Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

moja lekarka jest przeczulona na punkcie wagi pilowala mnie strasznie zeby nie przytyla za duzo bo mowi ze pozniej porod jest gorszy dluzej sie wraca do formy itd, wczesniej chodzialam do innej babki ale w 22 tyg ciazy powiedziala mi ze mam rozwarcie na 2 palce i moge w kazdej chwili urodzic hyhy a to bylo tydzien przed slubem fajny preznet nie? ;p i poszukalam innego lekarza no i trafilam na moja pania dr. i okazala sie super babka dzis np opowiadala mi jak przebiega porod, kazda faze opowiedziala siedzialam u niej w gabinecie ponad 40 min 🙂

No to fajnie ze na nia trafilas. Ale co z tym rozwarciem na dwa palce 😲 faktycznie jest czy tamtej cos sie pokrecilo? 🤔

nie bylo nic, dostalam tabletki fenoterol nospe robione mialam usg szyjki i wszystko bylo ok a juz chcieli mi krazek zakladac

leniuszku widze ze ty juz mozesz dni odliczac do spotkania w sumie to musze sie przyznac ze zazdroszcze Ci 🙂 a dzis na usg widzialam jak moj maly mial znowu czkawke ssal paluszka i widzialam jego siusiora jeszcze dokladniej hyhy

Leniuszku oby wyszedł! Ten instyknt znaczy się. 😉 Czasem go czuję, a czasem czuję się zielona. :P Ale może mama mi jednak pomoże jak przyjdzie co do czego?... Moja cicha nadzieja... Choć to takie troche zabawne te nasze "podchody" do siebie. 😉

Olusiu chciałabym mieć tylko 10 kg do przodu... :P
A ginekolog z tego co piszesz, to rzeczywiście ciekawa. 🙂

Ja juz dziś uciekam z forum. Korzystam z tego, ze jestem w rodzinnym domku i dodatkowo mam trochę czasu z mamą sam na sam. 😁 Chociaż głównie to ona się wyżala, wyopowiada... Ale fajnie, tak żadko jakoś w życiu mamy czas same dla siebie jak matka z córką.
Dlatego zmykam się już tym nacieszyć. 🙂 Pa, pa, do jutra i dobranoc dziewczyny! 🙂 Spokojnej nocy! 🙂

no to niezle sie strachu najadlas pewnie, co? kurcze co za kobieta skad ta niekompetencja? dobra ja juz lece bo zaraz moj M wraca z pracy wiec mu jakas kolacyjke przyszykuje. Dobrej nocki zycze do jutra!

dobranoc buzka i do zobaczenia w tym samym skladzie:*

Dobranoc;-* no oby w tym samym składzie hehe choc nie wiem jak bedzie za mna bo skurcze co 10 min;-p dzis wyszłam ze szpitala nie chce am weacac znowu dzis 🤢

ja mam na plusie 16kg 🤨 i obwod w pasie 103 cm 🤨
gruuuuubbbbaaaassss!! ze mnie
Wszedzie pisze ze najlepiej przytyc tak max do 12 kg.. ale co tam - glodzic sie mam... 😉
poglodze sie na diecie "laktacyjnej" :P

Dobrej nocki mamy - wielkie jak klocki 😉

Cześć mamusie 🙂

Ja dziś pierwsza,ech wczoraj juz sie dobrze czułam, a dziś znów od północy w wc spędziłam ☺️ znowu mam rozwolnienie, i znów mdłości 🤢

Co do wagi to ja też juz sporo przytyłam bo około 14 kg już jestem na plusie ☺️

A ja miałam dziś śmieszny sen, śniło mi się że Leniuszke urodziła a potem Beatka ale śmieszne było to że miałąyśmy po 12 lat:P to penwie przez ten wczorajszy artkuł mi się takie głupoty śnią:P

Cześć dziewczynki! Wy sie na wage skarżycie! ☺️ Ja już mam 23 kg na plusie i mam nadzieję ze tak zostanie. Ale z Adą przytyłam 35kg. Straszne wiem!
Tak sobie smacznie spałam o 9 zadzwonił budzik i jak pomyślałam ze ide do lekarza to od razu do ubikacji. Zmierzyłam ciśnienie i 145/105 .Taki nerwus jestem szok. Niby fajny lekarz przecierz go znam. Ale dziś pa zapaść dla mnie jakiś wyrok. I normalnie z nerwów nie mogę.Poza tym ostatnio moja Marysia na usg taka maleńka była ważyła 1,5 kg. I ciekawa jestem czy utyła. Boję się jakbym szła na ścięcie głowy! ☺️ Trzymajcie za nie kciuki! Odezwe sie jak wrócę!
Miłej soboty!

Czekamy na wiesci
Milusiego dzionka

iwonka czekamy czekamy z niecierpliwością. czytałam że dzieci jak mamy mają to ciśnienie mniej ważą, ale na pewno wszystko będzie ok.

justyna to pewnie się już coś zacznie ... co 10 min, regularnie to już akcja porodowa. nie jedna by się już z tego cieszyła :P:P ale nie zerknęłam ile ty masz tygodni ciąży.

co do wagi ja przytyłam .... 18 kg ... :/ w sumie najwięcej ze wszystkich ciąż. zawsze to było ok 13 kg. ale nie powiem bo wagę mogłam mieć tą samą co teraz mam, tylko kiedyś byłam po prostu grubsza 🙂. teraz zapełniły się te moje kulki tłuszczu które nie znikają 🙂. ale nie stresuje się tym. wiem że szybko się przy karmieniu spadnie, jak to powiedziała sandra - na diecie laktacyjnej i ruch zrobi swoje - zwłaszcza u mnie przy trójce. nawet dobrze że mam więcej kilo bo chyba by cień ze mnie został. iwonka jak masz 23 to i tak super w porównaniu właśnie z ciążą z adą 🙂 ja bym się na twoim miejscu właśnie cieszyła.

a ja dzisiaj zmierzła, bo niewyspana .... już po śniadanku ale trezba ogarnąć dom. może gdzie pójde, ... kurde szwagier chory :/ ... a myślałam o siostrze. druga też chora, ech chyba jednak w domku posiedze

Hej kobietki i kochane brzuszki 🙂

Ja dziś wstałam o 10 🙂 późno jak dla mnie 🙂 a co tam będę sobie zabraniać 🙂....

Iwonko 3mam kciuki i czekam na inf.

Co do wagi; ja 3 tyg temu miałam na plusie 18....teraz nie wiem może z 20... powiem Wam w środę, jak wrócę od gina, bo lepiej się ważyć na tej samej wadze 🙂

Wczoraj dzwonili z klinik z Bydgoszczy do mojej mamy ( w końcu) i ustalili termin zabiegu wycięcia żylaków...ja mam termin porodu na 4, a moja mama idzie 5 na zabieg.... jestem ciekawa czy Jasiu poczeka na babcię 🙂

Dziewczyny jak bylam w szpitalu to poprosilam ich o zwolnienie,
ze szpitala wychodzilam 19.10 i do tego dnia wlacznie mialam zwolnienie i poprosilam zeby od 20.10 mi napisali kolejne a ja patrze dzis ze mam od daty przyjecia do szpitala czyli od 14.10 do 5 .11
w pracy mowlili ze kadry mi moga tego nieprzyjac,w poniedzialek jade do szpitala myslicie zeby isc sie zapytac czy wypisza nowe czy lepiej do swojego ginekologa
juz sama nie wiem

marzenka ja bym się zapytała w kadrach najpierw bo czemu mają ci nie przyjąć ?? bo już w domu jesteś ?? ... nie rozumię tego.

i po co mieliby ci wystawiać dwa ?? czemu nie możesz mieć jednego ??

Witam. 🙂

Miałam spać ile wlezie... No i poszłam do wyrka o 2, obudziłam się przed 10. Śmiejemy się z mamą, że miałyśmy przecież spać do 12! 😁 A obie już nie mogłyśmy dłużej leżeć...

Maiha, he, he jak to jawa oddziałowuje na sen. 😁

Akigo daj znać jak tylko już będziesz po i dowiesz się co i jak! Czekamy. 🙂

Kasiu może rzeczwiście odpuść sobie wizyty... a wraz z nimi możliwość złapania choróbska... 🥴

Marzi właśnie... jedno nie starcza?

Ja też nie rozumiem dlaczego by Ci w kadrach mieli nie przyjąć.... zapytaj się najpierw w kadrach, a w szpitalu myślę, że Ci poprawią bez problemu; kwestia dogadania się....

Dziękuję za komentarze na NK dziewczyny. 🙂

hej Mamuski 🙂 ja dzisiaj jednak nie pojechalam do tej szkoly, wlasnie zjadlam sniadanko i zagladam.
Marzi a wczesniejsze zwolnienie do ktorego mialas? Boisz sie ze terminy sie naloza i ze nie bedzie ciaglosci? Nie wiem nie znam sie na tym ale chyba jezeli sie dni nakladaja na siebie to beda musieli Ci poprawic zwolnienie w szpitalu. Zreszta najpierw pogadaj w kadrach oni Ci eszystko wytlumacza.
A ja mialam dzisiaj dziwne sny niby nic takiego ale tak mi cisnieie podniosly. Ze wstalam w bojowym nastroju. A doslownie bez znaczenia te sny takie pierdoly doslowne az dziwne ze sie tak zirytowalam. W nocy niestety 6 razy do wc wedrowalam... zastanawiam sie co bym robila jakbym miala kibel zepsuty 🤔

czesc mamuski 😉 u Nas nic nowego..Marzenko najlepiej zapytac zeby pozniej nie bylo niejasnosci..Paula zazdroszcze Ci takich kontaktow z mama..az lzy sie kreca w oczach..ja mam taka sama sytuacje jak Asia 😞 brak slow..snilo mi sie dzis ze Paula urodzila corke hihi:laugh: ..Asiu ja tez mam takie sny np.ze moj m mnie zostawil dla innej i wstaje taka zla na niego a on Bogu ducha winien:P ..cos sie w glowie uroi i tyle..

Ja juz jestem gotowa.Tak się denerwuję że aż mi nie dobrze normalnie zwymiotuję. Ja też właśnie muszę poprosić dzis tego lekarza o zwolnienie bo mój mi nie wypisał.Zanim dojade to z nerwów rodzić zacznę! 😉Ąke ja głupia jestem. Ale jak znowu odeśle mnie z kwitkiem to szlak mnie trafi. Bo musi dojść do zagrożenia życia żeby się za mnie wzieli! ☺️

Iwonko-nerwy szkodza..szczegolnie MARYSI wiec relax 🙂 my wszystkie 3mamy kciuki i pamietaj mow co myslisz!!daj znac..buziaki

ja też zazdroszcze pauli ... moja mama wprawdzie nie jak asi mama ale jest tak poważnie chora że nie mogę z nią poważnie rozmawiać. bardzo się cieszę że jest jaka jest - tym bardziej że przez pół roku szpitala było tragicznie i nie wiedziałam czy kiedykolwiek z niego wyjdzie. a teraz jest wesoła, szczęśliwa 🙂 .... to dobrze. jak wprowadzałam się do męża pomyślałam że może z teściową będę mogła pogadać na poważnie, ale niestety - tutaj tak jak u asi z mamą :/ ... niektórzy mogą mieć dość "dobrych rad" ze strony rodziców, teściów a mi tego bardzo brakuje ... takiej otuchy, wsparcia, poczucia bezpieczeństwa ... mam nadzieję że nigdy mnie nie zabraknie dla moich dzieci 🙂 i dom będą zawsze ciepło wspominać.. troszkę mnie sentymenty dopadły :P .... taki chyba dzień :p ... w takich chwilach jeszcze bardziej doceniam to co mam 🙂 bo przecież zawsze mogłabym mnieć jeszcze mniej 🙂 ...

iwonka czekamy czekamy 🙂 na dobre wieści oczywiście - inne być nie mogą 🙂