KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Cisza zapanowała, czekamy na Alanka 😆

Natka85 napisał(a):

Cisza zapanowała, czekamy na Alanka 😆

Napisałabym do Andzi ale nie chcę jej dupy truć teraz, może rodzi właśnie? 🤨
Ale też nie mogę już z ciekawości 🙃

U nas w żłobku też śpią od 12 do14.
A jeśli chodzi o te zrywanie się w nocy to Dawid też miał takie momenty ale wtedy wyrzynały mu się czwórki i może to też dlatego.
Ja wczoraj byłam na zebraniu w żłobku i się pokłóciłam z głupimi rodzicami a mój P z Panią dyrektor 😠 to co oni sobie wymyślają to mnie wkur.... tak że masakra

Ewelinaaleks napisał(a):

U nas w żłobku też śpią od 12 do14.
A jeśli chodzi o te zrywanie się w nocy to Dawid też miał takie momenty ale wtedy wyrzynały mu się czwórki i może to też dlatego.
Ja wczoraj byłam na zebraniu w żłobku i się pokłóciłam z głupimi rodzicami a mój P z Panią dyrektor 😠 to co oni sobie wymyślają to mnie wkur.... tak że masakra

a co wymyślają???

Ola, napisz napisz 😁 też mnie zżera ciekawość 😁

klaudiagda napisał(a):

Ola, napisz napisz 😁 też mnie zżera ciekawość 😁

Jutro napiszę, dzisiaj dam jej spokój 🙂

Andzia mi napisała że trzymają ją na sali przedporodowej i czekają na rozwój wydarzeń, na razie nie wywołują porodu 🤨

kasjalena2 napisał(a):

Ola,
stwierdził, że to infekcja gardła.

Klaudia - u nas też 12-14
Nie bój się, jak nie będzie chciał spać to już opiekunki się nim zajmą 🙂 Nikt nie pozwoli na to, żeby płakał albo się darł jak reszta dzieciaków będzie spała. Najwyżej będzie się bawił z paniami 🙂

Wykluczył krup? A mówiłaś mu o tym, że taką postawili Nikoli diagnozę? 😮

kasjalena2 napisał(a):

podobno katar spływa po tylnej ścianie gardła jak leży i podrażnia i dlatego Nikola się dusi.
Byłam u trzech lekarzy.... każdy co innego powiedział/
Najważniejsze, że jest lepiej.

No to najwazniejsze ze juz jest lepiej.
A Przyklad Nikoli to jest miedzy innymi to o czym ostatnio pisalam o tym co mnie wkur*a w naszym kraju o lekarzach 😠 Zeby kazdy stwierdzil co innego to chyba o czyms swiadczy?? A co do krupu to czy to nie jest postac blonnicy na ktora byly szczepione nasze maluszki??

Dobranoc 🙂

kasjalena2 napisał(a):

podobno katar spływa po tylnej ścianie gardła jak leży i podrażnia i dlatego Nikola się dusi.
Byłam u trzech lekarzy.... każdy co innego powiedział/
Najważniejsze, że jest lepiej.

mój mały jak jest chory też zawsze tak ma 😞 do tego dochodzą wymioty. Ostanio go zachwaliłam że zdrowy bo od wczoraj ma katar nie wiem czy dlatego że zrobiliśmy przerwę w tym syropie czy dlatego że mądre panie w taką zimno te wyszły z dziećmi na spacer choć i tak połowa dzieci zasmarkana 😠 brak mi słów... 😞
Do tego wojna w żłobku jest o pobieranie nie legalnie pieniędzy na rade rodziców i zmuszanie ich do wpłacania. pieniądze biorą ale zamiast np łyżeczek dla dzieci ( od sierpnia jedzą dużymi metalowymi) ważniejsze dla nich było zakupienie plastikowych jabłuszek i gruszek dydaktycznych... 😮 i wiele innych rzeczy wyszłam ze żłobka wkurwiona i zawiedziona głupotą niektórych rodziców...

.

dobry wieczor 🙂

u nas spokojny piatkowy wieczor, Nela juz dawno spi, ja posprzatalam w lazience, pomalowalam jak co piatek paznokcie i sie relaksuje 🙂

u nas tez w przedszkolu spia od 12 do 14 🙂 ciekawe to swoja droga co?? wszedzie te same godziny 🙂

a nowej rpacy szukam nawet nie tak ze wzgledow finansowych co chcialabym zaczynac prace rano jak czlowiek i konczyc jakos chociaz wczesnym popoludniem, a nie o 18, bo zanim odbiore Nele od opiekunki to jest juz 19 jak docieramy do domu i zanim wszystko zrobie, ugotuje obiad i posprzatam, to wlasnie juz jest po 22

Bry 🙂

bry

stawiam kropkę i chyba zacznę robić to częściej
.

Ewelinaaleks napisał(a):

stawiam kropkę i chyba zacznę robić to częściej
.

Ale przecież tak jest 😜

Raz na jakiś czas się coś odezwiesz.. Wzywam Cię do porządku 🙃

ale jestem dziś zła...
bez wyraźnego powodu...
czekamy na żwirek, biorę się za robotkę, może wtedy jakoś się rozładuję 😠

Ja dziś mam na obiad gołąbki, pomyłam okna, teraz chyba ubiorę marudę i pójdziemy trochę na powietrze 🙂

bry

Ewelina u nas w zlobku tez jest ogloszenie, ze rada rodzicow ma byc oplacona do 15 bo Mikolaj sie zbliza, a rodzicom ktorzy nie oplacili wlozyli kartki do szafek.ale myslalam, ze to obowiazkowe. u nas bylo chyba tylko jedno zebranie na poczatku, na ktorym nie bylam.a jaka u Was jest kwota? u nas 75 i wyprawka 45

ja domek wysprzatalam, pomidorowke ugotowalam a na drugie maz lososia robi.

nie wiem jak u was u nas w Warszawie podnieśli koszty żlobków tzn nie ma opłaty stałej tylko liczona jest stawka godzinowa plus wyżywienie. I dlatego uchwałą rady miasta zabronili pobierać opłaty darowizny na rzecz rady rodziców której teraz nie można zakładać bo jest nie legalna, a u nas w żłobku Pani dyrektor po cichemu i nielegalnie założyła rade rodziców na pierwszym zebraniu i rodzice wpłacają. Sam ten fakt mnie tak nie drażni jak to że niby nie ma obowiązku ale nie informują rodziców że nie trzeba wpłacać tylko wręcz nakazują! 😠 poza tym pieniążki miały iść np na łyżeczki dla dzieci a one i tak nie zostały zakupione! Żłobek z miasta dostał 900zł na zakup książek a one i tak wzięły pieniądze z rady i kupiły więcej książek, wkurwia mnie to bo łyżeczki dla dzieci to koszt ok 200zł. Rodzice zadeklarowali większością głosów aby było to 20zł miesięcznie ale nie przewidzieli że nie którzy sami wychowują dzieci i np im ciężko co miesiąc zapłacić 20zł przy kosztach miesięcznych za żłobek 450zł ( nie licząc papieru chusteczek i pampersów- które trzeba donosić też co miesiąc)
A pokłóciłam się bo uważam że skoro płace tą zasraną rade rodziców ( choć nie powinnam) to chciałabym też decydować co i w jakiej kolejności będzie za te pieniądze kupione!!!

Ola nie obraź się ale jak się pracuje to się nie ma czasu po dupie podrapać bo oprócz tego jak mam wolne to wole ogarnąć w domu i pobyć z małym a nie pisać na necie, choć i tak uważam że często tu zaglądam w porównaniu co do niektórych dziewczyn które też pracują. I jak to kiedyś Wiola napisała nawet jeśli znajdziemy czas na to żeby napisać to nie raz i nie dwa posty zostają bez echa wiec po co się starać i wchodzić i pisać????
a z drugiej strony jak nadrabiam i czytam o np gustach to mam ochotę wogóle skasować to w huj.... sory ale męczą mnie takie dziecinne dogryski czy taki sposób wyrażania emocji i chodzi mi tu np o Alice.. 😞 sory ale i tak dużo przemilczałam ostatnio

Oj Ewela Ewela.. wiesz co? Nie ma się co ciśnieniować bo to nie powód - mówię o forum 🙂 Są w życiu ważniejsze sprawy i problemy a jakieś \"dogryzanie\" na forum to pryszcz. Wolę zdrowie psychiczne oszczędzać bo pewnie nie raz w życiu jeszcze będzie mi bardzo potrzebne 🙂 Ja już jakiś czas temu przestałam sobie brać do serca to co tu piszemy 🙂
Zaglądam tu bo czuję się związana z tym miejscem a zwłaszcza z niektórymi osobami.. I moja posty też często pozostają bez odpowiedzi więc nie ma co się tym denerwować 🙂


A z wieści innych to mam taką że Andzia leży na porodówce, dali jej oksytocynę i może dziś jej synek będzie na świecie. Oznacza to że cc nie robią skoro wywołują poród dziady 🥴
Wszystkie Was pozdrawia

alexia_79 napisał(a):

Oj Ewela Ewela.. wiesz co? Nie ma się co ciśnieniować bo to nie powód - mówię o forum 🙂 Są w życiu ważniejsze sprawy i problemy a jakieś \\\\\\\\\"dogryzanie\\\\\\\\\" na forum to pryszcz. Wolę zdrowie psychiczne oszczędzać bo pewnie nie raz w życiu jeszcze będzie mi bardzo potrzebne 🙂 Ja już jakiś czas temu przestałam sobie brać do serca to co tu piszemy 🙂
Zaglądam tu bo czuję się związana z tym miejscem a zwłaszcza z niektórymi osobami.. I moja posty też często pozostają bez odpowiedzi więc nie ma co się tym denerwować 🙂


A z wieści innych to mam taką że Andzia leży na porodówce, dali jej oksytocynę i może dziś jej synek będzie na świecie. Oznacza to że cc nie robią skoro wywołują poród dziady 🥴
Wszystkie Was pozdrawia

ja też ostanio już macham ręką na to nawet ostatnio słowem się nie odezwałam bo i po co się wdawać w głupią dyskusje 😉
Biedna andzia oby szybko poszło i bezboleśnie 😘