Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
U mnie już 34 tydzień, ale jestem mozna tak powiedziec z Wami juz od marca 😉 Do tej pory tylko czytając.Lecz jak to sie mówi lepiej późno niż wcale i chociaz troszkę do Was dołączę na ostatki już 😜
W sumie wiele razy jest tak że mamy podobne dni,humory,nawet bóle hehe.Tak jakby scenariusz dla nas był juz dawno specjalnie napisany na kazdy tydzień ciąży 🙂
Dziś byłam u mojego lekarza i wszystko jest ok, jednakże mały ułożony jest pośladkowo 🤢 a ja wolałabym rodzić naturalnie...mam nadzieję, że jeszcze się odwróci...
Jestem już na etapie końcowych zakupów 🙂 Wciąż nie mam łóżeczka..i tu pytanie mam do Was czy któras zakupiła łóżeczko na allegro z firmy Aruś? Pytam bo dziś oglądałam w sklepie i nie wszystkie są jakby to powiedzieć takie stabilne, rozklekotane wręcz.I boję się żeby bubla nie kupić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wróciłam od lekarza. Hmmm... podobno ten mój trzydniowy ból żołądka to wcale a wcale nie musi być żołądek, bo to równie dobrze może być wątroba albo trzustka- i znów seria badań. Dobrze przynajmniej, że mam lekarza, który totalnie nie ignoruje moich uwag (choć jest dość lightowy w tych kwestiach). Co do kręgosłupa- "normalne", co do twardnienia brzucha- "dopóki nie jest to regularne i częste-normalne" 🙂 Serduszko słyszałam, pierwszy raz zupełnie po drugiej stronie brzucha w trakcie badań był mój maluch- a ostatnio właśnie miałam wrażenie, że zrobił sobie przemeblowanie dość duże, bo poczułam jakby całą dupkę przełożył w jednej chwili na drugą stronę. Aż mi wtedy skóra zsiniała na brzuchu,tak się napiął 😁

Mikaanka, współczuję teściowej. Ja też narzekam na swoją, ale w gruncie rzeczy nie mam najgorzej. A wiem, jak to jest stawiać męża przeciwko teściom-choć wydaje mi się często, że wygrałam "małą bitwę" to jednak wojna nigdy nie byłaby możliwa, bo w końcu sama sobie pogruchotałabym kości. Zwłaszcza synowie są przywiązani do swoich matek- czy tego chcemy czy nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Butterfly i u mnie się dzidziuś przekręca ostro, dziś po prawej stronie zupełnie się rozciągnął tak, że zaraz pod żebrem już miałam bulę ogromną... ale nie aż tak, żeby mi skóra siniała... 😉
Ivona55, witam 🙂 ja łóżeczko kupiłam na allegro, ale KLUPŚ'a... a jeśli chodzi o to, że porównywałaś w sklepie i rozklekotane były, to nic... w sklepie zawsze skręcają po to, żeby wyglądało, a nie było do użytkowania...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
http://allegro.pl/klups-lozeczko-radek-szuflada-kolyska-teak-i1573355598.html
a jakby się włączyć nie chciało, to jest to klupś radek z szufladą i kołyską 🙂
i jeszcze może znajdziesz jakieś opinie na necie na temat tego wypatrzonego łóżeczka 🙂 a jeśli zamawiasz przez net, to radzę przy okazji materacyk kupić jeśli można w jednym koszcie przesyłki się zmieścić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joł Gwiazdy 🙂 witaj ivona 🙂

widzę teamt 'kupki' przy porodzie, wiecie co, siora mojego Marcina urodziła w 20 min od wejścia do szpitala, no wiec lewatywy nie było, ona pytała się położnej, co w razie co, a położna na to "że to wszystko i tak na nią pójdzie, to co się przejmuje", dla nich to jest normalne. Ale mówiła że gorzej by było gdyby rodziła w wodzie, no bo wtedy wiecie, nie ma jakiegoś specjalnego odpływu chyba, który ma taką siłę ssącą, że w razie co to od razu wysysa..... no nie wiem. Mówiła mi jeszcze że jej mąż nawet sie nie skapnął co się działo, o niczym nie miał pojęcia, chociaż był na sali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witaj ivona. No to nieżle Małgorarzatta, że nawet mąż się nie skapnął bo to lipa jest straszna, nawet jak para jest "zżyta" to i tak nie fajnie bo potem obie strony mają to napewno długo w pamięci ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny nie miałam dziś znowu neta a potem byłam na gościnie dopiero wróciłam 20 stron do nadrobienia 🙂
Witam następną czerwcóweczkę 🙂

Beti tak zwolnienia się sumują to na inną chorobę i ciążowe wtedy gdy nie ma między nimi przerwy a przerwa by musiała byc 60dni i potem to ciążowe by się liczyło od nowa a jeżeli nie ma przerwy przechodzisz z zwykłego L4 na ciążowe od razu tak jak ja miałam to okresy się sumują.Jeden dzień przerwy nic nie da.Ja mam limit wyczerpany zwolnień więc na macierzyński szybciej przejśc będę musiała jestem w tym obcykana byłam w zusie i 2 razy komisję miałam nawet teraz jak jestem w ciąży 🙂
file:///C:/Users/XXX/Desktop/l4.htm tu masz podobną sytuację.
Acha a do pracy po tak długim L4 nie można wracac na 1 dzień bez ważnych badań kontrolnych 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beti i jeszcze jedno wszystko zależy ile na zwolnieniu byłaś wcześniej i od kiedy masz zwolnienie ciążowe bo ja byłam 3 miechy na L4 na krzyż a potem od razu na ciążowe przeszłam bo 100% płatne ale mi się zsumowały i te wcześniejsze 3 mce mi zabrakły do porodu i wystąpiłam o św.rehabilitacyjne i zus mi przyznał na 90dni bo u nich każdy miesiąc liczy się że ma 30 dni dlatego mi do terminu porodu zabrakło 6dni liczęże wcześniej urodzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Monia za info.muszę policzyc czy mi starczy bo też byłam na zwolnieniu chorobowym jakos w pażdzierniku i listopadzie pare dni bo angina mnie trzymała a potem po paru dniach w pracy doiedziałam sie ze jestem w ciazy i poszłam na ciazowe od 8 tygodnia ze wzgledu na szkodliwe warunki i ciaze wysokiego ryzyka.musze sobie poprzypominac ile byłam na tamtym wczesniejszym zwolnieniu.nie chciałabym sie stresowac komisja o rehabilitacyjne na tydzen czy dwa przed porodem.
ps.ja tez nie miałam wczoraj neta ale u mnie awaria z kablami.pogiete są tak ze już nie łaczą,musze ruter kupic a nie latac z tymi kablami.
Nequitia ja też brałam luteinę.dopiero od 2 tygodni nie biore.i mam spokój z mokrymi wkładkami na chwilę obecną. ja panikowałam wtedy tak że kupiłam paski sprawdzajace ph ale to i tak nie zawsze sie sprawdza bo zasadowy odczyn oprocz wód płodowych może miec wydzielina z pochwy gdy się ma lekkie zakażenie lub mocz gdy się najadło pokarmów zmieniających ph na zasadowe. po odstawieniu luteiny mi przeszło.skoro lekarz Tobie powiedział ze to nie wody i ze to normalne to dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć 🙂 Powiem Wam, że już wiem, że synuś jest bardzo za tatą... Wczoraj zaspał i jak biegł do samochodu przez podwórko, to synek tak mu kibicował... czułam jakbym miała stadion legii w brzuchu 😁 a dzisiaj bladym świtem musiał wyjechać i zanim dostałam tel. od niego, że dotarł, to maluszka czkawka męczyła, a jak go usłyszeliśmy to jak ręką odjął 🙂 taki tatusiowy jest, że szok.. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂 My już wstałyśmy, zjadłyśmy śniadanko i pijemy kawusię...
beti82 no właśnie mówiła moja ginka, że norma... no i nadal kontynuuję tą luteinę nieszczęsną.... pytałam czy nie da rady żebym ją brała pod język jak na początku ciąży, ale się uparł i stwierdziła, że nie bo to za duża dawka i będzie mnie głowa bolała... hmmmm jak tak pomyślę to może i lepiej, bo na początku z ta luteiną to miałam ostre jazdy.... płakałam, smutno mi było.... sttttrrrraaaasznie 🤔 a teraz się wycwaniłam i niestety zamiast wkładek zakładam normalnie alwaysy, bo raz mi się zdarzyło, że mi wszystko przemokło... byłam u przyjaciół na szczęście 😁

Dzisiaj czeka mnie prasowanie.... ale te ciuszki są maciupcie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniaruda83 ja z kawy nie mogłabym zrezygnować.... a pół na pół zawsze piłam, gorzej jak Kruszynka się urodzi i karmić będę... ale może nie będzie źle... moja siostra przy karmieniu piła colę i kawę... jadła wszystko tylko z umiarem i Weroniczka ani razu kolki nie miała 😁 może moja córeczka też będzie taka dobra dla mamusi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny a jak tam z alkoholem w ciazy? tylko nie potepajcie mnie ale ja wypilam chyba 4 drinki odkad jestem w ciazy mam nadzieje ze niuni to nie zaszkodzilo 😞 ale mialam strasznego smaka aha i jeszcze mala szklanke piwa z sokiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...