Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

22 minuty temu, Mama88 napisał:

Dziewczyny a jak u Was z tym twardnieniem jak to czujecie bo mnie ciągle to gnębi 

Ja mam tak  że jak przemęczę się i kładę się to od dołu idzie taka kula jak by chciała się przez coś przebić i tak na środek brzucha wypycha i to tak przez kilka sekund kilka razy dziennie. Męczące to dla mnie jest 

Ja takiego "stawiania się" brzucha nie miałam póki co, tylko po prostu jak stałam i dotknęłam tej górnej części brzucha to był bardzo napięty w tym miejscu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Mama88 napisał:

Dziewczyny a jak u Was z tym twardnieniem jak to czujecie bo mnie ciągle to gnębi 

Ja mam tak  że jak przemęczę się i kładę się to od dołu idzie taka kula jak by chciała się przez coś przebić i tak na środek brzucha wypycha i to tak przez kilka sekund kilka razy dziennie. Męczące to dla mnie jest 

Napewno zapytaj o to swoją ginekolog. Ja teraz mam raczej takie dotkliwe uczucie napięcia w dole brzucha, muszę się wtedy położyć i łyknąć magnez ale w poprzedniej ciąży miałam częściej takie twardnienia. Opisalabym je tak jak ty i za którymś razem ginekolog odesłał mnie do szpitala. Tyle, że to była ciąża po poronieniu, większego ryzyka itd i pewnie dlatego tak postąpił. W szpitalu dostawałam jedynie większe dawki magnezu.

Pijesz nadal kawę? Ja staram się nie ze względu na maleństwo ale wiadomo nie zawsze daje radę, niemniej jednak nie o wpływ kofeiny teraz mi chodzi ale o to że kawa wypłukuje spore dawki witamin z organizmu. Jaki magnez suplementujesz? Trzeba bardzo uważać, wiele tych dostępnych na rynku to jedynie suplementy,a nie leki dużo gorzej się wchlaniaja ,prawie wcale. Polecam magne b6, ale uwaga, samo magne b6 bo już te z dodatkiem max ,extra czy inne to właśnie suplementy. Tylko ten mogłam łykać w ciąży bo inne moment się rozpływały w ustach pozostawiając gorycz.

Dużo odpoczywaj, widać po 30roku życia rzeczywiście mamy nieco gorsze organizmy od 20paro letnich mam😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio na spacerze czułam że brzuch robi się twardy do tego stopnia że jak szłam to aż ciężko było mi oddech złapać bardzo szybko się męczyłam bo miałam wrażenie że coś mnie ściska jakbym miała pęknąć za chwilę aż ciężko było mi do samochodu wrócić bo pojechaliśmy za miasto pochodzić ale w domu poleżałam i przeszło 😃 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
19 minut temu, Tylko_ONA napisał:

Napewno zapytaj o to swoją ginekolog. Ja teraz mam raczej takie dotkliwe uczucie napięcia w dole brzucha, muszę się wtedy położyć i łyknąć magnez ale w poprzedniej ciąży miałam częściej takie twardnienia. Opisalabym je tak jak ty i za którymś razem ginekolog odesłał mnie do szpitala. Tyle, że to była ciąża po poronieniu, większego ryzyka itd i pewnie dlatego tak postąpił. W szpitalu dostawałam jedynie większe dawki magnezu.

Pijesz nadal kawę? Ja staram się nie ze względu na maleństwo ale wiadomo nie zawsze daje radę, niemniej jednak nie o wpływ kofeiny teraz mi chodzi ale o to że kawa wypłukuje spore dawki witamin z organizmu. Jaki magnez suplementujesz? Trzeba bardzo uważać, wiele tych dostępnych na rynku to jedynie suplementy,a nie leki dużo gorzej się wchlaniaja ,prawie wcale. Polecam magne b6, ale uwaga, samo magne b6 bo już te z dodatkiem max ,extra czy inne to właśnie suplementy. Tylko ten mogłam łykać w ciąży bo inne moment się rozpływały w ustach pozostawiając gorycz.

Dużo odpoczywaj, widać po 30roku życia rzeczywiście mamy nieco gorsze organizmy od 20paro letnich mam😉 

Pije czasami kawę rozpuszczalna ale to raczej mleko z kawą. A co do magnezu to ja nie biorę i to może błąd jutro polecę i kupię. Kurde martwi mnie ten brzuch a do wizyty jeszcze daleko 

Właśnie odpoczywam dużo ale nawet jak leżę to twardnieje 

Ehh... 

W pierwszej ciąży nie przypominam sobie żebym takie coś miala a naprawdę dużo chodziłam 

Ja też jestem po poronieniu w styczniu w tym roku 

Edytowane przez Mama88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
56 minut temu, MariKate napisał:

Ja takiego "stawiania się" brzucha nie miałam póki co, tylko po prostu jak stałam i dotknęłam tej górnej części brzucha to był bardzo napięty w tym miejscu 

Ale z czego to się może robić w pierwszej ciąży nie miałam takiego czegoś 

Jedynie skurcze w 6miesiacu i wylądowałam w szpitalu a Teraz mnie to martwi bardzo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
49 minut temu, Tylko_ONA napisał:

Napewno zapytaj o to swoją ginekolog. Ja teraz mam raczej takie dotkliwe uczucie napięcia w dole brzucha, muszę się wtedy położyć i łyknąć magnez ale w poprzedniej ciąży miałam częściej takie twardnienia. Opisalabym je tak jak ty i za którymś razem ginekolog odesłał mnie do szpitala. Tyle, że to była ciąża po poronieniu, większego ryzyka itd i pewnie dlatego tak postąpił. W szpitalu dostawałam jedynie większe dawki magnezu.

Pijesz nadal kawę? Ja staram się nie ze względu na maleństwo ale wiadomo nie zawsze daje radę, niemniej jednak nie o wpływ kofeiny teraz mi chodzi ale o to że kawa wypłukuje spore dawki witamin z organizmu. Jaki magnez suplementujesz? Trzeba bardzo uważać, wiele tych dostępnych na rynku to jedynie suplementy,a nie leki dużo gorzej się wchlaniaja ,prawie wcale. Polecam magne b6, ale uwaga, samo magne b6 bo już te z dodatkiem max ,extra czy inne to właśnie suplementy. Tylko ten mogłam łykać w ciąży bo inne moment się rozpływały w ustach pozostawiając gorycz.

Dużo odpoczywaj, widać po 30roku życia rzeczywiście mamy nieco gorsze organizmy od 20paro letnich mam😉 

18 tydzień ciąży: co dzieje się z Tobą

Począwszy od 18-20 tygodnia ciąży macica zaczyna "się stawiać" - twardnieć i napinać. Za tym określeniem kryją się tzw. fale Alvareza lub skurcze Braxtona Hicksa. Mięsień macicy napina się od czasu do czasu, lecz nie prowadzi to do rozwierania szyjki. Skurcze te nie są bolesne. Niektóre kobiety odczuwają je bardzo wyraźnie, inne tylko wtedy, gdy położą rękę na brzuchu (w czasie skurczu brzuch tężeje). "Stawianie się" macicy to naturalna gimnastyka przygotowująca ją do porodu.

Takie coś znalazłam może to o to chodzi może ja jestem z tych kobiet które to bardziej odczuwają 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Mama88 napisał:

Ale z czego to się może robić w pierwszej ciąży nie miałam takiego czegoś 

Jedynie skurcze w 6miesiacu i wylądowałam w szpitalu a Teraz mnie to martwi bardzo 

A w którym jesteś tygodniu? Jeszcze są skurcze Braxtona-hicksa (jakoś tak) ale nie pamiętam dokładnie od kiedy się pojawiają, coś około 20 tygodnia chyba. To macica się zaczyna przygotowywać do porodu. Ale tak czy tak lepiej byłoby o to zapytać swojego lekarza .

Mi ginekolog i wtedy i teraz mówił,że może twardnieć brzuch i żeby brać magnez.  Magnez działa przeciwrozkurczowo. W razie silnego bólu w dole brzucha nospe ale im mniej tym lepiej. 

Edytowane przez Tylko_ONA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, MonaLila napisał:

Zdjęcie dodałam tutaj na forum. Tylko musiało zostać zaakceptowane. Jest wcześniej. Mam nadzieję. 

Już ładnie widać krągłości.

U mnie brzuszek w zależności od dnia, czasami potrafi bardzo spuchnąć,a czasami kiedy zjem więcej lekkich produktów widać go tylko troszkę 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
42 minuty temu, Tylko_ONA napisał:

A w którym jesteś tygodniu? Jeszcze są skurcze Braxtona-hicksa (jakoś tak) ale nie pamiętam dokładnie od kiedy się pojawiają, coś około 20 tygodnia chyba. To macica się zaczyna przygotowywać do porodu. Ale tak czy tak lepiej byłoby o to zapytać swojego lekarza .

Mi ginekolog i wtedy i teraz mówił,że może twardnieć brzuch i żeby brać magnez.  Magnez działa przeciwrozkurczowo. W razie silnego bólu w dole brzucha nospe ale im mniej tym lepiej. 

Wiem wiem o tych skurczach, dodałam tekst który znalazłam i dodałam tutaj ale nie wiem czy go widać 

No ja koncze 18 tydz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz 2 trymestr, dziecko zaczyna szybko rosnąć a nie zawsze macica nadąża. 

Ja biorę magnez lek, nie suplement i rozkurczowe i dzisiaj  wróciłam po zakupach do domu bez kuli na brzuchu. A też na weekend czułam jakbym miała zaraz pęknąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, MonaLila napisał:

Teraz 2 trymestr, dziecko zaczyna szybko rosnąć a nie zawsze macica nadąża. 

Ja biorę magnez lek, nie suplement i rozkurczowe i dzisiaj  wróciłam po zakupach do domu bez kuli na brzuchu. A też na weekend czułam jakbym miała zaraz pęknąć. 

Ja zacznę brać od jutra, może trochę późno ale mam nadzieję że coś pomoże 🙂właśnie przez tą kule nie mam chęci wychodzić na dłuższe spacery 🙄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Pisalyscie o wieku- ja to chyba tutaj najstarsza, bo we wrześniu skończyłam 35lat ( i to był dla mnie ostatni dzwonek na dziecko) , ale mam już dwie córki 11 i 9 lat, więc pierwszy raz mamą planowanej córki zostałam w wieku 24 lat.

 

Ja dziś miałam wizytę u ginekolog, dzidziuś ma 213gram i niespełna 16cm.Dzidzia zgodnie z tygodniami, czyli skończony 18 tydzień, jutro zaczynamy 19 tydzień.

Niestety prawdopodobnie mam jakieś mikro krwiaczki na łożysku, więc luteina do odwołania. Płeć nieznana nadal. A 28 grudnia mam połówkowe, więc liczę, że wtedy się już dowiem.

 

Co do twardnienia brzucha to śmiało można brać Nospę - mi też się zdarza. no i poleżeć 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 minutę temu, dorcia6579 napisał:

Pisalyscie o wieku- ja to chyba tutaj najstarsza, bo we wrześniu skończyłam 35lat ( i to był dla mnie ostatni dzwonek na dziecko) , ale mam już dwie córki 11 i 9 lat, więc pierwszy raz mamą planowanej córki zostałam w wieku 24 lat.

 

Ja dziś miałam wizytę u ginekolog, dzidziuś ma 213gram i niespełna 16cm.Dzidzia zgodnie z tygodniami, czyli skończony 18 tydzień, jutro zaczynamy 19 tydzień.

Niestety prawdopodobnie mam jakieś mikro krwiaczki na łożysku, więc luteina do odwołania. Płeć nieznana nadal. A 28 grudnia mam połówkowe, więc liczę, że wtedy się już dowiem.

 

Co do twardnienia brzucha to śmiało można brać Nospę - mi też się zdarza. no i poleżeć 🙂

No to jak już masz dwie córeczki to jest dobrze 😁

A co do krwiaczkow to bierz leki i też dużo odpoczywaj. Ja krwiaka miałam na początku ciąży i w ciąży która poronilam. Kiedy teraz się wchłonąl to bałam się że jak będzie tworzyć się łożysko to znowu się zrobią ale na szczęście cisza 😊

Więc i u Ciebie napewno znikną jak to tylko mikro ☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Mainusia napisał:

Ja jak urodzę będę miała 24 lata. Kiedyś jak rozmawiałam z mężem to miał być prezent na jego 30 urodziny a do tego on mówił żeby urodził się w 2020roku bo sam jest z 1990 i miało być tak równo ale niestety jego urodziny za 3 tygodnie więc troszkę się przesunąło 😁 staraliśmy się o bobasa od listopada a w wrześniu pozytywny test wyszedł 😍 cieszę się strasznie z tego że jestem w ciąży ale czasami jak zacznę sobie więcej myśleć to jestem przerażona tym bardziej że czeka mnie poród w Niemczech a z moim językiem niemieckim to inna historia 🙄🙄 może któraś z was rodziła za granicą? A jak będzie bliżej porodu będę liczyła na waszą pomoc co i jak żeby nie zwariować 😁

Ja jestem nauczycielką języka niemieckiego. Jeśli miałabyś jakiś problem to pisz, chętnie pomogę 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jestem najmłodsza w tej grupie jesli chodzi o pierwszy poród, mialam 19 lat jak przyszedł na świat mój synek. Szczerze to było za wcześnie patrząc pod względem rozpoczynajacego prawdziwego zycia.... studia, staże i maluszek. Ale z perspektywy czasu nie żałuję, mam teraz 30 lat i super chłopaka przy sobie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja też zerkam w okno z wytesknieniem.

Już dawno nie było białych świąt...

A jakie macie dziś samopoczucie?

Ja mam okropnie bezsilny dzień... Najchętniej przeleżałabym go w łóżku 😔

Tymczasem w domu energiczny trzylatek którym się trzeba zająć, w jedną minutę potrafi nawyciagać tyle zabawek,zadaje całe mnóstwo pytań na przemian głośno sobie coś śpiewając, mało tego mojemu kotu coś dzisiaj też uderza do głowy i co rusz donośnie miauczy (kto kiedykolwiek miał styczność z syjamem ten wie jak rozgadane potrafią być to koty🤦) normalnie wszystkiego dzisiaj mam po wyżej uszu.  Też miewacie takie dni?  Mówią,że drugi trymestr to zastrzyk energii ,ale u mnie coś nie do końca. Czasem jest lepiej,a czasem nie mam zupełnie na nic siły i ochoty.

Edytowane przez Tylko_ONA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
11 minut temu, Tylko_ONA napisał:

Hej. Ja też zerkam w okno z wytesknieniem.

Już dawno nie było białych świąt...

A jakie macie dziś samopoczucie?

Ja mam okropnie bezsilny dzień... Najchętniej przeleżałabym go w łóżku 😔

Tymczasem w domu energiczny trzylatek którym się trzeba zająć, w jedną minutę potrafi nawyciagać tyle zabawek,zadaje całe mnóstwo pytań na przemian głośno sobie coś śpiewając, mało tego mojemu kotu coś dzisiaj też uderza do głowy i co rusz donośnie miauczy (kto kiedykolwiek miał styczność z syjamem ten wie jak rozgadane potrafią być to koty🤦) normalnie wszystkiego dzisiaj mam po wyżej uszu.  Też miewacie takie dni?  Mówią,że drugi trymestr to zastrzyk energii ,ale u mnie coś nie do końca. Czasem jest lepiej,a czasem nie mam zupełnie na nic siły i ochoty.

Hey ja dziś też mam taki bezsilny dzień, spać mi się chcę, a w domu również rozbrykana trzylatka cały czas angażująca do zabawy😃.  Także doskonale Cię rozumie. Na dodatek mam jeszcze wizytę u lekarza popołudniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
17 godzin temu, Mama88 napisał:

Ale z czego to się może robić w pierwszej ciąży nie miałam takiego czegoś 

Jedynie skurcze w 6miesiacu i wylądowałam w szpitalu a Teraz mnie to martwi bardzo 

spróbuj w między czasie z nospa, nie zaszkodzi a może pomóc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
12 godzin temu, dorcia6579 napisał:

Pisalyscie o wieku- ja to chyba tutaj najstarsza, bo we wrześniu skończyłam 35lat ( i to był dla mnie ostatni dzwonek na dziecko) , ale mam już dwie córki 11 i 9 lat, więc pierwszy raz mamą planowanej córki zostałam w wieku 24 lat.

 

Ja dziś miałam wizytę u ginekolog, dzidziuś ma 213gram i niespełna 16cm.Dzidzia zgodnie z tygodniami, czyli skończony 18 tydzień, jutro zaczynamy 19 tydzień.

Niestety prawdopodobnie mam jakieś mikro krwiaczki na łożysku, więc luteina do odwołania. Płeć nieznana nadal. A 28 grudnia mam połówkowe, więc liczę, że wtedy się już dowiem.

 

Co do twardnienia brzucha to śmiało można brać Nospę - mi też się zdarza. no i poleżeć 🙂

nie pisz, że ostatni dzwonek bo ja chcę jeszcze jedno 🙈 a to pewnie  za dwa lata się uda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...