Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Maja jeszcze nie śpi 🤢 gra z tata na tablecie w jakies robale czy coś... chyba szybko nam w tym salonie nie zasnie
a Adam to sie chyba farby za dużo nawąchał ,wiecie co dzis rano na fluhmarku kupił???!!!!! przedwojenną cytre harfę czy diabli wiedza co to jest do tego jakies zjedzone przez mole nuty -no masakra jakaś-nabijałam się z niego jak niewiem a ten mi jeszcze że on mi jeszcze pokaże-ze auto nowe sobie za to kupi buahahahahaha a jak nie to się na tym nauczy grac-no sikałam ze smiechu!!!!! w dupie mu sie juz przewraca chyba hehehe 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Rita napisał(a):
Meliska nasza mala jak miala 6 m-cy to strasznie wszystkich kilka dni po twarzy bila i nic nie dzialalo na nia, pomogly 2 klapsy 🥴 to byly jedyne klapsy jakie od nas dostala ale dzialaja do dzisiaj, nikogo juz nie udezyla potem. Teraz mamy inny problem-obgryza lozeczko 😞

ja mam opory przed klapsmi, przynajmniej narazie haha
ale jakos nie potrafie
a mlody tez nas lal strasznie, ale smao mu przeszlo na szczescie, teraz tak nie robi w ogole 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
Hej
Mnie tez jakis dolek zlapal,mam nadzieje ze to przez okres i minie szybko
Wiecie co ja nie moge na siebie patrzec,wszedze mam zwaly tluszczu,bebzol ogromny,conajmniej jakbym w siodmym miesiacu ciazy byla, do tego nie ma to jak uslyszec od wlasnego meza " brzuch ci sie wylewa ze spodni,ogarnij sie...":-( masakra,oczywiscie nie gadam z nim,ale wiem ze wygladam jak prosiak juz.jutro odbieram wyniki tarczycy,moze z tego totycie,bo jak nie to ja juz nie wiem.
W dodatku,wiem ze nie ma co porownywac z Nova,ale mimo ze ja mieszkam ciagle w tym samym miejscu,to uswiadomilam sobie ze ja tez nie mam za bardzo z kim sie spotkac:-S bylam umoiwiona w piatek z kumpela,to cos jj wypadlo, no to w sobote mialysmy sie spotkac i tez mnie wystawila.mam wrazenie ze wszystkie znajomosci mi sie pourywaly...no itez siedze.ciagle w domu...Boze,jak ja blogoslawie,ze mam prace!!!! Bo bym calkiem sfisiowala

widzisz Aniqa a ja mialam prace w soboty tylko, ale i to w ostatnia sobote nie wypalilo, maz poszedl bo trzeba bylo zeby swince morskiej przycinac, tronowe, takze w narkozie a on sie zna na tych malych zwierzatkach wiec poszedl... ale jechalismy potem na caly weekend zo znajomych z noclegoem razem, wiec sobie odbilam to sobotnie odosobnienie domowe 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agami - nizle smiga Kubus!!! Julus jeszcze nie potrafi i nie chce po sniegu.

a ja w ogole caly dzien lecze kaca, wczoraj za duuuzo sie przelalo wodki, za duzo.... ale to byla moja pierwsza impreza odkad nie karmie wiec sobie nie zalowalam, zreszta kolezanka tez wlasnie przestala karmic wiec obie szalalysmy, a mezowie nasi to juz w ogole, no comment... 😜 tylko Julus i mala kolezanka jego Eliza grzecznie mleczko pili 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny u mnie problem samotności/innych twarzy/otwarcia pyska do kogoś jest o tyle beznadziejny (Rita myślę, ze Ty coś w ten sam deseń masz), że nawet rodziny tu nie ma...ciągle Mała i mąż --- cieszy,ale to nie wszystko...siostra nie wskoczy z wizytą, nie wyjdę z kimś na kawę 🥴
No ale przecież ja ludzi na ulicy nie będę zaczepiać...może w pracy kogoś poznam...jak pracę znajdę 🤢 A ja dość wybredna jestem tzn. nie potrafię zaprzyjaźnić się z kimś kogo "nie czuję" 🤔

Teraz dwie godziny na skypie siedziałam 🤪 z przyjaciółka ze studiów rozmawiałam 🙃 i to pierwszy raz od mojego wyjazdu 😮 Na poczatku często na fb gadałyśmy, ale ona studia praca i czasu brak... tak mi jej brak 😞

Klapsy. Zdarzyło się...nie uważam tego za jakieś straszne rozwiązanie byleby było uzasadnione, raczej symboliczne i sporadyczne.
Meliska i po takiej jeździe z Julką wcale się nie dziwię, że tak się skończyło.

O biciu po twarzy pisałam już dawno. Mała albo ma powód, bo czegoś nie może, ale od tak, jak np. w łóżku leżymy i np. ktoś do niej zaczyna coś mówić tak z niczego pazurem po twarzy przeleci 🤢 Czasami jej za to po łapkach dam, bo nie powiem potrafi zaboleć.

Aniqa kurde, mógłby powstrzymać się od takich komentarzy twój mąż 😠 Można przecież jakoś przyjemniej człowieka zmobilizować...wiadomo, że kobiety jeszcze bardziej czułe na tym punkcie.

Ech nie wiem czy coś jeszcze miałam pisać 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobry wieczor
Mam dola dzis:/ Aniqa rozumiem Cie doskonale. Agami tez bym sie gdzies wyrwala pogimnastykowac,ale siedze na wiosce gdzie najwyzej ze swiniami lub krowami albo owcami moge na polu sie gonic. Czuje sie zaniedbana i jesli czegos nie zmienie to sama nie wiem. Mimo,ze mam tu siostre to i tak z towarzystwem jej jest roznie,bo ona caly tydzien pracuje i po pracy musi sie zajac domem i dziecmi,wiec nie zawsze ma czas i sile. Powiem Wam,ze w maju mija 5lat jak tu mieszkam,ale nigdy nie mialam takiego dola jak dzis. Jutro bedzie lepiej,bo wymysle cos ,sposob na siebie.Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Eh,chyba ta zima nas juz dobija....Wiosno,Wiosenko,przybywaj!!!!!!
Agami,post jak ta lala:-)
My idziemy na szczepienia pod koniec lutego lub na poczatku marca,bo przesunelo nam sie ze wzgledu na ospe,trzeba odczekac minimum 2 miesiace,zanim sie bedzie na cokolwiek szczepic.
Dziewczyny pomyslcie,kazda pisze,ze ma na bakier ze znajomosciami ( nowymi lub utrzymaniem istniejacych), a co bysmy zrobily,jakby forum nie bylo? Ja to bym chyba juz dawno zeswirowala. Moje zdrowie psychiczne zalezy od Was;-):-P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Z nudow przeczytalam pierwsze 100 stron naszego forum 🙂
Masakra jakie tematy byly poruszane 🤪
A te zdjecia malutkich slodziakow achhhhhhh
Chloe dla Ciebie oklask za pamiec o Ricie 🙂

Kurcze a ile dziewczyn si'e przestalo odzywac 🤨
A ze malego Adasia mamy w grudniowych bobasach to nawet nie wiedzialam -mamusie pewnie zalatane i na forum czasu nie maja 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry,
pierwsza 🤪 buahaha. Tak serio to pospalam 3 godziny i dupa.....przewracam się w łóżku od pierwszej i usnąć z powrotem nie mogę 🥴
NovaM a Ty masz tam u siebie jakąkolwiek szansę na znalezenie pracy? Bo nam sfiksujesz kobito albo w alkoholizm popadniesz 😉 Tez nie wiem co do Sheridan ☺️
Aniqa Twój mąż to potrafi być "miły" - no aż mnie zatkało 😲 A tak poza tym to coś sie w domu ociepliło? Rzeczywiście dobrze że masz prace, ja momentami załuję że w domu siedzę ale jak pomyśle o ewentualnym powrocie do mojej firmy to mi się słabo robi 🥴 To juz wole dzień świstaka w wydaniu Matki Polki 😁
Agami widze że u Ciebie tez niełatwo.....Na pocieszenie napisze że ja jestem pełna podziwu że znalazłaś sobie nową pracę zamiast siedzieć na tyłku w starej i narzekać 😉 Luty szybko minie w nowym miejscu i ani sie obejrzysz będzie wiosna i optymizmem powieje 🙂 A co do przytyków męża o forum - jak dla mnie kilka postów w tygodniu nijak się ma do twierdzenia że ciągle na forum siedzisz..... 🤔
Rita, Coq, Beata ja tez od ponad trzech lat mieszkam w mieście w którym nie znałam nikogo i właśnei sobie uświadomiłam że mamy tu jakiś znajomych dzięki naszej zakręconej Korbie. Bo na spacerach z psem się dużo ludzi poznaje. No i nawet znajomość z naszym wetem "spod lasu" zaczęła się od wizyty w lecznicy - przedtem znaliśmy się luźno we Wro i gdyby nie pies to do dziś bysmy nie wiedzieli pewnie że mieszkamy teraz tak blisko siebie 🙂 No i tak wyszło że kontakty się zacieśniły i widujemy się średnio raz w tygodniu- zresztą wiecie 😉 I mam jeszcze listopadową Cherry w Oławie z którą sie poznałysmy w szpitalu przed porodem i tez widujemy się regularnie 🙂 A na co dzień .....forum 😁
Co do szczepienia to ja chyba przeczekam do wiosny aż się ta fala grypy przewali. Jakoś nie mam ochoty na wizyte w przychodni, ciągle tylko słyszę że ktoś chory....Zresztą moze w polowie lutego będe miała czas żeby się zastanowić, póki co temat nie istnieje 😜
Co do bicia po twarzy to wydaje mi się ze jest to jakiś odruch i nie wiem czy klapsowanie tu pomoże 🤔 Ja bym się raczej skłaniała ku przytrzymaniu rączek i zdecydowanym "nie wolno". No ale juz kiedyś pisałam że jestem przeciwko klapsom, zwłaszcza tym wymierzanym metodycznie, w ramach "wychowywania". No ale Werka mnie jeszcze nie bije, moze jak zacznie to zmienię zdanie 😉
Aaagaaa miło że impreza się udała, wodka dobrze wchodziła (ciekawe jak wyszła 😜 ) i jedzonko smakowało 🙂 Jak masz jakies nowe odkrycie kulinarne to nie zapomnij się z nami podzielić 🙂 Maciek biega? To skubany ambitnie podszedł do tematu 😁
Nie pamietam co jeszcze miłlam napisać.....aha Coq jak możesz to wrzuć mi jutro linka jeszcze raz bo ja po nocy nie posłucham a jutro pewnie nie będę miala czasu wracać do starych postów i linka szukać 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry 🙂
zaczynam sie czuć jak marnotrawna córa a o nadrabianiu mogę pomarzyć... nie wiecie co się stało!!ja tu biedna taka ze starym telefonem rozwalonym,szukam nowego i łoooo matko za duży wybór i ceny nie w moim guście 😜 a mój cudowny mąż,przedwczoraj wziął stary tel mojego brata (taki sam jak mój) i złożył z dwóch jeden 🤪 🤪 🤪 normalnie chodzi i nie muszę nic kupować!!!!no cudownie po prostu!!! 🤪
Milenka sobie wczoraj guza nabiła...zostawiłam je na chwile w brodziku obydwie a tu płacz ☺️ na samym środku czoła guz gigant..dzisiaj troche zmalał ale wygladał nie ciekawie...a jak to moje dziecko już chodzi!!!!! wczoraj u mojej mamy to kilometry robiła 😁 tylko sama się jeszcze nie podnosi.więc jak idzie to idzie.jak się potknie czy zabawkę chce podnieść to napęd na 4x4 😁 albo rączki wyciąga żeby ją podnieść 🙂
Coq czy to nie w tym tyg miałaś mieć zabieg?? powiem Ci że z tym dorośleniem dzieci to ja tez mam problem...one za szybko rosną jak dla mnie 😮 jak patrzę na Julkę to się często zastanawiam jak to było jak ona miała roczek i powiem Wam ze słabo pamiętam a moja Królewna 27 kwietnia skończy 6 lat 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka ...
Wanilia - z tym alkoholizmem to nie ma co się bać bo do tego mi daleko, wczoraj miałam ochotę ale zapomniałam i spać poszłam 😉 A Sheridan to taki likier kawowy dwuskładnikowy 🙂

Asia - pisałaś , że się przyzwyczajasz do braku telefonu, a tu taka euforia, że masz go z powrotem 🤪 Co do guzów i "śliwek" to młodemu właśnie jeden z czoła schodzi 😉

Aniqa - weż jeb*ij tego swojego w łeb 😠 Jacy oni niektórzy są ograniczeni 😠 Ciąża, tarczyca...przecież to nie jest tak, że wpychasz w siebie żarcie i chcesz żeby ci się "wylewało" 😠 Fuck, nawet małego ojciec do tej pory mi powtarza, że dzięki mojemu poświęceniu ciała i figury mamy synia i na seri nigdy jeszcze nie usłyszałam złego słowa...a coś tam po ciąży zawsze zostało...

Coq, Beata, Rita ( chyba nikogo nie ominęłam ) - jak już któraś pisała - byle do wiosny 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry 🙂
Ale sie dziewczyny od rana rozpisalyscie 😉 Wanilia temat psa byl u nas poruszany,ale mamy kote,ktora raczej nie zyczy sobie innych "pluszowatych"czlonkow rodziny. Powiem Ci,ze nawet jakbym wiele godzin spacerowala,to ciezko natknac sie tu na czlowieka.Male wioski czy miasteczka maja tk do siebie,ze ludzie raczej w domach siedza. Masakra,pamietam jak mieszkalam w Hilvarenbeek i przyjechala do nas w wakacje Mama i Ciocia i poszlismy na niedzielny spacer.Zero zywej duszy po drodze. Ciezko tu kogos poznac a ja jak Coq raczej wybredna jestem. musze poznac i zaufac inaczej sie nie otworze. 3km stad mieszka kuzynka meza rok starsza,ale jest falszywa i jej hobby to obgadywanie i wymyslanie historyjek itd a ja inaczej wychowana,wiec nie utrzymuje z nia kontaktow. Ciezko,ale jak to mowisz "dzien swistaka"w domu nie jest taki straszny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry 🙂

Agami no to życzę Ci powrotu męża, żeby wszystko zaczęło się lepiej układać, i mniej problemów a więcej fajnych nowinek 🙂

Marika no to mi właśnie przypomniałaś o szczepieniu, muszę dzisiaj zadzwonić do przychodni... wyleciało mi z głowy...

Aniqa ja to bym mu kopa zasadziła za takie teksty...

Do wszystkich mających wczoraj gorszy dzień- mam nadzieję, że doły dzisiaj wygonione! 🙂 bo już jest nowy dzień, który na pewno będzie lepszy! 🙂

a co do znajomych, to ja mieszkam od urodzenia tu gdzie mieszkam... ale w liceum byłam w Kielcach - i tam znajomi dobrzy zostali, a to 70km ode mnie... na studiach byłam w Lublinie - 200km od domu i tam znajomi zostali, jedna przyjaciółka w Warszawie, druga też kawałek ode mnie... a powrót do znajomych ze szkoły tutaj to w sumie i tak większość gdzieś się rozwiała... mam tu dużo rodziny, kuzynkę, kuzyna. teraz zaznajomiłam się z taką Agnieszką, z domu kultury. i spotykamy się dość często. no ogólnie zaczynając pisać miałam ponarzekać... ale chyba nie mam na co, bo jakoś jak zaczęłam pisać to wymieniam i wymieniam. mamy dobrego kolegę, w moim wieku, kawaler. i on jest takim naszym przyjacielem, moim od dziecka, męża odkąd zaczał się ze mną spotykać, był świadkiem na ślubie. no i widujemy się i owszem. ale on woli iść do baru, pubu, na dyskotekę. a my nie bardzo mamy jak...
no ale nie mam co narzekać 😉

Asiu no to super mąż, że telefon Ci złożył 😁

Wanilia no powiem Ci, że żadnego rzygania nie było 😜 kulturalnie wszystko 😉 a przepisy w wolnej chwili Wam podrzucę 🙂 nic specjalnego, ale smakowało 🙂 no a co do chodzenia Maćka, to czasem nie mogę za nim nadążyć tak szybko leci 😜








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...