Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Brzuszki, bo oglądam właśnie kołderki i poduszki do wózków i łóżeczek, ale gdzieś wyczytała, że poduszki nie są zalecane dla maluchów.... co o tym myslicie? czy w takim razie kupić same kołderki?
Ja nie używam poduszki w wózku. Pod kocyk czy materacyk połozony na dnie ukladam w miejscu głowki dwie złożone pieluszki tetrowe.

ooo, martula, dziękuję za szybką odpowiedz 😘 a w łózeczku?
Wiesz wiem że są rózne opinie. Ja w łóżeczku używam tej takiej płaskiej co jest w kompletach. Bo jakoś nie przemawia do mnie spanie całkiem na płaskim. Nawet w przypadku ulania czy coś. No ale to moja opinia i ja tak robię 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dzien Dobry Brzusie :**

Ja jeszcze zagladam do was przed wizyta u gin. 🙂 mam dopiero na 12:10 .. ale wczesniej musze jeszcze zagladnac na chwilke do szkoly 🙂 dowiezc zadanko 😜 ..

Madziu dobrze ze z Wami wszystko ok 🙂 Oszczedzaj sie Pracoholiku 😉 :*

Co do nawilzaczy to ja tez preferuje ten taki bialy 😉

U mnie dzisiaj sloneczko wyglada zza chmurek ale chlodno ma byc ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamusie 🙂
Madzia dobrze że u Ciebie wszystko dobrze,bo już się martwiłyśmy tu wszystkie.Ty sama ciagle martwisz się o nas,a sama siebie troszkę zaniedbałaś,przez nieuwagę 🙂
Powiem wam że troszkę mnie zmartwiłyście z tym jeżdżeniem samochodem w czasie ciąży.Ale chodzi ogólnie o jeżdżenie,czy nie wolno szybko i po dziurach? Dlaczego pytam.....bo ja właśnie robię prawo jazdy,wcale wam się tu nie przyznawałam bo byście pewnie na mnie nakszyczły 🥴 🥴 w sumie to jazdy już kończę ,zostało mi 6 godzin i zapisuję się na egzamin.Ale zanim zaczęłam kurs w 5 miesiącu ciąży,zapytałam swojego gina,i on powiedział że przeciwskazań,jesli dobrze się czuję nie ma 🥴więc sama nie wiem już 🥴
Ale troszkę mnie zmartwiłyście swoimi postami o jeżdżeniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello brzusie 🙂 W piątek byłam na badaniach glukoza itp. i się wkurzyłam bo od 8 do 14 to wszystko trwało,beznadziejna organizacja, nie dość że prywatnie i musiałam za wszystko płacić to jeszcze musiałam stać najpierw w kolejce do rejestracji potem w kolejce na pobranie krwi, potem 2 godziny czekałam na wynik bo gdzies go zapodziali, a potem wypiłam ta glukoze i nastepne 2 godziny, jak byłam kiedys w przychodni to pani z rejestracji co chwila sie wychylała i pytała kto na glukoze bo ma pierwszenstwo, a nie człowiek na głodzie tyle godzin, masakra jakas 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Brzusie 🙂

madalena20 super, że wszystko jest dobrze 🙂
Mój gin tez odradza podróże samochodem...jak to się śmiał do 20km są dozwolone.
Ja właśnie bardzo dużo km wyjeździłam w święta i majówkę
i potem miałam problem z twardym brzuszkiem.
malstep ja myślę, że takie jazdy jak na kursie Ci nie zaszkodzą,
o ile nie jest to dla Ciebie zbyt stresujące 😉
Nie ma co przesadzać, spokojna jazda w mieście, czy na bliskie odległości
raczej jest bezpieczna.
Co innego dalekie trasy czy szybka jazda.
Choć to też na pewno zależy indywidualnie, moja ciocia wspomina jak w 7 miesiącu
jechała maluchem z Rzeszowa do Kołobrzegu 😮
Czuła się świetnie...
Ale ja już bym nie pojechała 🙂

marta-lion super, że komunia się udała 🙂
Pokaz nam zdjęcia małej Ślicznotki i Mamusi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,hej 🙂 ja mam już za sobą pobranie krwi na glukozie 🙂,ale jako ze mieszkam we Francji,to tutaj dzieje się to zupełnie inaczej..po prostu..po ludzku 🙂Mila obsługa,na czas oczekiwania lezanka,gazetka 🙂-i wszystko panstwowo,bo od 6 miesiaca od 3 tygodni po porodzie kobieta w ciąży za nic nie płaci-łącznie za szkole rodzenia i znieczulenie..Jak patrzę na akcje typu "rodzic poludzku",to smutno mi się robi,ze niektóre kobiety w Polsce nie chcą mieć kolejnego dziecka,bo maja tak złe wspomnienia z pierwszego porodu..Ja pierwsza corcie rodzilam w panstwowym szpitalu,otoczona młodymi poloznymi,w tle leciała spokojna muzyka,a kilka sekund po porodzie,polozono mi corcie na brzuchu,i zostowiono w ciszy i spokoju 🙂Zycze Wam takich wspomnień dziewczynki 🙂Pozdrowionka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Brzuszki, bo oglądam właśnie kołderki i poduszki do wózków i łóżeczek, ale gdzieś wyczytała, że poduszki nie są zalecane dla maluchów.... co o tym myslicie? czy w takim razie kupić same kołderki?
Ja nie używam poduszki w wózku. Pod kocyk czy materacyk połozony na dnie ukladam w miejscu głowki dwie złożone pieluszki tetrowe.

ooo, martula, dziękuję za szybką odpowiedz 😘 a w łózeczku?
Wiesz wiem że są rózne opinie. Ja w łóżeczku używam tej takiej płaskiej co jest w kompletach. Bo jakoś nie przemawia do mnie spanie całkiem na płaskim. Nawet w przypadku ulania czy coś. No ale to moja opinia i ja tak robię 🙂 🙂 🙂

no ja tam licze się ze zdaniem doswiadczonych mamusiek 🙂 moja siostra też ma 2 dzieci i zawsze uzywała tych własnie poduszeczek z kompletu, takich płaściutkich... ale, że ja jakaś chyba przewrazliwiona jestem i chciałabym wszystko "idelnie" zrobić dla mojego maleństwa, to zaciągam porad 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie u mnie to była wyjątkowo nie dobra jazda samochodem. Kolega nie dość, że się śpieszył to jeszcze te nasze kiepskie drogi, masakra. Ale nie chce nawet myśleć o tym jak to by się skończyło jak bym miała zapięte pasy bezpieczeństwa. Ehhh ale mam za to nauczkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milium ja chodzę na nfz i w sumie to trochę żałuję i mam wyrzuty sumienia, że z Kubą to prywatnie a teraz państwowo ale to tylko dlatego, że ciąża przebiega bez większych problemów a kasa zawsze się przyda na potrzebniejsze rzeczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milium napisał(a):
A mam do Was pytanko chodzicie do lekarza prywatnie czy na nfz? Bo ja chodzę prywatnie ale zastanawiam sie nad zmiana lekarza na nfz bo troche dużo kasy mi idzie, a teraz mam tyyyleee wydatków.

milium, ja chodzę prywatnie... moja siostra chodziła na nfz i jak porównujemy przebieg naszych wizyt, to uważam, że moje są dużo lepsze i bardziej dokładne... na każdej wizycie mam badanie dopochwowe i brzuszne, sprawdzane ph, zdjęcia z każdego usg... Fakt, że kasy trochę idzie, ja płace 100zł za wizyte, ale nie zdecydowałabym się na zmiane lekarza, tym bardziej teraz, już prawie przy końcu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milium, ja słyszałam jeszcze, ze nfz refunduje tylko 3 badania usg w czasie ciąży, ale w sumie nie wiem ile w tym prawdy, bo siostra moja miała wiecej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
. W sobotę pojechaliśmy do znajomych po za miasto a z powrotem odwoził nas przyjaciel mojego m a on jeździ jak szalony. Nie pomogły prośby, żeby zwolnił. A do tego te nasze drogi, dziura na dziurze. Każdy dołek się odczuwa. Dlatego uważajcie bo mój gin powiedział, że zna przypadki że od takiej jazdy samochodem rozpoczęły się zbyt wczesne porody. A to naprawdę wyglądało jak rozpoczynająca się akcja porodowa.


oj bidulko skąd ja to znam. 😞..kolega odwoził mnie do domu...i żałowałam jak nie wiem, wchodził w zakręty niczym Kubica, hamował gwałtownie...brzuszek mi sie wtedy napiął niesamowicie. 🥴..poprosiłam by mnie wysadził koło poczty - dalej do domku pieszo poszłam i przeszło...ale strachu co sie najadłam 🤢
jedyny kierowca który zapewne dostosował by się do stanu pasażerki to byłby mój mąż - ale go nie ma.. 😞 pozostaje komunikacja miejska..chociaż nie wiem co bezpieczniejsze - dłuuugi spacer z buta czy jazda autobusem??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamy Wpaadłam tylko przywitac się. Po intensywnej sobocie i niedzieli nie jestem z Wami na bierząco. Trochę mam dziś do zrobienia ale będę chciała nadrobic zaległości. U mnie wszystko w porządku, czego i Wam życzę. Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No własnie ja dzisiaj w nocy tak sobie myslałam bo nie mogłam spac, że w sumie jakby nagle cos mi sie działo i musiałabym jechac do lekarza a nie miałabym akurat kasy na wizyte to koniec i tak mnie to przeraziło ze ciagle o tym myslałam i dlatego taki pomysł mi przyszedł do głowy, bo moja siostra chodzi do lekarza teraz do gabinetu prywatnego ale na nfz i strasznie go chwali bo jej szwagierka tez do niego chodzi a teraz jest w ciazy i jest zadowolona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 😆
siehankowa moi synkowie mieli w łóżeczkach i w wózku prawie płaściutkie poduszki. Nic im nie jest, więc chyba nie szkoszą 😆
Do lekarza też chodzę prywatnie. Kasy fakt faktem mi szkoda, bo wizyta 100 zł, a jak już gdzieś tam pisałam mam je co dwa tygodnie, ale opieka dobra. Dla mnie najważniejsze, że wiem co z maluszkiem, mam podaną wagę po każdym usg i zdjęcia 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie przywitałam się jak należy więc

Dzieńdobry brzucholki!!


Co do badań usg to ja chodze do Państwówki i mam co wizyte USG i zdjęcie - oprócz tego tylko wywiad i tyle - może dlatego,że nic mi nie dolega i jak na razie bez problemowo ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez witam nowa sierpnióweczkę
Co do opieki medycznej w Polsce,to nie do końca się z tym zgodzę co napisała mamaRani,bo to zależy gdzie.Są pewnie miejsca gdzie opieka jest straszna,natomiast ja jeszcze tego nie odczułam.Mam pakiet medyczny z Pracy-tez za nic nie płacę, i opieka jest idealna,zero kolejek ,wizyta do każdego specjalisty umawiana z dnia na dzień,wszystkie badania bezproblemowo i z klasą.Nawet ostatnio na glukozie byłam zaskoczona,że Panie zapytały mnie a po co mi ta glukoza ,przecież one mają swoją i mi dadzą.A ja kupiłam w aptece,bo dziewczyny tu na forum powiedziały ze muszę mieć ze sobą. 🙂Mimo wszystko do gina i tak chodzę prywatnie,bo mam poleconego przez siostrę której odbierał dwa porody i opieka również idealna,mogę zadzwonić do niego z byle pierdołą o każdej porze dnia i nocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milium ja chodzę w ramach prywatnej opieki medycznej z zakładu pracy.
Płacę stałą składkę miesięczną od kilku lat.
Badania mam hurtowo bez dodatkowych opłat,
ale wizyty to taka masówka niestety, szybka i bez większych uczuć 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milium ja chodzę z NFZ ale to tylko dlatego że ciąża przebiega prawidłowo bo lekarza mam beznadziejnego...i dodatkowo prywatnie na USG - żeby podglądnąć smyka bo z NFZ nie mam co liczyć na USG 😞
siehankowa ja z Bartusiem używałam do wózka od początku poduszeczkę ale taką płaską zupełnie a do łóżeczka od szóstego miesiąca zaczęłam też taką płaską ale od początku pod materacem miałam podłożone dwie średniej grubości książki więc dzidziuś nie leżał całkiem na płasko - u mnie się tak sprawdziło więc teraz również tak zrobię
Martuś cieszę się że komunia udana - to najważniejsze 🙂
Widzę że dalej wybieracie wózki - ja się przyznam że cieszę się że mam wózek po Bartku i nie muszę znów wybierać 😉 bo miałam nie lada problem hihi
A w piątek przyszły mi ciuszki z allegro - śliczniutkie i prawie wszystkie dobrych firm więc wyszło bardzo tanio 😜
Miłego dnia życzę - ja dzisiaj mam w planach leniuchowanie ☺️ bo strasznie bolą mnie plecy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chodziłam prywatnie na początku, potem zmieniłam na inna lekarkę do której poszłam 1 raz prywatnie, a ona mnie potem przeniosła na państwowo. 🙂 A najlepsze jest to, że ta lekarka do której chodzę teraz wszystko mi wytłumaczy, napiszę na kartce, a tamta nawet położnej nie miała sama wszystko robiła. Myślę, że nie ma na to zasady. Ja USG mam robione na każdej wizycie, zawsze i dostaję zdjęcie. Natomiast moja ciocia chodziła do najdroższego lekarza u mnie w mieście, gdzie za wizytę płaciła kupę kasy, a lekarz masowo wszystkich przyjmował, 5 min i koniec wizyty. 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...