawna, mężowi powiedziałam, że nie ma możliwości, by imiona były inne, bo po prostu zostały już zdeterminowane😅

Z tych trzech typów Benjamin wydaje się chyba najbardziej hm..normalne. Może jednak jeszcze to jest obgadajcie, jeśli dla ciebie są one do zaakceptowania. 

Myślę, że te ostatnie tygodnie, jeśli chodzi o nastroje, to będzie jazda bez trzymanki😯

Benjamin też jakaś zgroza 😞 ja chcę normalne Polskie imię, a on się upiera że ma być zagraniczne, jeszcze wydziwia z pisownią 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Natalika napisał:

Benjamin też jakaś zgroza 😞 ja chcę normalne Polskie imię, a on się upiera że ma być zagraniczne, jeszcze wydziwia z pisownią 

No tutaj rozumiem cię doskonale. Niestety nazbyt udziwnione imię, może  później utrudniać dziecku życie. Chyba musisz interweniować 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
43 minuty temu, Natalika napisał:

Benjamin też jakaś zgroza 😞 ja chcę normalne Polskie imię, a on się upiera że ma być zagraniczne, jeszcze wydziwia z pisownią 

Mój szwagier mówi ,że jak będzie miał syna to da mu na imię Izaak. Tak więc faceci mają dziwne pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...