Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Butterfly, właśnie nie ma się czego bać, bo jak wynika np. z tej rozmowy mojej z ginekologiem, to przenoszenie chłopaków to mit. Zdarza się, ale to nie jest reguła 🙂 przecież gdyby tak było, to po odkryciu płci automatycznie lekarz by termin przesunął... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Może Was to rozśmieszy... ja w pierwszej chwili myślałam, że mam problemy z rozumieniem czytanego tekstu... 😁 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4285384
jakież ludzie mają problemy...
no i jeszcze dla odmóżdżenia http://demotywatory.pl/szukaj?q=por%C3%B3d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia567 nie chcę straszyć ale ja to już bym chyba nie spała w nocy i czekała na znaki 😁
Mnie strasznie zależy żeby szybko urodzić. 2 lipca mam wesele szwagierki i się na nie właśnie szykuję. Będzie była mojego pięknego i nie da rady zeby poszedł sam, nawet na godzinę 😠 wrrr takie ze mnie zazdrośnik.
Kiniek ja to Tobie zazdroszcze. Ty już wiesz z czym się je to macierzyństwo, porody itd. A ja taka zielona.
A u lekarza waże się w ubraniach i butach. Waży mnie położna przed wizytą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasienkaks no niby jeden poród już mam za sobą, ale to nie zmienia faktu,że 8 lat to mnóstwo czasu,sporo się zmieniło, poza tym to się wszystko tak zapomina, a lęk przed możliwymi komplikacjami byłby zawsze,poza tym, tym razem jestem w czynniku ryzyka, bo mam mięśniaka na tylnej ścianie zaraz pod łożyskiem, także do końca nie wiem co mnie czeka, jakiś taki lęk to powoduje, bólu czy reszty się nie boje bo wiem,że będę działała mechanicznie i instynktownie jak za pierwszym razem 🙂 Fakt,że chaos tym razem będzie zminimalizowany ,ale to tez miało swój urok w tym "pierwszym razie" 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mikaanka uśmiałam sie o tym sikaniu hahahaa. oklask ode mnie...ale chyba rano bo teraz to strasznie klaszczecie czy co ze moge za 117 minut dopiero 🙂
ja przytyłam 11 kg ale teraz jem codziennie słodycze cos mnie złapało na koniec wiec pewnie dojde do 16.a waze sie u położnej i zawsze odejmuja mi 1 kilogram 🙂
ps.witaj Marta! przeraziłaś mnie takim porodem bo ja nie miałabym nawet sąsiadki do zawołania 😞
witaj Ania1562!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Znalazłam jakimś cudem stronę szpitala w którym będę rodzić i cc+opieka nad noworodkiem kosztuje 7000zł 🤪
Poród fizjologiczny (bez znieczulenia) + opieka nad noworodkiem 6 000,00 zł (więc jak się ma do tego "Nieubezpieczone Polki i cudzoziemki posiadające prawo pobytu w Polsce w okresie ciąży, porodu lub połogu nie ponoszą opłat za leczenie.")
poza tym wskazane jest zabranie własnego odciągacza pokarmu (więc pewnie i butelki..?), ciuszków nie wpisali, więc tylko na wyjście pewnie, rzeczy dla kobiety...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasienkaks, proszę nie mów mi o tym, ja jeszcze torby do szpitala nie mam, cały czas liczę do terminu i wtedy wychodzi 5 tygodni, a 2 tygodnie przed terminem dla mnie odpada!!!! Muszę wyprać jeszcze rzeczy, dobrze że już zaczęłam. Czuję panikę aaaaaa….. 🤪

Malgorztta, rodzić będę zdecydowanie w Żeromskim.

Kupiłam dzisiaj śliczną lampkę nocną do pokoiku dzidziusia, taniuchną za 24zł i pięknie wygląda 🙂 Jest niebieściutka tak jak cały nasz pokoik bo nam się upiekło że chłopak, pokoik już był niebieski więc nic nie zmienialiśmy tylko szorowaliśmy żeby był czyściutki i przestawiliśmy meble żeby zmieścić łóżeczko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny!
Czy u Was też tak leje? Szaro buro i do d...y 😞 Strasznie melancholijna dziś pogoda. Mały wczoraj wieczorem dał taki koncert, że nie wiedzialam jak się nazywam z bólu. Nie wiem już sama, po czym on mnie bił. Ale dzisiaj chyba mój humor mu się udzielił, bo dość spokojnie siedzi. Może odpuści matce... 😉
Co do pakowania torby, to ja jeszcze nie czuję weny w ogóle. Wydaje mi się, że jak to wszystko spakuję, to za te 6 tygodni i tak będę musiała wyciągać i prać na nowo koszule, szlafrok itd., bo będzie mi się wydawało wszystko takie...zastane... Podobnie mam z ciuszkami, pościelą, ręcznikami i wszystkim tym co dla przewidziałam dla Małego. Dziś przyjeżdża jeszcze kuzynka z partią ubranek, więc będe może miała trochę radochy w segregowaniu i układaniu.

PS. ile w końcu zabieracie tych koszul do szpitala??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mikaanka to w tym szpitalu wprowadzili możliwość porodu prywatnego. w moim też mieli to zrobić ale była wielka afera i dobrze bo by wiadomo jak było-ci co płacą prywatnie to mają super a reszta niech sama sobie urodzi...uważam że taka prywata w szpitalu publicznym nie powinna istniec, jedynie dopuszczam wynajecie sobie prywatnie położnej która poza swoimi dyżurami przyjdzie tylko dla nas. dopuszczam to gdyż opieka 1 na 20 osób mi nie pasuje.dopuszczam też znieczulenie na życzenie płatne, chyba że w koncu uda sie by nfz go finansował ale raczej sie tego nie doczekamy.natomiast poród rodzinny powinien być gratis. a takie typowo prywatne porody powinny miec miejsce po prostu w prywatnych klinikach które mają piękny wygląd, dużo położnych i lekarzy, każdy ma swoją salę itp...
Kasia567 ja też już bym panikowała, ale dwa tygodnie nawet do tego wczesniejszego terminu to duzo, zdązysz wszystko.naszykuj sobie koniecznie torbę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W sumie u nas tez pogoda do d... ale ciesze sie z tego bo mam w planach prasowanie i pranie. Gdyby bylo ladnie to juz siedzialabym z rodzinka na grillu.
Torbe bede sie starala zrobic w tym tygodniu, czesc rzeczy juz kupilam wiec w zasadzie chodzi tylko o spakowanie i zobaczenie czego brakuje. Tak, na pewno zdaze, to tylko taki dziwny strach bo mi sie ciagle wydaje ze jeszcze mam tyle do zrobienia.

Butterfly, planuje zabrac 3 koszule. 1 do rodzenia bo szpital nie daje i 2 do spania. Szpital na liscie mowi zeby miec 2 ale rozmawialam z koleznaka ktora rodzila tam i niedawno i mowila ze bardzo brudzila po porodzie wiec zmieniala koszule codziennie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, tak na temat poscieli poczytalam w internecie i mamy pisza ze noworodków a nawet dzieci do 1 roku zycia nie kladzie sie w poscieli tylko w rozku do spania. Czy wy tez o tym slyszalyscie?
Moja mama mowi to samo ale nie wiem czy to jakis arachaiczny poglad czy prawda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O rożku to słyszałam tyle, że po prostu dziecko lubi w nim lezeć, bo jest opatulone i czuje się jak w czasie, gdy jeszcze było mu ciasno w środku... Ale tak sobie myślę, że jak będzie upalne lato to i tak za bardzo pościeli nie będę stosować, bardziej jakiś kocyk. Jak tak patrzę, to ta moja pościel jest niby cienka, ale jednak w takim czerwcu/lipcu dzieciątku może być pod tym za ciepło. A rożek to fajne zastępstwo. Przynajmniej na początku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hallllooooo 🤪
się kurde naczytać musiałam 😉
mikaanka jak liczę od najmniejszej wagi początkowej to wychodzi, że przytyłam 16kg więc bez paniki, ale wg karty ciąży przytyłam 14kg i tego się trzymam 😉

Oklaskałam Was wszystkie 🙂 mam nadzieję, że nikogo nie przegapiłam 😉

Co do torby do szpitala to spakowałam ją wczoraj, ale nie jest kompletna, muszę pampersy dorzucić i ubranka dla Kruszynki (niby nie muszę ale wolę żeby leżała już w swoich po porodzie, pachnących proszkiem, w którym wszystko prałam i domkiem), coś tam jeszcze na bank brakuje... ale to spokojnie 😉

Butterfly mi też się wydaje, że zaczynam rodzić 🙂 wystarczy, że jakoś nowo mnie coś zaboli 😜...

A jakbym miała urodzić 2 tygodnie wcześniej... niż wytyczony ostatni termin to urodziłabym jakoś 1 czerwca 😮 hihi na dzień dziecka akurat 😁
Obawiam się tylko tych prognoz lekarskich, że niby urodzę już w maju 🥴 ale jestem dobrej myśli i liczę na to, że moja córcia się posłucha mamusi i będzie siedziała do terminu w brzuchu 🤪

Ktoś coś wspomniał o pogodzie, że brzydka? Kochane jeśli nie pada u Was śnieg to się cieszcie 🙂 w moich rodzinnych stronach wszystko jest zasypane 😲
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=201845909852291&set=a.201845906518958.46455.100000806513875&type=1&ref=nf
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=216634548362883&set=a.184436751582663.56740.100000490174696&type=1&ref=nf

pooglądajcie wiosenne widoki zza okna w mojej rodzinnej Legnicy na dolnym śląsku 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HELLO, ale miałam czytania ...
Butterfly, Nequita - też się naczytałam o porodach i tylko mnie coś zakłuje, napnie się to mam schizę, że urodzę przedwcześnie.

Odnośnie elektr. niani to ja raczej zakupię bo mieszkam w domku, mała ma swój pokoik i chcę ją słyszeć w nocy - zastanawiałam się czy nie lepiej mieć na początku łóżeczko w sypialni ale raczej kupię nianię i życie zweryfikuje jak lepiej.

Małgorzatta -
oklask za ten opis nowoczesnej mamy z tymi wszystkimi 'bajerami".

Nequita - nie przejmuj się tym swoim niezdecydowaniem z tym wózkiem.Dziwię się, że ja "już" wybrałam. Czasami był wolała, żeby rynek był uboższy, byłoby prościej.Wiadomo, że każdy chce dobrze zainwestować kasę i nie żałować, więc skoro jest taki wybór to trzeba się zastanowić.Mi się wydaje, że ten pierwszy wybór jest zawsze najlepszy (jak tak mam) .

Od wczoraj strasznie swędzi mnie brzuch pod stanikiem, a teraz to nawet zaczynam odczuwać lekkie odrętwienie - coś w rodzaju tego o czym pisała Malgorzatta (nie wiem czy sobie trochę nie wmawiam) ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris25, oklask za te nadgarstki- wcześniej nie mogłam.
Jaka jest w takim razie różnica między tym płatnym prywatnym porodem za 6 tys., a darmowym nawet dla nieubezpieczonych? I przy normalnym można posmarować i będą latać, a są przecież tacy, którzy i bez łapówki potrafią się zająć pacjentką i mili bez przymusu są...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki 🙂
Wyczytałam na jakimś forum już dawno, że aby uniknąć przyduszenia niemowlaka, powinno się go położyć w łóżeczku od dołu- tzn. stópki przy dolnej ścianie, a kołderka/ kocyk/ rozłożony rożek należy położyć tak, by przykryć dziecko do ramionek, a wystający, luźny materiał należy podłożyć po materacyk 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia567 napisał(a):
Dziewczyny, tak na temat poscieli poczytalam w internecie i mamy pisza ze noworodków a nawet dzieci do 1 roku zycia nie kladzie sie w poscieli tylko w rozku do spania. Czy wy tez o tym slyszalyscie?
Moja mama mowi to samo ale nie wiem czy to jakis arachaiczny poglad czy prawda.



moja siostra mi tez o tym mówiła że w rożku kłądła. ale nie do roku bo by sie juz nie zmiesciło hihih moze ze 2 tygodnie góra miesiac.ale sie jeszcze spytam co i jak w szpitalu co sadzą o tym położne.

dziewczyny które biora swoją położną:kiedy do niej dzwonicie? bo już mam namiar tylko zastanawiam sie czy nie za wczesnie na umawianie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja położną wybrałam wcześniej, bo po co mam po porodzie albo mąż latać i wypełniac te papiery, mam do niej namiar i jak urodzę prosiła o tel, bo szpital nieraz zawiadamia z opóznieniem a tak będzie wszystko ok. ja już układam ciuszki małej w komodzie choć to 32tydzień, zawsze wolę byc przygotowana, przedemną jeszcze 4 -5pralek, i sama muszę obkupić siebie a dla małej tylko pampersy i kosmetyki zostaną 😁 jak mąż był ze mna w pon u gin to tyle pytań zadawał że lekarz był zdziwiony, pytał czy jak żonie odejdą wody i do mnie zadzwoni to ile on ma czasu żeby przyjechać z pracy i zawieść mnie do szpitala.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnieszka, i co na to lekarz? 🙂
Przez długi weekend synek szalał przy tacie, że szok 😁 pewnego razu budzę się,a mąż się wpatruje we mnie i od razu pyta co bym zjadła, ja na to -skąd taki pośpiech?-a on, że na pewno głodna jestem, bo synek go już z pół godziny próbuje go do porządku przywołać... 🙃
Czy któraś z Was ma może internet bezprzewodowy z plusa? właśnie mi się umowa kończy z erą i na plusa byłoby najłatwiej się przerzucić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...